lunat Zgłoś #101 Napisano 16 Stycznia 2009 Dzięki bardzo :-) a jak ze zdawalnością? Łatwiej niż na osobówki? Widzę, że u mnie na PKSie C z kat. B (cokolwiek mieli na myśli) kosztuje 1700 zł, więc jest lepiej :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuch Zgłoś #102 Napisano 16 Stycznia 2009 kolego, najpierw pomyśl czy Cie to kreci, zarudnij sie na busie. Bo jak masz robić prawko a potem nie bedziesz chciał jezdzić to szkoda Twoich pieniedzy i czasu. To nie jest latwa praca i jezeli sie tego nie kocha to sie długo nie popracuje w tym zawodzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #103 Napisano 17 Stycznia 2009 kolego, najpierw pomyśl czy Cie to kreci, zarudnij sie na busie. Bo jak masz robić prawko a potem nie bedziesz chciał jezdzić to szkoda Twoich pieniedzy i czasu. To nie jest latwa praca i jezeli sie tego nie kocha to sie długo nie popracuje w tym zawodzie... Popieram słowa przedmówcy To trzeba K O C H A Ć !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiotrekVW Zgłoś #104 Napisano 17 Stycznia 2009 Ostatnio jezdzilem po raz pierwszy w zyciu z przyczepa nowym MAN TGL 240 ( http://www.zgora.wordy.pl/e-cms/ob.php/Man1.jpg?id=489 ) - po miescie Na placu zdaje sie na mniejszym MAN , a na egzaminie jest star http://www.zgora.wordy.pl/e-cms/ob.php/Jamnik1.jpg?id=480 Po miescie wydaje mi sie ze jest dosc latwo ale gorzej na placu wykonac te wszystkie manewry w tyl na samym mieszalem sie w ktora strone mam krecic kierownica po 3 godzinach na placu zaczol powoli mi wychodzic luk i parkowanie tylem do garazu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuch Zgłoś #105 Napisano 17 Stycznia 2009 Ostatnio jezdzilem po raz pierwszy w zyciu z przyczepa nowym MAN TGL 240 ( http://www.zgora.wordy.pl/e-cms/ob.php/Man1.jpg?id=489 ) - po miescie Na placu zdaje sie na mniejszym MAN , a na egzaminie jest star http://www.zgora.wordy.pl/e-cms/ob.php/Jamnik1.jpg?id=480 Po miescie wydaje mi sie ze jest dosc latwo ale gorzej na placu wykonac te wszystkie manewry w tyl na samym mieszalem sie w ktora strone mam krecic kierownica po 3 godzinach na placu zaczol powoli mi wychodzic luk i parkowanie tylem do garazu. brawo ja sie troche boje kat E do C. No ale jak kobiety dają rade to dlaczego ja bym miał nie dać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gnotek7 Zgłoś #106 Napisano 17 Stycznia 2009 Ja tez sie troche bałem kat E ale potem to luzik Za kat C płaciłem 1800 + egzamin,Kat E 1800 - 100 utargowałem = 1700 + egzaminy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #107 Napisano 17 Stycznia 2009 jak robilem e do c to nastapila zmiana przepisow odnosnie odleglosci pomiedzy pasami. a jak wygladaja place manewrowe , to kazdy wie. dwa miliony linii. ciagle, przerywane, z kropkami, slimaczkami i wogole. instruktor podchodzi i mowi ze teraz jest latwiej bo jest szerzej. ale co mi tam, sluchalem go jak zgaszonego radia. wiec wale po luku do tylu i ...... qwa jak ciezko. nie idzie tak jak powinno. zawsze na styk, ale nie wjezdzam na linie. po chwili gosc podchodzi i mowi, zebym sie tak nie staral trzymac srodka, jak wyjade troche bardziej to nic sie nie stanie. ja 'gupi' jezdzilem do linii dla solowek. egzamin pikus. pierwszy raz w zyciu nie trafilem hakiem w zaczep -oczywiscie na egzaminie. egzaminator z nieukrywana radoscia poinformowal- nie trafil pan. bo wlosow niema, wiec nie trafilem-padla odpowiedz. pozniej przejazdzka po miescie. zatrzymalem sie przed przejsciem i czekam. kolo do mnie-prosze jechac, jest pusto. powiedzialem wtedy zeby spojrzal w prawo, to bedzie wiedzial dlaczego jeszcze stoje. a tam taka sliczna blond pani w krotkiej spodniczce. przemaszerowala sprezystym krokiem przed nami.a koles po chwili- k....a taka to bym z checia p......l. i zaliczone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damianko Zgłoś #108 Napisano 17 Stycznia 2009 ja