Rozbiórka drzwi i naprawa zamka - Almannah dla potomnych :)

[666cin]

jak dla mnie nie ma rady tylko dobrać się do zamka i zobaczyć co w trawie piszczy, a że to lewy tył to będzie ciężej się do tego zamka dobrać.

 

podobny objaw miałem jak przy montowaniu zamka na nowo, naciągnąłem cięgno do zewnętrznej klamki za daleko w tym wyżłobieniu i nie szło drzwi otworzyć od zewnątrz ani od wewnątrz. dwa jak się przy montażu bocznego panela źle wpasuje cięgno do klamki wewnętrznej w tej rowek prowadzący to bolec przy szybie nie wychodzi do konca. ale w moim przypadku pomagało mocniejsze pociągnięcie za klamkę od wewnątrz i się sam układał.

Tak więc mimo wszystko stawiam na mechanizm zamka. Rozkręcić i zobaczyć. Polecam wszystko fotograficznie utrwalić przy rozbieraniu, bo np miałem zamki o zupełnie innej konstrukcji niż w poradnikach i prosto ich złożyć nie szło:D

Edytowane 8 Września 2011 przez 666cin

[Smoking]

Witam, ja mam takie troszkę odchodzące od tematu pytanie. Otóż miałem problem z drzwiami - zablokowały się po prostu (rygiel cały czas na dole i za chiny nie odbijał). Zdjąłem tapicerkę i kombinowałem z tym bez efektu. W końcu kiedyś pobawiłem się z kablami i po złożeniu drzwi rygiel zaczął normalnie funkcjonować - widocznie coś musiało być na kablach. Ale to nie zmienia faktu, że mechanicznie powinienem był otworzyć drzwi no ale nie potrafiłem. Dzisiaj ściągnąłem znów tapicerkę i otworzyłem mechanicznie drzwi - śrubokrętem przesunąłem zapadkę i w końcu drzwi odpuściły Zobaczyłem, że była blokada rodzicielska - nawet bym się nie spodziewał, ponieważ nie mam pojęcia kto mógł tą blokade załączyć. Powinąwszy to spadła mi linka z zewnętrznej klamki - zrobiłem ją i drzwi mi się otwierały od zewnątrz, ale niestety nie od środka Nie rozumiem dlaczego, no ale zostawiłem to - byle się otwierały chociaż z zewnątrz. Drzwi się otwierały no to czas złożyć drzwi. Po złożeniu i podpięciu napięcia drzwi znowu się nie otwierają. Stąd moje pytanie brzmiące - czy elektryka ma coś wspólnego z mechanicznym otwieraniem drzwi? Czy np. może być jakieś zwarcie gdzieś tam i dlatego się nie otwierać? Rygiel się podnosi normalnie. Już sił nie mam do tych drzwi

[Patryk_]

Po złożeniu i podpięciu napięcia drzwi znowu się nie otwierają. Stąd moje pytanie brzmiące - czy elektryka ma coś wspólnego z mechanicznym otwieraniem drzwi? Czy np. może być jakieś zwarcie gdzieś tam i dlatego się nie otwierać? Rygiel się podnosi normalnie. Już sił nie mam do tych drzwi

Skoro rygiel się podnosi to są dwie możliwościza słabo lub za mocno naciągnięta linka-to przyczyna nie otwierania się drzwi

[666cin]

Witam!

Dzisiaj mnie dopadł podobny problem;/ podchodze do samochodu a tu słyszę jak zamek w tylnych drzwiach jęczy. przy próbie otworzenia drzwi centralnym zamkiem, wszystkie inne się otworzyły a te dalej jęczały. Po chwili przestały. ale otworzyć ich się nie da. są cały czas zablokowane. od środka też nie. przy ciągnięciu za klamkę od środka, rygiel się podnosi ale drzwi otworzyć się nie da.

Czy to centralny trzyma te drzwi? odłączenie akumulatora umożliwi otwarcie klamką od środka?

 

ogolnie to wygląda mi na to że coś zwiera w drzwiach. wczesniej był z nimi problem bo nie zawsze się zamykały przy korzystaniu z centrala.

[Patryk_]

odłączenie akumulatora umożliwi otwarcie klamką od środka?

Nie,tak nieda rady.

ogolnie to wygląda mi na to że coś zwiera w drzwiach. wczesniej był z nimi problem bo nie zawsze się zamykały przy korzystaniu z centrala.

Jeżeli od dłuższego czasu to też może być wina linki.Na forum masz opisane jak w takim przypadku otworzyć drzwi.Jak już Ci się ta sztuka uda to popraw linkę-w drzwiach i przy klamce-pamiętaj w dwóch mejscach od razu sprawdzaj!!Jeżeli linka jest OK to czeka Cie rozbiórka zamka,opis masz na forum.

Pzdr.

[666cin]

problem wyglądał tak że po przekręceniu kluczyka żeby zamknąć drzwi wszystkie drzwi poza tylnymi lewymi się zamykały. Czasami jednak działały normalnie i nie było z nimi najmniejszego problemu. często przy otwieraniu i otwarciu wszystkich drzwi siłownik w tych drzwiach wykonywał jakby jeden dodatkowy ruch który wyraźnie było słychać i później nie chciały się zamykać ze wszystkimi. pomagało szybkie przekręcenie kluczyka w lewo a potem w prawo i się zamykały i zaczynała świecić dioda od ryglowania drzwi.

 

no nic. jutro się do tego dobiorę. miałem się za to zabrać wcześniej ale odkładałem to na później ze względu na ciężkie wyciąganie tej tulejki;).

[PersoN]

dziś zebrałem się w koncu do rozebrania tych drzwi znalazlem taki jak w temacie 3 zimne luty przelutowałem sprawidzilem miernikiem i sie udalo. Wrócił

1.buzer zapalonych swiatel

2. zapala sie swiatlo w kabinie po otwarciu drzwi

 

i tu pytanie gdy otwieram drzwi kierowcy zapala sie swiatlo w kabinie zamykam drzwi a swiatlo gasnie po jakies chwili dopiero tak ma byc ?? czy po otwarciu i zamknieciu powino odrazu gasnac

[riccardoa]

dziś zebrałem się w koncu do rozebrania tych drzwi znalazlem taki jak w temacie 3 zimne luty przelutowałem sprawidzilem miernikiem i sie udalo. Wrócił

1.buzer zapalonych swiatel

2. zapala sie swiatlo w kabinie po otwarciu drzwi

 

i tu pytanie gdy otwieram drzwi kierowcy zapala sie swiatlo w kabinie zamykam drzwi a swiatlo gasnie po jakies chwili dopiero tak ma byc ?? czy po otwarciu i zamknieciu powino odrazu gasnac

Tak ma być.:dobrze

[Patryk_]

otwieram drzwi kierowcy zapala sie swiatlo w kabinie zamykam drzwi a swiatlo gasnie po jakies chwili dopiero tak ma byc ?? czy po otwarciu i zamknieciu powino odrazu gasnac

Jak otworzysz auto to będzie świecić jakiś czas.Druga opcja-otwierasz drzwi,wsiadasz i odpalasz samochód (przy zamkniętych drzwiach) - od razu gaśnie.Przy otwartych drzwiach oczywiście się świeci

 

Pzdr.

[666cin]

Witam!

 

W końcu się dobrałem do moich zaryglowanych tylnych prawych drzwi. zdjąłem wszystko elegancko bez ich otwierania ale oczywiście nie dało się dalej zamka otworzyć

 

Spróbowałem podłączyć siłownik pod 12V a on nic tylko się kręcił jak na silniczek przystało. tak więc sposoby na otworzenie bez inwazyjne = 0.

 

Odkręciłem widoczne śrubki od obudowy centralnego zamka, odgiąłem ją jak najmocniej się dało. Wydłubałem silnik z trybami ze środka, po czym palcem przesunąłem tryb który został w środku i rygiel puścił ! sezam się otworzył. Teraz mogłem normalnie odkręcić zamek i zacząć go analizować.

 

Po dogłębnej analizie zamka okazało się że plastik przekładający napęd z silnika na tryby chyba dostał za mocne obciążenie i był totalnie zdeformowany i dlatego silnik się kręcił dookoła, bo przełożenia nie było. Co więcej obudowa była nieszczelna i ścieżki były w środku zardzewiałe, więc pewnie dlatego świrował ten zamek.

 

Z obudowy centralnego zamka wybebeszyłem wszystkie elementy wewnątrz. obudowę skręciłem i z powrotem przymocowałem do zamka, ponieważ na obudowie od centralnego zamka jest prowadnica do linki od wewnętrznej klamki i mocowanie dla pręta prowadzącego do "bolca".

 

Tak więc jedne drzwi zostały bez centralnego zamka ale lepsze to niż zaryglowane totalnie:) działają normalnie, otwierają się od środka i zatrzaskują. Jak zamówię nowy central do tych drzwi to wszystko będzie działało po staremu;P

Edytowane 16 Września 2011 przez 666cin

[666cin]

Witam!

 

Przystąpiłem do naprawy rozwalonego wcześniej centralnego zamka, więc zamieszczam wnioski do jakich doszedłem przy składaniu;) nigdzie na to odpowiedzi nie znalazłem więc jakoś sam do tego doszedłem. A pytałem czy element 2 powinien być na sztywno przymocowany do wałka silnika.

 

Z racji tego że element 1 miał stopione mocowanie do trybu silniczka przykleiłem go na amen do trybu silniczka. Natomiast tryb 2 nie powinien być przyklejony do wałka wychodzącego z silnika, ponieważ w przypadku obrotu silnika z elementu 1 siła odśrodkowa wypycha bolec na sprężynie i powoduje oparcie się go o miedzianą obręcz wewnątrz "2" i przez co zaczyna ona przekazywać napęd na kolejną przekładnię odpowiadającą za przełączanie mikroswitchy.

 

Edytowane 29 Września 2011 przez 666cin

[winner4]

Mam pewien problem z zacinającym się zamkiem prawych przednich drzwi. Otóż od pewnego czasu przy próbie zamknięcia czy otwarcia samochodu zamek nie reaguje i drzwi się nie blokują. Nie zawsze się to dzieje i czasami się zamykają/otwierają normalnie, a czasami nie. Zamknąć mogę te drzwi ręcznie, kluczykiem przekręcając, a otworzyć oprócz kluczykiem mogę klamką od wewnątrz (blokadka się podnosi). Sam nie wiem co mam z tym zrobić ponieważ nie daje mi to spokoju - czasami zapominam o tym fakcie i odchodząc od auta, drzwi zostają otwarte. Próbowałem popsykać WD40 w okolicach blokady, bo myślałem, że silniczek nie wyrabia od tarcia, ale to wygląda raczej na niezwieranie przewodów, ewentualnie jakieś zwarcie. Miał ktoś podobny problem i wie jak go rozwiązać?

[chudy_lis]

Mam pewien problem z zacinającym się zamkiem prawych przednich drzwi. Otóż od pewnego czasu przy próbie zamknięcia czy otwarcia samochodu zamek nie reaguje i drzwi się nie blokują. Nie zawsze się to dzieje i czasami się zamykają/otwierają normalnie, a czasami nie. Zamknąć mogę te drzwi ręcznie, kluczykiem przekręcając, a otworzyć oprócz kluczykiem mogę klamką od wewnątrz (blokadka się podnosi). Sam nie wiem co mam z tym zrobić ponieważ nie daje mi to spokoju - czasami zapominam o tym fakcie i odchodząc od auta, drzwi zostają otwarte. Próbowałem popsykać WD40 w okolicach blokady, bo myślałem, że silniczek nie wyrabia od tarcia, ale to wygląda raczej na niezwieranie przewodów, ewentualnie jakieś zwarcie. Miał ktoś podobny problem i wie jak go rozwiązać?

widze lenistwo na maxa sie szerzy.... przeczytales ten temat zanim napisales swojego posta??

[Patryk_]

jak go rozwiązać?

Ja wiem-poszukać i poczytać...Poszedł raport-szczyt!

[MZiobro]

żeby nie było przeczytałem temat raczej ze zrozumieniem mam problem z zamkiem prawych drzwi , zamek wyciągnąłem poprawiłem wszystkie luty ( były 2 zimne ) sprawdziłem miernikiem mikrostyki , ścieżki na oko wyglądają ok ,iii dalej %^$#@ zamek zamyka i otwiera drzwi tylko poprzez przekręcenie kluczyka , natomiast poprzez pilota ( nie mam zadnego nie fabrycznego alarmu ani nic w tym stylu) działają wszystkie drzwi prócz właśnie tych przednich prawych - ma ktoś pomysł co jest? bez problemów mogę kupić nowy zamek tylko czy w nim może być jednak coś nie tak...nie mam pomysłu co sprawdzić...

[chudy_lis]

a sprawdziles instalacje? moze prad nie dochodzi. albo jakis inny kabelek jest uszkodzony po drodze (moze zasniedziale styki)?

podlacz zamek na krotko (nie pamietam ktore piny) i zobacz czy dziala. jak porzadnie go sprawdziles a wyglada na to ze tak to ja stawiam na instalacje

[MZiobro]

sprawdziłem i wygląda że jest ok , sprawdziłbym instalkę tylko nie wiem które piny są odpowiedzialne za otwieranie i zamykanie

[maly3310]

sprawdziłem i wygląda że jest ok , sprawdziłbym instalkę tylko nie wiem które piny są odpowiedzialne za otwieranie i zamykanie

Kolego sprawdz cala instalacje ktora wychodzi z drzwi do kabiny idz po kablach i odwin tasme i sprawdz czy czasem gdzies nie po gnily ci kable pod tasma bo mzoe kiedys miales powodz w aucie i wtedy jeszcze ten problem sie nie ujawnil a wyszedl teraz

[MZiobro]

a ma może ktoś rozpiskę kabli lub schemat które kable idą z modułu komfortu do zamka/zamków ? można sprawdzić miernikiem ich przepływ niż orać całą izolację być może na marne....

[polonez15]

Witam. Po otwarciu drzwi lewy tył nie świeciła lampka na dole i centralny z przycisku na konsoli sterowania szybami zamykał wszystkie drzwi po czym otwierał te wadliwe. Rozebrałem zamek, i są tam na płytce drukowanej 2 krańcówki , kolejna ukryta jest w zamku. Przelutowałem wszystko, lampka pod drzwiami już działa OK ale górne światło w pozycji ustawionej na otwarte drzwi nie gaśnie i centralny tych drzwei nadal nie działa z panela... Krańcówki po wciśnięciu nie mają całkowitego zwarcia, mierzyłem to wyszło po ok. 1.8 kohm, czy tak ma być???

Edytowane 12 Listopada 2011 przez polonez15