Skocz do zawartości
Gość majkb

Problem z odpalaniem

Rekomendowane odpowiedzi

jak pedasl robi sie twardy to oznacza ze nie ma podcisnienia

a wiec gdzies nieszczelnosc jest

 

dokladnie popatrz na weaz od servo,laczenia

jesli bedzie wszystko ok to walnieta membrana w servo bedzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak pedasl robi sie twardy to oznacza ze nie ma podcisnienia

a wiec gdzies nieszczelnosc jest

 

dokladnie popatrz na weaz od servo,laczenia

jesli bedzie wszystko ok to walnieta membrana w servo bedzie

 

 

Dziękuję bardzo za podpowiedź. Mam jednak pytanie...brak podciśnienia to ten sztywny pedał hamulca?? Jednak on po przygazowaniu robi się miękki?? A co z obrotami?? Myśli Pan że to również będzie od tego??

 

Jeszcze chciałem dodać, że podczas tych nierównych obrotów po uruchomieniu zimnego silnika słychać jakieś trzaski i stukania pod maską, które po przygazowaniu ustają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem z moim passatem B5 1997 rok 1.8 20- zaworów 125 km ADR . od jakiegoś czasu strasznie nierówno pracuje silnik na gazie jak i na benzynie. Byłem u gazownika wyregulował gaz przy pomocy kompa listwe wtyskową gazu z kalibrował przeczyścił ale podczas ruszania i dodawaniu gazu jest na każdym biegu szarpanie przy pierwszym wciśnieciu gazu . Gazownik powiedział ze jak dobrze mechanik ustawi mi benzyne to bedzie dobrze chodził na gazie. Komp pokazał ze jest jakiś nieprawidłowy czas wtrysku. niewiem.. a na benzynie jest tak że rano to strasznie chodzi na zimnym silniku. na 3 biegu jade gaz do dechy obroty jak sa poniżej 2 tysiecy to wogóle nieidzie dławi sie a powyżej 2.300 juz idzie wmiare . jak silnik sie rozgrzeje to jest wmiare wszystko ok . ale na gazie cały czas szarpie nawet jak jest ciepły. rano jest tragedia. wymienione swiece kable filtry , filtry gazu, tu jest filmik :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak pedasl robi sie twardy to oznacza ze nie ma podcisnienia

a wiec gdzies nieszczelnosc jest

 

dokladnie popatrz na weaz od servo,laczenia

jesli bedzie wszystko ok to walnieta membrana w servo bedzie

 

 

kajos wielkie dzięki za pomoc. To był TRAF W DZIESIĄTKĘ :roll ... a mechanicy chcieli głowicę robić, że zawór się zacina. Wężyk z zaworkiem nie trzyma w trójniczku i trzeba będzie wymienić. W każdym razie problem z samochodem się uspokoił.

 

JESZCZE RAZ WIELKIE DZIĘKI...może i inni będą mieli podobny problem i usterka będzie ta sama. POZDRAWIAM :roll

 

Szkoda że nie zna się Pan na Oplach...z astrą mam problem...i ta sama sytuacja z mechanikami.

Edytowane przez Wodniczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazde auto dziala na tych samych zasadach w wiekszosci

wiec usterki sa podobne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam model Passka . Poprzedni właściciel miał w nim to samo po czym wymienił wtryski. A raz miałem za słaby aku. mimo ze kręcił..nie odpalał od razu, po wymianie aku pali jak szalony.. :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam model Passka . Poprzedni właściciel miał w nim to samo po czym wymienił wtryski. A raz miałem za słaby aku. mimo ze kręcił..nie odpalał od razu, po wymianie aku pali jak szalony.. :dobrze

 

trzeba kolego czytac z zrozumieniem

inny system servo jest w benzynie a inny w dieslu

 

w dieslu uszkodzona membrana nie ma wplywu na prace silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki problem w moim pasku silnik 1.8 20v benzyna + gaz gaz mam od 10 miesięcy sekwencja. Od 3dni mam problem z odpaleniem po nocy auto odpala ale się dusi od razu gaśnie, po odpaleniu muszę go trochę pogazować i od razu jechać po przejechaniu ok 1km auto zachowuję się normalnie i później przez resztę dnia pali na dotyk co może być nie tak?? dodam jeszcze ze przed tymi objawami zrobiłem ponad tysiąc kilometrów może to miało wpływ?? Proszę o rade co sprawdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam bo jakoś nikt nie pomógł kolega podpiołem auto pod Vaga i pokazało mi takie błędy

00651 - okablowanie zapłonu

16 514 sonda lambda dokładnie coś z Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit

17967 - Regulator wolnych obrotów - brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - błąd sporadyczny.

17972 - Zespół sterowania przepustnicy - J338Za niskie napięcie podczas nast.podst. Usterka występuje sporadycznie.

Proszę o pomoc od czego zacząć po skasowanie błędów auto po 8h stania po odpaleniu znowu zgasło odpaliłem go to się troche dusił i pogazowałem go i od razu ruszyłem po przejechaniu ok 500m jest wszystko okej i nawet po godzinnej przewie odpala normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

 

Panowie i Panie. Nieczęsto tu coś piszę ale z wiedzy zawartej na forum skorzystałem już nie raz. Przebrnąłem też przez chyba wszystkie tematy związane z problemami z odpalaniem auta i mimo wszystko nie mam prostego rozwiązania.

Jeśli znaleźlibyście chwilę aby zerknąć w mój post - z góry dziękuję (Dziękuję też za posty typu gaz wszystko psuje...)

 

Passat b5 FL 1.8t AWT.

Blisko 318tkm przebiegu (sprawdzonego).

Od 74-5 tkm. na gazie BRC Sequent 24.

Serwisowany.

 

Jakiś miesiąc temu pojawiły się u mnie (i to w samym środku wakacji, w upały) problem z odpalaniem auta.

 

Kręcę 3-4 a nawet 5 sekund i dopiero odpala.

Zimny, ciepły - bez różnicy (choć widzę, że tuż po dłuższej jeździe odpali po zgaszeniu od razu ale wraz z upływem czasu od kiedy pracował, nawet gdy trzyma temperaturę bo był ugrzany i stoi w upale, odpalenie zajmuje mu więcej czasu).

 

1/3 przebiegu robię na benzynie. Tylko na trasie włączam gaz.

 

Co więcej, po mocnym spałowaniu silnika mam tak, że gdy wiozę komplet pasażerów i chcę przydepnąć by kogoś/coś wyprzedzić to na benzynie brakuje mi mocy podczas gdy tuż po przełączeniu na gaz znowu mogę wchodzić w prędkość nadświetlną.

Ba! Na benz. zdarzy mu się przy przyśpieszaniu zakołysać a przy gazie nie.

Więcej!

W mocnych zakrętach na benzynie mu ubywa a na gazie nie.

 

 

Odłączałem gaz (zakręcona butla, brak zasilania, wypalenie pozostałości) i to nie kwestia gazu zbierającego się w dolocie/ulatniającego doń.

Jeździłem z zupełnie odciętym gazem jakieś 4 dni. Nie było zmian.

Wlewałem "czyściki" do paliwa i spalałem bak do zera tylko by zatankować premium "szela" ;)

Nadal nic.

 

Sprawdzałem filtr paliwa (zmieniam co rok mimo, że mechanik się ze mnie śmieje).

Cewki - OK (Beru)

Świece - OK (NGK)

Błędów - brak (znaczy się jeden mam ale czekam na czujnik abs na l.p. koło)

 

Czasami, gdy kręcić go muszę te 3-4 sekundy startuje od razu na 800 obrotach a nie 1200.

 

Na mój prostu rozum wychodzi, że to jednak nie "zły gaz" który psuje wszystko a coś na poziomie układu paliwowego.

Macie może jakieś pomysły?

 

Zabrudzony "smok" pompy który zapewnia mały przepływ ale gdy trzeba zdeptać to pojawia się problem?

Listwa?

Zaworek zapobiegający powrotowi paliwa?

Wtryskiwacze? (O tym, że gniazda zaworowe potrafili upalić to słyszałem ale, żeby w benz. wtryskiwacze ... nie)

 

To wygląda jak by on powoli się zapowietrzał... (patrz im dalej od poprzedniego odpalania, mimo stałej temperatury, słabiej pali)

 

Raz jeszcze, uprzejmie, Pomocy! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pompa paliwa jest nowa i się załącza a ten moduł to jak sprawdzić czy działa bo iskra jest na wszystkich świecach.

U mnie pomogła wymiana czujnika temperatury tego zielonego co z głowicy wychodzi. Też nie mogłem auta odpalić, pod koniec już wcale nie palił na zimnym. Wymieniłem i jak ręką odjął. Koszt 25 zł wiec wydatek nie duży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
....

Sprawdzałem filtr paliwa (zmieniam co rok mimo, że mechanik się ze mnie śmieje).

Cewki - OK (Beru)

Świece - OK (NGK)

Błędów - brak (znaczy się jeden mam ale czekam na czujnik abs na l.p. koło)

....

 

Sprawdź pompę paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam inny problem a mianowicie po odpaleniu zimnego silnika i dodaniu gazu, samochód nie ma siły jechać. Dopiero prze gazuje go i można jechać a jak bez prze gazowania to jak wrzucę 1 i chce jechać to brak mocy i trochę szarpie. Gaz wykluczam bo zakręcałem butlę i to samo. Reduktor ma 20tyś od wymiany. Jakieś sugestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewa, coś z elektryką. Np. czujnik temperatury daje sygnał, że silnik jest nagrzany i podaje mniejszą dawkę paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam problem z odpaleniem auta. Dzisiaj od rana jeździłem trochę, gasiłem i odpalałem go i nie było problemu. Po jakiś 3 godz postoju już nie chciał zapalić. Kręcił ładnie, próbowałem go na pych zapalić i nie poszedł. Poratował dopiero plak. Teraz normalnie odpala za każdym razem.

Generalnie problem się powtarza ale zawsze to z rana nie chciał palić i tak raz na dwa miesiące miał takie zawiechy. Zwykle pomagało jak go z górki puściłem i odpalał z dwójki.

 

Jakiś zaworek w pompie nie trzyma ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu trzeba próbować dojść po kolei ciężko stwierdzić jednoznacznie, można zerknąć na sam filtr paliwa na zaworek zwrotny za filtrem paliwa potem patrzeć coś przy pompie moim zdaniem, od najtańszych rzeczy zaczynać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie, ostatnio ktoś mi zrobił głupi żart i dolał mi do baku trochę plynu do chłodnicy i nie wiem teraz czy to może coś zaszkodzić silnikowi. za raz po tym mam problem z odpaleniem na ciepłym silniku, niemniej jednak jak już odpali, to żadnych praplemów typu falujące obroty szarpania i czy mulenie nie występują. problem z odpaleniem na ciepłym silniku może też być tylko zbiegiem okolicznści. co o tym sądzicie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla świętego spokoju spuścić paliwo, wypłukać bak i zalać nowym, świeżym paliwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
panowie, ostatnio ktoś mi zrobił głupi żart i dolał mi do baku trochę plynu do chłodnicy i nie wiem teraz czy to może coś zaszkodzić silnikowi. za raz po tym mam problem z odpaleniem na ciepłym silniku, niemniej jednak jak już odpali, to żadnych praplemów typu falujące obroty szarpania i czy mulenie nie występują. problem z odpaleniem na ciepłym silniku może też być tylko zbiegiem okolicznści. co o tym sądzicie

 

Myślimy, że raczej powinieneś spuścić wszystko z baku (choć jeśli miałaby to być duża ilość to byłoby już po silniku) gdyż płyn chłodniczy nie kurczy się za bardzo i nie ulegnie spaleniu może więc mocno wpłynąć na mechanikę.

Zależeć to jednak może od ilości...

 

Jeśli się mylę - proszę o korekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to było coś około półszklanki, nie więcej. dotankowałem od razu na orlenie do pełna lepszego diesla i jest mała poprawa, jednak na ciepłym silniku trzeba trochę pokręcić

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Dla świętego spokoju spuścić paliwo, wypłukać bak i zalać nowym, świeżym paliwem.

 

a czym bak wypłukać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności