bilat91

Witam, Przyszła kolej i na mnie... Sedan 2.0 tdi CBAB 150tys km 2008r. Jeden amortyzator cieknie, testy na ścieżce około 55-60%. Auto buja, a na spowalniaczach prawie dobija, przy tym przez pierwsze kilka kilometrów z przodu trzeszczy jak stara kanapa. Trzeba wymieniać - i teraz dylemat... Opcja 1 KYB Ultra SR + sprężyny KYB standard koszt 1668zł Opcja 2 KYB Ultra SR + sprężyny Eibach -30/-30 koszt 1637zł Opcja 3 Sachs standardowe + sprężyny Sachs. koszt 1760zł Do tego łożyska, poduchy, odboje. Czy może zostawić ORI sprężyny w spokoju i wymienić same amortyzatory? Chciałbym auto troche utwardzić bo teraz jest miekkie strasznie, ale nie chce przesadzić bo to nie formuła 1 tylko auto do jazdy. No i pytanie- po wymienia na nowe standardowe auto dużo zyska na twardości czy lepiej zainwestować w utwardzane amory takie jak KYB Ultra SR. Jeździ ktoś z Was na zestawie nr 1 i jest w stanie przejechać miasto bez rzucania ku...mi? Pozdro

Ok to dla potomnych. Most CUC ma przelozenie 35:9 a liczby za CUCxxxxxx to data produkcji. Mosty AZX, AMX i BBG rowniez maja 35:9 i pasuja. Moga sie roznic tylko wytrzymaloscia. U mnie mosty sie psuly nie ze wzgledu na przelozenie tylko na luzy w skrzyni-w torsenie

U mnie juz zdiagnozowane. Mam luz na skrzyni przy wyjsciu walu napedowego na torsenie. Wal wchodzi w drgania co przenosi sie na cale auto przy predkosci 120-130 km/h. Do tego padaja mosty jak muchy, jeden po drugim. Podobno nie trzeba robic calej skrzyni, mozna zdjac sam torsen.

Kolego, za zdjęcie wału zapłacisz nie drogo - zdejmij go i daj do sprawdzenia bo jest za darmo, może się okazać, że do wymiany są krzyżaki, zapłacisz 200zł, albo okaże się że wał masz dobry - na co ja stawiam. Sam to przerabiam aktualnie tylko ze w 3BG. U mnie problemem jest skrzynia i most. Tzn po wymianie mostu jest dobrze na 3 dni. Potem most pada. A pada nie dlatego, że ma złe przełożenie, co sprawdzałem 3x, tylko dlatego że skrzynia ma luzy na torsenie i na wybieraku. Wygląda to na pierwszy rzut oka na wał kardana. Niestety to nie wał

Każde radio, które obsługuje kierownice ma do tego wyjście, więc na 99% będzie działać

Witajcie. Zastanawiam się nad wywaleniem starego MFD z następujących powodów: -mapy w 2D - blaupunkt, teleatlas - na te czasy to już kaszana - używam telefonu -granie średniej jakości -zmieniarka się zacina - brak telefonu głośnomówiącego Ma plus- jest ori i komponuje się z autem. Chciałbym coś co: 1. Pasuje w miejsce MFD 2. Komponuje sie kolorystycznie - czerwony/niebieski 3. Obsługuje mapy 3D 4. Zestaw głośnomówiący bluetooth 5. Muzyka z bluetooth 6. Mirror link albo jakiś zrzut ekranu telefonu 7. Wejscie USB, SD Widziałem na AliExpress" https://pl.aliexpress.com/item/Original-VW-UI-Car-DVD-Player-GPS-Radio-Navigation-For-Volkswagen-VW-Passat-B5-Golf-4/32664445650.html?spm=2114.010208.3.8.De3DAI&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10152_10151_10065_10150_10068_10136_10137_10138_10060_10062_10141_10056_10055_10054_122_10059_10099_10103_10102_10096_10148_10147_10052_10053_10050_10107_10142_10051_10143_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_10037_10033_10032_10078_10079_10077_10073_10070_10123_10124-10033,searchweb201603_4,afswitch_1,ppcSwitch_7&btsid=e3ed3430-d13d-4587-aee1-03b1c757d58a&algo_expid=281f78e9-511c-439e-a0e6-f0dd2c830cbc-0&algo_pvid=281f78e9-511c-439e-a0e6-f0dd2c830cbc Co o tym myślicie? Opcja zestawu głośnomówiącego potrzebuje dodatkowo jakiś mikrofon?

Ja mam na przodzie ATE PowerDisc z klockami ATE (nie ceramiczne). Poprzednio były tarcze mikody z jakimiś tam innymi klockami więc po wymianie byłem w szoku jaka jest różnica wydajności hamulca. Ocena po 1,5 roku - pierwszy komplet klocków się kończy a nacięcia na tarczach już są minimalne, ich głębokość się znacznie zmniejszyła więc jak na przebieg 20 tys km to szybko się zużywają, może z trudem wytrzymają jeszcze jeden komplet klocków, ale mechanik już sugerował wymiane... Ma ktoś SPEEDMAXy nawiercane i nacinane? Jak to działa?

Witajcie, odświeżę temat. I mnie przyszło wymienić amortyzacje, więc opiszę żeby się już nikt nie naciął... Sprawa jest taka... Jeśli macie zawieszenie 1BA czyli zwykłe to nie ma problemu. Ja mam 1BE - seryjne zawieszenie sportowe - na początku padł przód... Chciałem kupić ori - numer katalogowy :3B0413031S. Na pierwszy montaż szedł sachs - więc szybko odszukałem właściwy model -SACHS 557 839. - Tutaj niespodzianka - JUŻ NIE PRODUKUJĄ. Dalsze poszukiwania przyniosły mi wieść, że ASO montuje teraz zamiast 557 839 model do zwykłego (nie sportowego) zawieszenia SACHS 557 837... Ostatecznie znalazłem KYB 341844, które powinne być zamienikami dla tych sportowych SACHS 557 839. EFEKT - na trasie auto nie przechyla się równomiernie na bok, tylko nurkuje na jeden z przednich amortyzatorów - coś okropnego. KYB są zbyt miękkie w porównaniu do tylnych. Lepiej już chyba brać seryjnego SACHSa - wbrew pozorom będzie twardszy. Teraz przyszła kolej na tył - wkładam Monroe MONE2052 - niby do sportowego ale zobaczymy - jutro zakładam. Wnioski są takie - Albo wkładać komplet Monroe - będzie gównianie, ale będzie grało Albo 4 bilsteiny b6 - będzie drogo i twardo Albo inwestycja w EIBACH gwint. - ustawiacie dowolnie ale trzeba wydac 4 tys. Jest też opcja włożenia seryjnych, ale zostawiając oryginalne (krótsze) sprężyny one mogą okazać się zbyt miekkie. Ogólnie jest padaka z wymianą Gdybym robił jeszcze raz- oddałbym chyba stare ori do regeneracji...

Rozwiązał ktoś problem? U mnie też to występuje od miesiąca, wyeliminowałem wszystko poza mostem i wałem napędowym.

Witajcie, czy ktoś z Was spotkał się z problemem doboru mostu, lub potrafi rozkodować numer części z ASO? Kupiłem auto 5 lat temu - 2.8 4motion 2001r. SEDAN, manual 5 biegowy - od zakupu auto miało drobne luzy w układzie napędowym. Teraz wymieniłem dwumas, sprzęgło na nowe LUK i most na używany. Most zajechał się po 3 dniach. Poprzedni most też nie był od nowości w tym aucie (jest opisany farbą na obudowie - jak to zwykle robią handlarze części). Mój mechanik mówi, że być może mam w aucie most o złym przełożeniu, dlatego się od razu zajeżdża. Dziś dzwoniłem do ASO: właściwy most ma numer katalogowy 01R500043F o przełożeniu 35:9. Niestety numer nabity na części to nie numer katalogowy. Ktoś jest w stanie mi to przełożyć? Np. most, z którym kupiłem auto ma numer CUC070201, wymieniłem go na CUC27109 - (zajechał się w 3 dni), a jeszcze inne są dostępne na allegro - tzn CUCxxxxxx. Ogólnie mosty wychodziły z 3 różnymi przełożeniami 35:9, 34:13 i 37:9. Były skrzynie 5-biegowe, 6-biegowe i automaty. Poniżej wklejam schemat http://pl.realoem.me/Volkswagen/RDW/PA/2001/226/R/5/500/500010 Zwróćcie uwagę, że po symbolu "CUC" na numerze części jest 5 albo 6 liczb - przy czym ciężko znaleźć taki most, który ma identyczną końcówkę po "CUC" - czy ta końcówka ma jakieś znaczenie?

Zdjecia chętnie... moze uda Ci się wrzucić chociaż jakis link do zdjęć? W panelu na górze jest ikonka za pomoca ktorej mozesz dodac zdjęcia. Zrobie tak, jak tylko dorwe zdrowy wydech od w8

jest opcja modyfikacji za 4k na kompresorze, kupijesz kompresor od 3.0 TSI za 1000zl, dopasowanie go to kolejny tysiac razem z przebudowa dolotu, 1000zl na program i reszta na nieprzewidziane wydatki. Moc wtedy tez z rozwagą, tak zeby uklad naprdowy zniósł i mysle, ze do 270 koni to jest dobry kompromis. Moze uda mi sie przetestować to dam znać.

Nie jestem pewien po dźwięku czy to to, ale stawiam suwak obrotowy kolektora ssącego. Dostępny w ASO za około 150zł.

liczyłem to dzisiaj. Swap nie wychodzi taniej w żadnym wypadku. Pytanie jest następujące - ile 2.8 AMX zniesie na seryjnym dole silnika...??? Mój mechanik powiedział ze 240 może nie znieść. A tuner z którym planuje robote powiedział, że zniesie luźno 350... Jak by na to nie patrzeć to 120 koni z litra nie jest na te czasy jakimś wielkim osiągnięciem, tylko te silniki mają mniejszą kompresję. Pytanie czy silnik starej konstrukcji, raczej w miare solidnej będzie miał problem przy 100 koniach z litra? - - - - - aktualizacja - - - - - Swap na 2.7 biturbo to 7 patoli. Co najmniej 4 tys silnik z osprzętem, Przekładka drogo, rozrząd 1500zł uszczelnianie silnika ewentualnie robota przy turbawkach...

Super, wlasnie o to mi chodzilo. Mógłbyś w przybliżeniu określić koszty dolotu i wydechu ktory zrobiłeś? Cena programu raczej jest znana tylko ciekaw jestem ile kosztuje 30 koni uzyskane dolotem i wydechem. Tylko powiedz co masz na mysli mówiąc szybkim filtr i dolot. Seryjna obudowa z wkladka filtra sportowego czy filtr stozkowy? I tu pytanie jak wykonales do niego dolot i zaizolowales od cieplego powietrza...? Robiles jakies pomiary osiągów, np. 0-100km/h po przeróbkach? Dzięki za informacje o kompresorze, to mnie najbardziej interesuje bo tu chyba wspolczynnik nakladu finansowego do efektu jest najlepszy. Moj mechanik twierdzi ze seryjny silnik moze nie zniesc nawet 240 koni... zgadzacie się z tą opinią?

Witajcie, :kawka spędziłem ostatni tydzien nad przeczytaniem całych internetów na temat soft turbo do 2.8 AMX, satysfakcjonujących odpowiedzi nie uzyskałem, więc resztę nadziei pokładam w forumowiczach. :kawka Mój silnik ma przebieg 240 tys. Kompresja wynosi po 15 barów na każdym cylindrze, hamowni nie widział... Tak więc na początek czego się dowiedziałem: Jeśli uturbiać to biturbo z kuciem silnika, przerobieniem wydechu, koszt doprowadzenia smarowania do turbo, założenia intercoolera, przerobienie dolotu, wymiana sprzęgła, przerobienie dwumasy, wymiana wtrysków, komputer zewnętrzny no i wypada klimatyzacja!! Trzeba oczywiście zrobić do tego program. Bez 20 tysięcy nie ma co podchodzić a trwałość będzie do 80 tysięcy km chyba, że wymienimy uszczelki pod głowicą i pierscienie na mocniejsze. Moce do uzyskania kształtują się w przedziale 400 do 800 koni. Mogą też być dedykowane KITy ze stanów z kompresorem firm np. VORTECH, co kosztuje jakieś 5 tys.$ STANOWCZO TAKA OPERACJA NIE JEST DLA MNIE! A więc co jest dla mnie? Myślałem o chipie... Koszt 1200zł. W tabelkach mocy czasem tunerzy piszą 20km, inni mówią żeby to między bajki włożyć bo będzie 6-7 koni do przodu. Po zgłębieniu tematu wiem tyle - tuner zwiększy nam czułość pedału gazu - więc na początku pozornie odczujemy różnice... jeśli opóźni zapłon to będzie "ała" dla silnika, bo spowoduje to spalanie wybuchowe mieszanki. Zmiana kąta wtrysku itp... Ogólnie moje wnioski są takie - chip ma sens jeśli zrobicie porządny dolot i założycie wydech - kompletny - od kolektora wydechowego po sam koniec, np catback z x-pipami. Będzie kostowało razem z chipem około 6 tys. zl a pojawi się może 220 koni. W dodatku auto będzie darło pizde z wydechami... Dla mnie nie opłacalne... DO RZECZY: Jedyna opcja jaka może się opłacać - i tu proszę o pomoc - jest SOFT TURBO - a tak właściwie to używany kompressor od jakiegoś samochodu, który jeździ z kompresorem fabrycznie. Napęd na pasku od wału - tak więc nie trzeba ruszać wydechu. Wymaga przerobienia jedynie dolotu i znalezienia miejsca pod maską Do 0,5 Bar brak potrzeby instalacji intercoolera Do 0,5 Bar raczej też nie trzeba ruszać silnika - TU PYTANIE - ile mocy AMX zniesie na seryjnych tłokach i korbach??!! Jedyna ingerencja to dolot i program. Co o tym myślicie? Jakie kompressory polecacie? Jaki może być koszt operacji? Jaką zyskamy moc? (czy jak napisze 270 koni to się pomylę)? Czy AMX zniesie 300 koni? Tydzień grzebania starczy, siły się skonczyły - teraz mam nadzieję, że znajdę kogoś kto to przerabiał. :kawka

Zastanów sie od razu kiedy masz rozrząd do roboty, bo jak się robi uszczelnianie pokrywy zaworów to dobrze wymienić też uszczelniacze zaworowe, a to najlepiej przy rozrządzie. Jak masz 10 tys do rozrządu to przemyśl czy nie zrobić wszystkiego naraz

w napedzie na przód to tam z zawieszenia nie ma za dużo co wymieniać, są tylko tuleje na belce

A po zaślepieniu EGR ktoś z Was czuje różnice?

Mam to samo, będe wymieniał poduszki, dam znać czy pomogło

Poleci ktoś miejsce na Śląsku, gdzie można założyć używane webasto?

Ja mam stag 300, reduktor do 250 koni i wtryski hanna. Ogólnie spoko, 4 lata temu zapłaciłem 3800zł, jedyne objawy gazu odczuwam w zimie jak chyba jakość gazu nie jest dopasowana to temperatur, potrafi odciąć przy pełnym zbiorniku. Ogólnie polecam taki zestaw

A jak wychodzi cenowo instalacja webasto na pilota?

Miałem to. Albo zapchane odpływy szyber dachu, albo odpływ pod akumulatorem. Smierci w aucie szczurem, nie przyjemna sprawa.

Dla użytkowników 1BE wystrzegajcie się zamienników KYB bo Sachs już nie produkuje. Jedynym rozwiązaniem jest regeneracja starych