Skocz do zawartości
kenor18

Odpowietrzanie układu chłodzenia

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma różnicy czy masz troszkę więcej czy mniej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przerabiam teraz układ chłodzenia w swoim 2E z lpg, też wymieniałem termostat i też był problem z odpowietrzeniem, właśnie przez lpg!!!!(przez instalację są zakłócenia w obiegach) sam się nie odpowietrzy...po nalaniu płynu na full do zbiorniczka trzeba zdjąć najpierw górny wąż od reduktora, jak powietrze zejdzie i pojawi się płyn to założyć z powrotem i następnie zdjąć gruby wąż z tego króćca gdzie jest czujnik temperatury, ja jak zdjąłem to w ogóle tam płynu nie było...zeszedł cały ze zbiorniczka i dalej nie było, założyłem z powrotem i jeszcze raz napełniłem płynem i znów zdjąłem dopiero wtedy pojawił się płyn i później zbiorniczek do max i odpalać do wiatraka włączenia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak masz wpięty parownik?
Niewłaściwie, skoro sam się nie odpowietrzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niewłaściwie, skoro sam się nie odpowietrzy

 

Dokładnie niech wepnie szeregowo i będzie w porząsiu choć i na trójnikach powinno się odpowietrzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i następnie zdjąć gruby wąż z tego króćca gdzie jest czujnik temperatury, ja jak zdjąłem to w ogóle tam płynu nie było

Po to masz cienki wężyk który łączy zbiorniczek z króćcem na czujniki....jest to najwyższy punkt z którego ma uciec powietrze do zbiorniczka...sprawdź drożność wężyka a nie kombinujesz jak koń pod górkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego nie kombinuje nic tylko pisze jak jest....wszystkie wężyki drożne....

 

reduktor to nie wiem dokładnie jak...na wężach do nagrzewnicy(to chyba jasne)tylko nie wiem który to zasilanie a który powrót....jak ktoś wie to może napisze jak powinien być podpięty reduktor....ja przy tym nie zamieniałem węży, jest tak jak gaziarz zrobił.....

 

w reduktorze jest dwa wejścia górne i dolne i do nagrzewnicy wchodzi wąż z prawej i z lewej więc który powinien być z którym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam reduktor jeśli nie ma strzałek lub literowych oznaczeń IN i OUT to podpinasz jak chcesz a co do zasilania nagrzewnicy to jest ten z boku głowicy.

Należy pamiętać o jednej zasadzie, układ jeśli jest pusty to zalewamy delikatnie...wielokrotnie zalewałem pusty silnik i metodą wolnego zalewania teoretycznie weszło wszystko ...przy odpowietrzaniu dolewałem około pół litra.....reduktor mam podpięty tylko pod zasilanie nagrzewnicy.

 

Sorry...mam pod zasilanie i powrót....dopiero mam to poprawić czyli tylko pod zasilanie ale jakoś tak schodzi i jest jak jest.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolego nie kombinuje nic tylko pisze jak jest....wszystkie wężyki drożne....

 

reduktor to nie wiem dokładnie jak...na wężach do nagrzewnicy(to chyba jasne)tylko nie wiem który to zasilanie a który powrót....jak ktoś wie to może napisze jak powinien być podpięty reduktor....ja przy tym nie zamieniałem węży, jest tak jak gaziarz zrobił.....

 

w reduktorze jest dwa wejścia górne i dolne i do nagrzewnicy wchodzi wąż z prawej i z lewej więc który powinien być z którym

skąd wniosek że sam sie nie odpowietrzy. to pytanie na początek. próbowałeś normalnie odpowietrzać??

EDIT:

wielokrotnie zalewałem pusty silnik i metodą wolnego zalewania teoretycznie weszło wszystko ...przy odpowietrzaniu dolewałem około pół litra.....

ja też. dodatkowo jeszcze węże ściskam żeby powietrze z nich wygonić...

Edytowane przez Qdlik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak macie to poinstalowane, generalnie jeżeli jakiś element układu jest wyżej niż poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym (lub auto nie stoi poziomo) to odpowietrzenie "samo się nie zrobi". Np. w audi nagrzewnicę mam nieco wyżej. Łatwo sobie z tym poradzić, wystarczy odkręcić zbiornik wyrównawczy od mocowania i bez odpinania węży podnieść go na chwilę wyżej :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

muszę przeprosić kolegę lebow bo dzisiaj sprawdziłem ten cienki wężyk co idzie od króćca z czujnikiem temperatury do zbiorniczka wyrównawczego i był zatkany jakąś gęstą maziugą czarną...(skąd takie paskudztwo w układzie chłodzenia????)

udrożniłem ale nie próbowałem go porządnie rozgrzać bo nie miałem czasu w poniedziałek spróbuje

 

bo w ogóle to mam taki objaw, że jak jad ę do 100km/h to ok trzyma 90 stopni, jak jadę tak 140-160 to temperatura idzie na 100-105

mam nadzieję,że przyczyną było nie odpowietrzenie (był gdzieś bombel powietrza i blokowało obieg i nie nadążał chłodzić)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
skąd takie paskudztwo w układzie chłodzenia????

osad z wody, może ktoś jakieś uszczelniacze stosował...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie a co powiecie na temat korka do zbiorniczka wyrównawczego?????czy przez jego nie prawidłowe działanie może się układ zapowietrzać albo może być zakłócony jego obieg????

 

byłem w piątek w serwisie VW w Rzeszowie (wcześniej dzwoniłem i pytałem o możliwość sprawdzenia korka) miałem dwa korki i po sprawdzeniu okazało się, że jeden puszcza nadciśnienie przy 0,130 MPa a drugi przy 0,145 MPa według książki WKŁ Volkswagen Passat, korek powinien puszczać od 0,09 do 0,115 MPa....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
panowie a co powiecie na temat korka do zbiorniczka wyrównawczego?????czy przez jego nie prawidłowe działanie może się układ zapowietrzać albo może być zakłócony jego obieg????

tak, korek jest bardzo ważny.

 

byłem w piątek w serwisie VW w Rzeszowie

trzeba było do mnie wstąpić, użyczyłbym Ci sprawny korek i byś sobie sprawdził...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie zamówiłem korek oryginalny w serwisie....50 pln nie majątek a będzie chyba pewny

 

a w serwisie goście zapytali dlaczego chcę sprawdzać korek to im powiedziałem, że jak jade szybciej to temperatura rośnie...a jeden z nich do mnie z tekstem, że ten samochód to by mógł jeździć bez korka w zbiorniczku....to ja go pytam po co producent zastosował korek????.....a on, żeby się płyn nie wylewał na dziurach......zabiłem go śmiechem to się oburzył.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w sumie zamówiłem korek oryginalny w serwisie....50 pln nie majątek a będzie chyba pewny

zasmucę Cię ale kupiłbyś zamiennik za 10 zł albo używkę na szrocie za 5 zł i na jedno by Cię wyszło...

 

a w serwisie goście zapytali dlaczego chcę sprawdzać korek to im powiedziałem, że jak jade szybciej to temperatura rośnie...a jeden z nich do mnie z tekstem, że ten samochód to by mógł jeździć bez korka w zbiorniczku....to ja go pytam po co producent zastosował korek????.....a on, żeby się płyn nie wylewał na dziurach......zabiłem go śmiechem to się oburzył.....

dla mnie to są pseudoserwisy, omijam takie warsztaty z daleka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli układ się nie odpowietrzał przez zatkany cienki wężyk to to jest główna przyczyna.

Odnośnie korka i tego ciśnienia, które zmierzyłeś to jest ok bo chyba precyzyjnie każdy korek nie bedzie taki sam.

 

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a on, żeby się płyn nie wylewał na dziurach

Jak się skończyło ogólniak i studiuje gastronomię a tata skołował robotę to mamy potem efekty....

....no chyba że był to stary wyga z marnym poczuciem humoru.

Po operacji z wężykiem powinno wszystko wrócić do normy.

Obserwuj jeszcze pracę termostatu i wentylatorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja już nie rozumiem tego układu chłodzenia......

 

zacznę od początku:

zaczęło się od tego, że wymieniłem termostat bo trzymał za wysoką temperaturę(chyba nie potrzebnie bo powodem mógł być zatkany cienki wężyk)ale nowy na pewno jest 100% sprawny bo sprawdzałem gotując go w garnku z termometrem, otwiera przy 88 stopniach i zamyka przy tej samej temperaturze,

 

później miałem problem z odpowietrzeniem(pewno przez ten zatkany cienki wężyk) ale w końcu odpowietrzyłem tak jak opisywałem wyżej,

 

wszystko było ok temperatura nie przekroczyła ani raz 90 stopni...raz robiłem trasę i jadąc na odcinku 100 km z prędkością 130-160 km/h ani raz nie przekroczył 90 stopni ale jak wracałem znów problem wrócił...jak jechałem 130 to temperatura była ponad 90 w granicach 100 jak zwalniałem do 80-90 to spadała do 90 stopni i nawet mniej....jak się zatrzymałem to sprawdziłem węże-były bardzo twarde jak by było duże nadciśnienie w układzie

 

dziś założyłem nowy korek i dalej to samo.....powietrza nie ma w układzie bo ściągałem węże.....jadę pomału jest ok przyśpieszam i temperatura rośnie......

 

co jeszcze mogę sprawdzić....chyba, że przesadzam i temperatura do 100 jest ok

 

dodam, że między czasie sprawdziłem czy nie ma spalin w układzie chłodzenia-NIE MA

 

na postoju wentylator się włącza przy około 105 i schładza do 90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zaczęło się od tego, że wymieniłem termostat bo trzymał za wysoką temperaturę(chyba nie potrzebnie bo powodem mógł być zatkany cienki wężyk)

 

Prawda

ale nowy na pewno jest 100% sprawny bo sprawdzałem gotując go w garnku z termometrem, otwiera przy 88 stopniach i zamyka przy tej samej temperaturze,

Stary pewnie też dobry było sprawdzić oba

 

jak się zatrzymałem to sprawdziłem węże-były bardzo twarde jak by było duże nadciśnienie w układzie

 

Ty masz odpowiedź jak chodzi o mały wężyk

 

dziś założyłem nowy korek i dalej to samo.....powietrza nie ma w układzie bo ściągałem węże.....jadę pomału jest ok przyśpieszam i temperatura rośnie......

 

W pasku jest ukłąd ciśnieniowy tak więc żeby dobrze chłodził powinien być zamknięty a ciśnienie chyba coś koło 0.2 bara powinno byc

na postoju wentylator się włącza przy około 105 i schładza do 90

Możesz mieć walnientą pompę wody i jak jedziesz szybciej pompa nie robi takiego obiegu jak powinna (ja tak miałem ) a nie wykluczone że ktos może przed tobą wlał specyfiku do uszczelniania chłodnic co skutkuje zabita chłodnicą, nagrzewnica oraz każdym zakamarkiem w układzie chłodzenia co za tym idzie słabym chłodzeniem silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności