Gość f-lucky Zgłoś #1 Napisano 8 Stycznia 2009 Witam. Szukałem podobnego tematu, ale nic nie znalazłem. Mianowicie jak Wam drodzy użytkownicy sprawują się dwulitrówki 115KM? Chodzi mi o ich moc. Ja czuję niedosyt. Bez większych problemów "bierze" mnie 100-konne BMW 316 w tym samym wieku, co trochę mnie dziwi. Jest cięższe i słabsze. Generalnie nie jeżdżę szybko, ale denerwuje mnie, że mam 115 KM a tego nie czuję. Mam wrażenie, jakby ze 20 KM "zdechło". Czy te modele tak mają, czy coś jest raczej niewporządku? Z góry dzięki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGORMAN Zgłoś #2 Napisano 8 Stycznia 2009 Sprawdź ile masz rzeczywiście kucy pod maską,bo może być tak jak mówisz że kilka uciekło. Na jakim paliwie jeździsz czy gazie.Z tego co wiem to BMW mają ciute większy moment obrotowy i szybciej sie wkręcają.W moim np.mam ok 100Km już niestety ale na paliwie jeszcze nie daje sobie w kaszę dmuchać ale gaz to niestety już muł nie auto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #3 Napisano 8 Stycznia 2009 Jeżdżę na gazie, ale raz w tygodniu przegonię go na benzynie i co najlepsze, różnica gaz-benzyna jest bardzo mała. Ogólnie samochód nie jeździ bardzo słabo, ale to nie jest to. Słysząc 115KM spodziewałbym się czegoś więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGORMAN Zgłoś #4 Napisano 8 Stycznia 2009 No cóż rocznik i latka oraz kilometry mówią za siebie. A jak silnik nigdzie nie cieknie np. uszczelka pod głowicą,cylindrem czasem to też robi swoje i jest spadek mocy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #5 Napisano 8 Stycznia 2009 pod głowicą jest ok, natomiast cieknie spod klawiatury, ale nie wiem czy to może mieć wpływ. W każdym razie już mam nową uszczelkę, ale brakuje mi czasu na wymianę. Kompresję miałem niedawno sprawdzaną przy okazji wymiany i rozrządu i mechanik powiedział, że jest ok (wartości nie podał a jakoś nie pomyślałem żeby zapytać). Hmm, a takie podzespoły jak przepływomierz albo przepustnica mogą się ze starości już zabierać kilka koników? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGORMAN Zgłoś #6 Napisano 8 Stycznia 2009 Przepustnica raczej nie,przepływomierz odpowiada za skład mieszanki paliwa i powietrza oraz za wolne obroty.Jak są normalne to wszystko w porządku.A jak ogólnie przyspiesza normalnie czyli jak wciśniesz to przyspiesz czy jak muł po pewnym czasie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #7 Napisano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Reakcja jest natychmiastowa. chyba nawet nieco szybsza niż we wspomnianym BMW, ale co z tego jak pod górę ucieka mi nawet 75KM Toledo. A co do wolnych obrotów, to na gazie czasem mi falują. Spadają poniżej 800 i wskakują na 1200-1300. Ale to od niedawna po regulacji gazu się zaczęło i muszę jechać jeszcze raz do gazownika Dodam, że świece Bosha mają jakieś 15 kkm. Kabli nie wymieniałem, ale wyglądają na stosunkowo nowe. Edytowane 8 Stycznia 2009 przez f-lucky dodanie inf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #8 Napisano 8 Stycznia 2009 Wez pod uwagę że zwężka na dolocie czyli mikser od lpg też zabiera moc, świece kable kopułka palec też trzeba zmienić co kitka tkm. U mnie moc czuję dopiero jak silnik przekroczy 4200 i tak do 6500 w tym zakresie obrotów wiem ze autko potrafi sporo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGORMAN Zgłoś #9 Napisano 8 Stycznia 2009 No niestety nie mam pomysłu co może być ale czasem passaty tak mają żeby dobrze chodził i szybko przyspieszał to trzeba mu dobrze depnąć obroty tak po wyżej 4500 i częsta redukcja biegów.Lepiej będzie przyspieszał na niższym biegu ale to pewnie wiesz, a większe górki jak nie masz sie gdzie rozpędzić to lepiej do 4 redukcja i powinieneś być wtedy usatysfakcjonowany. Tyle ci mogę poradzić ,bo nie wiem co może być jeszcze za przyczyna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #10 Napisano 8 Stycznia 2009 (edytowane) No tak, ale inst zakładałem po zakupie i w sumie nie zauważyłem różnicy przed i po. Od początku jest taki jaki jest, a teraz zaczęło mnie to bardziej interesować. A z tym toledo to przesadziłem, ale ledwo za nim dawałem radę pod górę, a ono też zagazowane. Może macie pomysły jak odzyskać te kilka KM bo przecież coś musiało się zużyć czy zepsuć i można to wymienić chyba... A i jeszcze jedno. Przebieg 270 000 i jak się mocno zagrzeje w korku to zaczyna dymić, bierze troszkę oleju i zastanawiam się nad remontem. Czy po tym mogę się spodziewać zauważalnej różnicy? Edytowane 8 Stycznia 2009 przez f-lucky Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGORMAN Zgłoś #11 Napisano 8 Stycznia 2009 Wez pod uwagę że zwężka na dolocie czyli mikser od lpg też zabiera moc, świece kable kopułka palec też trzeba zmienić co kitka tkm. U mnie moc czuję dopiero jak silnik przekroczy 4200 i tak do 6500 w tym zakresie obrotów wiem ze autko potrafi sporo. Jak proponuje kolega posprawdzaj to wszystko bo też ma wpływ na moc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #12 Napisano 8 Stycznia 2009 Najpierw pojedź na hamownie i zobacz ile ma mocy a później szukaj przyczyny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #13 Napisano 8 Stycznia 2009 No może i racja. Aż mam wrażenie, że odpisując na prawdę tak wyglądasz jak na avatarze a orientujecie się ile sprawdzenie mocy na hamowni kosztuje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #14 Napisano 8 Stycznia 2009 a orientujecie się ile sprawdzenie mocy na hamowni kosztuje? 100/150 pln godzina Aż mam wrażenie, że odpisując na prawdę tak wyglądasz jak na avatarze mam mniej włosów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #15 Napisano 8 Stycznia 2009 Dzięki wielkie chłopaki za pomoc. Sprawdzę to wszystko, jak tylko dadzą mi wolne od pracy. To forum to jest dobra sprawa hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #16 Napisano 8 Stycznia 2009 Sonda lamda, przepływomierz, katalizator, wydra, ryjówka, zając - to są zwierzęta które żyją w Polsce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #17 Napisano 8 Stycznia 2009 Ale sonda do wymiany czy do regulacji, bo chyba coś tam się da wyregulować w sondzie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #18 Napisano 8 Stycznia 2009 Ale sonda do wymiany czy do regulacji, bo chyba coś tam się da wyregulować w sondzie? Sonde się tylko wymienia, na nową Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky Zgłoś #19 Napisano 8 Stycznia 2009 Aha, a da się sprawdzić, w jakim jest stanie? Bo w ciemno pieniędzy nie chciałbym wydawać, a sonda lambda chyba nie jest tania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #20 Napisano 8 Stycznia 2009 Domowymi metodami można sprawdzić tylko czy nie jest zupełnie padnięta, dokładności wskazań już nie sprawdzisz. Potrzeba woltomierz analogowy, procedura opisana jest gdzieś na forum - poszukaj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach