Skocz do zawartości

dawcio30

  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O dawcio30

  • Urodziny 05.11.1990

Informacje osobiste

  • Imię
    Dawid
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gdańsk

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI-PD 115KM (ATJ)
  • Rok produkcji
    2000
  1. dawcio30

    20 urodziny dziewczyny :D

    Po 3 latach to może pierścionek zaręczynowy:D
  2. Akurat oglądanie filmów podczas jazdy autostradą to codzienność, wystarczy popatrzeć po kabinach jak są laptopy po otwierane z reguły jest włączona mapa lub kierowca właśnie ogląda film lub rozmawia z kimś na skypie;) Ostatnio coraz bardziej czepiają się otwarych laptopów szczególnie nasi zachodni sąsiedzi lubią za to karać. A Scania to nie fotomontaż : http://public.fotki.com/Scottishtruckphotos/the-west-midlands-n/e6-egr-scania-bt-jpg.html#media Pozdrawiam
  3. Myslisz, że za młody w takim razie zapraszam na kilka tygodni do w trase i ocenisz to z kabiny dużego samochodu i może zmienisz zdanie. Co do tego, że jest większy i więcej mu wolno to troche masz racji ale spójrz na to z drugiej strony, jeżeli ciężarówka chce włączyć się do ruchu a nikt mu tego nie ułatwia to co ma zrobić stać tam przez kilka godzin? Z tym zgniecenim to już troche przeginasz, wg mnie najpierw potrzeba by nauczyć kierowców osobówek jak zachowuje się zestaw gdy taki oto delikwent go wyprzedzi i zaraz potem naciska na hamulec, a potem jest płacz że ciężarówka zgniotła samochód. Wystarczy troche poszukać w internecie na temat wypadków i więcej jest tych gdy cięzarówka znalazła się w rowie ponieważ, taki wspaniały kierowca z osobówki zaczął wyprzedzać na czołówke a kierowca ratując siebie i tamtego uciekł na bok. A tamten sobie pojechał. Tu Cie kolego nie rozumiem, dlaczego za złe warunki na drodze mają odpowiadać kierowcy? Od tego są służby drogowe, które mają robić wszystko aby droga była przejezdna i nie dochodziło do takich przypadków gdzie na autostradzie podczas opadów śniegu nie można normalnie się przemieszczać. Po prostu wszystkie swoje żale z dróg nie ważne kto jest winny i tak zwalasz na "tirowców" Łamią i będą łamać bo przepisy określające czas pracy są tak skonstruowane, że trzeba się ładnie nakombinować aby dojechać gdzieś na czas bez żadnej przeginki. One powinny pomagać kierowcom a nie im szkodzić, to taki gol do własnej bramki. W takij Nowej Zelandi jakoś potrafili to rozwiązać w sposób logiczny i czytelny już nie mówiąc o Stanach gdzie pojęcie tachograf nie istnieje tylko tzw Log Book czyli "księga kłamstw" jakoś niby stare rozwiązanie ale nikt niechce tego zmieniać bo jest wystarczające. Jestem za tym aby karać za przeginanie typu właśnie 20h jazdy ale nie za to, że ktoś jechał godzinę dłużej ponieważ chciał dojechać na weekend do domu. tego to już z grzeczności nie będe komentował
  4. Prawda jest taka, że jeszcze przed całym "kryzysem" było bardzo duże zapotrzebowanie na kierowców i ludzie byli brani po prostu z ulicy byle by mieli uprawnienia a nawet doszło do tego, że urzędy pracy organizowały bezpłatne kursy dla rolników na kat C+E, D byle by tylko zaspokoić zapotrzebowanie na kierowców i teraz właśnie to wychodzi. Szczególnie widać to na wywrotkach. A to, że jeżdżą szybko czasami nawet za szybko to nie jest ich winą w 100% bo jezeli ktoś z was miał by płacone za przejechane kilometry to robił by wszystko by było ich jak najwięcej. Jeżeli w takiej powiedzmy Szwecji w ciągu 9-10h przejedziemy 800km to u nas nie da się w tym czasie dojechać ze śląska na pomorze co jest absurdem. Mówisz Miłosz, że wymarła może nie całkiem bo częściej wpuści Cię przed siebie ciężarówka niż jakiś mobil z osobówki. Tak naprawde to o relacjach kierowcy osobówek vs ciężarówek to można by napisać książke ale miejmy po prostu dla siebie szacunek na drodze i nie popoadajmy w nerwice gdy ktoś popełni jakiś błąd bo to tylko człowiek.
  5. Kolego pohamuj trochę, z Twoich wypowiedzi widać, że nie miałeś do czynienia z prowadzeniem pojazdu większego niż samochód osobowy. Cięzarówkami jeżdże od dziecka najpierw z ojcem, dziadkiem wujkiem a teraz po zrobieniu kwitów już często sam. I jak w każdym zawodzie także w grupie zawodowych kierowców znajdują się czarne owce ale tak jest wszędzie. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Większośc kierowców ciężarówek ma duzo większe doświadczenie w prowadzeniu niż Ty. Poszukaj sobie statystyk wypadków i spójrz jaki % wypadków jest spowodowany przez kierowców zawodowych, może to Ci przemówi do głowy. Z Twojego postu wnoszę, że jesteś jednym z tych krzykaczy z forum onet.pl " Tirowcy to zabójcy, Mordercy w maszynach do zabijania, Tiry na tory" Widzę, że u nas na forum jest grupa zawodowych kierowców więc oni może przemówią ci do rozsądku zanim wszystkich zaczniesz mieszać z błotem i wyzywać. Najpierw spójrz na swoje zachowanie na drodze a następnie zabieraj głos o innych pozdrawiam
  6. Też miałem u siebie problem z rozwiązaniem co to za silnik niby turbina i N75 jak w 1Z ale miał lepszego kopa niż inne 90 i przy okazji ściągania głowicy wyszło na jaw to, że wtryski były wsadzone z AFN-a, także może tu szukaj przyczyny
  7. Jakoś Trailer bardziej do mnie przemawia
  8. Jak mój stał w tych dużych mrozach przez noc to też leciało z króćca metalowego przy bloku, przy wyższych temperaturach było sucho. Wydaje mi się, że po prostu przy dużych mrozach metal się kurczy lekko i dlatego przepuszcza
  9. Nie wiem jaki wpływ ma na to sterownik wiatraka ale od miesiąca przerabiam podobny temat i objawy podobne do Twoich z tym, że zaczłęło się od tego iż silnik się nie nagrzewał więcej niż 70C i dawało chłodnym z nawiewów oraz ubywało troche płynu. Po dolaniu uszczelniacza problem znikł na tydzień i zaczęła się zabawa. Najpierw wymieniony termostat i czujnik temperatury, sytuacja poprawiła bo trzymał temperature w okolicy 85C z tym, że płyn nadal ubywał. W końcu znalazłem mały wyciek z pod dolnego węża i od tego momentu było dobrze. Nie minęło 2 tygodnie bezproblemowej jazdy jak z nawiewów znowu zaczeło wiać zimnym (chłodnym czasem letnim) powietrzem a temperaturka podniosła się do ponad 100C, krótki postój chwila jazdy i znów było wszystko w normie oprócz tego felernego ogrzewania. Zauważyłem, że jeżeli daje chłodnym i przez chwile przeciągne go troche na obrotach to jest moment, że na pare minut znów jest ciepło. Na obecną chwile zwalona jest głowica i okazało się, że jest pęknięta ( uszczelka ok) Na dniach będe testował na nowej głowicy i zobaczymy czy to było przyczyną, z tym ,ze to TDI
  10. Podjedź do chłopaków z Wat-Serwisu może oni coś pomogą. Ul. Dworcowa 5( boczna od Traktu św Wojciecha) 80-026 Gdańsk Orunia tel. 304 98 34 Jak jedziesz Traktem od strony centrum to za sandomierską przejeżdzasz pod jedną kładką i za jakieś kilaset metrów masz następną to zaraz za nią skręcasz w lewo i zaraz znowu w lewo i tam masz taki mały placyk z białym budynkiem ( zresztą odrazu to widać)
  11. dawcio30

    Sztorm w zatoce Gdańskiej

    Wczoraj podwieczór wybrałem się z ciekawości na Westerplatte zobaczyć jak wygląda niespokojne morze i jak sie okazało, większość gdańszczan wpadła również na taki pomysł i ludzi było więcej niż latem na plaży. Pierwszy raz widziałem takie fale na Bałtyku, próbowałem jeszcze dojechać do Kapitanatu na Westerplatte ale nie dojechałem z powodu zalania drogi dojazdowej. Zrobienie zdjeć było nie lada wyzwaniem przy wietrze, który potrafił przewrócić człowieka i do tego woda która leciała na twarz jak małe igiełki
  12. dawcio30

    Zegary z B5 do B4

    Na allegro jakiś czas temu była B4-ka TDI ze zmienionymi zegrarami i wyglądało to naprawdę ciekawie. Do tego miała swapa silnika na 1,9 TDI 115 z B5
  13. Małą koszulke dostałem kiedyś w kasie lodowiska, a co do naklejki to uderz na forum stoczniowca tam powinni Ci pomóc:)
  14. Tak sie właśnie zastanawiałem czy były jakieś chętne osoby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności