Skocz do zawartości

Slay

  • Liczba zawartości

    941
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Slay

  1. Podepnę się do tematu. Zepsuło mi się opuszczenie/odnoszenie szyby w tylnych prawych drzwiach, b5 FL sedan. Słychać jak w drzwiach jeździ mechanizm, ale szyba się nie opuszcza. Szyba zablokowała się w poz. zamkniętej. Mam zamiar zabrać się za naprawę, ale może macie jakiś pomysł w jakie części się zaopatrzyć przez rozgrzebaniem drzwi? Mała wskazówka, mechanizm zepsuł się, gdy prawdopodobnie jednocześnie naciskane były guziki od szyby przez kierowcę i pasażera z tyłu, czy to mogło mieć jakiś związek z awarią ?
  2. U mnie w B5 w obudowie komputera była gumowa zaślepka, w której można było wyciąć otwór na przeprowadzenie dodatkowego przewodu. Tamto miejsce jest jak najbardziej odpowiednie, aby np poprowadzić kabel zasilający do wzmacniacza. Kabel wewnątrz samochody wyjdzie w miejscu bezpieczników.
  3. Slay

    Co to za dziwadło :[

    A skąd mamy wiedzieć? Co jest na końcu tego kabla?
  4. Slay

    Lampka w podsufitce

    Nie, bo napisałeś że inne lampki gasną. Może zadam głupie pytanie, ale.. w jakiej pozycji masz suwak? W takiej że widać ikonę otwartych drzwi czy w takiej że jest zakryta przez suwak?
  5. Pierwszy raz słyszę o ustawianiu geometrii z tyłu w B5 (ośka), ale rzeczywiście otwory w łapie owalne są. Z przodu za to nie da się nic ustawić poza zbieżnością, geometrię można najwyżej sprawdzić
  6. Ano pianki to lipa. Ja jestem już po 2 ozonowaniu i aplikacji profesjonalnego środka biobójczego i dopiero teraz jest prawie dobrze. Za tydzień jak środek biobójczy się wywietrzy pojadę jeszcze raz na ozonowanie. Doszedłem że pianka musiała spowodować że rezystor dmuchawy się przegrzał, w około plastik jest jakby nadtopiony. Kto widział jak jest umieszczony w golfach i borze to pewnie potrafi to sobie wyobrazić. Absolutnie odradzam aplikowanie pianki na wentylator, mimo że tak producent - debil podaje w instrukcji.
  7. Jako że nic nie podpowiadacie wziąłem sprawę we własne ręce. Kupiłem kolejną puszkę Plaka Nawaliłem konkretnie w kanały wentylacyjne, po godzinie jeszcze raz i dziś jest już prawie ok. W weekend jeszcze raz zdejmę schowek i napsikam bezpośrednio na prawnik i okolice. Na wentylator już się nie odwarze.
  8. Okolice wentylatora są już czyste. Czym i jak doczyścić kanały wentylacyjne? Rozbierania deski wolałbym uniknąć.
  9. Hej Mój samochód: VW Bora. Opiszę moją historię. Nudziło mi się w weekend więc zabrałem się za odgrzybianie klimy. Użyłem tego preparatu: http://plak.pl/do-wnetrza/nawiew-i-klimatyzacja/ Postępowałem zgodnie z instrukcją. Napsikałem w kanały wentylacyjne i około połowę puszki na wentylator po wyjęciu filtra. Było OK przez kilka dni. Z kanałów wentylacyjnych pojawił się zapach spalonej elektryki, coś w rodzaju spalonych szczotek w wiertarce. Po godzinie szukania przyczyny, skojarzyłem że przecież odgrzybiałem klimę tydzień wcześniej. Odstawiłem samochód do serwisu żeby zrobili podrzędne ozonowanie. Nie pomogło, zapach pozostał. Wymontowałem dmuchawę. Okazało się że cała była w tłustym śmierdzącym osadzie. Wykąpałem dmuchawę alkoholu izoprenowym i jest ok, zapach znikł. Ale trochę tego smrodu pozostało mi w kanałach wentylacyjnych. Macałem parownik i wygląda na to że tam jest ok, tz nie na nim śmierdzącego osadu. Proszę o polecenie jakiegoś preparatu aby bez rozbierania deski rozdzielczej pozbyć się tłustego osadu po plak. Odradzam ten preparat!!!!
  10. Slay

    Odgrzybianie klimy

    Recepta dobra.. ale serwis trzeba odwiedzać chociaż raz na rok. Mamy rozumieć że oleju w układzie też nie zmieniasz? W zimę może tego nie wiesz, ale kompresor się i tak nie załącza gdy temperatura jest poniżej 4'C.
  11. Zawszę się tacy znajdą :fajny
  12. Oczywiście że piszę o Nikoniarzach.. burdel jak nie wiem co. Co drugi dzień temat pt. jaki szeroki kąt pod DX i dyskusja od nowa
  13. Ostatnio rzadko zaglądam na forum. Więcej przebywam na forum Nikona lub forum mojego miasta i muszę powiedzieć że poziom na jakim jest zarządzane nasze forum jest wysoki. Może nasi moderatorzy nie są doskonali, ale aż przyjemnie tu zajrzeć i mieć pewność że każdy nowy temat trafi we właściwe miejsce oraz że większość głupich postów trafi w kosza. Z dumą worze na klapie mojego POLO forumową wlepę! PS. Szczególnie radzę uzbroić się w cierpliwość jak ktoś zamierza korzystać z forum Nikona. Dział techniczny to jeden wielki śmietnik i aż się nie dobrze robi czytając w koło o tych samych problemach, moderacji praktycznie zero!!!!! Wlepy z forum nikona nie będzie u mnie na samochodzie!!!!!!!!!
  14. Dobry dział na problemy z POLO Jedno jest pewne, jak szybko nie znajdziesz przyczyny to posypie się katalizator.. a w tych modelach to delikatne ustrojstwo. Potrafi się sypnąć po tygodniu jeżdżenia z walniętą cewką.
  15. Tylko ostrożnie, żeby nie uszkodzić obudowy i kleju którą jest uszczelnione miejsce poleczenia z karoserią. Jeśli nie będzie się ostrożnym to woda wleje się prosto na wiązkę elektryczna w okolicach nóg kierowcy.
  16. Dalej wróżenia z fusów się nie podejmę.. ale co do powyższego to zmień rocznik w profilu, bo albo samochód po swap-ie, albo masz jedynego Passata z 1997 r z AJM pod maską.
  17. Ten silnik to chyba nie oryginalny.. albo samochód po swap-ie. W 1997 nie występował AJM. Koszt 3 tys to o kilka zł za dużo, nawet jak na remont w PD. Upewnij się co do modelu silnika, prawdopodobnie masz AFN 110 KM. Jeśłi do układu przedostają się spaliny to niestety uszczelka wydmuchana.
  18. No i poleciałem dziś na lodzie w moich Fuldach aż miło.. o włos od porządnego dzwona było. Na lód to chyba tylko opony z kolcami.. każda zwykła się podda.
  19. Odmarzło wczoraj u mnie i psika:dobrze Szkoda tylko że już kupiłem nowy zestaw, zbiornik i pompkę nie miałem tylko czasu zabrać się za wymianę:debil Przez 3 tygodnie pompki nie było słychać. Płukałem zbiornik gorącą wodą i nic, zastanawiało mnie tylko to że lekko światła przygadały gdy próbowałem psiknąć, no i to pewnie był znak że pompka nie była spalona. Eh.. jak by coś to zapasową pompkę będę miał:manga
  20. No własnie, chyba problem dotyczy użytkownikóe a nie samochodów.. Każdy diesel na postoju wydziela gryzący dym.
  21. No i mnie to spotakło. Samochód jak w podpisie. Interesuje mnie czy jesli prubowałem kilka razy psiknąc a pompki nie było słychac to czy znaczy że już się spaliła? W wolnej chwili rozmrożę zbiornik, ale ciekawy jestm czy już mam przygotowac pieniądze na nową pompkę Może bezpiecznik sprawdzić?
  22. No i zaczynamy powoli zimowe tematy:bleble Moje pytanie brzmi: czy gdy zamarzł mi płyn i nie słychać już pompki to znak że się spaliła? Czytam tematy na rożnych forach na ten temat i nigdzie nie było nić o tym żeby pompka komuś się spaliła. Czy gdy odmrożę wszystko to pompka zadziała? Samochód mam jak w podpisie, ale ten element chyba działa podobnie jak w Passaciku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności