Fotoradar Strazy Miejskiej

[Gość Shaggy]

Jechalem sobie z 2 dni temu drogo w Szczecinie gdzie jest 70 pozniej przechodzi w ograniczenie 50, i nagle zza krzakow dostlem olsnienia czerwonym swiatlem. Dzis dostalem juz wezwanie od strazy miejskiej, wiec mam do was pytanie. Czy jest to legalne w Polsce chowanie sie po krzakach i robie zdjec (szczerze dla mnie to lekka przesada bo straz miejska miala byc od pilnowania pozadku a oni chowaja sie po krzakach i robia zdjecia ). Jak to jest aktualnie wg prawa ( z policja bym nie dyskutowal tylko skulil uszy ale to ze zamiast pilnowac pijakow czy zaparkowanych samochodow na zakazach oni chowaja sie po krzakach i robia zdjecia ) POZDRAWIAM

[zulu]

Legalne, legalne - trzeba było uważac jak to mawiał Henryk Kwinto. Teraz masz wyjście albo przez 2 lata bawic się w partyzanta az się sprawa przedawni i chować po lasach lub płacić. Inaczej sprawa do sądu, sad wszyna poszukiwania bo nie odbierasz korespondencji, na tej podstawie poszukuje Cie policja (jeszcze wczesniej SM w celu ustalenia miejsca pobytu może zlecic policji wczęcie poszukiwań) a jak się sąd wkurzy to każe Cię doprowadzic przed swoje oblicze a wtedy byby i loch. Wybór nalezy do Ciebie - jako lekturę do poduszki proponuję ustawę o strazy miejskiej wraz ze stosownymi rozporzadzeniami w zakresie ruchu drogowego.

[Gość Shaggy]

Legalne, legalne - trzeba było uważac jak to mawiał Henryk Kwinto.

 

Szczerze to jeszcze nie dostalem mandatu za predkosc. Wiesz uwazac mozna jezeli ktos sie nie chowa po krzakach

[zulu]

Szczerze to jeszcze nie dostalem mandatu za predkosc. Wiesz uwazac mozna jezeli ktos sie nie chowa po krzakach

No to jest pierwszy raz. Jak jest ograniczenie to się zwalnia lub nie ale wtedy ryzyk fizyk.

[Gość Shaggy]

Szczerze to jeszcze nie dostalem mandatu za predkosc. Wiesz uwazac mozna jezeli ktos sie nie chowa po krzakach

No to jest pierwszy raz. Jak jest ograniczenie to się zwalnia lub nie ale wtedy ryzyk fizyk.

 

Ja nie neguje calej sytuacji ale sposob dzialania strazy miejskiej. Wiem ze popelnilem wykroczenie i licze sie z konsekwencjami. Ale chodzi mi o to ze Straz miejska zostala powolana do pilnowania pozadku, zeby bylo bezpieczniej itp a nie do lezenia w krzakach i czychania. Jezeli bym dostal mandat od Policji to bym nie byl taki wsciekly bym przyjol i tyle a Straz Miejska no coz..... Moze sposob podreperowania budrzetu Szczecina

[zdun_VW]

nawet jakby to była policja to bym się zdenerwował, bo co to za sposób na łapanie kierowców. policja musi byc widoczna, nawet jak stoi z suszarką, a straz miejska to niech gania pijaków i gównażerie która wystaje po klatkach i w parkach, gdzie często chleją lub ćpają.

[paput]

a straz miejska to niech gania pijaków i gównażerie która wystaje po klatkach i w parkach, gdzie często chleją lub ćpają.

 

A u mnie w mieście strażnicy miejscy robią to, co do nich należy. Szkoda tylko, że wyjątkiem jest sam komendant... Koleś parkuje na środku ulicy, jeździ po chodnikach, zawsze do wszystkich ma pretensje, parkuje na drodze przeciwpożarowej... Ale jak ja podjechałem raz pod samą bramę, bo miałem dużo bagaży do wyjęcia po powrocie z wakacji, to mało mnie nie zabił za to, że wjechałem na chodnik... A było to o godzinie 23:30, kiedy praktycznie już nikogo na ulicach nie ma i nikomu nie przeszkadzałem... Ale miałem pecha i sie nadziałem na trola

 

Co do ograniczeń... Zarówno Straż Miejska, jak i drogówka ostatnio mają manię stania zaraz za znakiem ograniczającym prędkość z suszarką... Ale samochód nie wyhamuje w miejscu, a nie interesuje ich, że np. nie widać znaku z większej odległości... Jakby to powiedział mój brat: "No i widzisz tu Marcin wyższość kolej nad drogami... Tam zanim masz znak ograniczający prędkość, to masz zapowiedź takiego ograniczenia, gdzie możesz wyhamować..."

 

Osobiście lubię oglądać filmiki jak Policja łamie przepisy... Na youtubie jest tego trochę, szczególnie kilkuminutowy filmik, na którym nieoznakowany radiowóz popełnia wykroczenia takie jak wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, na przejściu dla pieszych, o prędkości nie wspomnę i wiele innych. Ostatnio robię zdjęcia Policji, jak łamie przepisy... Jak uzbieram więcej to wsadzę w neta.

[Duży]

bo co to za sposób na łapanie kierowców. policja musi byc widoczna,

Eeee tam, co to za argument. To tak jakby włamywacz przyłapany na gorącym uczynku miał pretensje do tego co właściciela mieszkania, że ten akurat wrócił do domu.

Łamiesz prawo, ryzykujesz, a w razie wpadki miej pretensje do siebie.

[The_Saint]

(...)szczególnie kilkuminutowy filmik, na którym nieoznakowany radiowóz popełnia wykroczenia takie jak wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, na przejściu dla pieszych, o prędkości nie wspomnę i wiele innych.

http://pl.youtube.com/watch?v=xPW6enoDUWI

[zulu]

Ja nie neguje calej sytuacji ale sposob dzialania strazy miejskiej. Wiem ze popelnilem wykroczenie i licze sie z konsekwencjami. Ale chodzi mi o to ze Straz miejska zostala powolana do pilnowania pozadku, zeby bylo bezpieczniej itp a nie do lezenia w krzakach i czychania. Jezeli bym dostal mandat od Policji to bym nie byl taki wsciekly bym przyjol i tyle a Straz Miejska no coz..... Moze sposob podreperowania budrzetu Szczecina

O to że straż miejska zamiast zajmowac się sprawami przyziemnymi wzieła się za fotoradary mozemy mieć żal tylko i wyłącznie do naszych kochanych (p)osłów. To oni dali im takie prawo. Skoro im dali takie prawo to je stosuja. Nie możesz mieć żalu do skuteczności bo jak cos juz robic to skutecznie a nie byle jak - jak widac chowanie się po krzaczorach daje lepszy efekt.

Działanie prewencyjne a zarazem nakazowe ma generalnie znak ograniczenia prędkości (czy jest on tam postawiony z sensem czy bez to inna byskusja) więc nie ma co mieć żalu że chłopaki stoją by łapac a nie żeby ich było widać.

Co do roli fotoradarów to dawno przestały byc one batem na niezdyscyplinowanych a zaczeły być maszynka do robienia kasy. Najlepszy przykładem jest Francja gdzie ilośc kasiory powoduje że jest to juz samofinansująca się inwestycja pozwalająca na pokrycie obsługę obecnych fotoradarów, budowę nowych (tez stacjonarne) i obsługę dokumentacyjną całości spraw.

Szacuje się że jeden fotoradar do dochód dla tego kto sciąga kasę z mandatow rzędu miliona złociszy a to juz jest kaska nie do pogardzenia. Dlatego samorzady tak chętnie doposażaja straż miejską w fotoradary (policję zresztą też) i montuja pudła byle gdzie czesto na wyrost, a jak jest mało wpływu to zawsze mozna postawic ograniczenie predkości.

Problemem co do fotoradarów jest jednak to że ludzie na sam znak fotoradar juz znacznie ograniczaja prędkośc nawet tam gdzie nie ma ograniczenia powodując że jadacy za nimi centralnie ładuje im się w dupę. Ostatnio takie znaki pojawiły się po lewej stronie Wisły przy wjeździe na Most Gdanski (dla obu kierunków) jedyne miejsce na usadowienie się z fotoradarem to zatoczki ale ludziska na sam znak fotoradar dają ostro po hamulcahc mimo z enie ma tam ograniczenia - efekt pojawiają się stłuczki.

[paput]

(...)szczególnie kilkuminutowy filmik, na którym nieoznakowany radiowóz popełnia wykroczenia takie jak wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, na przejściu dla pieszych, o prędkości nie wspomnę i wiele innych.

http://pl.youtube.com/watch?v=xPW6enoDUWI

 

Dokładnie o ten filmik chodzi...

[Gość Leśny Władek]

Panowie, to nie prawda że Straż miejska może nas karac jak złapie na fotoradar.

A właściwie może ale...

Zgodnie z rozporządzeniem może karać ale zgodnie z ustawą nie może egzekwować.

To oznacza że może łapać na radar ale musi miec pozwolenie policji na ustawienie radaru na określonie miejsce i czas.

Jak już naz złapią i pozwolenia mają to mają prawo wystawic mandat za przekroczenie prędkości. I jak ktoś zapłaci ten mandat to po sprawie.

No ale jest pewien "myk".

Jak odmówimy przyjęcia mandatu to sprawa trafia do sądu grodzkiego i wtedy...

...sąd odrzuca mandat i po temacie.

Oni nie mają prawa egzekwować mandatów ale wystawiać mogą. Ot taki paradoks polskiego prawa:)

Zainteresowałem się sprawą bo właśnie mnie ciachnęli z przyczajki i mam zamiar się z nimi poboksowac:)

Już jedna taka sprawa w sądzie była i sąd grodzki odrzucił pozwem Straży o zapłacenie mandatu z fotoradaru. Nie mogę znalec linka do artykułu ale w necie było to opisane.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/fotoradary-strazy-juz-niegrozne,807937

 

link do artykułu na ten temat.

Edytowane 12 Września 2008 przez Le?ny W?adek

[J@ceq]

Panowie, to nie prawda że Straż miejska może nas karac jak złapie na fotoradar.

A właściwie może ale...

Zgodnie z rozporządzeniem może karać ale zgodnie z ustawą nie może egzekwować.

To oznacza że może łapać na radar ale musi miec pozwolenie policji na ustawienie radaru na określonie miejsce i czas.

Jak już naz złapią i pozwolenia mają to mają prawo wystawic mandat za przekroczenie prędkości. I jak ktoś zapłaci ten mandat to po sprawie.

No ale jest pewien "myk".

Jak odmówimy przyjęcia mandatu to sprawa trafia do sądu grodzkiego i wtedy...

...sąd odrzuca mandat i po temacie.

Oni nie mają prawa egzekwować mandatów ale wystawiać mogą. Ot taki paradoks polskiego prawa:)

Zainteresowałem się sprawą bo właśnie mnie ciachnęli z przyczajki i mam zamiar się z nimi poboksowac:)

Już jedna taka sprawa w sądzie była i sąd grodzki odrzucił pozwem Straży o zapłacenie mandatu z fotoradaru. Nie mogę znalec linka do artykułu ale w necie było to opisane.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/fotoradary-strazy-juz-niegrozne,807937

 

link do artykułu na ten temat.

 

Tak kolego tylko to jest artykuł z roku 2006 a od tamtej pory przepisy się zmieniły. I teraz policja nie zajmuje się fotoradarami a właśnie straż miejska. Jeśli zaczniesz z nimi walkę podziel się z nami wynikami bo sam jestem ciekaw jak się potoczy ta historia, gdyż ostatnio zapłaciłem mandat za przekroczenie szybkości.

[Shaft]

Panowie, to nie prawda że Straż miejska może nas karac jak złapie na fotoradar.

A właściwie może ale...

Zgodnie z rozporządzeniem może karać ale zgodnie z ustawą nie może egzekwować.

To oznacza że może łapać na radar ale musi miec pozwolenie policji na ustawienie radaru na określonie miejsce i czas.

Jak już naz złapią i pozwolenia mają to mają prawo wystawic mandat za przekroczenie prędkości. I jak ktoś zapłaci ten mandat to po sprawie.

No ale jest pewien "myk".

Jak odmówimy przyjęcia mandatu to sprawa trafia do sądu grodzkiego i wtedy...

...sąd odrzuca mandat i po temacie.

Oni nie mają prawa egzekwować mandatów ale wystawiać mogą. Ot taki paradoks polskiego prawa:)

Zainteresowałem się sprawą bo właśnie mnie ciachnęli z przyczajki i mam zamiar się z nimi poboksowac:)

Już jedna taka sprawa w sądzie była i sąd grodzki odrzucił pozwem Straży o zapłacenie mandatu z fotoradaru. Nie mogę znalec linka do artykułu ale w necie było to opisane.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/fotoradary-strazy-juz-niegrozne,807937

 

link do artykułu na ten temat.

I tu się kolego mylisz. Jeżeli sprawa już trafia do sądu grockiego to nie po to aby stwierdził czy ukaranie przez straż miejską było zasadne czy nie. Sąd rozstrzyga czy popełniłeś to wykroczenie i jeśli uzna że tak było nakłada na ciebie karę (najczęściej pieniężną w wysokości nieprzyjętego mandatu lub wyższą niż proponował ci organ uprawniony do jego wystawienia).

[Endrju]

Tak kolego tylko to jest artykuł z roku 2006 a od tamtej pory przepisy się zmieniły. I teraz policja nie zajmuje się fotoradarami a właśnie straż miejska. Jeśli zaczniesz z nimi walkę podziel się z nami wynikami bo sam jestem ciekaw jak się potoczy ta historia, gdyż ostatnio zapłaciłem mandat za przekroczenie szybkości.

J@ceq ty piracie ja też przyłapałem się na ten radar co ty tylko że ja przed Reskiem w Starogródku. Panowie ile czasu ma Strż Miejska na przesłanie mandatu bo mi przyszedł w sierpniu za luty?:633:

[J@ceq]

Teraz masz do wypełnienia druczek, czyli przyznanie się do winy albo nie (Wówczas kierują sprawę do sądu Grodzkiego). Ja dla świętego spokoju wysłałem przyznanie się do winy, bo ja byłem na zdjęciu, a jazda do siedziby straży miejskiej kilka razy wyrównała by się z wartością mandatu. Z tym że wysłałem przyznanie się do winy z życzeniami dla Komendanta Straży Miejskiej aby też przekroczył szybkość o całe 12 km po 700km drodze i aby go koledzy pokarali takim samym mandatem. Życzyłem mu też wielu owocnych łapanek (piratów drogowych).

[Gość Leśny Władek]

Jednak sobie odpuściłem i zapłaciłem 300zł. Jedyny plus to brak punktów bo się nie przyznałem że to ja prowadziłem chociaż jak byk na zdjęciu moja gęba była:)

Oczywiście powiedziałem im o moich wątpliwościach co do zasadności mandaty, pokazałem ustawę i artykuł. Niestety mieli już więcej takich "cwaniaczków" i się przygotowali.

[Gość Mr_Scaglietti]

Pomijając inne kwestie tego tematu, żadne organy kontroli ruchu nie maja prawa chować sie po krzakach i nagle "strzelać" z suszarki. Radiowóz musi być widoczny z określonej odległości, gdzieś to czytałem tylko nie wiem dokładnie gdzie.

[zdun_VW]

Pomijając inne kwestie tego tematu, żadne organy kontroli ruchu nie maja prawa chować sie po krzakach i nagle "strzelać" z suszarki. Radiowóz musi być widoczny z określonej odległości, gdzieś to czytałem tylko nie wiem dokładnie gdzie.

 

suszarka swoja drogą, ale często i gęsto ustawiają przenośny fotoradar, więc w tym przypadku radiowóz nie musi byc widoczny

[lysy78_03]

gdzies mam zdjecia fotoradaru ukrytego w koszu na smieci.

pozdro