Kuczi Zgłoś #21 Napisano 15 Grudnia 2008 Nie, wystarczy kranówa Tak pisze na opakowaniu FEBI G12 a dokładnie woda pitna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #22 Napisano 16 Grudnia 2008 Nie zaszkodzi demineralizowana (destylowana). Mniejsze możliwości osiadania syfów w układzie chłodniczym. Kosztuje grosze a większa pewność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SNEYK Zgłoś #23 Napisano 16 Grudnia 2008 G12 z Febi to koncentrat różowiutki w butelkach 1,5 L za 25 pln w motoryzacyjnych 16 pln w serwisie Skody - Rzeszów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #24 Napisano 16 Grudnia 2008 16 pln w serwisie Skody - Rzeszów 1,5 L za koncentrat ? W ASO skody w Tomaszowie litr G12+ kosztuje 32 pln Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SNEYK Zgłoś #25 Napisano 16 Grudnia 2008 Sprostowanie - 1L G12 + 16pln , kupowałem w ubiegłym tygodniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
igork Zgłoś #26 Napisano 11 Stycznia 2009 1,5 L za koncentrat ? W ASO skody w Tomaszowie litr G12+ kosztuje 32 pln Dziwią mnie różne ceny. Wydaje mi się że we wszystkich salonach w Polsce powinna być ta sama cena. W Łomży np. 1L G12++ (czyli koncentrat) kosztuje 23 zł. Mam pytanie. Zbiorniczek mi już zżółciał, dolewałem wody w wakacje, teraz muszę dolać G12. Nie mogę rozpoznać czy na pewno mam G12. Wkładałem biały pasek, zabarwił się minimalnie na różowo (bardzo minimalnie ale jedyny kolor jaki tam był to różowy, nie niebieski czy zielony). Zapach i smak ma taki sam jak ten G12 który kupiłem. Czy mogę lać bez obaw? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #27 Napisano 11 Stycznia 2009 lej bez obaw Do B5 zalewano fabrycznie G12, więc pewnie to masz w układzie ja kupowałem 1.5l G12+ Febi za 30zł, ze zniżkami około 23zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zeelazny Zgłoś #28 Napisano 22 Lipca 2013 Witam wszystkich! Wybaczcie, że odgrzewam temat po 4 latach, ale mam pewien problem z układem chłodzenia. Mianowicie jeździłem na G12, przyszedł czas wymiany. Kolega polecił mi kupno innego płynu, nieco tańszego niż G12 z febi, więc go kupiłem i zalałem. Było to niebieskie petrygo. Wydawało mi się, że cały układ dobrze opróżniłem, zalałem drugi płyn. Później pojawiło się takie jakby bulgotanie po przekręceniu zapłonu i przez pierwszych kilka km, co jakiś czas. Wiedziałem, że G12 nie można mieszać z innymi płynami, dlatego starałem się zachować ostrożność. Możliwe, że trochę tego płynu G12 mi zostało jeszcze w układzie, że nie zrobiłem tego należycie dobrze... Czy to możliwe, żeby te płyny weszły w reakcję i przytykało mi w którymś miejscu układ? Bo pojawiało się wysokie ciśnienie przy szybkiej jeździe i wyrzucało mi płyn chłodniczy. Postanowiłem coś z tym zrobić, spuściłem płyn chłodniczy, zalałem układ wodą, dodałem płukankę Prestone do układów chłodzących. Wyleciał mi dosłownie sok marchewkowy. Później zalałem ponownie wodą, żeby przepłukać resztki i znowu to samo. Zalałem trzeci raz i powoli kolor robi się mniej rdzawy. Zauważyłem też, że przez wężyk powrotny do zbiorniczka wyrównawczego woda leci normalnie strumieniem, a wcześniej tylko tak tryskało po trochu. Jak dobrze przeczyszczę układ to ponownie zaleję G12 i nie będę żałował kilkunastu zł na coś lepszego... Może mi ktoś z kolegów/koleżanek powiedzieć jakie mogą być skutki wymieszania płynu G12 z innymi? Mam się bać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #29 Napisano 23 Lipca 2013 Tutaj chodzi raczej o odporność na zamarzanie niż o to że coś się rozpuści opis twojej usterki pasuje do źle odpowietrzonego układu, w B5 nie jest to takie proste. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach