Jaro73 Zgłoś #1 Napisano 16 Stycznia 2008 czyli nasze codzienne życie od A do Z (co się jadło, piło, paliło, w co się bawiło, jak się mówiło itp.) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #2 Napisano 16 Stycznia 2008 czyli nasze codzienne życie od A do Z(co się jadło, piło, paliło, w co się bawiło, jak się mówiło itp.) jem chipsy paprykowe, pije Specjala (juz trzecie), jestem za duzy żeby się bawić a mówie Ci Yo ziommmm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #3 Napisano 16 Stycznia 2008 Zdun ale w PRLu nie piłeś specjala, że o czipsach nie wspomnę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #4 Napisano 16 Stycznia 2008 Zdun ale w PRLu nie piłeś specjala, że o czipsach nie wspomnę Nooo z moim wiekiem to raczej nie realne żebym wogóle pił browca za czasów PRLu,a zamiast chipsów jadłem flipsy kukurydziane. A poza tym Ja napisałem w czasie teraźniejszym nie przeszłym, teraz właśnie jem chipsy i pije piwo, juz czwarte Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #5 Napisano 16 Stycznia 2008 Od tego jest inny temat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #6 Napisano 16 Stycznia 2008 tak tak wiem Zrobiłem sobie po prostu OT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosmo Zgłoś #7 Napisano 16 Stycznia 2008 hej ciekawy pomysl zylem w PRL całe 3 miesiace i sie chetnie cos dowiem "pozapodrecznikowo" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarod Zgłoś #8 Napisano 17 Stycznia 2008 cze, w pierwszej chwili myślałem że temat założył kolega pobs sądząc po avatarze, a drugiej chwili pomyślałem że temat powinien wylądować w koszu lub zostać zamknięty pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #9 Napisano 17 Stycznia 2008 w pierwszej chwili myślałem że temat założył kolega pobs sądząc po avatarze Też się na tym łapię. a drugiej chwili pomyślałem że temat powinien wylądować w koszu lub zostać zamknięty :(pzdr Dwie pierwsze myśli po zajrzeniu w ten wątek mieliśmy identyczne - dam mu (wątkowi) pożyć 24h, jak nic sensownego się tu nie pojawi, to ciachnę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #10 Napisano 17 Stycznia 2008 Pomysl dobry tylko ze: A) temat juz chyba gdzies lezy w Offtopic podobny, choc nie jestem pewien B) JA predzej rozloze PAssata na czynniki pierwsze i zloze go spowrotem, niz 22 letni uzytkownik forum Passata zrozumie o co chodzilo w PRLu hehe C) Poki temat zyje: puste postoje taksowek i kolejka czekajacych, same Polonezy, FIaty, od swieta czarne Wolgi z misiem na kierownicy i fotelu i pieskiem na tylnej szybie. pakiet platynowy czyli 2 programy telewizyjne, tez wypasik... i 1000 innych rzeczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #11 Napisano 17 Stycznia 2008 Mleko w szklanych litrowych butelkach ze srebrnym kapslem. Oranzada zamykana na korek. Puste polki i dyzurujacy na nich ocet. Wszystko na kartki, komitety kolejkowe, listy spoleczne, stan wojenny, zima stulecia i wiele innych... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebam Zgłoś #12 Napisano 17 Stycznia 2008 Zima stulecia to była 2 lata temu chyba Ja nie zapomne Pewexu. Czułem sie tam jak w Legolandzie. A pozatym to wyżeranie mleka sąsiadom pod drzwiami, czekanie pół dnia na pekaes żeby sie okazało że i tak nie zabierze, wózki z czerwoną oranżadą na mieście, zapisy na rowery w żeleźnioku i czekanie pół roku albo i lepiej na wigry3, telewizor rubin i takie tam ... :576: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #13 Napisano 17 Stycznia 2008 Ja stałem w kolejce za wędlinami na święta od 3 rano w wieku 7 lat do szkoły chodziłem w niebieskim mundurku z tarczą szkoły na klacie Śpiewaliśmy patriotyczne piosenki na muzyce. Piłem mleko ze szklanej butelki a oranżadę z woreczka W pewexie za dolara miałem opakowanie donaldów a czipsy to były jak sobie ziemniaka usmażyłem w ognisku W wieku 13 lat ( 89' ) dostałem od zomowca pałą po grzbiecie na mieście Wiele tu mozna napisać.......... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #14 Napisano 17 Stycznia 2008 Oranzada zamykana na korek. Oraz oranżada w woreczku plus słomka a także oranżada w proszku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tw182 Zgłoś #15 Napisano 18 Stycznia 2008 W wieku 13 lat ( 89' ) dostałem od zomowca pałą po grzbiecie na mieście no to pochwal sie jeszcze za co czy tak poprostu dla jaj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #16 Napisano 18 Stycznia 2008 Polo cocta zamiast coca coli, wszędzie Warszawy, Syrenki i Fiaty 125p. Zamiast gum Donald (tylko w PEWEXie za bony towarowe) gumy do żucia Bolek i Lolek. W tv "Bonanza" i "czterej pancerni i pies" (najlepsze filmy), reszta to ruski chłam typu "Jak chartowała się stal". W kinach jak puścili film amerykański "Narodziny gwiazdy" z Krisem Kristofersonem (który bił rekordy popularności) jednocześnie puszczali film marki radzieckiej o tym samym tytule z Ałłą Pugaczową. Pełna wpłata na samochód (słynne przedpłaty) nie uprawniała cię do kupna tego samochodu (Fiat 126p) musiałeś odczekac 10 lat (losowanie sterowane, w pierwszej kolejności losowanie wygrywali ci którzy należeli do partii a następnie nie byli czynnikami a-społecznymi). Mój ojciec był bo pracował u "prywaciarza", dlatego czekał na malucha 10 lat. Jak go dostał miał do niego już opony bo kupił 3 lata wcześniej stojąc w kolejce za kiełbasą, której nie przywieźli do sklepu spożywczego ale przywieźli towar przemysłowy no i wziął opony bo akurat myślał o aucie. Mojemu teściowi np. trafił się zegar z kukułką i też wziął. Paranoje PRLu. Gdy już ojciec dostał przydział na malucha, to nie odbierał go z Polmozbytu który widac było z naszych okien (plac był zapełniony maluchami), jechał do oddalonej od Wrocławia o 30 km. Oławy. Mało tego za lakier, akumulator i pasy musiał dopłacic (oprócz standartowej dopłaty) wyposarzenie dodatkowe. Samochód brało się w takim kolorze jakie były na placu bo jak nie to do widzenia za 10 kolejnych lat. Mało tego ojciec nie mógł zatankowac w/w malucha na pobliskiej stacji bo nie miał tzw. talonów (potocznie zwanych kartkami) na paliwo. A nie miał ich bo auto nie było na niego zarejestrowane. Ale całe szczęscie że kolega który z nim pojechał miał już swoje auto i pożyczył ojcu swój talon. Ech paranoje PRLu. Panowie (keiruję to do młodych ludzi) cieszcie się że żyjecie w takich czasach. Jak ktoś nie wierzy obejrzyjcie parę filmów Barei on to wszystko pokazał jak było tylko ludzie oglądający te filmy traktują je jak Science fiction (bo on troche to przerysował) A propos ZOMO-wców można było dostac od nich za byle co. Wtedy władza zawsze miała rację. Ale duzo o tym pisac. Kiedyś możemy na spocie o tym pogadac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alcest Zgłoś #17 Napisano 18 Stycznia 2008 ....wózki z czerwoną oranżadą na mieście, ... To nie były saturatory? Teraz w Łodzi jest firma która wznawia saturatory ale już na nową modłę. Jak znajdę fotki to postaram się wkleić, bo gdzieś miałem to co nowe i to co stare Ja urodziłem się w 80'. Pamiętam zatem rzeczy, które były jednak dopiero kilka lat po moim urodzeniu. Nie zapomnę nigdy zmian sklepu mięsnego u mnie pod domem. Pierwsze samodzielne zakupy odbywały się z talonami do sklepu po to, i owamto. Nie pamiętam ile czasu mijało, ale były to w sumie na przełomie miesięcy, jak w sklepie zaczęły nie być potrzebne kartki a lady się zapełniały. I pojawiły sie jajka - niespodzianki po 1 000 zł o ile pamiętam Potem jakoś nagle udało nam (rodzicom) kupić auto zachodnie! Opel record, sedan. Piękna i niesamowicie wygodna bryka. Stała się później moim pierwszym autem i pamiętam czasy tankowania paliwa za 1,6 za litr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pobs Zgłoś #18 Napisano 27 Lutego 2008 właśnie właśnie..... ktoś mi podkosił awatar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #19 Napisano 27 Lutego 2008 właśnie właśnie..... ktoś mi podkosił awatar Tak bywa w PRL-u Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro73 Zgłoś #20 Napisano 28 Lutego 2008 sorry pobs - nie wiedziałem , że taki masz... a z drugiej strony avarty są ogólnie dstępne w necie - więc ty masz jakiś patent na niego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach