Przebieg na wahaczach - Paski 3b i 3bg.

[maniolkm]

Mój passat sprowadzony dwa lata temu z Niemiec. Kupiłem go w tamtym roku przy przebiegu 180tys. Na dzień dobry wymienione górne wahacze przód (po dwa na stronkę=4szt - tańsze zamienniki). Stare miały znaczek audi i rok produkcji bity 1999. Reszta zawieszenia nie wymagała wymiany. Na wszystkich elementach znaczek audi i bita data 1999. W tej chwili przebieg 193tys. i nic nie puka.

[jarcun]

dzisiaj w warsztacie wymieniałem zawiechę (nie moje auto) były firmy QAP z allegro po 15 tyś km padły 4 górne wahacze i 2 dolne i 2 łączniki

[Danek75]

dzisiaj w warsztacie wymieniałem zawiechę (nie moje auto) były firmy QAP z allegro po 15 tyś km padły 4 górne wahacze i 2 dolne i 2 łączniki

 

W sumie to prawie cały komplet :haha

[roger18sx]

Ja juz mam przejechane lekko ponad 200 tys i wszystko było oryginał ale zmieniłem jednego banana i jeden przedni dolny zakupilem w sklepie i po 4 miesiacach guma na swozniu sparciała i jak ma byc dobrze tym bardziej ze to ponoc febi.

[grzechoo]

Rok temu wymieniłem całe zawieszenie przednie na Krafta (15 tys. po dziurach - budowa autostrady wykończyła boczne drogi). Miesiąc temu byłem na przeglądzie i na szarpaku wyszło że jeszcze jest ok, ale wczoraj przy wymianie amortyzatorów wyszło że górne mają luzy i trzeba się będzie nimi zająć.

Dodam, że amortyzatory z przodu były ori i jeszcze trzymały tyle, że jak pół roku temu padły tylne i je wymieniłem (na Kayaby) to przód zaczął trochę pływać.

Czytałem, że nie należy wymieniać pojedynczo po się jeden element usztywnia a pozostałe dostają popalić i z tym się też zgadzam.

Mam pytanie, a jak się ma wymiana kompletu górnych lub kompletu dolnych do trwałości pozostałych (oczywiście wymiana z obu stron)?

[kosmos]

Ja wymieniłem same górne bo miały luz i na razie jest ok przejechałem ok 10 tyś. km.

[2mas]

Czesc,

 

przy 195 tysiacach wymienione wszystko na Febi, przejechalem 35 tys (w 1 rok). Wczoraj dowiedzialem sie ze prawy dolny (banan), ma wybity sworzen (juz mi stukalo)

 

Panowie czy jest roznica jak kupie ORYGINAŁ Lemfordera w ASO od kupionego Lemfordera w zwyklym motoryzacyjnym ?? ..warto doplacic i kupic w ASO??

 

pozdrawiam

Edytowane 18 Maja 2012 przez 2mas

[Weso]

Panowie czy jest roznica jak kupie ORYGINAŁ Lemfordera w ASO od kupionego Lemfordera w zwyklym motoryzacyjnym ?? ..warto doplacic i kupic w ASO??

w aso zapłacisz conajmniej razy 2

sprzedalsimy mase kompletów lema i ani jednej reklamacji nie mieliśmy, ostatnio jakies febi wróciło, ale diagnoza była taka że zły montaż (nie dokręcone w pozycji roboczej, tylk owiszącej)

[szczupak28]

Ja wiem jedno ze oryginal to TRW i LMO i co innego nie ma co zakladac bo zaraz pieron trafi .

[Ziewal]

Ja wiem jedno ze oryginal to TRW i LMO i co innego nie ma co zakladac bo zaraz pieron trafi .

 

Ty wiesz swoje inni swoje ja na MS zrobiłem 50 tyś więc jak na zawieche za 550 zł to bobry wynik nigdy nie kupie LMO lub TRW bo na nasze drogi to po prostu się nie opłaca nawet nie widziałem tu na forum żeby ktoś zrobił 100 tyś na zestawie "ori" zakupionym w sklepie

Edytowane 18 Maja 2012 przez Ziewal

[szczupak28]

Ty wiesz swoje inni swoje ja na MS zrobiłem 50 tyś więc jak na zawieche za 550 zł to bobry wynik nigdy nie kupie LMO lub TRW bo na nasze drogi to po prostu się nie opłaca nawet nie widziałem tu na forum żeby ktoś zrobił 100 tyś na zestawie "ori" zakupionym w sklepie

 

To albo za mało na tym świecie żyjesz albo za mało wiesz......albo słabo forum śledzisz.

Kupuj sobie tą chińszczyzne i smigaj po autostradach , bo jak wjedziesz w gorsze drogi to po 20-30 tyś przebiegu pogubisz je za sobą.....

W moim poprzednim Passacie założyłem TRW i na naszych drogach zrobiłem ponad 70.000 i do końca bez grama luzu.

Tyle w temacie.

[Ziewal]

To albo za mało na tym świecie żyjesz albo za mało wiesz......albo słabo forum śledzisz.

Kupuj sobie tą chińszczyzne i smigaj po autostradach , bo jak wjedziesz w gorsze drogi to po 20-30 tyś przebiegu pogubisz je za sobą.....

W moim poprzednim Passacie założyłem TRW i na naszych drogach zrobiłem ponad 70.000 i do końca bez grama luzu.

Tyle w temacie.

 

żyję co najmniej tyle co Ty, jeżdżę po Gdańsku bardzo rzadko w trasie gdyby nie remonty dróg w okolicy w której mieszkam i objazdy zrobione ze starych betonowych płyt to spokojnie zrobiłbym więcej no ale Ty wiesz lepiej mądralo aha 70 tyś to nie 100

 

P.S. Master Sport no Niemcy a nie Chiny

[89Bartezz]

Ja po przywozie paska z przebiegiem 230 tyś z niemiec musiałem zmienić tlyko górny tylny wahacz z prawej strony, zmieniłem na firmę moog. Po przejechaniu 10 tyś cały zawias nadawał się do wymiany prócz obu dolnych prostych wahaczy ( nawet ten moog poszedł), wymieniałem na niby oryginał z lema i po 7 tyś już nadawał się na złom.

Teraz testuję master sporty, przejechane już 12 tyś i na razie cisza

[Miki66]

Ja mam nalatane 182 tyś i wszystko w orginale, nic nie stuka nic nie puka.

[szczupak28]

żyję co najmniej tyle co Ty, jeżdżę po Gdańsku bardzo rzadko w trasie gdyby nie remonty dróg w okolicy w której mieszkam i objazdy zrobione ze starych betonowych płyt to spokojnie zrobiłbym więcej no ale Ty wiesz lepiej mądralo aha 70 tyś to nie 100

 

P.S. Master Sport no Niemcy a nie Chiny

 

Czytaj ze zrozumieniem " 70.000 i do końca bez grama luzu" czyli jeszcze smiało któryś tysiąc by się zrobiło.Ja jak kupiłem Passata to były załozone nowiutki Febi........30 tyś przebiegu i ich zycie dobiegło końca .....sypały się jeden po drugim takie to jest Made in Germany

[Ziewal]

Czytaj ze zrozumieniem " 70.000 i do końca bez grama luzu" czyli jeszcze smiało któryś tysiąc by się zrobiło.Ja jak kupiłem Passata to były załozone nowiutki Febi........30 tyś przebiegu i ich zycie dobiegło końca .....sypały się jeden po drugim takie to jest Made in Germany

 

a może Ty czytaj ze zrozumieniem bo mowa jest o MS a nie o Febi :doh i powiedz mi gdzie jest robiony ten Twój LMO ?

[radrey]

Rok temu przy przebiegu 230kkm wymieniłem na Master Sporty. Na Chwilę obecną na blacie 246kkm i kompletna cisza. Ostatnio wymieniałem przegub i sprawdzałem sworznie-wszystko ok. Zszokowała mnie prawa strona. Od jakiegoś czasu coś hałasowało, więc zabrałem się za wymianę. Dwa dolne i jeden górny oryginalne z datą 07 TRW, fakt że nieziemsko wyświechtane!!! Jeden lemforder na górze chyba z 2002. Wymieniłem również na komplet Master Sportów, dam znać jak się sprawują.

[Trucio]

Witam. Kupiłem Passata w kwietniu 2010, sprowadzony z Włoch, przebieg 164000 km, sprawdzony, oryginalny. Wahacze dół oryginalne TRW, góra 3 Lemfordery i jeden SRL, końcówki oryginalne. Przy 174000km w sierpniu 2010 wymieniłem lewą końcówke, bo trzeszczała przy skręcaniu - miała minimalny luz, kupiłem w IC Febi, bo nic innego nie mieli. Jeszcze przed zimą w październiku 2011 przy przebiegu 200000 km zaczął stukać górny przedni - ten badziewny SRL - luz na sworzniu, reszta wahaczy OK. w marcu 2012 przy przebiegu 210000 km dalej stuka górny przedni SRL, reszta wahaczy brak luzów na sworzniach, ale po wjechaniu w dziury auto lekko pływa, brak luzów na końcówkach. Kupiłem cały zestaw Lemfordera z końcówkami, układ kierowniczy stał się sztywniejszy i bardziej precyzyjny, dźwięki na dziurach takie same jak na starym zawieszeniu. Jak na razie zrobiłem na nim 5000km i wszystko OK. W starych wahaczach wyrobione tylko tuleje.

[paass]

220tys 2001 rok u ojca w pasku

[Darekdk1]

Witam serdecznie.

Kupiłem Passata z przebiegiem 230tys. km. sądzę, że prawdziwym. Auto kupiłem w Niemczech. Auto było serwisowane przy okazji przeglądów okresowych co 28 tys. km (opcja long life). Po kupnie sprawdziłem zawieszenie na szarpakach, był jeden wachacz do wymiany, który wymieniłem. Pozostałe wachacze wydają mi się oryginalne. Obecnie auto ma przejechane 260 tys. km. Ostatnio sprawdziłem zawieszenie na szarpakach i wyszło, że wszystko jest w porządku. Czy jest możliwe, żeby auto z takim przebiegiem (z czego 30 tys. km. w Polsce) miało zawieszenie w porządku ? Czy może sposób sprawdzania jest niewłaściwy ?

Pozdrawiam.

Darek_dk1.

 

P.s. Przepraszam jeżeli podpiąłem się pod czyjąś odpowiedź, ale coś mogłem umieścić prawidłowo tego postu.