Zmiana podświetlenia nawiewów powietrza

[2-ba]

Dzieki wielkie za odpowiedz. Uwierz to nie lenistwo lecz zmeczenie i wkurzenie bo meczylem sie z tym ok 2 godzin na mrozie a i tak wygralo ze mna....

Obiecuje uzywac opcji szukaj ktora i tak nic nie znajduje .

(uzylem i w tym przypadku)

Ale mimo to dziekuje CI za chec pomocy

[Patryk_]

Dzieki wielkie za odpowiedz. Uwierz to nie lenistwo lecz zmeczenie i wkurzenie bo meczylem sie z tym ok 2 godzin na mrozie a i tak wygralo ze mna....

Obiecuje uzywac opcji szukaj ktora i tak nic nie znajduje .

(uzylem i w tym przypadku)

Ale mimo to dziekuje CI za chec pomocy

 

Znajduje,znajduje

 

Poza tym-nie rób tego na mrozie bo bardzo ciężko wyłążą te kratki,a i sama deska wtedy nnie wraca do końca swojego położenia jak ją odegniesz.Musiałbyś chociaż pożądnie zagrzać w aucie,i to dłużej.

[P1eTR3Q]

Patryk ma rację, ja to robiłem na minusie. Zanim załapałem jak to wychodzi to trochę zmarzłem, a i deska nie wróciła do poprzedniego kształtu, dopiero jak gdzieś pojechałem i zagrzało się w samochodzie to ładnie wróciło do pierwotnego kształtu. Aha nie bój się, włóż 2 śrubokręty np. na doł i podwadź dość mocno 0,5cm do 1cm luzu Jak wyskoczy dół to z górą już luzik będzie

[mnichu]

ze mna też wygrały te kratki 3 godziny sie męczyłem.... nożami... śrubokrętami.... no już miałem po łom iść

 

jutro spróbuję raz jeszcze

 

tym co sie im udało wyjąć odrazu... normalnie GRATULACJE

[2-ba]

Nawiew wyjety ale teraz mecze sie z zarowkami w srodkowym nawiewie .... rozebralem jusz na czesci pierwsze jedna strone i zarowka niechce wyjsc.... Zdjety bialy plastik itd zostal tylko ten pomaranczowy swiatlowod ... a zarowki nie moge wyjac 2 strona to samo niewiem jeszcze jak z bocznymi ale najlepiej to chyba nie bedzie... POMOCY

[Grucha...]

Kolego cofnij się do tych postów wszystko jest

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=909069#post909069

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=982074#post982074

[2-ba]

Kolego cofnij się do tych postów wszystko jest

http://forum.vw-passat.pl/showthread...069#post909069

http://forum.vw-passat.pl/showthread...074#post982074

Teraz patrze ze nie dodal sie moj post informujacy ze juz sobie poradzilem.... zarowki juz wyjete .

[KrystianPoland]

Witam wczoraj chciałem wyjąć nawiewy techniką "nożową" ale coś jest nie tak.Sądząc po zdjęciach chyba za głęboko wpychałem nóż bo zaczep jest znacznie bliżej.Zaraz idę do garażu spróbować ponownie.

 

Edit:

Udało mi się w końcu wysunąć nawiew środkowy a lewy i prawy sobie odpuszczam na dziś.Technika którą zastosowałem to "nożowo-widelcowa" -faktycznie deska jest całkiem miękka i nie ma obaw odnośnie jej uszkodzenia.

 

Parę moich uwag odnośnie wyciągania:

-zaczynaj od górnej części-włóż nóż,widelec ,podważ zatrzaski i wysuń górną część

-potem dół-ta sama operacja

-następnie-jak już częściowo wyszedł cały nawiew podważ całą górę nożami wtedy całość powinna się dobrze wysunąć.

-bardzo pomocna przydaje się latareczka co by podważyć nawiew,przyświecić sobie i podważyć zatrzask na jego wysokości.

heh kolejny edit-wyciąganie żarówki-wkładanie drucika i popychanie żarówki do góry poprzez otwór boczny jak najbardziej działa -wyjecie żarówki zajeło mi 5 sek

 

I najważniejsza porada-odnośnie napięcia zasilającego diody-otóż wcześniej pisałem i inni również żeby napięcie dobierać pod kątem pracy alternatora ok 14,5V-otóż po podłączeniu miernika odpaleniu samochodu wł/wył świateł ogrzewanie szyb ,duże obroty itp nie wpływają na napięcie zasilania.Miernik ciągle pokazywał ok 12V na zasilaniu diód co wg mnie oznacza że regulator napięcia robi swoje.Przy pomiarze napięcia na zaciskach akumulatora napięcie skakało-praca alternatora.

Więc ja swoje oporniki dobiorę pod kątem 12V a nie jak pisałem wcześniej ok 14V

Edytowane 6 Stycznia 2011 przez KrystianPoland

[2-ba]

A jesli ktos by chcial pobawic sie w wymiane zarowki w oprawke to moge podeslac fotki co i jak ... zrobilem tak 2 sztuki i mi sie odechcialo . Wizyta w serwisie (20zl sztuka) kupilem do bocznych a jutro badz w poniedzialek jade po zarowke do zapalniczki

[krzysiek40]

Rezystancja dla 12 i14V będzie przybliżona. Napięcie na diodzie i tak będzie wahać się o ok 0.3, 0.4V max. co nie wpływa na pracę diody.

[KrystianPoland]

Przy różnicy w napięciach 12-14V a więc 2V różnica w doborze opornika wynosi 100 omów a a przyrost mocy wynosi 0,04W czyli ludzkie oko faktycznie nie zauważy różnicy w intensywności świecenia.Ja jednak dobiorę wartości jak najbliżej zbliżone do ideału wyliczonego z prawa Ohma.

[KrystianPoland]

dziś założyłem diody led na mój środkowy nawiew.No i dvpa blada.Świecą tak słabo ze straciłem tylko czas.Na szczęście mam asa w rękawie.Diody led superjasne.Tylko że dziś już nie mam chęci na przerabianie tego nawiewu.

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez KrystianPoland

[krzysiek40]

"A mówiłem".

[KrystianPoland]

Widzisz Krzysiek większość ludzi odradzało superjasne twierdząc że są "za jasne" teraz wiem że zwykłe ledy są " za ciemne".

[KrystianPoland]

Diody dziś zamontowane-fotorelacja dopiero w piątek-brak czasu a setki zadań do wykonania.:dobrze

[Patryk_]

Widzisz Krzysiek większość ludzi odradzało superjasne twierdząc że są "za jasne" teraz wiem że zwykłe ledy są " za ciemne".

 

Dobre są

 

Zwykłe soczewkowe-przezroczyste w zupełności wystarczą.Popatrzcie na moje

 

 

brak czasu a setki zadań do wykonania.:dobrze

 

:hmm skądś to znam...

[KrystianPoland]

Tak właśnie takie dałem ale mogłyby być ciut jaśniejsze.Dziś wrzuce foty.Ile dawałeś diód na środkowy nawiew?

[Patryk_]

Tak właśnie takie dałem ale mogłyby być ciut jaśniejsze.Dziś wrzuce foty.Ile dawałeś diód na środkowy nawiew?

 

4szt.po jednej sztuce na piktogram

[KrystianPoland]

Ok wrzucam fotki swojej przeróbki opcja dla osób które chcą zostawić światłowody:

 

A więc, potrzebne materiały i narzędzia użyte to:

 

 

 

 

 

 

 

 

-diody LED- zastosowałem w opisie czerwone ale w ostateczności dałem przeźroczyste

punktowe-również w kolorze czerwonym 5mm-najlepiej dac superjasne-opcja ze światłowodem

-kalafonia

-spoiwo lutownicze

-lutownica

-małe imadełko

-rezystory

-szczypce uniwersalne

-koszulki termokurczliwe+ zapalniczka

-klej kropelka/super glue

-pilnik do metalu (mały najlepiej płaski)

-cienki przewód elektryczny

 

A więc po kolei. Wyciągamy nawiew-ja zastosowałem technikę „nożowo-widelcową”

plus latarka do podświetlenia zatrzasków. Szczegółowy opis wyjęcia nawiewu i żarówek

dostępny na forum

Następnie wyciągamy złączki elektryczne od nawiewu i odcinamy je. Widać je (2 sztuki)

na zdjęciu nr 1 pomiędzy lutownicą a dwoma diodami LED.

Na początku naszej przeróbki proponuje sprawdzić stan techniczny diod żeby się nie

okazało że po zmontowaniu któraś nie świeci-zdjęcie nr.2

 

 

 

Następnie przechodzimy do najtrudniejszego etapu. Uciętą złączkę wkładamy w

imadełko i lutownicą podgrzewamy połączenie oryginalnej żarówki z dwoma stykami

poprzez boczny otwór w złączce i pociągamy żarówkę do góry, należy uważać żeby nie

przegrzać styków i nie popalić plastiku-jak komuś chodzą łapy po przepiciu proponuje

wcześniej wypić 100ml czystej -żarówka wychodzi bez najmniejszych oporów-zdjęcie

nr.3

 

 

 

 

Po wyjęciu żarówki powinniśmy otrzymać taki widok-zdjęcie nr.4

 

 

 

 

Kolejny krok to odlutowanie od żarówki dwóch styków ze złączki-zdjęcie nr.5

 

 

 

 

Gdy już odlutowaliśmy styki od oryginalnej żarówki diodę możemy wstawić na dwa

sposoby-obydwa wymagają dość sprawnej ręki we władaniu lutownicą o czym pisałem

na początku.

Metoda pierwsza-lutujemy diodę bezpośrednio do dwóch wyjętych styków i wkładamy

diodę do oprawki po żarówce-zdjęcie nr. 6

Metoda druga-wkładamy styki do oprawki i wkładamy złączkę by styki w środku się nie

przesuwały wkładamy diodę do oprawki od góry i przylutowujemy ją poprzez boczny

otwór w oprawcę do styków-zwracamy uwagę na prawidłowe docięcie nóżek diody i

polaryzacje. Trudny sposób dla nie wprawionych w lutowaniu .Można popalić oprawkę

żarówki lutownicą. Trzeba również uważać by nie przegrzać diod przy wlutowywaniu

do styków.

Moja porada-przed włożeniem diody do oprawki trzeba przeszlifować pilnikiem kant

diody-wtedy w oprawkę wchodzi z lekkim oporem i trzyma się stabilnie. Mówię

oczywiście o diodzie 5 mm. Mniejsza dioda 3mm będzie latać luzem więc ich nie

polecam.

 

 

 

 

Całość po zlutowaniu wygląda tak-zdjęcie nr .7

 

 

 

Kolejny etap to kontrola poprawności przylutowania diody-zdjęcie nr.8

 

 

 

 

Następnie lutujemy rezystor obliczony pod parametry pracy diody-jak ktoś nie zna prawa Ohma to na forum podany jest szczegółowy sposób obliczania. No chyba że kupimy diodę na 12V to problem odpada.

Ja dałem diodę na 2V i dołączyłem opornik 510Ω/ 0,25W. Po przylutowaniu opornika dałem jeszcze kabelki przedłużające całość-potem łatwiej jest zamontować nawiew w samochodzie-zdjęcie nr.9

 

 

 

 

Potem na rezystor nasunąłem koszulkę termokurczliwą w celu zabezpieczenia –zdjęcie

nr.10

 

 

Następnie dolutowujemy kolejny kabelek i całość w koszulkę termokurczliwą) -zdjęcie nr.11

 

 

Ostatnia kontrola działania diody z rezystorem-już na napięciu 12V-zdjęcie nr.12

 

 

 

Na koniec kropla kleju pomiędzy diodą a oprawką celem zabezpieczenia diody przed

wstrząsami itp.-zdjęcie nr.13

 

 

 

Moje uwagi to:

-nie dawaj zwykłych LEDów są za ciemne, stosuj diody 5mm superjasne po lekkim spiłowaniu

kantu wchodzą idealnie w oprawkę po żarówce

-uważaj z lutownicą by nie stopić oprawki

-odpowiednio dobierz opornik-pamiętaj że na nim również wydziela się określona mocdobierz

moc tak by się nie spalił-prawo Ohma było już w podstawówce 

 

Mam też wersje w PDF-ie.Mogę zarzucić.

Edytowane 15 Stycznia 2011 przez KrystianPoland

[Patryk_]

Więc inaczej-w Twoim przypadku są napewno za słabe bo zrobiłeś to inaczej niż większość

 

Ty masz LED'a zamiast żarówki-plastik "prowadzący" światło został u Ciebie.A tu raczej chodzi o wywalenie tego wszystkiego i zamontowanie LED"ów zaraz za piktogramem.