Skocz do zawartości
olko25

problem z odpalaniem na mrozie w tdi ....

Rekomendowane odpowiedzi

Z czytania forum, pamiętam że silniki 115ps (oba) maja na pewno pompkę podającą paliwo do pompowtrysków przy rozruchu.

i o ile jest ciepło, to pompowtryski same bez problemu zasysają paliwo, ale problemy są właśnie wtedy kiedy temp spada i trzeba dluuugo kręcić, zanim pompki zassają paliwko.

były tematy na forum, poszukajcie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam silnik AFN 110 koni. Świece wszystkie 4 spalone ale palił normalnie przy minus 5 stopniach a że spalone zauważyłem przez przypadek więc wymieniłem. Jedynie co się dzieje to przy rozruchu bendix przepuszcza ale dziś (-12*C) i przy rozruchu przepuścił 2 razy i zapalił od razu bez żadnych kołatań silnikiem. Przebieg 233 tyś, paliwo BP ultimate plus dodatek diesel Xtream protector

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mówisz ze pompa vacum nie podaje dobrze paliwa w zimne temperatury ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie vacum, a pompka elektryczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nobel dla firmy Webasto

 

miałem webasto mokre BW-50 w Audi 80 i odpalałem auto ostatniej zimy od strzała przy -32*C

15 min pracy (szklanka benzyny) i auto zagrzane do 50-60 stopni.

 

BTW mój AWX też kuleje z odpalaniem. stało nocke przy -12 w Kraku i 3 razy swieczki grzałem i dopiero próbowałem odpalić.

Zapalił od strzała ale na początku pracował na 2-3 cyl i szarpało silnikiem. po chwili tzn 3-4 sekundy zaczoł pracować równo.

oczywiscie z rury poszła czarna chmura.

 

Swiece nowe NGK (3 tyg)

Filtr paliwa jest załozony stary (przebieg 10000-12000tys) bo nowy filtr Filtrona PP 850/2 odesłałem na gwarancje bo na nim auto miało problemy z wkręceniem sie na obroty powyżej 3000rpm i czekam na wymiane gwarancyjną na nowy.

 

Paliwo lane na markowych stacjach (BP, Shell i Lotos)

 

teraz pytanie ? Czy mam sie martwić czy to normalny objaw odpalania TDI na mrozie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale co można zrobić z tym ??wymienić na taką ze 130 ps ?? gdzie ta pompka się znajduję ?? w baku ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale co można zrobić z tym ??

przede wszystkim sprawdzić czy w ogóle działa ;)

było na forum: z tego co pamiętam, po przekręceniu stacyjki powinien być obieg paliwa w przewodach, ale jak dokładnie to sprawdzenie wyglądało i gdzie ta pompka się znajduje, to już koledzy od 115ps będą wiedzieli - ci co to przerabiali ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Vag pokazał że silnik jest ok

OK - to znaczy że silnik nie miał błędów, czy pompo-wtryski mają odpowiednie wartości ? ? ?

bo sprawdzenie błędów silnika i MK a sprawdzanie wartości pompo-wtryskiwaczy to 2 różne rzeczy

Ok ale jeśli świece były zmienione na nowe dwa tyg. temu i było wszystko ok, a teraz jak sie pojawił mróz poniżej -5C

jakiej firmy zostały założone ? ? ?, ostatnio zakładałem chłopakowi nowe świece made in kung-fu które można było sobie o kant d... rozbić

 

przeglądałaś pewnie forum i wiesz że powodów kiepskiego odpalania diesla może być kilkadziesiąt poczynając od jakiejś pierdoły do wymiany nieszczęsnych pompek czy robienia głowicy, sorry za OT ale lepiej mieć 100% pewność do tego co się robiło żeby można stopniowo poszczególne przyczyny wykluczać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świece były z Boscha założone.Pompowtryski miały dobre wartośći ( tak mówił facet) a co wtym prawdy to niewiem. Po przeglądnięciu całego forum i przeczytaniu możliwych awari, to aż mi włosy dęba staneły ( nie powiem gdzie :) ). A tak na serio dzisiaj było -2 i zapalił za drugim razem, pociesza mnie myśl że umówiłam się z mechanikiem, na sprawdzenie autka dopiro w następnym tyg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to znowu ja i mój problem.

Poddaliśmy mojego paska eksperymentowi, tzn. przed zapaleniem go na mrozie podpielismy drugi akumulator za pomocą kabli rozruchowych (nie od drugiego zapalonego auta). Efekt! pasek zapalił za pierwszym razem przy -14C.

Zaznaczam że aku był kupiony nowy dwa tyg temu.

Czekam na sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wskazuje, że akumulator ma słaby prąd rozruchowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciezko pali na mrozie i po odpaleniu sie telepie przez kilka sekund - 100% walnięte świece żarowe, sprawdzone na 3 vw tdi;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zaznaczam że aku był kupiony nowy dwa tyg temu.

Data sprzedaży nie jest tożsama z datą produkcji. W tamtym roku spotkałem się z sytuacją sprzedaży w promocji 3-letnich akumulatorów ze stanów magazynowych. A jak wiadomo, akumulator nie pracujący to martwy akumulator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj oddałam mojeo paska do mechanika, zobaczymy co stwierdzi. Jedyny minus jest taki że niema minusowej temperatury, więc pasek zapalił dzisiaj od tyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no najgorsze są aku z promocji. ojciec to kiedys przerabiał, kupił okazyjnie nowy, po obniżonej cenie, ja mówiłem nie rób tego a on po swojemu. po prawie pół roku przyznał mi racje:)

ja tydzien temu swojego nie mogłem zakręcić, podłączyłem prostownik może na 15 min i odpalił jak latem. ( autko w te mrozy niestety stało 3 dni na zewnątrz). jak bardzo zimno jest to wożę z tyłu na podłodze drugi aku żeby o prąd się nie prosić- taka moja rada dla niektórych - zapakować aku i się nie martwić (chyba że mamy dobrą baterie w aucie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja i mój problem.

Poddaliśmy mojego paska eksperymentowi, tzn. przed zapaleniem go na mrozie podpielismy drugi akumulator za pomocą kabli rozruchowych (nie od drugiego zapalonego auta). Efekt! pasek zapalił za pierwszym razem przy -14C.

Zaznaczam że aku był kupiony nowy dwa tyg temu.

Czekam na sugestie.

no i widzisz Darusia, po prostu trzeba uważać co się kupuję i gdzie, tak jak pisałem wyżej sam się naciąłem już parę razy

sugestie:

reklamować akumulator jak najszybciej, najlepiej zażądać zwrotu gotówki (niezgodność towaru z umową) i dołożyć parę groszy i kupić porządne aku, ja mam na przykład Centra Futura 77 Ah z prądem rozruchowym 760 A i puki co nie narzekam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,a ja że tak pozwólcie podłączę się do tematu.Ja mam problem również z paleniem mojego paska.Wymieniłem filtr paliwa bo myślałem że to on był przyczyną gaśnięcia mojego auta.Niestety problem nie ustał.Wygląda to tak że rano lub kiedy auto jest zimne zapali bez najmniejszych problemów(świece wszystkie grzeją),po czym chwilę pochodzi i gaśnie.Motor pracuje równo,nie kołata i nic nie wskazuje że za chwilę zgaśnie.Jest to tym bardziej niebezpieczne,gdyż potrafi zgasnąć nawet w trakcie jazdy nawet na biegu.Po czym zapali bez najmniejszych problemów.Gdy się rozgrzeje wszystko jest w porządku.Z rana średnio gaśnie dwa razy nieraz muszę mu pomóc dodaniem gazu bo nie chce zaskoczyć.Czy może być to spowodowane letnim jeszcze paliwem?Pomóżcie proszę.:taksobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no i widzisz Darusia, po prostu trzeba uważać co się kupuję i gdzie, tak jak pisałem wyżej sam się naciąłem już parę razy

sugestie:

reklamować akumulator jak najszybciej, najlepiej zażądać zwrotu gotówki (niezgodność towaru z umową) i dołożyć parę groszy i kupić porządne aku, ja mam na przykład Centra Futura 77 Ah z prądem rozruchowym 760 A i puki co nie narzekam

 

 

sprawdziłam date produkcji, widnieje 25.10.2010. Więc akum jest dobry, tak myślę, chyba data sfiksowana.

Mechanik jak dotej pory niewie co jest mojemu paskowi :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za akumulator? Firma, pojemność, prąd rozruchowy?

 

Kiedyś próbowałem reklamować nowy akumulator - jak dłużej postał, słabo kręcił przy większych mrozach.

Pomiary testerem wykazywały, że akumulator jest w dobrej kondycji (miałem nawet wydruki).

Co z tego, skoro słabo kręcił każdego ranka.

W końcu dałem go znajomemu do benzyniaka - zadowolony jeździł kilka lat ;-)

Ja kupiłem nowy (chyba centre future) i skończyły się moje problemy.

 

Konkluzja: testy sobie - życie sobie.

Podobnie jak amortyzatory - dopóki nie wymienisz na nowe, nie jesteś świadomy jakie gówno miałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności