SeM@PassatB5 Zgłoś #221 Napisano 14 Września 2010 Wszystko masz prawidłowo ustawione na znakach, łącznie z napinaczem mechanicznym. Ja bym go jeszcze o ten 1-2 mm napiął, ale to już kosmetyka. A czy te napięcie o ten 1-2mm mogłoby spowodować spadek spalania i w jakim stopniu? Obecnie spala mi 8,5l/100km przy spokojnej jeździe. Przed wymianą rozrządu w marciu było na pewno mniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #222 Napisano 14 Września 2010 A czy te napięcie o ten 1-2mm mogłoby spowodować spadek spalania i w jakim stopniu? Nie, to tylko mechaniczne napięcie paska, ostatecznie po dłuższej pracy może skutkować delikatnym falowaniem faz rozrządu, ale wszystko w granicach normy. Obecnie spala mi 8,5l/100km przy spokojnej jeździe. Przed wymianą rozrządu w marciu było na pewno mniej. Ustawić synchronizację mechanicznie (na wałku rozrządu) i kontrolować VAGiem, Engine 01 Meas blocks grupa 004 pozycja 004, najlepiej doprowadzić do wartości 1-1,4 będzie palić mniej i pracować łagodniej. Wszyscy na forum trąbią o wartości 0, ale wiem z doświadczenia, że nie jest to optymalne ustawienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SeM@PassatB5 Zgłoś #223 Napisano 15 Września 2010 Aha czyli przyczyn zawyżonego spalania muszę szukać dalej. A co do kąta wtrysku to mam idealne 0 ustawione. Na postoju pokazuje mi teraz 0,9l/h, mogę zejść do 0,5 regulując fasolki, ale wtedy kąt wzrasta do 8!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #224 Napisano 15 Września 2010 A co do kąta wtrysku to mam idealne 0 ustawione. Na postoju pokazuje mi teraz 0,9l/h, mogę zejść do 0,5 regulując fasolki, ale wtedy kąt wzrasta do 8!!! Zależy w jaki kierunku regulujesz... I misiu kolorowy, robimy to delikatnie, czasami o ułamki milimetrów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxdax Zgłoś #225 Napisano 15 Września 2010 a ja mam na jałowym spalanie na zimnym silniku 0,6l-0,7l/h a jak się dziad rozgrzeje to pokazuje 0,8l lub 0,9l inie wiem czym to jest spowodowane, synchronizacja 0,0-0,6. wymieniony czujnik temp ten podwójny na oryginalny zielony bo stary fixował. Macie jakieś pomysły? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #226 Napisano 15 Września 2010 Kiedy robiłeś rozrząd? Może pasek lub kółko wałka rozrządu luźne i wskazania Ci falują? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxdax Zgłoś #227 Napisano 15 Września 2010 rozrząd w lutym b/r, ogólnie jest tak że 0,6l/h na zimnym bez włączonych świateł, a jak się rozgrzeje to 0,8l/h kombinowałem już z ustawieniami tego koła zębatego ale zawsze jak się rozgrzeje palio te 0,2l więcej na jałowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #228 Napisano 15 Września 2010 A napinasz pracuje prawidłowo? Nie "puszcza", znaki cały czas zgrane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxdax Zgłoś #229 Napisano 15 Września 2010 W swoim passku rozrząd mam jeszcze starego typu z napinaczem hydraulicznym, czy tam amortyzatorem drgań. Póxniej wychodziły silniki bez tego amortyzatora. Ogólnie samochód pali w normie na 100km, 7,5litra w mieście. A czy na wysokość spalanie na jałowym może mieć koło dwumasowe? W piątek wymieniam bo mam uszkodzone i właśnie bo długim staniu w korkach szarpie przy ruszaniu z 1biegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #230 Napisano 15 Września 2010 A czy na wysokość spalanie na jałowym może mieć koło dwumasowe? Nie, co najwyżej może ślizgać się sprzęgło, ale to podczas jazdy, tak więc nie ma to żadnego związku z pracą na jałowym. Ja sprawdziłbym jeszcze pompki i stan wałka rozrządu (krzywki). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SeM@PassatB5 Zgłoś #231 Napisano 15 Września 2010 Zależy w jaki kierunku regulujesz... I misiu kolorowy, robimy to delikatnie, czasami o ułamki milimetrów. Nie jestem laikiem, ptysiu czarno-biały Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxdax Zgłoś #232 Napisano 21 Września 2010 jakie spalanie powinno wynosić w grupie 015 na biegu jałowym? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SeM@PassatB5 Zgłoś #233 Napisano 21 Września 2010 U mnie np. teraz wynosi 0,9-1,0l/h na liczniku, na VAG-u 0,8l/h. Auto po wymianie rozrządu (marzec 2010), nowy termostat, nowa przepływka, nowy N75, wszystko oryginały, rozrząd dobrze ustawiony bo sprawdziłem osobiście. Jedynie to pompki mi zostały, BIP-y na dwóch z nich sa powyżej 30 i przez to chyba tak pali dużo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #234 Napisano 23 Września 2010 Czy widoczne na zdjęciach ustawienia rozrządu świadczą o poprawnej jego wymianie? z postu 218 Huston mamy problem!! Po wymianie rozrządu nie pali (wątek w innym poscie). Sprawdziłem ustawienia fabryczne według postu 218 (cytat) i niestety kupa... Rozbieżność to ok 5-6 ząbków. Nie sprawdziłem położenia znaków przed demontażem (własna głupota) jednak naniosłem własne i po zamontowaniu nowego paska moje znaki pokrywały się. Jednak nie wykonałem próbnego obrotu wałem tylko rozrusznikiem. Ja rozumiem że mogło przeskoczyć 1-2 ząbki ale 6?? Kiedy? W trakcie kręcenia rozrusznikiem ?? pasek oczywiście napięty. Jestem załamany... Ile teraz może kosztować przywrócenia paska do życia?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziaaiz Zgłoś #235 Napisano 23 Września 2010 chevy, dam Ci dobrą radę: oddaj to w ręce jakiegoś dobrego mechanika. Jeśli silnik się obraca bez żadnego zbędnego łomotu i oporu, to możliwe że naprawa będzie prosta. Wziąłeś się za robotę nie mając teoretycznej wiedzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #236 Napisano 23 Września 2010 Wziąłeś się za robotę nie mając teoretycznej wiedzy. Niekoniecznie. Może emocje wzięły górę, pewnie pierwsza jego tego typu robota i dlatego się zestresował i zapomniał o rzeczy najważniejszej. Rozbieżność to ok 5-6 ząbków. Ale na wale, czy na wałku rozrządu? Tak czy inaczej doszło do kolizji zaworów z tłokami, tak więć pewnie będzie trochę roboty z tym. Musisz zrzucić głowicę i obejrzeć co dokłądnie się nawyrabiało. Przy okazji może konieczny będzie remont reszty. Życzę Ci oczywiście jak najmniejszych strat. Jeśli jednak okaże się, że walnięta jest głowica, proponuję wymienić i naprawić to co masz, koszty mogą być nawet minimalnie wyższe niż zakup sprawnego silnika, ale z tymi używanymi sprawnym sam wiesz jak jest... Rób to co masz i jeździj, chyba, że polskim zwyczajem zrobisz auto po prostu na sprzedaż. Ja rozumiem że mogło przeskoczyć 1-2 ząbki ale 6?? Owszem, jeśli wał korbowy wykonał pełny obrót, to tak. Wałek rozrządu mogłeś zblokować, a na wale skorzystać ze znaków, zresztą na wałku też są pamiętając o pozycji pierwszego cylindra, tzw. odkorbowej (w górze). Ale nie rozpaczajmy, głowica w górę i patrz jaki masz bałagan, jeśli kręciłeś tylko rozrusznikiem, może tragedii nie będzie... Gorzej jest, jak urwie się pasek podczas jazdy (siły ogromne). Bądźmy dobrej myśli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziaaiz Zgłoś #237 Napisano 23 Września 2010 Niekoniecznie Możliwe, wymieniam często rozrządy i wiem, że do tego trzeba podejść z zimną krwią. Jeśli nie poradził sobie z AVB, to nie wiem co by się stało gdyby dostał do zrobienia jakiegoś japończyka z dwoma paskami, gdzie NIE MA ZNAKÓW a koła są na stożkach bez klinów? Z wypowiedzi: Nie sprawdziłem położenia znaków przed demontażem (własna głupota) i Jednak nie wykonałem próbnego obrotu wałem tylko rozrusznikiem stwierdziłem o braku teoretycznej wiedzy, lub jej olaniu i przejściu do następnego punktu bez dokończenia poprzedniego. Kocham Passaty i lepiej by było żeby ten nie musiał przechodzić przeszczepu silnika, smutna sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #238 Napisano 23 Września 2010 Ale na wale, czy na wałku rozrządu? Jak wałek rozrządu był ustawiony zgodnie ze znakiem to wał korbowy właśnie te 5-6 ząbków w lewo. Najbardziej co mnie zastanawia jak mogło dojść do tego? Przecież nakładałem własne znaki na wałki przed demontażem starego paska po nałożeniu nowego sprawdziłem swoje znaki i było ok. Nic nie przestawione. Jedynie czego nie zrobiłem to nie sprawdziłem znaków fabrycznych przed demontażem i nie wykonałem próbnego obrotu wałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #239 Napisano 23 Września 2010 Najbardziej co mnie zastanawia jak mogło dojść do tego? Bardzo prosto, dwa obrotu wału = jeden obrót wałka rozrządu. Gdybyś po założeniu paska sprawdził kręcąc wałem, zrozumiałbyś w szczegółach o czym mówię. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #240 Napisano 23 Września 2010 Jeszcze jedna ważna sprawa. Swoje ustawienia porównywałem z postem 218 który w odpowiedzi otrzymał info że pasek 100% dobrze założony. Wzorowano się tam na małej kropce na kole wału. Ja znalazłem opis taki: http://www.myturbodiesel.com/1000q/b5/2005-vw-passat-tdi-bhw-engine-timing-belt.htm W którym znacznikiem nie jest kropka ale kreska na trybie. Z tego co pamiętam ta właśnie kreska była bardzo blisko punktu a nwet w tym samym punkcie co ww opisie. Który opis poprawny bo wracają nadzieje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach