Skocz do zawartości
Charakterek

Kupujemy Passata B6/B7-na co zwrócić uwagę, jaką wersję wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Zastanawiam się na kupnem Passata B6 rocznik 2005-2005 z silnikem diesla. Mam problem jaki motor wybrać. Nie wiem czy lepszy jest 1.9 tdi 105km czy 2.0 tdi 140-170km. Zależy mi by by w miarę oszcędny i przede wszystkim bezawaryjny. Proszę o pomoc!

 

Z tego co pamietam w w 2.0 Tdi 140km z 2005 strasznie pękały głowice więc lepiej pomyśl 2 razy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tego co pamietam w w 2.0 Tdi 140km z 2005 strasznie pękały głowice więc lepiej pomyśl 2 razy

Nie tak strasznie, bo serwis ocenia to na 3% wadliwych elementów (głowice i koła dwumasowe), które w praktycznie 99% (lata 2005-2006) zostały wymienione przez VW w akcjach serwisowych. Dotyczyło to głównie aut z silnikiem 16V. Sam w takiej akcji uczestniczyłem przy przebiegu 22tys.km i jak na razie jest ok - aktualny przebieg 89tys.km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się, i to wcale nie rzadko, że 8v też pękają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tam pierdzielicie już za przeproszeniem. kup sobie mercedesa beczkę, albo bilet na autobus, bo i mercedesy się psują. Jak każde auto i passat ma prawo się popsuć. Żeby trafić silnik z uszkodzona głowica, to trzeba mieć szczęście. Koło i u mnie jest do wymiany lekko je słychać. Przebieg 170 tys. Uważam że to zależy jak trafisz. Z tymi głowicami to trochę legenda. Na forum może były ze 2 przypadki. Koło to prawda, siade częściej. Pewnie powiesz, że 2.0 biorą olej. A ja powiem że nasz ani trochę. Płyn chłodniczy też nic. Paliwo nie idzie do oleju. Po prostu nie chce brać. No i dpf też się wcale nie zabija... My odpukać jesteśmy zadowoleni z be6. Ja tam ogólnie polecam 2.0. Jeśli chcesz jechać eko, to spali ok 5.5 a jak normalnie to ok 6.3. Po mieście to wiadomo, poniżej 8 ciężko zejść...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak juz wspomniałeś o spalaniu to jakbym miał do wyboru nawet w tej samej cenie 1.8 Tsi i 2.0 Tdi to zdecydowanie wybrałbym opcje nr 1 bo?

 

- Nie musze się martwić o to co tankuje

- Dużo tansze przeglądy

- Nie martwie sie o żadne DPF, Koło itp

- Nieporównywalna kultura pracy

- Spalanie przy mojej jezdzie: 90% trasa 10% miasto trasa Częstochowa-Opole trasą głównie 90, obwodnicami 110-120 srednie spalanie wychodzi mi 6,2 do max 6,8 więc po co mam sobie zaprzatać głowe dieslem? Każdy kto ma ten silnik wie że takie spalanie jest możliwe ba a nawet niższe ( mnie sie udało minimum przy normalnej jezdzie w 100% trasie osiągnąć 5,5 )

 

No ale cóz w 2005 nie było nic innego sensownego niż 2.0 Tdi bo 1.6, 1.6 Fsi w passacie to niezbyt trafny wybór 2.0 Fsi jeszcze ujdzie ale sporo pali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pewnie powiesz, że 2.0 biorą olej. A ja powiem że nasz ani trochę.

????

No tu się do końca nie zgodzę, nie uogólniajmy, może Twój nie bierze, ale ja od nowości na 15tys. km muszę dolać ok. 0,7 litra. Zauważyłem, że przy normalnej, spokojniej jeździe oleju ubywa baaaardzo wolno, za to przy dłuższej trasie i szybkiej jeździe - 180-200km/h widać ubytki, może nie są duże ale są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matsil ja tobie nic nie zarzucam, tylko mówię jakie są opinie w internecie. Mówią że silniki 2.0 to szrot, ja jestem innego zdania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mówią że silniki 2.0 to szrot, ja jestem innego zdania.

Ja też jestem innego zdania, ale nie ma silników nie zużywajacych oleju ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Passat 2.0 TDI silnik BMP z DPF nie bierze wogóle.Mam serwis Long Life i od wymiany do wymiany nie robię żadnych dolewek.Sam byłem w szoku na początku bo wcześniej miałem Seata Altea 2.0 TDI 16V i brał na 15tkm ok 1,5l oleju.Odnośnie Seata to był z 2005r i przy przebiegu 85tkm pękła mi głowica i zaraz rozsypało się koło 2-masowe,więc trochę prawdy w legendach jest;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam właśnie ta sama sytuację. Zawsze oglądam bagnet z nadzieja że coś ubyło i niestety. Może dlatego że auto raczej w zad mocno nie dostaje, raczej tak do 3.5 tys obrotów jazda, ale be5 coś tam brało. Ten odpukać nic. Jedyne co się zepsuło już to żarówki h7 i postojówki :) koło się prosi już, ale wytrzyma jeszcze z pół roku. Mechanik stwierdził że bardzo dobre uszy posiada ojciec :)Jedyny objaw to lekkie puk przy ostrej zmianie biegu, lub dodaniu gazu i puszczeniu go. Poduszki pod zespołem napędowym są ok, także koło wydaje się bardzo prawdopodobne. :) Tymbardzej że nie było wymieniane na gwarancji. jak już taki off topic zrobiłem to jakie kupić ? Sachs czy luk ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sachs czy luk ?

Tu masz podobny temat:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=41728

 

Chyba nie ma znaczenia, bo jedne i drugie wkładają oryginalnie. Ludzie mówią, że Sachs ma fabryki w Tajwanie, Luk w Niemczech ale nie wiem ile w tym prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakie kupić ? Sachs czy luk ?

 

Ja w Seacie oryginalne miałem Luk.Rozsypało się po 85tkm.Zostało zamontowane nowe,również Luk i rozypało się dokładnie po kolejnych 85tkm przy ogólnym przebiegu 170tkm.Samochód użytkowany był właściwie tylko w długich trasach.W Passacie mam narazie 86tkm i póki co żadnych oznak koło nie daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość moskwa1980

witam

 

zamierzam kupic paska w anglii, maksymalnie z 2005r i prosilbym o porady na co zwracac uwage przy zakupie,

 

mam kilka na oku, 1,9l/2,0l, 140bmp, wolalbym wersje se ale zalezy czy znajde

jak sprawdzic czy jest tempomat i podgrzewana przednia szyba, bo te dwie rzeczy przydalyby mi sie najbardziej

 

zaraz ktos powie, ze to juz jest na forum, jednak prosze o wyrozumialosc, zalezy mi na szybkim uzyskaniu informacji a troche zajmie mi przebrniecie przez temat

z gory dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzana szyba to na pewno zobaczysz druty wtopione w szkło a jeśli nie to musi być przycisk włączający grząnie szyby przy klimatyzacji. Jeśli zauważysz taki jakby trapez z drutami to jest przednia a jeśli prostokąt to tylna. W przypadku podgrzewanej szyby powinien być i trapez i prostokąt. a tempomat jest wtedy gdy masz trzy dźwigienki obok kierownicy. Jeśli 2 to nie ma tempomatu. Prościej już się nie da chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich milosnikow passatow.

 

To forum wrecz zmusilo mnie bym sie tutaj zarejestrowal i dodal pare swoich groszy... Z wieloma negatywnymi opiniami odnosnie silnikow tdi 2.0 sie nie zgadzam.. Bzdury jakie tu przeczytalem doprowadzily mnie do dziwnych przemyslen i zaczalem wrecz doszukiwac sie wad w moim ideale.. Passatow na drogach jest od cholery i zawsze cos tam komus moze sie popsuc, poza tym o samochod trzeba dbac tak jak o swoja kobiete :) Uwazam ze passaciki, a konkretnie B6 sa to prawie bezawaryjne samochody i komfort jazdy bije niejednego audika czy bmki.

 

Nie moge wprost sie nadziwic ilez to problemow te cacka Wam sprawily...A doszukiwanie sie trzaskow w desce rozdzielczej, itp mnie rozbawilo do lez..

Ja mam swojego poczciwego 2.O TDI 140 KM sedanika w unikatowym kolorku (miedzy szarym i niebieskim z domieszka zielonego - metalik) i zero klopotow! Jazda nim to czysta przyjemnosc! Przy wsiadaniu za kierownice zawsze sobie powtarzam - "dzisiaj delikatnie, oszczednie" ...Hehe, ale sie poprostu nie da :)

W trasie na autostradach Europejskich (Niemcy, Francja, Hiszpania, Anglia) auto poprostu plynie! Jazda 100 km/h na takich drogach to jak picie kawy bez kofeiny! Auto az sie prosi o wyzsze predkosci na 6 biegu..

 

Do wszystkich krytykow!

Wydaje mi sie ze czesc z was poprostu padla ofiara oszustwa i musieliscie natrafic na jakis bity badz kombinowany egzemplarz.. Niestety w tym swiecie jest dzis wiecej kombinatorow niz samochodow..

Ja mam swoj od dealera po firmie leasingowej. Mieszkam w UK od wielu lat wiec mam "mankuta". Byc moze samochody z Wielkiej Brytani sa "inne" - mocniejsze??. Kiedys slyszalem nawet, ze czesci z europejskich aut nie zawsze beda pasowac do angoli (pomijam oczywiscie podzespoly przystosowane do lewostronnej jazdy). Mowa tutaj o francuzach (cytryny, peugeoty) no i fiaty, ale moze to byc oczywiscie plotka..

 

 

Reasumujac, uwazam ze B6 z 2.0 TDI to rewelka. Nie chcialem automata, wiec pozostal manual i wcale nie trzeba sie az tak sie "gimnastykowac" jak to czesc z Was juz opisywala. Nie przesadzajmy juz z ta wygoda! Fakt ze pierwszy bieg jest bardzo kruciutki, ale wlasnie tak byc powinno. Jazda z manulna skrzynka ma swoje plusy takze i to nie male..

 

Jedyne do czego sie nie moge przyzwyczaic to odglos silnika (szumy powietrza i dziwne metaliczne bzmienie)... Ciezko to okreslic...Osobiscie wole prace benzyniakow.. Ten bohater 2.0 TDI w B6 to momentami jakby MIX diesla z silnikiem odrzutowym :)

 

To na razie tyle z mojej strony..

Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i niezadowolonych nabywcow VW..

Edytowane przez robsonic-fm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten bohater 2.0 TDI w B6 to momentami jakby MIX diesla z silnikiem odrzutowym

 

ten odrzutowy dzwięk to gwizd turbiny :D mi sie podoba dzwięk tego silnika na wysokich obrotach takie jakby ryczenie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
komfort jazdy bije niejednego audika czy bmki.

:zeco Porównujesz te same roczniki tych aut czy B6-kę do bmw "rekina"?

Jeżeli te same roczniki, to pewnie nie jechałaś nigdy audi ani bmw, bo w tych autach komfort jest nie wyższy o klasę ale o dwie ;).

 

Jedyne do czego sie nie moge przyzwyczaic to odglos silnika (szumy powietrza i dziwne metaliczne bzmienie)...

W audi czy bmw nie miałbyś się do czego przyzwyczajać, to tam takich rzeczy nie ma :).

Edytowane przez Matsil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Matsil..

 

Jezdzilem troche A6 i jak dla mnie komfort jazdy jest bardzo podobny jak nie taki sam.. Jak dla mnie stosunek cena / jakosc przypada na korzysc B6 i tyle. Po co mam placic wiecej za to samo. To tak jak technics i panasonic (pochodza z tych samych fabryk) a cena o 20-30% wyzsza dla technics a jakosc przeciez identyczna. Poza tym ubezpieczenie mam bardzo drogie na audice od 1000 funtow wzwyz, tymczasem za paska place okolo 550 GBP.

 

Te same silniki 2.0 Tdi byly montowane takze w innych markach, wiec nawet nie przeszlo mi przez mysl by sie przyczepic do czegokolwiek w WV. Poprostu dzwiek silnika jest unikatowy i wcale nie uznaje tego za wade...

 

BMW nienawidze za wyglad i cholernie drogie serwisy.. sasiad ma jakis tam cabrio z 2003 i ja tam widze snobizm a nie samochod.

 

Jak dla mnie najlepsze i najbardziej komfortowe samochody produkuje mercedes, ale nie naleza do najtanszych. Z kolei ku mojemu zdziwieniu czesci i serwisy sa tanie i swietna obsluga klienta, czego nie moge powiedziec o AUDI czy BMW!

 

Mozesz sie czepiac, ale ja naprawde probowalem kilka furek przed zakupem swojej i samochody passat B6, audi A4 czy skoda superb (o ile sie sie myle) to sa niemal te same auta tylko dopieszczone inaczej. Passat mi sie podoba z wygladu i z wyboru jestem zadowolony. Bralem pod uwage takze mercedesy, ale uznalem, ze jeszcze az taki stary nie jestem i przyjdzie na niego czas pozniej :)...

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez robsonic-fm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mozesz sie czepiac, ale ja naprawde probowalem kilka furek przed zakupem swojej i samochody passat B6, audi A6 czy skoda superb (o ile sie sie myle) to sa niemal te same auta tylko dopieszczone inaczej.

No kolego to chyba jezdziles innymi autami... :)

A6 od passata nie ma co porownywac, bo jest to po pierwsze klasa premium, a po 2. jest o rozmiar wieksza. Mam dokladnie takie porowanie w domu. Ojciec ma a6 2008r, a ja passata 2009. Roznica w komforcie, wielkosci auta, jakosci materialow uzytych jest zdecydowanie widoczna i jest oczywiscie na kozysc Audi. Oczywiscie mozna i porownac jakiegos golasa A6 do passata i wtedy roznice nie beda tak widoczne... oczywiscie poza rozmiarem i miejscem wewnatrz.

Edytowane przez r1u0d2y

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tam probowalem auta u nich:

 

http://www.autoquake.com/

 

I to byl A4 a nie A6, sorry. Wydawal sie mniejszy od paska B6.

 

Nie starczylo mi czasu jeszcze na Volvo, slyszalem takze pozytywne opinie na temat tej marki..

 

Pzdr

Edytowane przez robsonic-fm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności