Zabier Zgłoś #1 Napisano 13 Października 2007 Witam, Uspokoiłem po różnych przebojach moją instalację LPG i silnik, ale mam dosyć palące pytanie: Czy należy profilaktycznie zmienić uszczelkę pod głowicą przy dużym przebiegu silnika? Nie da się ukryć, że nie mam nic wspólnego z mechaniką wiedza moja jest znikoma , ale coś mi się obiło o uszy, że w starych silnikach LPG może wydmuchać tą uszczelkę, więc może byłoby rozsądnie się zabezpieczyć i ją sobie wymienić? Silnik 2.0 AGG przebieg 220 kkm, instalacja założona całkiem niedawno Landi Renzo II gen. Dziękuję i pozdrawiam, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #2 Napisano 13 Października 2007 Witam, Uspokoiłem po różnych przebojach moją instalację LPG i silnik, ale mam dosyć palące pytanie: Czy należy profilaktycznie zmienić uszczelkę pod głowicą przy dużym przebiegu silnika? Nie da się ukryć, że nie mam nic wspólnego z mechaniką wiedza moja jest znikoma , ale coś mi się obiło o uszy, że w starych silnikach LPG może wydmuchać tą uszczelkę, więc może byłoby rozsądnie się zabezpieczyć i ją sobie wymienić? Silnik 2.0 AGG przebieg 220 kkm, instalacja założona całkiem niedawno Landi Renzo II gen. Dziękuję i pozdrawiam, Witam i odpowiadam. Żaden rozsądnie myślący kierowca nie wymienia uszczelki podgłowicowej tylko po to, żeby mieć pewnośc, że nie siądzie ona w najbliższej przyszłości. Uszczelkę wymienia się wtedy, gdy jest taka potrzeba - czyli gdy jest nieszczelna, a nie tak sobie na zapas. Także w twoim przypadku nie widzę najmniejszej potrzeby, żeby wymieniać uszczelkę podgłowicową. Jak wydmucha uszczelkę, to wtedy ją wymienisz. A może nie wydmucha i przejedziesz na tej uszczelce jeszcze 200 000 km. Po co w takim razie ją wymieniać? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zabier Zgłoś #3 Napisano 13 Października 2007 Dziekuje za odpowiedz Jotes. Czy mozesz mi jeszcze powiedziec czy sa jakies wczesne objawy uszkodzenia uszczelki, ktore pomoga mi podjechac na wymiane zanim autko gdzies stanie na drodze? Pozdrawiam, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #4 Napisano 13 Października 2007 Dziekuje za odpowiedz Jotes. Czy mozesz mi jeszcze powiedziec czy sa jakies wczesne objawy uszkodzenia uszczelki, ktore pomoga mi podjechac na wymiane zanim autko gdzies stanie na drodze? Pozdrawiam, Tak, są takie objawy. Do wczesnych objawów świadczących o tym, że dni uszczelki są już policzone należą m.in.: krople cieczy wypływające z rury wydechowej na gorącym silniku, zbyt duże ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym układu chłodzenia - po odkręceniu korka gwałtownie uchodzi powietrze nawet po ostygnięciu silnika, ślady oleju w cieczy chłodzącej lub ślady cieczy chłodzącej w oleju silnikowym, przecieki oleju spod uszczelki podgłowicowej, po odkręceniu korka na zimnym silniku pęcherzyki powietrza wydobywające się z cieczy w zbiorniku wyrównawczym lub zwiększający się poziom cieczy w zbiorniku wyrównawczym prowadzący do wylewania się płynu na zewnątrz. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pyruś Zgłoś #5 Napisano 5 Marca 2009 Sorki, że odgrzewam kotleta, ale i mnie tyczy temat z tych objawów co wymienił przedmówca to występuje u mnie tylko ubytek płynu chłodniczego i syk po odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównawczego. Żadnego oleju w płynie, żadnego majonezu na korku oleju, żadnego kopcenia. Czy to na 100% będzie uszczelka pod głowicą? Jaki na dzień dzisiejszy może być koszt takiej naprawy w B5 1,9tdi 110km AVG? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #6 Napisano 5 Marca 2009 Wg. mnie syk ze zbiorniczka po odkręceniu korka, szczególnie na gorącym, czy cielym silniku, to normalne. Za ubytek płynu odpowiadać mogą potencjalne wycieki z układu chłodzenia, które to są dość powszechną przypadłościa Passatów - ale o tym poczytaj na forum. Jak dla mnie, to raczej nic nie wskazuje na uszczelkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #7 Napisano 5 Marca 2009 Możesz zrobić eksperyment polegający na zatkaniu wydechu na pracującym silniku np. ręką (tylko ostrożnie) i jeśli ręka będzie "pachniała" płynem chłodniczym to uszczelka jest walnięta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pyruś Zgłoś #8 Napisano 5 Marca 2009 dobrze chłopaki sprawdzę szczelność i patent z zatkaniem tłumika to dam znać co z tego wyszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gumiś Zgłoś #9 Napisano 19 Marca 2009 witam - ubytek ale jak wielki , a syk rozumiem że nad ciśnienie -na gorącym czy zimnym silniku? ---------- Post added at 21:22 ---------- Previous post was at 21:18 ---------- a koszt wymiany takiej uszczelki to 200-250zł + części i koszt planowania (docelowo to nawet do 500zł )więc lepiej sie upewnić ---------- Post added at 21:24 ---------- Previous post was at 21:22 ---------- i jak już to warto pomyśleć o wymianie paska rozrządu napewno wyjdzie taniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pyruś Zgłoś #10 Napisano 14 Maja 2009 A więc nic nie cieknie na postoju. Po zatkaniu ręką wylotu tłumika nie zauważyłem żeby pachniało płynem chłodniczym. Ubytek jest na poziomie od stanu prawidłowego czyli w połowie zbiorniczka do minimum po przejechaniu ok 400 km. Przed wyjazdem dokładnie wyczyściłem komorę silnika i po przejechaniu tej trasy zauważyłem jakieś dziwne zaschnięcia po zbiorniczkiem wyrównawczym. Wygląda mi to na zaschnięty płyn chłodniczy. Pochlapany jest filtr oleju i jego okolice. Tak jak na fotkach poniżej. Proszę o pomoc bo boję się, że to uszczelka pod głowicą a wole z tym nie jeździć i nie dobijać silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pyruś Zgłoś #11 Napisano 15 Maja 2009 pliss czekam na jakieś sugestie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chemik86 Zgłoś #12 Napisano 6 Czerwca 2009 a tak z ciekawości, co może oznaczać jeśli wszystko jest u mnie ok, a mam kropelki cieczy na końcówce rury wydechowej?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #13 Napisano 7 Czerwca 2009 pliss czekam na jakieś sugestie Nie wiem czy temat jest jeszcze aktualny, ale jeśli nie przybywa oleju i nie robi się majonez to raczej problem leży po stronie nieszczelnego układu chłodzenia. Poza tym walnięta uszczelka pod głowicą nie będzie dawała białego nalotu w okolicy filtra oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
petervdo Zgłoś #14 Napisano 7 Czerwca 2009 A więc nic nie cieknie na postoju. Po zatkaniu ręką wylotu tłumika nie zauważyłem żeby pachniało płynem chłodniczym. Ubytek jest na poziomie od stanu prawidłowego czyli w połowie zbiorniczka do minimum po przejechaniu ok 400 km. Przed wyjazdem dokładnie wyczyściłem komorę silnika i po przejechaniu tej trasy zauważyłem jakieś dziwne zaschnięcia po zbiorniczkiem wyrównawczym. Wygląda mi to na zaschnięty płyn chłodniczy. Pochlapany jest filtr oleju i jego okolice. Tak jak na fotkach poniżej. Proszę o pomoc bo boję się, że to uszczelka pod głowicą a wole z tym nie jeździć i nie dobijać silnika. nie widać zdjęć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateooo Zgłoś #15 Napisano 5 Kwietnia 2010 mam pytanie odnośnie uszczelki.. podejrzewam ,że może być do wymiany,ponieważ, na postoju zostawia kilka kropel oleju.. w zbiorniczku wyrównawczym jest norma płynu,nie ubywa,nie miesza się z olejem.. Kupując uszczelkę,na allegro ,czy w jakiś polmozbytach ,należy podać np vw passat b4 2.0 16v ,czy jest to jakaś różnica,np w slinikach 1,8 ,czy 2,0 8 v ? z góry dzięki za odpowiedź Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #16 Napisano 5 Kwietnia 2010 Na korku oleju nie pojawia się biała maź, węże nie puchną i nie robią się twarde? Może ten olej wziął się po jakiejś naprawie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateooo Zgłoś #17 Napisano 5 Kwietnia 2010 patrzał kuzyn mechanik,i z wężami jest dobrze,na korku nie ma mazi,choć ma LPG a przy śliniku jak kupiłem autko nic nie robiłem.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #18 Napisano 5 Kwietnia 2010 (edytowane) na postoju zostawia kilka kropel oleju.. Chodzi ci o uszczelkę pod głowicą czy pod pokrywą zaworów? Spod uszczelki pod głowicą może się co najwyżej pocić. Jeśli po postoju pod autem zostają plamy to prędzej nieszczelny jest któryś z simmeringów. Edytowane 5 Kwietnia 2010 przez pszemek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateooo Zgłoś #19 Napisano 5 Kwietnia 2010 pod głowicą.. bo żaden płyn się nie miesza z olejem.. a jednak coś tam skapie na parkingu.. myślicie,że to może być to wina uszczelki pod głowicą ? a z pod zaworów,też może wyciekać ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #20 Napisano 5 Kwietnia 2010 mam pytanie odnośnie uszczelki..podejrzewam ,że może być do wymiany,ponieważ, na postoju zostawia kilka kropel oleju.. Może dokładnie powycieraj silnik o zobacz skąd kapie. Tak będzie prościej. Kapać może też z pod miski olejowej, skrzyni biegów i innych miejsc. ---------- Post added at 20:31 ---------- Previous post was at 20:30 ---------- pod głowicą..bo żaden płyn się nie miesza z olejem.. Głowica zapewne jest OK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach