J@ceq Zgłoś #21 Napisano 17 Grudnia 2008 spróbuj to wykonac na niezsynchronizowanej skrzyni lub z padniętymi synchronizatorami Że tak dodam grozi zakleszczeniem dwóch biegów, a to już koszty lawety i naprawy skrzyni biegów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #22 Napisano 17 Grudnia 2008 grozi zakleszczeniem dwóch biegów a to już inna bajka przy wychetłanym wybieraku nawet sprzęgło nie pomorze a dwóch biegów w czasie jazdy nie da sie wsadzic jest to fizycznie niemożliwe. dwa wejdą na postoju przy wciśniętym sprzęgle ale takie cuda to w ursusie albo w jelczu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siwy_223 Zgłoś #23 Napisano 17 Grudnia 2008 a powiedzcie Panowie czy da sie ruszyć z miejsca, nie mając sprawnego sprzęgła w przypadku jego awarii. Zakładam że stoje np pod sklepem na parkingu wśród innych aut...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marek664 Zgłoś #24 Napisano 17 Grudnia 2008 Jak sie nie da jak sie da !! rozrusznik pomoże Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominek_f Zgłoś #25 Napisano 17 Grudnia 2008 Trenowałem taki sposób zmiany biegów w dużym fiacie. Zerwała mi się linka sprzęgła a do domu jakoś trzeba było dojechać :633:. Da się tak jeździć, przy odrobinie wprawy można robić to bez zgrzytania skrzyni - najlepiej dodać gazu, zdjąć nogę z pedału przyśpieszenia i napierać w tym czasie na dźwignię zmiany biegów (kiedy obroty silnik spadają). Bieg sam wtedy wskoczy, gdy obroty wałków w skrzyni zrównają się ze sobą. Czy jednak jest to dobre dla skrzyni biegów? Na pewno nie. Wciskając sprzęgło: - synchronizatory są mniej obciążone - mają zrównać obroty wałka napędzanego przez koła z wałkiem, który aktualnie nie jest z niczym połączony - połączenie skrzyni biegów z silnikiem następuje łagodniej, bo poprzez puszczenie pedału sprzęgła. Zmieniając biegi bez użycia sprzęgła: - synchronizator wyrównuje prędkość wałka napędzanego przez koła z wałkiem, który jest połączony z silnikiem. Synchronizator jest elementem ciernym. Działając w takich warunkach szybciej się skończy. -cały zespół napędowy dostaje "strzała" w momencie wskoczenia biegu. Polecam lekturę: http://www.motofakty.pl/artykul/bez_zgrzytow.html Dlatego nie wiem, czy warto sobie taką zmianą biegów zawracać głowę, no chyba, że kogoś bardzo boli noga:p bądź padnie mu linka sprzęgła. Co do spalania automatu. Posiadam w swoim Passku pięciobiegowy automat i świetnie mi się nim jeździ. Warto wlać 1.5-2 litry paliwa więcej na 100 km . Pozdrawiam Dominek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #26 Napisano 17 Grudnia 2008 rozrusznik pomoże a jak prądu mało to rozpędzasz z popychu i pchasz jedynkę --- scalone --- http://www.motofakty.pl/artykul/bez_zgrzytow.html motobzdura.pl bieżnia synchronizatora wykonana jest z brązu i chodzi po idealnie gładkiej powierzchni do tego smarowana olejem! w skrzyni znajduje sie jeszcze wiele łożysk (tulejek) tego typu i wszystko pracuje przez wiele tys kilometrów! czasem trzeba wskoczyc do kanału obejrzec silnik skrzynię czy niema wycieków a nie polerowac plastiki pod maską i ogłaszac wszem i wobec że ma suchy silnik! uszkodzenie skrzyni to brak oleju, palenie gumy z jednoczesnym skakaniem po krawężnikach, i inne wygłupiania sie a nie delikatne napieranie na bieżnie synchronizatora przez ok 1-2s! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marek85 Zgłoś #27 Napisano 17 Grudnia 2008 jak miałem GOLFA III to z nudów też tak rzucałem biegi, opanowałem to bardzo dobrze i tylko do jedynki musiałem używać sprzegła.. a w Pasku nawet nie próbowałem, ale napewno było by tak samo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maniek Zgłoś #28 Napisano 17 Grudnia 2008 to mało wiesz o budowie skrzyni i zasadzie działania synchronizatorów Moje zdanie jest takie, jeżeli ktoś wie na jakiej zasadzie pracuje dany mechanizm jest raczej wątpliwe by był w stanie go popsuć. W tej zmianie biegów bez sprzęgła chodzi tylko o to aby wyrównać prędkość obrotową wałka sprzęgłowego z prędkością wałka pośredniego. Szczerze powiem że jest zupełnie obojętne czy skrzynia ma synchronizatory czy ich nie ma. Jeśli ktoś wie jak zmieniać przełożenia (i to zarówno w górę jak i w dół) z tak zwanym międzygazem to gwarantuję że nic nie spier.... Jak ktoś ma ochotę poćwiczyć to proponuję odbyć jazdy doszkalające np. UAZEM, STAREM (oczywiście tym starym najlepiej 28), ZIŁEM. Generalnie im sprzęt starszy tym lepszy:D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jwlalek Zgłoś #29 Napisano 17 Grudnia 2008 Witam mam paska AVB 2004 HIGHLINE. Historia jest taka kiedys mi tesciu powiedzial, ze jest mozliwa jazda autem bez uzywania sprzegla, i ostano udalo mi sie to wiec teraz nasuwa sie pytanie czy jest to bezpieczne? Doszedlem juz do wprawy nie ma zadnych zgrzytow, czy szarpniec. Wszelkie opinie mile widziane. Pozdrofka Marek Zacznij jeszcze do kompletu używać hamulec ręczny zamiast nożnego Zresztą inwalidzi mają specjalnie dostosowane auta do takiej jazdy; czy jesteś już inwalidą czy też może masz zamiar nim zostać, że już ćwiczysz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominek_f Zgłoś #30 Napisano 17 Grudnia 2008 Cytat:Napisał dominek_f Zobacz post http://www.motofakty.pl/artykul/bez_zgrzytow.html motobzdura.pl to mało wiesz o budowie skrzyni i zasadzie działania synchronizatorów Jak rozumiem posiadasz lepsze źródło wiadomość. Zasada jest prosta: Twój cyrk, Twoje małpy. Niech każdy robi ze swoim samochodem co mu się podoba. Ale skoro coś zostało w nim zamontowane, to pewnie w jakimś konkretnym celu. Więc czemu nie korzystać z tego w sposób zgodny z przeznaczeniem? Ale to jest tylko moje skromne, subiektywne zdanie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #31 Napisano 17 Grudnia 2008 (edytowane) bieżnia synchronizatora wykonana jest z brązu i chodzi po idealnie gładkiej powierzchni do tego smarowana olejem! w skrzyni znajduje sie jeszcze wiele łożysk (tulejek) tego typu i wszystko pracuje przez wiele tys kilometrów! Moim skromnym zdaniem prowadzi to do większego skomplikowania skrzyni biegów, a co za tym idzie do większej możliwości jej uszkodzenia przy nieodpowiednim jej użytkowaniu. A ten artykuł przypomniał mi podwójnie wysprzęglaną skrzynię biegów (jeździłem takim autem). Bardzo mi się spodobała wypowiedź Dominika Zasada jest prosta: Twój cyrk, Twoje małpy. Niech każdy robi ze swoim samochodem co mu się podoba.Ale skoro coś zostało w nim zamontowane, to pewnie w jakimś konkretnym celu. Więc czemu nie korzystać z tego w sposób zgodny z przeznaczeniem? I to powinna być puenta na powyższy temat. Prawda chłopaki? Edytowane 17 Grudnia 2008 przez J@ceq Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lazym Zgłoś #32 Napisano 17 Grudnia 2008 (edytowane) http://www.speedyshare.com/706890255.html ejoy zmiana od 1 do 5 i redukcjia z 5 do 4, sory za jakosc ale na tel krecone. A i dziekuje ze wszelkie opinie (inwalida nie jestem) i nastepny bedzie DSG, a narazie troche sie pobawie zawsze sie takie doswiadczenie przyda pozdrowka Marek Edytowane 17 Grudnia 2008 przez lazym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jwlalek Zgłoś #33 Napisano 17 Grudnia 2008 zawsze sie takie doswiadczenie przyda Na wypadek zerwania linki od sprzęgła Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lasqs Zgłoś #34 Napisano 25 Maja 2009 obroty muszą być rodpowiednie dla prędkości na wyższym biegu i wchodzi bez problemu ... Koniec filozofi ;)ja tak jezdzilem maluchem jak nie moglem dosiegnac pedałów fakt na jedynce to było ciezko ... ale pozniej juz bez problemu wchodziły biegi wtedy nie wiedzialem jak to sie robi poprostu wyszlo ... pozniej dostałęm po dupie i ojciec mi wytlumaczył dlaczego ;d Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lasqs Zgłoś #35 Napisano 2 Czerwca 2009 Dla silnika ATJ 1.9 TDI 115 BHP ... to jest 1300-1350 obrotow, przy ktorych mozna zmienić na wyższy bez zadnego zgrzytu trzeba wrzucic na luz co nie jest zadna filozofia bez sprzegla... i ustawic obroty okolo 1300 lekko napierajac na lewarek... nie ma bata musi wejść ;d sprawdzone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wolfik Zgłoś #36 Napisano 2 Czerwca 2009 oj Panowie Panowie widzę, że większość sprzęgieł hydraulicznych w tym wątku - w instrukcji obsługi - bodajże dział 3 jest dokładnie opisana zmiana biegów w razie awarii sprzęgła / hydrauliki .... EOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #37 Napisano 2 Czerwca 2009 Trenowałem taki sposób zmiany biegów w dużym fiacie. Zerwała mi się linka sprzęgła a do domu jakoś trzeba było dojechać . Da się tak jeździć, przy odrobinie wprawy można robić to bez zgrzytania skrzyni - najlepiej dodać gazu, zdjąć nogę z pedału przyśpieszenia i napierać w tym czasie na dźwignię zmiany biegów (kiedy obroty silnik spadają). Bieg sam wtedy wskoczy, gdy obroty wałków w skrzyni zrównają się ze sobą. dokładnie tak jak kolega opisuje mozna to rownierz zrobic analogicznie dodajac powoli gazu (powoli) i napierajac delikatnie na lewarek, ale nie na chama!!! jak obroty sie zgraja to bieg wskoczy sam ... a jak chcemy zmienic bieg bez gazu (np korek) to tylko przy niskich obrotach (kwestia wyczucia) a triku sie nauczylem od starych driverow tirow wlasnie po to by dojechac do warsztatu lub z drogi nie tamujac ruchu w razie awarii sprzegla. wiadomo taka jazda na co dzien nie jest zalecana ale warto opanowac trik z wyzej wymienionych powodow. polecam uzywanie sprzegła w normalnych warunkach pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Leo Zgłoś #38 Napisano 5 Czerwca 2009 Moj stary tez tak robil w jego pasku. Skonczylo sie kosztowna kupnem i wymiana skrzynii biegow. Polecam ten sposob, najlepiej jeszcze calkowicie wywalic sprzeglo i zrobic sobie pseudo automata. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
indi Zgłoś #39 Napisano 5 Czerwca 2009 hmmm a jak sie ma dwumas to zmian bez sprzegla? czemu latwiej jest zrzucic i dlaczego np Marecek napisales ze ty zawsze tak robisz?tylko dlatego ze szybko? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomazo72 Zgłoś #40 Napisano 5 Czerwca 2009 Powiem krótko. Zmienianie biegów bez użycia sprzęgła to PORĄBANY POMYSŁ. Passat to nie jest duży Fiat czy Nyska. Życzę udanej dalszej zabawy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach