Skocz do zawartości
Gość koel777

bezpiecznik grzania świec żarowych + przekaźnik

Rekomendowane odpowiedzi

ale świece grzeją ?? dochodzi do nich prąd ??

 

No właśnie tego nie miałem możliwości sprawdzić. Jak zakładałem nowe świece, to niby prąd dochodził, ale znajomek mi to sprawdzał, bo ja z elektryką to na bakier jestem. Teraz największy problem to ten zgubiony bezpiecznik (shared na poprzedniej stronie zamieścił zdjęcie, ten zielony) nie wiem jakiej ma być mocy. Jutro sprawdzę czy dochodzi prąd. Jak mam to zrobić multimetrem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, moje autko to B4 1,9 TDI 1Z (90Km), Passek zawsze palił "na dotyk", ostatniej zimy przy -10/-15 po dwóch obrotach rozrusznika autko zapalało bez problemu (max 2 sek kręcenia). Teraz temperatury spadły koło zera w nocy i już muszę ze 3 razy po 3-4 sekundy pokręcić by zapaliło - jeszcze rok temu przy takich temperaturach auto łapało na dotyk. Pomyślałem więc że czas wymienić świece i mimo że wszystkie były jeszcze OK (tzn przewodziły) wymieniłem na nowe. Sytuacja nie poprawiła się, autko pali tak samo źle. Akumulator sprawny, filtr paliwa nowy, Paliwo dobre z dodatkiem uszlachetniacza na zimę, sprawdziłem też czujnik temperatury cieczy chłodzącej i jest sprawny, zmierzyłem też czy jest napięcie na kopułkach na świecach - kiedy kontrolka świec przed odpaleniem się jarzy jest napięcie na kopułkach/listwie - zauważyłem tylko jedną niepokojącą rzecz: napięcie które dochodzi na świece jest o około 1V niższe niż te na akumulatorze, tzn: akumulator ma koło 12,6 , a na tej listwie/kopułkach było tylko 11,5 (przy grzaniu świec napięcie na akumulatorze spada o max 0,2-0,3 V).

I teraz pytania:

-Czy ten przekaźnik na podszybiu z bezpiecznikiem blaszkowym (pod przeźroczystym plastikiem) jest tylko do świec grzejęcych płyn (bo w tej kwesti są skrajnie różne wypowiedzi na forum - jedni zaklinają się że to tylko od dogrzewania płynu - inni przekonują że też od świec żarowych silnika)

-Który przekaźnik odpowiedzialny jest za włączanie grzania świec żarowych?

-Czy to normalne że na świecach jest tak niskie napięcie, czy wskazuje to może na uszkodzenie przekaźnika lub czegoś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat świec, jakie świece wstawić do diesla Beru czy NGK? Znalazłem na stronie Beru coś takiego http://www.beru.com/pl/produkty/technologia-rozruchu-na-zimno-napedow-dieslowskich/swiece-zarowe/swiece-zarowe-typ-ge-typ Miał może ktoś to u siebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

Pare dni temu ku mojemu zdziwieniu :przestraszony: spod maski wydobył się gęsty i śmierdzący dym. Okazało się że przepalił mi się bezpiecznik zał. foto.

Po przeglądnięciu forum wygląda to na przekaźnik dwucewkowy (ale mogę się mylić).

nr 191911261B 12V. Czy miał ktoś z Was taki problem i czy udało mu się kupić takie coś???

W sklepie zawołali za nówkę 370 zł. Silnik 1.9 tdi 1Z. Ku mojemy zdziwieniu po wymontowaniu tej puszeczki jeżdzę bez problemu i pali od razu. Może ktoś mi wytłumaczyć co to jest i jakie spełnia zadanie.

Dzieki i pozdro :vw:

Witam serdecznie kolegów.

Jest to mój pierwszy post na tym forum więc powiem trochę o sobie ze jestem z wykształcenia elektronikiem, co prawdą bardziej telewizyjnym niż samochodowym, ale myślę że w takich sprawach dam sobie radę.

Mam taki sam problem jak opisany powyżej. Wczoraj wieczorem było poniżej zera i zaparowała mi szyba tylna. Nie wiem czy ma to związek ze sprawą czy nie? Włączyłem na chwilę jej ogrzewanie, ale po chwili wyłączyłem. Czułem że coś jakby śmierdzi, ale myślałem że ten swąd to nie pochodzi z mojego samochodu.

W pewnym momencie silnik na sekundę zamarł ale dalej zaskoczył i po kilku sekundach ( na moje szczęście już w bramie do mojego domu) zgasł. Kolejne próby jego uruchomienia zakończyły się niepowodzeniem.

Wepchałem samochód go garażu i po otwarciu maski zobaczyłem (opisaną w powyższym poście) całkowicie spaloną czarną skrzynkę. To co z niej zostało przedstawia poniższe zdjęcie. Jak widać spaliła się całkowicie izolacja na przewodach grubym i trzech cienkich.

 

zdj1.jpg

 

Zauważyłem też przewód który najprawdopodobniej był też przyczepiony do tej skrzynki, który idzie chyba do układu chłodzenia? zdjęcie poniżej. Zaznaczyłem go czerwonym kolorem.

 

zdj2.jpg

 

W związku z tym mam następujące pytania:

1. Jak fachowo nazywa się ta część która uległa spaleniu?

2. Czy bez niej jest możliwe uruchomienie samochodu? - może uda się dojechać do mechanika?

3. Czy mogę gdzieś znaleźć schemat od tej instalacji?

4. 3 cienkie kabelki które były podłączone za pomocą wtyczki do tej skrzynki podejrzewam ze idą do jakiegoś sterownika? Gdzie mogę znaleźć ten sterownik?

 

wyciągałem przekaźnik nr 135 i działa ;|

Opisujesz podobny przypadek do mojego. Nie widzę jednak nigdzie takiego przekaźnika?

 

Pozdrawiam i proszę o jakieś wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co pokazujesz i się spaliło - to bezpiecznik świec żarowych podgrzewacza płynu.

Te trzy przewody wystające z wtyczki idą do świec umieszczonych w podgrzewaczu.

Niezłe tam zwarcie miałeś. Przewód podciśnienia odczepił się od zaworka i tam bym szukał . Nie ma on nic wspólnego z twoim zwarciem w obrębie przekażniko-bezpiecznika . Na Alleee kupisz używkę i bezpiecznik paskowy . Tylko musisz ogarnąć te zwarcie. Skoro zgasł to najprawdopodobniej pociągnął jakieś bezpieczniki i przekaźniki dodatkowo. Samochód do elektryka lub do kogoś kto ogarnie temat .Po opisie zdjęć widzę ze sobie nie poradzisz.

 

Powodzenia

 

Piter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To co pokazujesz i się spaliło - to bezpiecznik świec żarowych podgrzewacza płynu.

Te trzy przewody wystające z wtyczki idą do świec umieszczonych w podgrzewaczu.

Dzięki za odpowiedz, ale moim skromnym zdaniem te 3 przewody są trochę za cienkie jak na zasilanie świec żarowych podgrzewacza płynu.

rozciąłem trochę otulinę w której są kable i okazało się że 2 cienkie przewody idą w lewo a trzeci z nich w prawo. Zmierzyłem też ten czarny gruby przewód który się upalił i okazało się że idzie on do świec żarowych w komorach silnika.

Niezłe tam zwarcie miałeś. Przewód podciśnienia odczepił się od zaworka i tam bym szukał . Nie ma on nic wspólnego z twoim zwarciem w obrębie przekażniko-bezpiecznika .

Niestety przewody tak się nagrzały że stopiła się też gdzieniegdzie izolacja na innych sąsiednich przewodach.

Niestety nie widzę żadnego miejsca gdzie można by przyłączyć ten przewód ciśnieniowy? Może był on podłączony do tej czarnej skrzynki która się spaliła?

Samochód do elektryka lub do kogoś kto ogarnie temat .Po opisie zdjęć widzę ze sobie nie poradzisz.

 

Powodzenia

 

Piter

 

Tak też zrobię. Dzięki za radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności