grześB3

ktore styki:>? bo mam 4 2 sa od tablicy i 2 od ecu, ktore sa ktore;>

kable od wtyczki do samej wiazki sprawdzilem w 1 kolejnosci i wyglada na to ze wszystko ok, 0 przetarc, przytarc , jest jak bylo i zaczelo sie dziac z chwili na chwile... nawet aparat zaplonowy z palcem i kopulka wymienilem zapobiegawczo i co sie okazalo nie potrzebnie bo dalej to samo, coz, sadzilem ze czesci z ASO to nie chinskie zamienniki, ale widac jednak, wytrzymaloscia nie grzesza niestety nie posiadam multimetra aby sprawdzic opornosc w poszczegolnych pinach... najlepiej podmienilbym od kogos ale nie mam od kogo :dupablada

rok temu kupowalem czujnik w ASO za ponad 100zl, i sadzilem ze jest solidny no ale prosze o rozwianie badz potwierdzenie podejzen o jego smierc: jak silnik sie zagrzeje zaczyna nierowno pracowac , wszystko inne na pewno jest okej, odpinam wtedy czujnik i 0 reakcji auta na to,miga caly czas kontrolka od temp. choc temp. jest ok( 90c) jak ostygnie ,odpale chodzi rowniutko ,po odpieciu wtyczki wyraznie zmienia sie charakterystyka pracy, zagrzeje sie i znow to samo, nierowna praca i lekkie strzelanie z wydechu, czy slusznie sadze iz czujnik do wymiany? szukalem i szukalem i zadnej konkretnej odp. nie znalazlem choc tematow miliony

doscisnalem oczywiscie, luzu na boki nie ma,tylko gora dol ma luzy co chyba normalne jest... no dziwne, z innym aparatem chodzi rowno..z tym nie chce...a kopulka i palec te same

witam. prosze kogos kto sie zna o porade... Jaka jest najlepsza centralka do 1.8 na jednopunkcie LPG IIgen. wczesniej mialem Elpigaz Voila plus ale padla i nie chce sie juz pakowac w elpigaz, parownik mam tez elpigaz ,ale slyszalem ze Bingo M badz stag sa lepszym rozwiazaniem, ciekawi mnie tez sterownik z tej aukcji http://allegro.pl/sterownik-mini-lambda-lecho-lpg-komputer-i1498166861.html ale chyba nie ma pelnego sterowania przez interfejs, tylko same zworki wiec pewnie nie malo palilby na takim czyms, czekam na porady. Dzieki

Czesc, mam problem, mianowicie pasat zaczal od kiedy pozyczylem go koledze, dziwnie chodzic, czuc bylo wypadajacy zaplon, poczatkowo sprawdzilem kable i swiece ,oraz ustawienie rozrzadu,zrestartowalem sterownik ale bylo to samo, dzis sciagnalem kopulke i tu moje zaskoczenie.... palec doslownie stopiony, wygieta blaszka od czola palca , lezala w srodku aparatu, az dziwne ze na takim palcu dzialal, no ale kopulka nie ruszona.... co moglo byc przyczyna tego, czy mozliwe ze ta blaszka ktora pracuje najblizej stykow kopulki poprostu odpadla i tak sie wypalilo bez niej? dodam ze palec z kopulka BERU maja o.k 5 miesiecy... zalozylem inny zamiennik jaki mialem w 2 silniku i chodzil ok. przejechalem 2km i znow zaczal mu zaplon wypadac, z 4 cylindra glownie, zmienialem na inne swiece i to samo, restratowalem sterownik i tez dalej to samo, zaplon ustawiony na znaki, z pewnoscia dobrze, aparat zaplonowy firmy Bosch, w 2 silniku mam Valeo ,oryg. vw. chcialem go przelozyc ale jest nie kompletny nie ma spinek wiec reka przytrzymalem kopulke aby sprawdzic czy to wina aparatu,kolega odpalil i faktycznie silnik chodzil juz rowno, czy mozliwym jest aby Hallatron w aparacie sie uszkodzil i tak zaplon wypadal przez niego?? dziwna sprawa jak dla mnie. :dupablada

hehehe...odlacz przeplywke na odpalonym silniku...to samo mialem w mondziaku 1.6 16V , i jak reka odjal, od 2 lat smiga na odlaczonej i 0 problemow:)

uhh no to czeka mnie kupno kompa

no to nie ciekawie ... cewka daje iskre jak podlaczylem, zmienilem aparat na 2 ,na bank ze sprawnym hallatronem, i coz, iskry dalej nie ma, i teraz tak: cos jest na pewno nie tak bo najpierw przestal jezdzic na benzynie i tylko na gazie odpalal i jezdzil, po 2 dniach stania i na gazie nie chodzi, jak krece i chce z gazu odpalic to nie slychac aby elektrozawory sie otwieraly a tak zawsze bylo.. czyli nie jezdzi na benzynie, (wtrysk nie dziala , a podpiety jest pod instalacje LPG, nie ma iskry co tez moze byc jak umrze sterownik od gazu, no i nie otwiera elektrozaworow... czyli byc moze sterownik mi padl? jeszcze jedna sprawa, przed tym wszystkim zle wtyczke do ecu wpialem i ostatni pin z lewego gornego rzedu mi sie wygial, ale auto jezdzilo na gazie, bo od tego momentu przestal na benzynie jezdzic,pin wyprostowalem ale nic nie pomoglo, takze zastanawiam sie czy przypadkiem i to nie ecu sie spieprzylo...

ok czyli odpinam wtyczke od cewki, pod przewod idacy z cewki podpinam swiece, pod zaslepka mam 2 male nakreteczki, pod jedna daje mase, pod 2 plus, podlaczam mase do masy, plusa pod aku i jak odlacze + to musi byc iskra:) ide zaraz zbadac:)

sugerujesz mi ze zamiennik beru,bedzie gorszy niz uzywka ktora byc moze tez padnie po kilku godzinach pracy? na szrocie nie ma gwarancji, na nowy zamiennik jest, jesli padnie,zwroca kase badz wymienia ---------- Post added at 22:17 ---------- Previous post was at 22:16 ---------- dzieki lebow,zaraz poszukam ktore to sa piny i jutro sprawdze, a pomogles duzo:) zreszta zawsze mi pomagasz Ok sprawa wyglada tak ze zdjalem kabel z aparatu i dolaczylem do masy silnika (w odleglosci 0,5cm) kolega zakrecil silnikiem i z cewki zadna iskra sie nie wydobyla...czyli chyba rozwalona? zadnego strzykania, pukania...zdechla;)

a gdzie znajduje sie modul?? bo nie moglem znalezc w moim abs'sie modulu, przy ecu nie ma, ani pod maska, ani nad nogami?

witam, w passacie zniknela iskra, po przeczytaniu masy postow polaczylem fakty , mianowicie mam kabel od cewki do kopulki od wielopunkta ,wiec jest lekko za krotki, i ostatnio odpial mi sie , nie zauwazylem tego i go tak krecilem dobre 2 min, co prawda po podlaczeniu odpalil, ale juz po zgaszeniu iskra zniknela, tymczasowo nie posiadam przyrzadow do zmierzenia jej czy dziala, ale iskra tylko przeskakuje jak wlacze zaplon,pozniej juz nie, z racji tego ze wyczytalem o podobnych efektach przy zepsutym hallatronie to wymienilem caly aparat na stary z drugiego silnika ale dalej iskry brak,tak wiec podsumowujac czy akurat mozliwe ze cewka byla na wykonczeniu i krecac na odlaczonym kablu zasilajacym kopulke(czytalem ze krecac na odlaczonym, nalezy go zewrzec do masy) wyzionela ducha? nie mam mozliwosci podmianki, wiec tylko kupno wchodzi w gre, a aktualnie nie stac mnie na wydanie kasy w bloto.

sam rozrusznik podejdzie, roznc sie moze bendiksem, w zaleznosci od skrzyni;) ja w swoim abs mam bendiks jak np: w niektrorych sharanach vr6, a3 1.8 T itp...

sprawa wyglada nie ciekawie... otoz kupilem przekaznik do lpg , niby identyczny ale na nowym brak zaplonu calkowicie , kontrolki sie nie pala i kreci tylko rozrusznik nic wiecej, wsadzilem stary , zaplon jest ale brak iskry... nie ruszalem auta od zgaszenia , i sam sie zje**ł...opadaja mi rece poprostu ,kombinowalem ,sprawdzalem kable, podlaczalem swiece inne i dotykalem bloku silnika aby sprawdzic czy jest iskra, i jest tylko jak wlaczam zaplon, jak krece to jej brak. palec nowy, kopulka nowa wszystko dziala i kreci, nie wiem czy to centarka od alarmu czy co ale jej tez nie ruszalem, odpialem jedynie aku.