Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i pytam... szybkie pytanie :P turbo ładuje mi 0,1bara a powinno byc 0.6 czy to moze byc wina n75 lub DV? uklad wyglada na szczelny a turbo kreci dobrze... :/

 

bo jasne jest gdy wadliwie działający zawor DV lub N75... powoduje "spadek formy" naszego 1.8T ale czy cos z tego ma wpływ na 0.1bara?

 

wirnik tez raczej sie nie skonczył bo auto ma przejechane 154.000

Edytowane przez Dagoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli wyeliminowałeś wszystkie nieszczelności, to nie pozostaje Ci nic innego jak odkręcić downpipe i zajrzeć "od tyłu" do turbiny - sprawdź czy wastegate ma jeszcze klapkę i/lub czy nie jest ona otwarta na wciąż - w tej sytuacji spaliny w 90% omijają wirnik sprężarki i idą w wydech, a turbo nie pompuje nic... dziura w dolocie "w benzynie" nie dałaby Ci jeździć ;) Podobny przypadek miał kolega MauroO :P

 

btw. masz AEB - skąd wiesz jakie masz doładowanie? Masz czujnik? w dobre miejsce go wpiąłęś?

 

btw2. jakie są wzkazania przepływomierza? Robiłeś log?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
btw2. jakie są wzkazania przepływomierza? Robiłeś log?

 

Spotkałeś się z takim modelem w który pokazuje wskazania wartości aktualnych przepływomierza ,a tam gdzie są wartości zadane wartość się nie zmienia?? Wiele fukcji mam jakby "zablokowanych" które są do wyboru w VAGu ale wartości ich się nie zmieniają przez co nie mogę dokładnie zdiagnozować auta:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlugiiii, w benzyniakach nie ma wartości "zadanych" przy przepływce. Jest tylko info o aktualnej wartości pomiaru...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze względu że też posiadam 1.8t AEB to postanowiłem opisać swoją historie i usłyszeć opinie. Dlatego podpinam sie pod posta "Turbo w AEB"

 

 

Ostatnio zabrałem się za cały wydech.W tłumiku końcowym znalazłem kawałki katalizatora które mi brzęczały, pospawałem tłumik środkowy który przepalil sie na łączeniu rur, wymieniłem łęcznik elastyczny, wywaliłem środek z katalizatora i postawnowiłem wyjąć Turbo i sprawdzić jego stan. Ogólnie turbo posiada minimalne luzy góra, dół ( tak powinno być) i prawie nie wyczówalne tył przód. Ale niestety odkryłem pewne pęknięcie w części gorącej, poniżej zamieszczam fotki. Czy z takim peknięciem da się jeździć, jak to może wpływać na moc i dalsza jazdę?

 

Przed naprawą wydechu, jeszcze gdy silnik nie był nagrzany- gdy ruszało sie trochę dynamiczniej słychać było jakby takie " pierdzenie czyli taki dzwięk jakby gdzieś byla dziura w tłumiku, lecz po przejechaniu paru km już tego wogóle nie było słychać myslałem że to wina dziurawego lącznika elastycznego ale teraz gdy wszystko jest szczelne dalej dzieje się to samo, co może być przyczyna???

Dodam że jesli auto odpale i przegauje tego nie słychać a jesli jedziemy i przyśpieszamy to to słychać

 

turbol.th.jpg turbo2y.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko odpowiedzieć co się stanie ;) W moim przypadku kolektor wydechowy mam pęknięty w dwóch miejscach (widać kreski) ,ale cały czas jeździ.Nic nie śmierdzi i nie pierdzi :P Pewnie przyjdzie czas kiedy pęknie :(

Co do dźwięku na zimnym to też posiadam taki odgłos ,tyle że nie mam katalizatora.Słychać jak spaliny "obijają" się o rurę do czasu kiedy silnik nie rozgrzeje się delikatnie.Myślę,że jest to normalne ,a jeżeli ktoś posiada katalizator w pełni sprawny to cały dźwięk tłumiony jest w nim (tak miałem puki nie wyciąłem kata,bo się wykruszył)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dokleję się do tematu bo też słychać u mnie takie odgłosy... :( Na zimnym silniku na biegu jałowym po przegazowaniu słychać z lewej strony silnika takie "pierdzenie".Wewnątrz kabiny w trakcie jazdy kiedy silnik jeszcze jest zimny od około 1700 tyś obr słychać narastający względem zwiększania się obrotów dźwięk przypominający pukanie..tarcie..ciężko to opisać dzwięk jakby łopatki turbiny o coś uderzały... takie ccccCCC :) nie mam pojęcia co to może być ale strasznie mnie to denerwuje. Może ktoś z was koledzy miał taki przypadek?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no chyba nikt nie mial takiego przypadku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim autku przed regeneracją turbiny turbo było słychać przy około 3,5 tyś obr. Do regeneracji zawiozłem bo miała już delikatny luz wzdłużny którego nie może być. Luz pionowy delikatny może być bo cisnienie ojeju go zniweluje. Po poskładaniu wszystkiego turbinke słysze już od samego dołu. Gdy jade i wciskam gaz słychać ją już od 1,5obr. Ciągnie cały czas równo. Nie ma szarpnięcia nagłego przyrostu mocy tylko cały czas mocno przyspiesza :mlask . Opłaciło sie wydać tysiąc złociszy na regeneracje :dobrze Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tuba9

W moim pasku też turbinkę słychać od 1,5 tyś obrotów samochód przyspiesza równomiernie i ma dobrego kopa !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś niedawno tak profilaktycznie oddałem swoją turbinke do regeneracji (przebieg 222tys.), facet pytał mi się jak ją oddawałem czy była myta ;p a ja ją tylko wyciągnołem i prosto zawiozłem do serwisu ;] ogólnie wyszło, że jest w dobrym stanie ale po tym zabiegu faktycznie lepiej słychac ten charakterystyczny świst zwłaszcza jak się przyspiesza w zakresie 2-3tys. obrotów i pasek równo ciągnie od ok. 2tys. jak się już wejdzie na 3,5-4tys. to istny potwór, ale i nad chipem się zastanawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość B@LON

Podpinam się do tematu:)

Mam paska juz ok 1 rok. Na początku też myślałem, że coś nie tak z ta turbina:( i co chwile się wsłuchiwałem dźwięku delikatnego świstu.

Po zrobieniu modów w układzie wydechowym:

Przelot zamiast środkowego tłumika i końcowy Ultera jest git:)

Turbina śwista dość głośno juz przy ok 2200, jeszcze jak uchylę szybę od pasażera to juz w ogole słychać KO3 , nie koniecznie miedzy blokami:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

odświeże temat jakie powinno być oznaczenie turbo w silniku 1,8t AEB moc 150 KM taka k-03 czy k-04. sprawa pilna

dzięki za odpowiedzi

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W seryjnym silniku k-03 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam taki problem. kupilem pol roku temu passata z silnikiem AEB 1.8 turbo. od poczatku szarpal tak od 1500 do 3500 obrotow i nie mial mocy, turbina robila sie czerwona, choc czasami wydarl jak glupi do przodu. kiedys odlaczylo mi sie zasilanie od pompki paliwa, potem spalila sie jedna cewka. po jakims czasie stracil wogole moc. gdy chcialem wkrecic go na obroty na postoju to nie chcial dociagnac do odciecia tylko do okolo 6 tysiecy obr.diagnoza- Wykruszyl sie katalizator i pozapychal tlumiki. przy czyszczeniu w tlumiku znalazlem taki jakis grzybek metalowy. oki. odzyskal moc ale dalej szarpie. na wagu zero bledow. wie ktos co jest grane? pomozcie ludzie bo mnie trafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale dalej szarpie. na wagu zero bledow
przeczyść przepustnicę i sprawdź czy nie ma dziury gdzieś w dolocie oraz czy przepływka ok (bloki pomiarowe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeplywka niby dobrze daje. dziur raczej nie ma. wyprzedzenie zaplonu tez oki. po wypruciu katalizatora sonda sie obudzila i wywalilo jeden blad.

 

---------- Dodano o 16:56 ---------- Poprzednia wiadomość o 16:53 ----------

 

jak sie przepustnice czysci bo nie czaje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przy czyszczeniu w tlumiku znalazlem taki jakis grzybek metalowy.

 

ten taki jakiś grzybek metalowy to na 100% upalony zawór upustowy turbiny wastegate i auto jeździ jak bez doładowania, odepnij katalizator i zobacz turbinę od tyłu (tj. strony wydechu) czy jest cała. pewnie czeka cie regeneracja bądź wymiana, był już taki przypadek na forum urwanego zaworu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności