89Bartezz

Na spodzie klapy masz otwory odpływowe, sprawdź czy są drożne, przy kombi możesz mieć problem ze zgnita klapa lub rdza podeszła pod klej i zrobiła się przerwa

Mój się dotarł wreszcie

też bym bluzę przygarnął

Żeby nie zostawić tematu bez zakończenia na przyszłość to powodem siania tych błędów była kostka stacyjki,po wymianie do tej pory nie wyrzuciło ani razu tych błędów. Pozdrawiam

Jak najbardziej. Tu masz info i wszystkie numery części potrzebnych http://www.passatplus.de/umbauten/sml/adapter.htm Pozdrawiam

Dostaniesz. fabryczne oprawki z wersji USA mają numer 3B0 953 123 A. Możesz zamówić w ASO

Do b5 nie ma listew pod obrysówki. Pozostaje wycinka starych a z Fl'a nie pasują

musisz manewrować miską. Jeśli masz tak jak moja ze zdjęć wyżej aluminiową, to najlepiej jak odkręcisz łapę silnika i pod kątem w bok wysuniesz

Mój passat też był nieźle zamulony, myślałem że turbo zapieczone ale zero błędów itd, po wyciągnięciu przepływki był na nim dość duży nalot. Na Vagu wartości jakie osiągała to góra 630 Nic do stracenia nie miałem i potraktowałem ją zmywaczem hamulcowym. Kilka psiknięć i przepływka świeciła się jak nowa i co najważniejsze auto odzyskało moc

Ja po przywiezieniu z niemiec oczywiście miałem wrzody pod uszczelką na klapie. Szyba wycięta, wszystko bardzo dobrze usunięte do gołej blachy, grubo podkładu i jak na razie od 3 lat nic nie widać. Co do przedniej szyby to niestety w przyszłym tygodniu muszę wycinać bo ruda już się pojawiła na rancie dachu i widać że pod szybę też podchodzi bo była wymieniana. Pod relingami rdzy nie widać, wywaliłem już dawno gąbki i dałem uszczelkę w płynie bo mi została z uszczelnienia miski. Ale za to kilka purchli znalazłem pod listwami ozdobnymi tymi które idą wzdłuż dachu czyli czeka mnie malowanie całego dachu. Na masce 2 wrzody małe po odbiciach od kamieni, na błotniku miałem zakrzywiony nosek na kierunkiem po przywiezieniu, do tej pory goła blacha nie pomalowana i ruda nic nie atakuje więc tragedii nie ma z tą rdzą jak na 14 lat

A ja po 4 dniach i 5 przebytych km przez pocztę polską dostałem moją koszulkę i mogłem już w niej paradować naprawiając clio siostry w lublińcu ( kuny dość polubiły węże wodne w tym aucie i na szczęście auto samo gaśnie więc nie przegrzała silnika)

Ok to czekam z niecierpliwością

No więc niestety błędy dalej wyskakują. kostki stacyjki jeszcze nie wymieniałem ale zauważyłem dziś podczas jazdy, że nagle podczas przyspieszania odcięło mi turbo, więc zjechałem na stację w celu resetu, wyłączyłem zapłon, włączam a tu wszystkie kontrolki na liczniku się lekko żarzą i usłyszałem 3 piknięcia, po czym po chwili zaświeciły się normalnie, zapaliłem auto i nic się nie robiło, ładowanie w normie, dojechałem do domu 50 km i nic się nie działo z tym. Wszystkie masy sprawdzone plus dorobione swoje, wtyczki wyczyszczone przy ecu i przekaźnik od kompa też, komp nadal widzi mniejsze napięcie niż na aku i pod kierownica na listwie

Ja za pompę do AFN uszczelnienie całej, ustawienie dawki itd 550 z gwarancją zapłaciłem

Mój też się załapał na parkingu zajezdni, jełopy tablic nawet nie zasłonili http://maps.google.pl/maps?q=W%C5%82adys%C5%82awa+%C5%81okietka,+Bytom&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.397822,18.869748&spn=0.013788,0.042272&sll=51.715178,19.433524&sspn=0.000844,0.002642&oq=bytom+%C5%82okeitka&hnear=W%C5%82adys%C5%82awa+%C5%81okietka,+Bytom,+%C5%9Bl%C4%85skie&t=m&z=15&layer=c&cbll=50.397813,18.869892&panoid=dmrkIUD1SZSitLEcZtqTwg&cbp=12,3.13,,1,4.22