miałem podobną przygode za pierwszym razem na placu na D... przez 20 minut męczyłem się z "koprtą" i zawsze wjeżdżałem na styk... w końcu przyszedł instruktor i powiedział że bardzo średnio mi to idzie... jak okazało się że słupki są ustawione na solówke i się mieszcze za każdym razem to stwierdził że jest lepiej niż dobrze Od połowy lutego startuje na C... zobaczymy co z tego wyjdzie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edwardo Zgłoś #109 Napisano 20 Stycznia 2009 Panowie dzisiaj zdawałem na kat.C i poszło za pierwszym podejściem .Małe problemy na placu - wyskoczył wsteczny na łuku i powtarzałem ten manewr :636: , natomiast miasto poszło ładnie .Egzaminator na początku powiedział ,,jedziemy a nie toczymy się,, no to ogień . PiotrekVW dzięki za rady, no i powodzenia wszystkim na egzaminie :635:. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawelelw Zgłoś #110 Napisano 20 Stycznia 2009 cześć kolego wbrew pozorom nie lekki to kawałek chleba ale sam pewnie się przekonarz z tego co wiem jest kilka firm które zatrudniają kierowców bez doświadczenia napewno firma giewco najlepiej kliknij etransport tam sie wiencej dowiesz powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niwdew Zgłoś #111 Napisano 20 Stycznia 2009 Dobra panowie kto wie coś na temat "C" w Krakowie. Na czym sie zdaje, itd. Zaczynam w tym tygodniu kurs jakieś sugestie co do OSK? ten który ja wybrałem klik głównie o cene chodzi, może ktoś poleci coś innego? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #112 Napisano 20 Stycznia 2009 najlepiej kliknij etransport tam sie wiencej dowiesz Akurat na eTransport.pl nic się nie dowie, bo tamto forum to banda poje**ów (oczywiście są wyjątki), a wiedzy merytorycznej tam nie znajdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paput Zgłoś #113 Napisano 20 Lutego 2009 Hej Koledzy. Sorki, ale ze szczęścia muszę się pochwalić. ZDAŁEM!!! pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gnotek7 Zgłoś #114 Napisano 20 Lutego 2009 Hej Koledzy. Sorki, ale ze szczęścia muszę się pochwalić. ZDAŁEM!!! pozdrawiam Gratulacje paput ! Zaczynasz E ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paput Zgłoś #115 Napisano 20 Lutego 2009 Gratulacje paput ! Zaczynasz E ? Na razie nie, bo w maju matura,w czerwcu egzamin zawodowy na technika, tak więc trza się do tego teraz pouczyć trochę. Ale może w czerwcu zacznę, choć nie sądzę, bo nie chce mi się siedzieć na wakacjach w domu. Ale na pewno do końca roku zrobię. W maju idę na kurs na przewóz rzeczy - to pewne. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lunat Zgłoś #116 Napisano 20 Lutego 2009 Pouczyć? No nie żartuj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edwardo Zgłoś #117 Napisano 20 Lutego 2009 paput gratuluję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paput Zgłoś #118 Napisano 20 Lutego 2009 Pouczyć? No nie żartuj Hehe, co prawda z próbnej miałem z każdego zdawanego przedmiotu minimum 65%, ale tak z biegu, totalnie bez żadnego uczenia się. Ale to mnie nie satysfakcjonuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lunat Zgłoś #119 Napisano 20 Lutego 2009 jasne, lepiej się przyłożyć i lepiej zdać :-) Powodzenia! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiotrekVW Zgłoś #120 Napisano 20 Lutego 2009 Gratuluje Ja wczoraj mialem egzamin C+E i niestety poleglem na placu. Bylo ciemno padal snieg linie praktycznie nie widoczne sypanie z taczki sola nic nie dalo ( o ile mozna to nazwac sypaniem ) lusterka cale w sniegu, te niby oswietlenie placu WORDowskiego to pic na wode. Mialem wporzadku egzaminatora , sprzeganie poszlo mi bardzo dobrze - spielem sie odrazu bez zadnych problemow i jazda do przodu na luku Pojechalem do przodu , zatrzymalem sie patrze w lusteka i Ooo nic nie widze, pojechalem na pale i niestety :634: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach