Skocz do zawartości
Psycholog

Myślałem, że tylko ja tak potrafię :)

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś oddałem swoje auto do mechanika. Po uregulowaniu rachunku poszedłem na plac gdzie stało moje auto. Podchodzę, naciskam na przycisk otwierania w pilocie i nic. Naciskam znowu - dalej nic. Zdarzało się, ze pilot czasem odmawiał posłuszeństwa ale nie kilka razy pod rząd. Poza tym słyszałem wyraźnie, że auto się otwiera. Niestety, nadal było zamknięte. Dopiero po jakiejś minucie walki rozejrzałem się i okazało się, że moje auto stoi kilka metrów obok, a ja próbuję otworzyć inne - podobne do mojego.

 

Ja się przynajmniej zorientowałem, a ten pan ?

 

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Kilka-dni-jezdzil-autem-i-nie-zauwazyl-ze-to-nie-jego,wid,10864398,wiadomosc.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys byla straszna ulewa, ciemno i moja mama otworzyła honde civic, ten sam kolor podobny samochod do jej, mrygnęło kierunkami to wsiadła i dopiero wtedy zorientowala się ze jest nie u siebie :D dodam ze nie bylo to tico ktore odpala sie byle czym, a dosc nowa honda takze zabezpieczenia pro ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Ty tak potrafisz, moja mamuśka również

 

Było to 2 lata temu zimą, miała jeszcze Paska B4 a na parkingu obok stał taki sam niebieski tylko że B3. I Idzie sobie rano na parking daje przepustke i podchodzi do samochodu, naciska pilot i nic jeszcze raz i dalej nic to wkłada kluczyk w zamek ale nadal nic chwile pomyślała i podeszła do klapy bagaznika wsadziła kluczyk i cyk klapa się otworzyła no to ściągneła buty i przeczołgała się z bagażnika na fotel kierowcy, usiadła na fotelu i nagle stwierdziła, że coś jest nie tak bo to nie jej okulary leżą na szybie i następnie spojrzała w lewo i odkryła, że jej samochód stoi obok :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie kiedyś pod marketem baba zapakowała z siatami do malucha, ja siedziałem za kierownicą.

Jak sie już rozgościła na dobre, spojżała na mnie i zapiszczała przeraźliwym głosem Maaaarciiiiiiiin!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś w nocy wybieram się do stolicy. Biorąc pod uwagę obecną aurę, może przytrafić mi się coś takiego:

 

 

A tak na serio, to jak porządnie przysypie, to chyba jedynym sposobem znalezienia swojego auta jest po prostu zapamiętanie w którym dokładnie miejscu stoi :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w niedziele rano zastałem taki widok. Gdyby nie ten prześwit czerwonego, to bym pewnie też odkopał co innego ....

P10304677.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja w niedziele rano zastałem taki widok. Gdyby nie ten prześwit czerwonego, to bym pewnie też odkopał co innego ....

 

ale fajnie, tez chce taką zime :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi sie kiedyś pod marketem baba zapakowała

 

tylko u moim przypadku to się młody chłopaczek 16-17 lat wpakował do paska, ja za kierownicą i nie patrzył na mnie tylko cosik nawijał, po niecałej minucie popatrzył na mnie, ja w śmiech bo minę miał rozwalającą, ale musielibyście sami zobaczyć hehehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kilka ladnych lat temu starszyzna wyslala mnie po flaszke. miala lezec w bagazniku malucha mojego wujka. dostalem kluczyki i polecialem. otworzylem drzwi i bagaznik, ale flaszki nie znalazlem. po chwili podchodzi kuzyn i sie pyta czego szukam. no ze flaszki, ale jej tu nie widze. to nic dziwnego-odpowiada- bo to nie ten maluch.

dobrze ze mnie nikt lopata po nerac nie przejechal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja się przynajmniej zorientowałem, a ten pan ?

60-letni właściciel tico, mój ulubiony typ kierowcy, uwielbiam ich :D :634:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności