Skocz do zawartości
Nol

Elastyczny łącznik rury wydechowej...

Rekomendowane odpowiedzi

przeczytałem cały bardzo ciekawy wątek o katalizatorze i jego usunięciu i wnioskuje, że to on do spółki ze złączem elestycznym hałasuje a mianowicie słaba plecionka opuściła katalizator i rure za nim na obudowę półosi napędowej i wali jedno o drugie - dziś jeszcze to sobie obejrzę na kanale. Plan jest więc taki że kat'owi mówię bye bye i wspawana zostanie rura w zastępstwie i zakupię taką http://www.allegro.pl/item941591241_zlacze_elastyczne_audi_a4_a6_vw_passat_superb_tdi.html plecionkę patrz zdjecie

rgh1270039497v.jpg

można w zastępstwie zakupić jeszcze taką plecionkę ze strumienicą, ale wielu użytkowników tego nie poleca ze względu na spaliny, które wpadając w strumienice robią "hałas" świstanie i takie tam różne dźwieki.

http://www.allegro.pl/item974733199_katalizator_strumienica_audi_a4_a6_vw_passat_19tdi.html

rgh1270069085z.jpg sprzedawca: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=7370262

lub coś z tego sklepu czyli złącze z katem uniwersalnym

http://www.jmj.com.pl/?lang=pl&page=oferta

 

opisze sprawe po instalacji to może się przyda jeszcze komuś

pozdr

Edytowane przez BartekP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu wymieniłem ten łącznik na 55x150 po tej wymianie auto dostało rezonansu i większych drgań na starym zepsutym łączniku tego nie było jak docisnę łącznik z góry ręką jest spokój .Może być że jest za długi czy uszkodzony?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kup najlepiej w motoryzacyjnym 105x55 i bedzie jak orginal i przynajmniej bedziesz widzial co kupujesz ,a z tych co podales to albo 57x100 albo 54x100 przy tym 57 bedzie troche do zalania spawem,wybor nalezy do ciebie

ja sam nie mierzyłem plecionki (ale kolego Fredi podaje ori wymiar) ale jesli bedzie za długi to bedzie pchal kata i rure za nim gdzies nizej i moze gdzies dotykac i dlatego daje rezonans

Edytowane przez BartekP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stare złącze było tak wycięte szerzej żeby weszła 150ka odległość między katalizatorem a turbiną się nie zwiększyła ,ale zamówiłem złącze o oryginalnych wymiarach napisze jaki będzie efekt jak dojdzie złącze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak mam w taki stanie ten łącznik to na pewno wszystkie drżenia co mam to mogą być o tego ??

Zdj?cie010.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to mogą być o tego ??

Mogą. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znacie kogos, kto wspawuje (regeneruje) takie łaczniki w okolicach Opola lub Wrocławia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znacie kogos, kto wspawuje (regeneruje) takie łaczniki w okolicach Opola lub Wrocławia

 

Tego sie nie regeneruje - a warsztatow robiacych wydechy na pewno masz w okolicy Opola i Wroclawia niemalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byry007, zanim wymienisz łącznik zobacz czy osłona silnika nie drży!

 

Pojedź na kanał i obejrzyj cały wydech od łącznika do końcowego tłumika.

Poruszaj wydechem dosyć intensywnie. Jeśli podczas ruchu w żadnym miejscu

nie będzie się stykał z karoserią to znaczy, że łącznik nie jest winny.

 

 

U mnie są duże drżenia i okazało się, że to nie łącznik.

Po samym zdjęciu łącznika nie wiele da się powiedzieć o łączniku.

Czasem łącznik wygląda na przepalony (okopcony), a często

jest to olej kapiący z EGR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Barth a co u ciebie jest powodem drżenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo przymocowania poprawnego obudowy silnika - znów się poluzowała.

Ona potrafi tak latać, że na prawdę cała buda drży...

 

Teraz jak wymienię gumki ten osłony i nadal będzie drżeć buda to

będę szukał w miejscach gdzie silnik styka się z karoserią czyli:

 

- poduszki silnika (sprawdzone)

- poduszki skrzyni (sprawdzone)

- łącznik elastyczny (sprawdzony)

- mocowanie przednie silnika (do sprawdzenia)

- osprzęt od strony turbo (do sprawdzenia)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Podlącze sie pod temat i spytam szanownych kolegów jak wyjąc ten łacznik?? w warsztacie, w którym dzisiaj bylem zaśpiewali mi jakieś 600-800 zlotych za tę przyjemność (szok). Zaznaczam, że ma AVF'a w automacie a, a do tego ten łacznik jest w takiej jakby sprężynie. Powiedzieli mi ,że żeby to wyjąć to trzeba pól silnika rozebrac :(. Poradżcie drodzy koledzy co robić.

Od razu piszę ,że przejżalem tematy i fotki na forum i nie znalazlem takiego jak ja mam.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w warsztacie, w którym dzisiaj bylem zaśpiewali mi jakieś 600-800 zlotych za tę przyjemność.

 

Nie wiem czy wersji z automatem jest gorszy dostęp, ale za wymianę łącznika

w silniku AVF z manualną skrzynią życzą sobie w Warszawie 250/300zł

w tym koszt łącznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Poznaniu też tyle biorą w manualu, zresztą nawet w tym samym zakladzie. Wszedlem pod samochód i faktycznie nie ma tego jak wyjąc od dolu, a z góry pól silnika trzeba rozebrac. masakra jakaś, a to buczenie mnie już do szalu doprowadza. Pomocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ma ktos moze rysunek tego z silnika benzynowego 1.8 adr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W Poznaniu też tyle biorą w manualu, zresztą nawet w tym samym zakladzie. Wszedlem pod samochód i faktycznie nie ma tego jak wyjąc od dolu, a z góry pól silnika trzeba rozebrac. masakra jakaś, a to buczenie mnie już do szalu doprowadza. Pomocy

 

No i u mnie tez juz chyba to zaczyna buczec - ale skoro taka lipa to nie wiem czy sam bede sie za to zabieral.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy faktycznie problem jest z łącznikiem elastycznym ? U mnie zaczeło się tak jak u większości kolegów ,rezonans rury wydechowej który przenosił się na budę.Potem pojawiły się efekty dzwiękowe. Nie miałem czasu żeby to zrobić więc jeździłem dalej .Minął jakiś miesiąc,dzień wolny, jadę do mechanika.Gość podnosi maskę i mówi panie to nie łącznik eleastyczny, ścięło Panu rure tuż przed połączeniem śrubowym miedzy tłumikiem środkowym a katalizatorem! :zeco:zeco Łącznik podobno dobry, poduchy też okey wiec co się stało ?

 

Mechanik wstwił kawałek rurki, zaspawał i jeżdzę ale drgania cały czas są.To kwestia czasu kiedy znowu cos piep...nie.Czy te drgania nie mogą być przypadkiem spowodowane padającym kołem dwumasowym ? Gostek napomknął o dwumasówce że już zaczyna powoli padać (podobno ) chociaż sprwdzenie z otwartymi drzwiami wskazuje że chyba jednak nie...Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem że drgania wywołane dwumasą przenoszą się na blok silnika a następnie na układ wydechowy ? A może coś jeszcze innego ?

Kusi mnie też żeby wymienić łącznik elastyczny.Gdzie w Kielcach mozna by to zrobic fachowo i za rozsądne $$?.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W Poznaniu też tyle biorą w manualu, zresztą nawet w tym samym zakladzie. Wszedlem pod samochód i faktycznie nie ma tego jak wyjąc od dolu, a z góry pól silnika trzeba rozebrac. masakra jakaś, a to buczenie mnie już do szalu doprowadza. Pomocy

Niewiem jak jest w automacie ale w manualu wychodzi przez komore silnika i to bez rozbierania silnika ,wiadomo trzeba odkrecic calo obudowe filtra powietrza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś próbował wycinać kata oraz wymieniać ten łącznik po zdemontowaniu tego elementu całkowicie , w jakiś stelaż wstawić aby to równo pospawać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja tak wlasnie robilem do metalowego stolu przychewtalem rure wydechy ta za kate i flansze turbawki tez przylapalem do wszesniej przyspawanej rury mniej wiecej w takiej pozycji jak jest zamontowane w aucie wtedy masz lepszy dostep do spawania wycielem lacznik i wspawalem nowy i po robocie ,jak bylem u tlumikarza to chcial chyba ze 300zl za wymiane powiedzial ze trzeba wyciagnac ten kawalek rury wyciac lacznik i spasowac na aucie i wtedy pospawac wydalo mi sie to troche dziwne i sobie sam poradzilem i 300zl zostalo w portwelu ,a przy okazji wywalilem kata iwspawalem rurke a to kilka fotek

 

48e6993d9adfc4d48e6993d9adfc4d1m.jpg

0549cd2561fb94a0m.jpg

bc60f9d96586bfe5m.jpg

0549cd2561fb94a

bc60f9d96586bfe5.html

Edytowane przez fredi1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności