Skocz do zawartości
Gość szczepko

Rozmowy na tematy różne - bez pytań technicznych

Rekomendowane odpowiedzi

No no,robi wrażenie ten nowy tramwaj,mam nadzieje że Wojtek skrupulatnie te wózki prześwietlił:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prześwietlił jak prześwietlił - pytanie jest następujace: czy ten pierwszy model został poprawnie "ochrzczony"?

To wbrew pozorom bardzo ważna czynność - solidne chrzczenie rzutuje bowiem na bezawaryjnośc esploatacji :):

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
rześwietlił jak prześwietlił - pytanie jest następujace: czy ten pierwszy model został poprawnie "ochrzczony"?

To wbrew pozorom bardzo ważna czynność - solidne chrzczenie rzutuje bowiem na bezawaryjnośc esploatacji

Pewnie na czerwcowego spota Wojtek przywiezie jakiś kawałek blachy z ze spawem do prześwietlenia i będziemy prześwietlać cokolwiek by to miało znaczyć:hyhy::gathering::drinks::564::browar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

foto mojego kielicha po dziurze...

 

s6303337.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
foto mojego kielicha po dziurze...

Albo dziwnie balans bieli wyszedł, albo na kit ci ktoś kielich przykleił i właśnie ci go wyłamało. Tak czy siak, lekki problem, bo się przesunął i nie wiem jak geometria wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Albo dziwnie balans bieli wyszedł, albo na kit ci ktoś kielich przykleił i właśnie ci go wyłamało. Tak czy siak, lekki problem, bo się przesunął i nie wiem jak geometria wygląda.

 

szczerze ktos tam dlubnal kitem, ale nie mi tylko poprzednikowi, ogolnie auto stoi przed domem do wtorku i czeka na rzeczoznawce wiec geometria na bank poszla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ładnie Ci się kłopotu narobiło. W przyszłym tygodniu przywiozę Ci trochę chemii (szpachlówki, masy uszczelniające).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to ładnie Ci się kłopotu narobiło. W przyszłym tygodniu przywiozę Ci trochę chemii (szpachlówki, masy uszczelniające).

 

heh ;) dzieki, nie wiem co dokladnie, ale po za zrobieniem blacharki chyba gosc mi wiecej nie zrobi wiec bedzie trzeba to zabezpieczyc itd... tak czy inaczej nizsze zawieszenie czeka w garazu zaloze dopiero po spawaniu kielicha,a dzis mam zamiar z szyberkiem powalczyc i turbo nowym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomuś - pochwal się sowją dzisiejszą przygodą :hyhy:

 

A mówiłem - kup CB - mam na to nawet świadków :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objechałem dziś rowerem okolice Torunia trochę niżej położone i jestem pod wrażeniem dokąd już doszła woda. Do Silna (gdzie byliśmy kiedyś na grillu) nawet nie da się dojechać przez lasy, a o asfalcie już nie wspomnę. Żurawie przy moście na obwodnicy stoją w wodzie. A najlepszy jest obrazek jak się przejeżdża przez most od Poznania do centrum: po obu jego stronach stoją tłumy jak na pielgrzymce do Częstochowy;) Niżej kilka fotek z wyjazdu.

 

dscn8061.th.jpg

Widok na Bulwar Filadelfijski przy moście drogowym...

 

dscn8077e.th.jpg

...i przy moście kolejowym.

 

dscn8083k.th.jpg

Osiedle Kaszczorek przygotowane na falę...

 

dscn8080v.th.jpg

...ale jakieś 300m dalej układanie prowizorycznej zapory zaczęło się za późno.

 

dscn8084j.th.jpg

Przejazd z Kaszczorka do Złotorii.

 

dscn8087.th.jpg

Ta sama droga, ale kilka metrów dalej.

 

Na koniec kilka ujęć na Drwęcę w Złotorii

dscn8089.th.jpg

 

dscn8091.th.jpg

 

dscn8090b.th.jpg

Jak się dobrze przyjrzycie, to na środku widać ruiny jakiegoś grodu, gdzie nigdy nie miałem problemu, żeby dojść suchą nogą.

 

W kilku miejscach wjechałem na prywatne podwórka, gdzie ludzie układali przed drzwiami worki z piaskiem i ładowali zwierzęta, żeby je wywieźć. W takich miejscach zdjęć nie robiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie myślałem, że ta droga przy moście dołem co leci, to już zalana jest. A jak jutro fala dojdzie, to będzie jeszcze gorzej :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak jutro fala dojdzie, to będzie jeszcze gorzej

Szczęście w nieszczęściu, że koło Płocka gdzieś wał puścił. A woda doszła już do wału p. powodziowego przy drodze na Małą/Wielką Nieszawkę. Zawsze mi się wydawało, że wał jest cholernie daleko od Wisły, a tu proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wracajac z pracy zajechalem przez dzialki z Tata i 20cm juz opadla wisla wiec wydaje mi sie ze Torun ma juz z glowy przyply, szczescie w nieszczesciu, ze przerwalo ten wal to nas oszczedzilo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kto śmiga zielono-butelkowym B5 w kombiaku z kratką?wlpa po lewej stronie na klapie

tablice CT694**

 

miałem okazję jechać za nim z Lubicza do Torunia a później spotkałem ponownie przy klubie Od Nowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zmienić rejestrację i zdjąć kratkę to byłby kwassu:rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kto śmiga zielono-butelkowym B5 w kombiaku z kratką?

 

papatka?

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Napisał martin Zobacz post

kto śmiga zielono-butelkowym B5 w kombiaku z kratką?

papatka?

 

Marcin ma sedana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś miałem akcję :D Wracałem z żonką i dzieckiem z przedstawienia w przedszkolu i w pewnym miejscu stanąłem za renówką. Po 4 minutach już mi nerw puścił, bo była okazja co najmniej ze 3 razy, żeby wyjechać na drogę. Więc zatrąbiłem. I co? Zobaczyłem jak gość pokazał mi FUCKA :wsciekly O żesz ty .. myślę. Złapię cię na światłach. No i się nie pomyliłem. Na "czerwonym" stanął, ja za nim a żonka mówi, żebym nie szedł, bo w mundurze jestem. To mówię, ze co z tego... i wysiadłem. Podchodzę do auta i już miałem soczystą wiązankę puscić, patrzę a tu baba na krótko ścięta :lol3 Ręka do walnięcia w łeb - od razu mi się zatrzymała i posłałem jej kilkanascie niecenzuralnych słow. A ona do mnie, ze oceniała sytuację. To jej mówię, że następnym razem niech szybciej ocenia bo miała 3 okazje żeby spokojnie wyjechać. A jak ma problemy z oceną sytuacji to na nauki doszkalajace niech idzie. I jeszcze dorzuciłem, że ma szczęście, ze jest kobietą, bo inaczej bym ją pozbawił częsci klawiatury i jeszcze bym ten palec razem z ręką połamał :wsciekly I kultury niech się również nauczy, bo z takimi gestami, to w domu do męża może sobie pokazywać lub ten palec w innym celu wykorzystać.

Myślę, ze po takiej lekcji się zastanowi, czy warto komuś pokazać FAKULCA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a żonka mówi, żebym nie szedł, bo w mundurze jestem

 

Krew nie tylko z munduru ciężko puszcza :P

Przezorna kobieta ta Twoja żonka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
papatka?

zielonego pojęcia nie mam , fotkę mam w telefonie , ale nie mam siły już jej wrzucać bo właśnie zaczynam urlopik,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności