Skocz do zawartości

mazen

  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O mazen

  • Urodziny 20.10.1970

Informacje osobiste

  • Imię
    Marcin
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gdańsk

Samochód

  • Generacja
    B7
  • Silnik
    B7 2.0 TDI 140KM (CFFB)
  • Rok produkcji
    2011

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. jeśli dzieje się to po wymianie hamulców to winne mogą być zaciski z tyłu był taki przypadek w passatach CC ale to to samo zawieszenie chyba więc problem może być podobny , potrafią stukać podczas hamowania ale i niezależnie od tego również , warto to sprawdzić
  2. jeszcze tylnia zawiecha oberwała i to mocno dla mnie mnie kompletny "junk" za sprzedawanie takich aut powinna być kara
  3. jak kolega radekrp90 napisał : w zasadzie zgon ,wywaliło rozrząd na pewno łańcuch przeskoczył i pytanie czy tłoki z zaworami się nie spotkały bo dzwięk jest taki jakby nie było kompresji ? dziura w tłoku ?
  4. wyrwane zawieszenie oberwany silnik miazga z przodu z lewej i prawej i to ma kosztować 4 dychy ? człowieku daj se spokój poszukaj z polskiego salonu nawet po leasingu ale nie walony warto dopłacić więcej a nie za takiego śmiecia
  5. i Reinz i Corteco będzie ok byle nie Ajusa
  6. typowe dla b6 raczej nic z tym nie zrobisz ew.wymiana konsoli
  7. Troszkę sobie odpowiedziałeś na pytanie sam .Ja na twoim miejscu sprawdziłbym przeguby właśnie ale wewnętrzne od strony skrzyni biegów ,czasami nie czuć luzu na nich jak są zmontowane trzeba niestety wyjąć półosie i wtedy okazuje się co i jak . To że masz mały przebieg niczego nie oznacza . Ćwiczyłem ten sam problem co prawda nie w vagu ale w aucie na F ale objawy były dokładnie takie jak piszesz i przyczyną okazał się właśnie przegub wewnętrzny . Czujnik kąta skrętu to tak ale wtedy by ściągał w całym zakresie prędkości a nie tylko podczas przyspieszania tak mi się wydaje.Poducha po silnikiem też może dać taki efekt jak kolega wcześniej sugerował
  8. konkluzja jak widać trafna "zły montaż" dziękuję ,dobranoc.
  9. oczywiście że reklamacje przyjmie bo takie jest prawo i musi to zrobić tylko co z tego że i tak za jakiś czas ją odrzuci wystawiając pismo takie właśnie jak kolega zapodał w pierwszym poście i na pewno nie jest to pismo producenta koła a dlaczego ? a dlatego że producenci w zamian oferując różnego rodzaju gifty czy to finansowe czy innego rodzaju przerzucają obowiązek rozpatrywania reklamacji na sprzedawców właśnie i nie zawracają sobie głowy zwykłymi detalistami a jak robią sprzedawcy to napisałem w poprzednim poście
  10. Czytam co piszecie i tak się zastanawiam dlaczego nikt z was nie bierze pod uwagę złego montażu sprzęgła , czy ktokolwiek z was montując zestaw sachs czy luk widział czy mechanik używa specjalnego zestawu do montażu kół dwumasowych , czy macie pojęcie o napięciu wstępnym docisku sprzęgła . Ja nie twierdzę że montowaliście to niezgodnie ze sztuką ale dam sobie fajkę pociąć w plasterki żę 99 procent mechaników nie używa takich zestawów bo i po co ,montują to wszystko jak zwykłe sprzęgło i tyle . Większość sprzedawców doskonale o tym wie i dlatego wystawia takie opinie z automatu bo żaden z was w czasie batalii sądowej czy czegokolwiek innego nie jest wstanie dostarczyć zaświadczenia że mechanik założył zestaw zgodnie z procedurą,prawda ? mam rację ? czy nie ? Poza tym pomiarów luzu koła masowego nie dokonuje się na żadnej maszynie , używa się do tego dość prostych sposobów i nie żądajcie od sprzedawcy certyfikatów czy nie wiadomo czego bo takich się nie stosuje , luz koła masowego można zmierzyć nie zdejmując go z silnika ale to już pewnie wiecie . Info o smarze na elementach koła jest jak najbardziej ok ponieważ mechanicy walą czasami ten smar gdzie popadnie bez zastanowienia i potem sprzedawcy mają pożywkę aby wam taką reklamację odrzucić .Każdy sprzedawca czy producent działa według stałego schematu reklamacyjnego i jeśli tylko cokolwiek zauważy że jest coś niezgodne ze sztuką odrazu odwala. Z doświadczenia zawodowego wiem że wadliwe koła lub sprzęgła sachs w zasadzie się nie zdarzają natomiast w przypadku luka 1 na milion możę być wadliwe ale to mechanik przed założeniem powinien to ocenić. Niestety moi panowie ale w 99 procentach jest błąd montażu popełniany przez naszych wszechwiedzących mechaników niedouczonych ,bez szkoleń i chęci wiedzy .Dobrym acz kosztownym rozwiązaniem jest tak jak któryś z kolegów napisał ASO bo tam przynajmniej można dochodzić swoich roszczeń a niestety w przypadku niezależnego warsztatu klient zostaje sam , warsztat się wypnie bo oni przecież wszystko zrobili ok , sprzedawca zwali na na zły montaż i tak w kółko .J już to wszystko przerabiałem także powodzenia koledzy - - - - - aktualizacja - - - - - aha i jeszcze jedno brak użycia narzędzia do montażu masówki nie oznacza wcale że stuki będą od razu ,one właśnie potrafią pojawić się bo jakimś czasie ,nawet po kilku lub kilkunastu tysiącach przebiegu i stąd zwalanie winy na wadliwe koła i sprzęgła . Montaż Panowie ! Montaż!
  11. u mnie też syczy najbardziej słychać na wolnych obr. jak auto stoi ale po co to ruszać ja tak mam od początku 20 tysi przejechałem nic się nie dzieje niedobrego w środku przecież tego nie słychać, jakby pompa się kończyła to dawno by padła , moim zdaniem nie warto tego ruszać szkoda kasy na nową pompę
  12. tylko wymiana o naprawie nie ma mowy , zresztą to nie jest jakiś kosmiczny koszt, kup całe zegary na allegro i po temacie
  13. fakt jak złapie 90 to trzyma ok dzieki za potwierdzenie że tak ma być , właściwie to się domyślałem ale cóż tttm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności