1,8t eksploatacja!

[aswywiadu]

Opisz ci mój przypadek może ułatwi ci w podjęciu decyzji.

Ja swojego kupiłem za 12 300 przebieg 160 tys wydawać by się mogło że mało ale koszty szybko rosną i tak :

1) sprawdzenie auta na możliwe tylko sposoby na stacji diagnostycznej i warsztacie 200 zł

2) opłaty 1500 zł

3) wymiana oleju, rozrządu, filtrów, wachacz, końcówki, płyn chłodnicowy 1900 zł

4) zamontowanie alarmu, ten fabryczny nie miał pilota i centralki nie miałem jak zamykać więc zainwestowałem w dodatkowe zabezpieczenie 550 zł

5) nowe radio, fabryczne nie miało MP3 400 zł

6) używane opony letnie, miałem okazje kupić lepsze od tych co były 200 zł

7) ubezpieczenie 650 zł

8) zamontowałem też LPG 3100 zł

Razem już wyszło koło 20 tys także autko to taka skarbonka bez dna gdzie się tylko wkłada a czerpie tylko frajdę z jazdy.

Muszę obiektywnie przyznać że jeździ się tym autem komfortowo (przyspieszenie, ilość miejsca w środku, automat)

Pozdrawiam

[Marijan34]

W przypadku każdego auta pewne inwestycje sa konieczne i to jest pewnik.Pewne rzeczy w które Ty zainwestowałeś są u mnie Ok,ale co innego może wyskoczyć.Zycie

Powiedz jak sie sprawuje na gazie?Po cenie widze ze lepsza instalacja.

[Brudek]

Spalanie:

- na spokojnie ale dynamicznie: miasto 8-9l, trasa(110km/h - 120km/h) 6,5-7l, mieszanka 8l.

- dynamicznie dynamicznie;): miasto 10-12l, trasa(180km/h-200km.h) 12,14-15l

 

Te spalania to az chyba nierealne. chyba ze masz wymienione wszystkie czujniki itp. zeczy na nowe :-)

A te spalania to z kad sa ?? co wy robicie ze macie takie spalanie ja po miescie nie moge zejsc mniej niz 11 l/100 km

Edytowane 9 Października 2008 przez Brudek

[cubus_vw]

Autko zwyczajnie serwisowane...

Ale w mieście liczy się umiejętność przewidywania... Nie pałować jak wiadomo że za 200-300 metrów jest skrzyżowanie czy światła...

A spalanie zawszę liczę metodą na pełny bak (mfa pokazuje shit) i zawsze na tej samej stacji...uwzględniając temperaturkę

 

Ps. naprawdę nie jeżdżę jak emeryt;)

[aswywiadu]

Co do LPG to na razie zrobiłem tylko 120 km i ogólnie jeździ się dobrze.

Aczkolwiek zauważyłem że przy zmianie biegu przy 5 tys obr jest szarpnięcie (automat). Pojeżdżę jeszcze trochę tak do 1000-1500 km i podjadę na bezpłatny przegląd to może coś z tym zrobią bo na benzynie było OK.

Co do spalania na LPG to się nie wypowiadam ale liczę na coś w granicach 10-12 w trybie mieszanym.

P/S Też myślę że to szarpnięcie to tylko kwestia regulacji instalacji

Edytowane 9 Października 2008 przez aswywiadu

[Marijan34]

Dzwoniłem do znajomego gazownika.powiedział że sporo tych silników zagazowali.

Mówi że jak wracaja to do małych poprawek regulacyjnych.

 

Dzięki

[spooni]

Bardzo fajne silniki i ogólne wrażenie jest ok. Jest to wdzięczny samochód, który daje naprawdę frajde z jazdy pod warunkiem że nie jest zakatowany. Jak już się Marijan34 zdecydujesz to polecam chipsa i wtedy zobaczysz jak fajnie to dopiero jeżdzi.Znam to z autopsji .Polecam.

[martin]

500 tys obr

 

nieźle kręci

 

sorki ale nie mogłem się powstrzymać

[aswywiadu]

martin - mogłeś się powstrzymać

Marcin

Pozdrawiam

[Marijan34]

Na chipsie to pewnie ze 190 ps wyciąga!?Słyszałem kilka historii o Chipsowaniu.Podobno nie najlepiej wyciagac z wozu więcej niż fabrycznie bo zywotnośc spada.Ale może sie nie znam.Zresztą wrażenia przy 190 ps bezcenne za reszte zapłacisz kartą visa.

[Gość uki145]

Witam! pomijając fakt, że temat wałkowany i dokładnie opisany na forum, az dziw bierze, ze nie wylądował w koszu.

 

Dlatego z całym szacunkiem do 1.8 T, za jego na prawde dobrą charakterystykę pracy: szeroki zakres obrotów uzytecznych i dobre osiągi, to motor usterkowy i niedopracowany. Opisane wielokrotnie i powtarzalne wady głowicy: kompensatory, łancuch rozrządu, częste problemy z turbo i wysokie zużycie oleju wiekszości egzemplarzy), pojawiają sie juz miedzy 120-200 tys km , nawet w ponadprzecietnie zadbanych egzemplarzach. przy zakupie nalezy byc bardzo ostrożnym i wyczulonym.

 

Pozdrawiam

[Marijan34]

Wydaje mi się że o to chodzi na forum.Dlaczego od razu kosz?Może Admin kimnął (z całym szacunkiem)

Fakt wiele info na temat 1.8T(czytam nadal),ale najskuteczniejsza jest rozmowa.To pierwsza mało pozytywna informacja choć dla mnie bardzo cenna.

Napaliłem sie na to autko ale dzieki temu tematowi powoli mi przechodzi,a pewnie góre wzięłyby emocje.powoli się chyba skłaniam do 1,9 TDI,który jest chyba bardziej chwalonym silnikiem.Wielu się pewnie nie zgodzi ,ale jaki świat byłby nudny gdyby wszyscy mieli takie samo zdanie.Pozdrawiam

Edytowane 9 Października 2008 przez Marijan34

[GrzegorzEP]

Witam,

Mam przyjemność użytkować Passata z silnikiem 1.8 T, i musze przyznać, że jestem dość zadowolony, żeby nie powiedzieć, że bardzo. Kupiłem to auto w maju 2005 roku z przebiegiem 80 tys, autem jeździła żona właściciela salonu. Dziś, po 3,5 roku użytkowania, dorobiłem się przebiegu 320.000, a auto służy mi wdzięcznie do prowadzenia firmy. Mnóstwo podróżuję, zwłaszcza autostradą pomiędzy Bolesławcem i Krakowem. Polecam taki motor tym, którzy duzo podróżują, lubią szybką jazdę, ale kiedy trzeba, potrafią zdjąć nogę z gazu. Sporo w moim egzemplarzu części oryginalnych, w tym całe zawieszenie, które w serwisie macierzystym jest już legendą, bo wszyscy się dziwią, jak ja jeżdzę,że może latam....

Spalanie ? I owszem, trzeba się liczyć z tym, że autostrada + prędkość + chęć utrzymywania się na lewym pasie powoduje, że komputer pokładowy pokaże coś koło 17 litrów przy 200 km/h.... Jedynym mankamentem tego auta jest to, że istotnie, po przekroczeniu 300.000 przebiegu cewki sypneły się jedna za drugą, a to bardzo stresujące, bo auto się trzęsie i nie chce za cholere jechać. Raz zwiedziałem tak kraków na lawecie.

Ogólnie rzecz biorąc, przez cały okres 3,5 roku mojej jazdy ( w tym czasie pokonałem tym autem 240.000 tys. km ) wymieniłem : 3 razy rozrząd. 2 razy tarcze + 2 razy klocki. Ostatnio rozrząd wymieniłem przy 310.000 i wtedy też wymieniłem sprzęgło. raz wymieniłem amorki z tyłu, bo po jednym z wyjazdów na narty uszkodziłem na muldach amortyzator. No i te cholerne cewki, ale teraz mam wszystkie nowe.

Samochód nigdy mnie nie zawiódł, i jak go ktoś ogląda w środku, to dziwi się, że kierownica cała, że mieszek ładny, że fotele niewysiedziane. Jeżdzę i jeździłem sam, bez pasażerów, bez kręcenia bez sensu po mieście. Nie nakręcam sprężarki, jak nie ma takiej potrzeby, nie próbuję się z innymi na swiatłach ( w koncu i tak i wyprzedzę ), czasami nawet przed zjazdem na autoban daję się wyprzedzać-

Chciałem go nawet sprzedać, ale wielu przerazonych przebiegiem i nie pasującym do tego wyglądem auta, uciekało. Przesiadam się na nowszy model, polecam jednak to auto wszystkim, którzy dbają o samochód.

Pozdrawiam wszystkich

[Marijan34]

Akurat nalężysz do części zadowolonych użytkowników.Autko przy zakupie mało jeżdzone,serwisowane no i rocznik rozsądny.Ja uzytkuje auto służbowe,a wóz miał być dla żony i syna żeby mogli się po mieście przemieszczać.Ale widze że źle kombinuje.Chyba jednak za spory motor.Trochę pewnie chce spełnić swoje ambicje:-)

Żonie podoba się pasek i takie auto pewnie kupie ,ale jednak z dieslem.A już myślałem że czasem go sobie pożycze na "przedmuchanie nagaru"! Dzięki Pozdrawiam

Edytowane 9 Października 2008 przez Marijan34

[Doc]

Passat B5, podobnie jak Skoda ma całą masę niedoskonałości. Można je wymieniać i wymieniać...

Od mikrowłączników, przez plastiki, deskę, FISy zanikające, po wahacze, zawieszenie itd.

 

Nie można jednak nic zarzucić silnikowi 1.8T 20V. Jeśli jest on z turbinką, wiadomo, że każda swój okres żywotności. Sama konstrukcja silnika jest jednak dobra i żywotna.

 

Auto jest przede wszystkim przestronne, wygodne w podróżach. Jeśli jest sprawne prowadzi się dobrze i pewnie. Niestety zabijają je polskie drogi.

[Marijan34]

Nie ma aut doskonałych.Są bardziej wytrzymalsze konstrukcyjnie i mniej.Z pewnością do tych pierwszych należy merc ,vw i niekoniecznie te nowe z salonu.

Dziś filozofia koncernów jest troche inna.Mam w posiadaniu 2 gwiazdy busy 307 (po 15 lat).Nie ma lepszych aut dostawczych.Podobnie jak vw transporter czy stary ford transit.Prosta małoawaryjna konstrukcja, tanie części.Nowe wozy to juz nie to!

Miłego dnia

[Jedrek77]

Witam ! Ja natomiast jestem baardzo zadowolony z samochodu. Przebieg 210 tyś, silnik 1.8 T b.dobre osiągi spalanie w trasie 7,2 litra, miasto 10-11 litrów, na 10 tyś kilometrów dolałem pół litra oleju. Polecam wszystkim auto z tym silnikiem jeżeli nie jest zajechane posłuży z pewnością wiele lat

[shadowpicture]

Witam,

od grudnia 2007 roku jeżdże takim samochodem z 99roku. W chwili zakupu(szwajacria) licznik pokazywał 240.000km. Przyjechałem nim do Polski, założyłem gaz, zrobiłem do tej pory 30.000km i odpukać NIC. Autko swietne, mimo automatu dynamiczne i wcale nie pali ogromnych ilości paliwa ( u mnie LPG). Na trasie 9.5-11 litrów jeśli jedziemy 140km/h, jeśli sie nie spieszy ( mi sie zawsze spieszy:-) to jadac 100km/h spokojnie zejdziemy do 8-8.5 litrów LPG.

Przez ostatni rok wymieniłem 2x olej, filtry i 1 wahacz, który stukał w momencie kupna.

Auto spala mi olej - około 1litra na 15.000km, ale słowo spala moze nie jest na miejscu - silnik po prostu sie poci, ale obiecuję sie tym zająć jak tylko znajdę chwilkę i wolny weekend.

podsumowując - POLECAM.

 

Brat ma tez 1.8T przekrecony na 190KM - szok, bo auto pali mniej - o 1 litr - i nie bierze oleju w ogóle!

[dlugiiii]

Witam,

jadac 100km/h spokojnie zejdziemy do 8-8.5 litrów LPG.

No proszę Bijemy rekordy w spalaniu ?? U mnie przy poprawnie ustawionej instalacji minimalnie spala w trasie nie przekraczając 110km\h to 9,3 l LPG. Nie którzy czynią cuda .Po drugie policz sobie 25-30% większego zużycia gazu niż benzyny ,więc jak Ci mogło wyjść 8L ??

[marecek]

dyskusja o spalaniu 1.8T już była kilkakrotnie poruszana i za każdym razem kończyła się awanturą . Jeśli temat nie wróci na eksploatację, to zamykamy z wyczerpania wątku...