wojtekk Zgłoś #161 Napisano 22 Lipca 2015 własnie się tak zastanawiam czy warto omijac autostrady. Dzięki za info Warto kupić jedziesz wypocząć, a nie kombinować jak tu ominąć autostrady. Drogi nie znasz, pobłądzisz i jeszcze się nawkur...asz niepotrzebnie. P.S nie wiem gdzie śmigasz do Chorwacji ale tam to dopiero mają drogie autostrady... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #162 Napisano 22 Lipca 2015 Drogie autostrady to sa w Polsce a nie w Chorwacji. Policz sobie ile zaplacisz za przejechanie 500km autostrada w Polsce a ile w Chorwacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #163 Napisano 22 Lipca 2015 winiety jak liczyłem to muszę kupować miesięczne czechy 83zł austria 127zł słowenia 151zł co daje 361zł Kupuj na stacjach benzynowych przed granicami - wychodzi taniej. jedziesz wypocząć, a nie kombinować jak tu ominąć autostrady.I z takiego założenia wyszedłem. Poza tym nadkładałbym drogi, więc faktycznie zaoszczędziłbym na omijniu Słoweńskich autostrad ok. 80 zł. Pytanie - macie jakąś sprawdzoną miejscówkę na Plitvickich Jeziorach? Widziałem, że na cro.pl coś polecają, ale ciekawy jestem Waszych opinii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sargonax Zgłoś #164 Napisano 22 Lipca 2015 Kupuj na stacjach benzynowych przed granicami - wychodzi taniej. I z takiego założenia wyszedłem. Poza tym nadkładałbym drogi, więc faktycznie zaoszczędziłbym na omijniu Słoweńskich autostrad ok. 80 zł. Pytanie - macie jakąś sprawdzoną miejscówkę na Plitvickich Jeziorach? Widziałem, że na cro.pl coś polecają, ale ciekawy jestem Waszych opinii. Na Plitvicach polecam pieszą wycieczkę trasa E, wejście/parking Ulaz2/Entrace2, cała wycieczka ok 3 godzin a widoki co najmniej takie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #165 Napisano 23 Lipca 2015 Winiety kupować na stacjach paliw gdzie są dostępne bez żadnych problemów, a nie u różnej maści pośredników(z PZMot włącznie). Co do Słowenii nigdy nie kupowałem winiety gdyż wychodzę z założenia, że za przejechanie kilkudziesięciu km nie zapłacę 150 PLN(w przeliczeniu z Eur). Jedyny problem ze Słowenią jest taki, że trzeba poruszać się z pomocą nawigacji, bo drogi oznakowane są beznadziejnie. Bo co do jakości dróg nie można mieć specjalnych zastrzeżeń. Jedynie mogłyby byś szersze, ale za to jadąc lokalnymi drogami zyskujemy przyjemną krajobrazową wycieczkę, a i niezbyt dużo km się nadrabia. Co do winiet w Austrii, bardziej opłaca się kupować 2x 10-ciodniowe niż dwumiesięczne(takie akurat są). W Chorwacji natomiast radzę zaopatrzyć się w Kuny. To ichnia waluta i nie mylić z gryzoniami niszczącymi instalację w samochodzie. Na bramkach lepiej płacić w rodzimej walucie bo płacąc Eur nieźle przepłacamy. W sklepach warto natomiast posługiwać się kartami płatniczymi. Nawet przyjazny przelicznik i sporo lepszy niż w polskich kantorach. Dla przykładu: kupiłem trochę Kun u nas w kantorze po 0,7 PLN/Kuna. Płacąc kartą przelicznik wychodził 0,6 PLN/Kuna. A jeszcze taniej wychodziło wymieniając Eur/Kuna w Chorwackich kantorach(mieniacnica)-0,55 PLN/Kuna. Z wymianą złotówki mogą być problemy-mi nie chcieli w jednym kantorze wymienić więc później nawet nie próbowałem. Oczywiście wszystko zależy od wahań kursu walut. Podane przykłady są z ubiegłego roku przełom sierpnia/września. I jak podał kolega, kopalnią wiedzy jest portal http://www.cro.pl Natomiast na stronie http://www.hak.hr/ można na kamerach sprawdzić ruch na autostradach(zakładka Putne informacije>Kamere) i obliczyć koszt przejazdu autostradą(zakładka Putne informacije>Put u inozemstvo>Planer) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #166 Napisano 26 Lipca 2015 (edytowane) Policz sobie ile zaplacisz za przejechanie 500km autostrada w Polsce a ile w Chorwacji. zero ? w weekedny A1 Edytowane 26 Lipca 2015 przez wojtekk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #167 Napisano 17 Kwietnia 2016 Viniety Słowacja elektronicznie kupujemy online http://www.skionline.pl/stacje/oplaty-za-drogi-winiety-na-slowacji-w-roku-2016,samochodem-na-narty,166.html od 2016 Węgry http://nemzetiutdij.hu Ja kupowałem w necie płatność online, nigdy przez pzmot zdziercy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #168 Napisano 18 Kwietnia 2016 (edytowane) Jacek, fajna sprawa, nawet nie wiedziałem, że jest taka możliwość. Szkoda, że taka możliwość jest tylko na Węgrzech i Słowacji. Ja akurat jeżdżę przez Czechy, Austrię, Słowenię i tam kupuję na pierwszej napotkanej stacji paliw. Wyjątek stanowi austriacka część granicy Mikulov/Drasenhofen, gdzie zawsze robię przystanek i tam kupuję austriacką winietę. Na stronie http://www.hak.hr/ zmienił się planer trasy i jest w zakładce "Interaktivna karta". Drogie autostrady to sa w Polsce a nie w Chorwacji.Policz sobie ile zaplacisz za przejechanie 500km autostrada w Polsce a ile w Chorwacji. Koszt przejechania 390 km w Chorwacji(od granicy ze Słowenią do Sibenika) kosztuje 195 kun, czyli zależnie od kursu to ok. 100PLN. Ten sam dystans autostradą A1 w Polsce kosztuje nas(390km x 0,16PLN) 62,4PLN. Inaczej wygląda przejazd A2 gdzie obowiązują dwie taryfy(Świecko - Nowy Tomyśl 0.20PLN/1km i Nowy Tomyśl - Konin 0.36 PLN/1km) i przejechanie całego odcinka 269km kosztuje 72PLN. Czyli uśredniając koszt 1km, przejechanie owych 390 km kosztuje ok. 104 PLN. Jeszcze inaczej wygląda A4 gdzie odcinek Katowice-Kraków(ok. 50km) kosztuje 20PLN, czyli porównywany odcinek 390 km będzie nas kosztował ok. 156 PLN. Wynika z tego, że zależnie którą autostradą w Polsce będziemy podróżować różnie zapłacimy. Dlatego ilekroć jadę do Krakowa to tylko raz zdecydowałem się na autostradę. Dla mnie różnica czasowa to ok. 15 min na korzyść autostrady, ale przeboleję tę stratę czasową na korzyść portfela. Edytowane 18 Kwietnia 2016 przez bbbb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #169 Napisano 18 Kwietnia 2016 Jakoś Bogdan z okiem na liczniku te Słowację przejezdzam a 150 km mniej mam do Makarskiej. Jak bym co dzień jeździł to bym szukał objazdów a tak raz do roku pokonując 1350 km bez noclegu to się nie zastanawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #170 Napisano 19 Kwietnia 2016 No to w moim przypadku do Makarskiej mam 200 km mniej. A w Twoim przypadku nie dość, że 150 km mniej na korzyść autostrady, to czasowo zaoszczędzisz naprawdę sporo. Różnica w km przez Słowenię w moim przypadku jest pomijalna(kilkanaście km), za to różnica czasowa to już prawie godzina. Oczywiście na korzyść autostrady. Ale coś za coś. Za przyciułane pieniądze mam pół baku paliwa, albo dzień dłuższe wakacje w Cro. Ja w sumie też jadę bez hoteli(pensjonatów itp). Jak czuję zmęczenie to robię przerwę na siusiu, delikatna drzemka, mały spacer i kilka przysiadów i nie jest źle. Ale odkryłem, że w moim przypadku lepiej sprawdzają się napoje izotoniczne(te dla sportowców) niż wszelkiego rodzaju Powereidy i Redbulle. Wybierasz się może w tym roku do Cro? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #171 Napisano 19 Kwietnia 2016 Od 4 lipca 9 dni w Tucepi tak że coś tam się odpocznie, koszty na pewno mniejsze jak nad naszym Bałtykiem a pogoda i woda nie do porównania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #172 Napisano 20 Kwietnia 2016 Ja planuję drugą połowę czerwca i pierwszą września, przy czym czerwiec uzależniony od innej propozycji. Ale wszystko wskazuje, że druga połowa czerwca i planuję bardziej w kierunku Dubrownika. Południowej Dalmacji jeszcze nie zjeździłem, więc nastał czas, a sam Dubrownik podobno wart zwiedzenia. Dlatego czerwiec bo w sezonie z uwagi na tłumy podobno nie da się chodzić po starym Dubrowniku. Jedziesz pierwszy raz, czy już kolejny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #173 Napisano 20 Kwietnia 2016 Ja 23.07 - 06.08 pod samym prawie Dubrovnikiem, totalna bzdura ze w sezonie nie można chodzić po starym Dubrovniku, od 12 lat tam jestem i nie miałem jakoś problemu aby przejsc sie starym miastem czy znalezc miejsce w knajpie. Podczas wakacji zawsze jestem 3-4 razy w Dubrowniku. Wiadomo turyści są ale bez przesady. Jedyna uwaga, wiecej jest turystów w Dubrowniku w niepogodę, po wtedy większość nie leży na plaży a chce na kafe Ale zawsze jest miejsce w parkingu podziemnym a od niego ok 10min z buta na stare miasto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dariusz198012 Zgłoś #174 Napisano 21 Kwietnia 2016 Ja planuję drugą połowę czerwca i pierwszą września, przy czym czerwiec uzależniony od innej propozycji. Ale wszystko wskazuje, że druga połowa czerwca i planuję bardziej w kierunku Dubrownika. Południowej Dalmacji jeszcze nie zjeździłem, więc nastał czas, a sam Dubrownik podobno wart zwiedzenia. Dlatego czerwiec bo w sezonie z uwagi na tłumy podobno nie da się chodzić po starym Dubrowniku. Jedziesz pierwszy raz, czy już kolejny? Wrzesień jest ok, zawsze tak jeździmy.... mało ludzi, woda cieplejsza od tej w czerwcu , sezon dojrzewania różnych owoców a i taniej. W tym roku tez wrzesień i okolice Splitu. POLECAM Wrzesień . Aaaa i zawsze w "ciemno " Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aleiz Zgłoś #175 Napisano 21 Kwietnia 2016 Ja w zeszłym roku byłem we wrześniu, od 9.09 2 tygodnie i byłe git. Ludzi mniej, ceny już trochę niższe, pełny wybór kwater w rozsądnych cenach. Zapłaciliśmy 35Euro za dobę za apartament (2 sypialnie, salon, kuchnia, łazienka) 20 metrów od plaży w Makarskiej. Temperatury cały pobyt od 25 do 35. Było super, wyjazd jak zawsze w ciemno. Kwater szukaliśmy może pół godziny. W tym roku natomiast przełom sierpnia i września do Czarnogóry Na razie przerwa od Chorwacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach