Vtec Zgłoś #661 Napisano 5 Listopada 2010 Tak wygladał moj passat na 17. Opona 205/50. Amor seria. Spręzyna - 30 mm Eibach p + t. Passat obecnie ma 18ki, a właściwie miałem - teraz już są zimowe 15ki. Sprężyny są najbardziej komfortowymi z pośród wszystkich zestawów obniżających - zrobiłem długi wywiad. Jest natomiast tylko jeden problem, prawdopodobnie związany z seryjnym amorem, passat lubi się ugiąć po zjechaniu z dużej nierówności np. progu zwalniającego. Trzeba uważać. Pod osłonę plastkową silnika wchodzi w pionie moja pięść - nie jest to dużo ale wystarcza do prawie normalnej jazdy po mieście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #662 Napisano 5 Listopada 2010 No i tak pewnie zrobie , ale chyba na wiosne z tego co mi sie wydaje . Wygląd ok jak dla mnie Zbieżność robiłeś ? Jak wg ciebie amortyzatory seryjne ? nie dobijają itp akcje ? ---------- Post added at 11:19 ---------- Previous post was at 11:18 ---------- passat lubi się ugiąć po zjechaniu z dużej nierówności np. progu zwalniającego. A to fakt ;P One tak mają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vtec Zgłoś #663 Napisano 6 Listopada 2010 zbiezność? - dopiero po postach na forum zauważyłem że powinno się to zbadać ale ja nie robiłem. Auto ma już zrobione 40 000 tyś na tych springach. Po drodze zmieniałem kilka razy 2 komplety opon i nie zauważyłem problemów z geometrią zawieszenia......opony są równo starte. Na wiosnę pojadę to sprawdzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #664 Napisano 6 Listopada 2010 Auto ma już zrobione 40 000 tyś na tych springach. no i wlasnie mi sie tez tak wydaje ze obniżenie nie wpływa na zbieżność , akurat w Passacie . Jak uginasz auto w dół to koła nie idą w minus , moze dlatego ze zawiesznie jest troche innego typu niż zazwyczaj ( amortyzator nie jest mocowany do kielicha u góry ) W sumie nawet jeśli by koła szły w minus to troche nie rozumiem sensu robienia zbieżnosci bo ona tez sie nie zmienia , jedynie kąty pochylenia kół snie zmieniają . No ale może im bardziej pochylone koła w minus tym zbieżność powinna iść bardziej w jedną lub w drugą strone . Ale skoro kąty sie nie zmieniają to wydaje mi sie robienie zbieżności bez sensu . Może jesli ktoś robił , to miał złą i na seryjnych spreżynach . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaco Zgłoś #665 Napisano 6 Listopada 2010 no i wlasnie mi sie tez tak wydaje ze obniżenie nie wpływa na zbieżność szkoda ci pare groszy na tą zbieżność? bo od początku się o nią zamartwiasz i wyszukujesz na siłę opinii że jej nie trzeba ustawiać, ja bym ustawił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #666 Napisano 6 Listopada 2010 no i wlasnie mi sie tez tak wydaje ze obniżenie nie wpływa na zbieżność , akurat w Passacie . Jak uginasz auto w dół to koła nie idą w minus , moze dlatego ze zawiesznie jest troche innego typu niż zazwyczaj ( amortyzator nie jest mocowany do kielicha u góry ) W sumie nawet jeśli by koła szły w minus to troche nie rozumiem sensu robienia zbieżnosci bo ona tez sie nie zmienia , jedynie kąty pochylenia kół snie zmieniają . No ale może im bardziej pochylone koła w minus tym zbieżność powinna iść bardziej w jedną lub w drugą strone . Ale skoro kąty sie nie zmieniają to wydaje mi sie robienie zbieżności bez sensu . Może jesli ktoś robił , to miał złą i na seryjnych spreżynach . koła idą w negatyw na glebie i to ostro widać to bardzo łatwo na przyrządach. I nie ma jak tego korygować. Ale faktycznie - auto pozostaje zbieżne. Warto od czasu do czasu wydać te 50zł na zbieżność z jednej prostej przyczyny - jeżdżąc "na glebie" bardzo łatwo skrzywić (nawet minimalnie) któryś z wahaczy wjeżdżając w niewielką dziurę... a zawias w passacie jest miękki jak plastelina Wtedy auto jeździ tam, gdzie chce... bardzo dobrze to czuć na drobnych nierównościach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #667 Napisano 6 Listopada 2010 no i wlasnie mi sie tez tak wydaje ze obniżenie nie wpływa na zbieżność , akurat w Passacie . To myśl dalej w ten sposób Też tak myślałem na początku,po sezonie,patrząc na opony-nieco się zdziwiłem,na niekorzyść stanu ogumienia niestety... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M1A Zgłoś #668 Napisano 6 Listopada 2010 Też tak myślałem na początku,po sezonie,patrząc na opony-nieco się zdziwiłem,na niekorzyść stanu ogumienia niestety... Jestem tego samego zdania. Po sezonie opony dziwnie od środka są nieco ścięte. Tera auto podniesione na zimę,ale na wiosnę po glebie jadę na zbieżność,teraz oczywiście po podniesieniu zbieżność ustawiona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #669 Napisano 7 Listopada 2010 szkoda ci pare groszy na tą zbieżność? bo od początku się o nią zamartwiasz i wyszukujesz na siłę opinii że jej nie trzeba ustawiać, ja bym ustawił Chyba wiadomo że nie szkoda , chodzi o sam fakt tego czy to jest konieczne . A zrobić można , dla samego zrobienia , czemu nie . Tylko czasami jest tak ze jak masz ustawioną zbieznosc i jest od kilku lat wszystko ok ( zero ścinania opon itp ) a potem ją zrobisz , to zaczynają sie problemy . Gdzie robicie zbiezność ? Bardziej serwis czy raczej gdzies poza ? Pytam bo w poprzednim aucie ( bmw e46 ) był problem zawsze ze zbieznoscią i chyba tak naprawde to jedynie w serwisie wiedzieli o co z tym chodzi , no ale tam był tyłl napęd i z tylnimi kątami , zbierznosciami były problemy ) ---------- Post added at 14:14 ---------- Previous post was at 14:13 ---------- Warto od czasu do czasu wydać te 50zł na zbieżność z jednej prostej przyczyny - jeżdżąc "na glebie" bardzo łatwo skrzywić (nawet minimalnie) któryś z wahaczy wjeżdżając w niewielką dziurę... a zawias w passacie jest miękki jak plastelina No ale też bez przesady , chyba nikt nie tyra wahaczami kilka razy w miesiącu o coś . Nigdy mi sie nie zdarzyło , nawet po obniżeniu wielu aut . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
.::STRICKER::. Zgłoś #670 Napisano 7 Listopada 2010 No ale też bez przesady , chyba nikt nie tyra wahaczami kilka razy w miesiącu o coś . Nigdy mi się nie zdarzyło , nawet po obniżeniu wielu aut . to widocznie miałeś słabo obniżone auta.ja żałuję że od razu nie pojechałem na zbieżność bo oponki ścięło od wewnątrz a jak wiadomo 203/35/18 do najtańszych nie należała Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WARIX Zgłoś #671 Napisano 7 Listopada 2010 ja się zastanawiam nad sprężynami MTS -30 max do 17" alusa myślę że nadkola jak pojadę w 5 nie będzie tarło 225/45 ... ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gawin82 Zgłoś #672 Napisano 7 Listopada 2010 (edytowane) ja się zastanawiam nad sprężynami MTS -30 max do 17" alusa myślę że nadkola jak pojadę w 5 nie będzie tarło 225/45 ... ? nic nie będzie tarło:) ja miałem MTS -35mm w kołach 225/45/17 i było ok:) oprócz komfortu oczywiście i tego że mieszkam na wsi i codziennie pokonuję 2km polna drogą więc przycierałem osłoną silnika:( ( i dlatego je sprzedaję). chyba też masz sedana, więc gdybyś był zainteresowany to zobacz tutaj (jest tam fotka jak na nich wyglądał): http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=84863 Edytowane 7 Listopada 2010 przez gawin82 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #673 Napisano 7 Listopada 2010 kolego piszemy ci po raz Nty ze warto to robic bo ci na 99% zjedzie opony a ty nadal pytasz mi juz sie pisac nie chce wkolo o tym samym sie dziwie innym nie chcesz nei rob twoja sprawa przekonasz sie na wlasnej skorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #674 Napisano 8 Listopada 2010 kolego piszemy ci po raz Nty ze warto to robic bo ci na 99% zjedzie opony a ty nadal pytasz mi juz sie pisac nie chce wkolo o tym samym sie dziwie innym nie chcesz nei rob twoja sprawa przekonasz sie na wlasnej skorze Luz Luz , pewnie i tak zrobie , gadka była tylko pt: jaki jest cel tego i co sie zmienia po obniżeniu . A zrobić można i pewnie zrobie dla samej pewności Prosze sie nie irytować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #675 Napisano 17 Listopada 2010 Gdzie najlepiej robią zbieżność ? Sprezynki juz mam Bardziej serwisowi z tym zaufać czy raczej gdzieś ( poza ) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #676 Napisano 18 Listopada 2010 nie ma znaczenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #677 Napisano 19 Listopada 2010 A mam pytanko , trzeba wszystkie wahacze powyciągać żeby wyciągnąć amor ze spreżyną ? podobno wszystko totalnie trzeba wywalic , zwrotnice , wszystkie wagacze itd . A tak poza tym to jaki koszt u mechanika za wymiane sprezyn ? Bo nie wiem jeszcze czy bede sam robił z kumplem czy u kogoś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aro555222 Zgłoś #678 Napisano 19 Listopada 2010 A mam pytanko , trzeba wszystkie wahacze powyciągać żeby wyciągnąć amor ze spreżyną ? podobno wszystko totalnie trzeba wywalic , zwrotnice , wszystkie wagacze itd . A tak poza tym to jaki koszt u mechanika za wymiane sprezyn ? Bo nie wiem jeszcze czy bede sam robił z kumplem czy u kogoś Hehe masz jakieś złe informacje, jedynie musisz odkręcić górne 2 wahacze od zwrotnicy klucz 16 cholernie ciężka do odkręcenia i można ją szybko ukręcić, a potem trzeba wybijać co też stwarza problemy hehe tak było u mnie;) Potem na dole odkręcasz łapę amora na dole i po podniesieniu maski masz 3 śruby 17. I to na tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv Zgłoś #679 Napisano 19 Listopada 2010 Hehe masz jakieś złe informacje, jedynie musisz odkręcić górne 2 wahacze od zwrotnicy klucz 16 cholernie ciężka do odkręcenia i można ją szybko ukręcić, Może kupie sobie te śruby lepiej bo potem wieczorem bede robił i znając moje szczescie mi sie ukreci i bede w szarej du... . Chodzi ci o w sumie 4 śruby tak ? od dwóch górnych wahaczy z każdej strony , od strony zwrotnicy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czajek19 Zgłoś #680 Napisano 19 Listopada 2010 no kup sobie lepiej te śróby, bo one sie upierdzielą Ci na 100 % zapiczone to to jest i pratycznie nie do odkręcenia młotek i do dzieła Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach