Skocz do zawartości

prymas

  • Liczba zawartości

    174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez prymas

  1. Witam, Od zakupu auta tankowałem tylko 98, ale przyszedł moment, kiedy po wizycie z serwisie porozmawiałem sobie z "panem fachowcem" i stwierdzili, jak kolega wyżej, że różnicy nie ma. Tak przyuczony, stwierdziłem, że przyszedł czas na oszczędności. Wyjeździłem prawie do zera zbiornik i zalałem 95... Nic się nie działo, żadne kontrolki, żaden hałas. Powiedzieli, że może być głośniejsza praca silnika przy odpalaniu po nocy (na zimnym silniku)... No cóż, może gdyby nic takiego nie powiedzieli, to bym nic nie zauważył. Faktem jest, że po jakichś kilku dniach silnik zaczął pracować nieco głośniej, wydawało by się, że mniej spokojnie. Myślę, że "wydawało by się" jest właściwym określeniem. To jest subiektywna ocena i może "sugerowana" w jakiś sposób. Z czasem zaczęło mi się "wydawać", bądź nie, że autko zbiera się jakby słabiej, że nie jeździ już z taką "lekkością", jak wcześniej, kiedy tankowałem paliwo o wyższej liczbie oktanowej. Tylko i wyłącznie ze względu na własny spokój psychiczny wróciłem (chyba po dwóch/trzech miesiącach) do paliwa Pb98. Wróciło niby wszystko do normy. Nie jestem fachowcem, jak przedmówca, ale poza własnymi subiektywnymi odczuciami nie było żadnych problemów.
  2. Ostatnio trafił mi się problem z hamulcami. Chciałem pomalować szczęki i ze szwagrem rozebraliśmy hamulce przednie. Okazało się, że tarcze (co i tak już zauważyłem) i klocki są już w stanie agonalnym. Byłem przygotowany na wymianę, ale liczyłem jeszcze na jakiś miesiąc... Hamulce działały dobrze, cicho. Po złożeniu wszystkiego pojawił się komunikat na desce o "skończonych" klockach. Odgłos hamowania diametralnie się zmienił..., jakby nie było klocków tylko stal o stal. Nie pozostało nic, poza wymianą klocków i tarcz. Zamontowaliśmy zestaw Brembo. Tarcze i klocki łącznie w kwocie 560 zł (niby po jakichś rabatach). Kupione we Wrocławiu. Po wymianie miodzio. Tylko po dwóch dniach popiskiwać zaczęły. Czasami, jak im się przypomni to piszczą chwilami. Na razie około 1200 km przejechane i żadnych problemów
  3. Obecnie produkowane opony mogą być przechowywane w magazynach (w odpowiednich warunkach oczywiście) do 10 lat. Kiedyś ten okres nie przekraczał 5 o ile dobrze pamiętam. Owszem, zawsze lepiej jest mieć "świeżynki". Nie raz widziałem opony zamontowane z DOTami powyżej 5 lat i wyglądały całkiem dobrze. Bieżnik co prawda pozostawiał wiele do życzenia ale guma nie wyglądała na sparciałą, "utlenioną"
  4. Jest opcja, że "za bardzo się starałeś" i przesunąłeś lampę. Podjedź na stację kontroli pojazdów i poproś o sprawdzenie ustawienia świateł. Ja kiedyś poprosiłem i koleś zrobił mi za "dziękuję". Maksymalny koszt nie powinien być większy niż 20 zł (o ile będą wołać kasę). Wtedy okazało się, że włożyłem żarówkę do góry nogami... nie zauważyłem, bo już byłem u kresu wytrzymałości (to była Vectra B). Myślę, że warto sprawdzić, może się okazać, że facet pokręci i wyreguluje. Jeżeli, nie - może powie, co jest nie tak.
  5. A mógłbyś wkleić jakieś zdjęcie, jak to wygląda w kratce? Ciekawi mnie, czy dobrze wpasowują się w obrys auta. Z góry dzięki
  6. Radzę się dobrze zastanowić... Kupowanie "budżetowych" opon o tak niskim profilu... Trochę wg mnie ryzykowne...
  7. Miałem wcześniej 205/55 R16 ... Zamieniłem na 215/55 R16 - duuuuużo lepiej... Pewniej na zakrętach, bardziej miękko. Zobaczymy, jak będzie na śniegu, ale tutaj to już też konkretny bieżnik ma wiele do powiedzenia.
  8. Miałem w ubiegłym roku zimówki w rozmiarze 205/55 R16 - letnie były 215/55 R16 - w 215 auto wygląda dużo lepiej mimo, że spalanie rośnie nieco. Auto też stoi wyżej i lepiej tłumi nierówności. Miałem zimówki jednej ze znanych firm, ale wywaliłem po jednym sezonie (dostałem razem z autem). Chciałem na początku kupić w tym samym rozmiarze, czyli 205 ale w końcu kupiłem w takim samym rozmiarze, co letnie. Wybrałem oponki 215/55 R16 i na zimę i na lato. Zimówki już zamontowane i śmigają WYŚMIENICIE. Świetnie tłumią nierówności - lepiej niż poprzednie, mam wrażenie, że auto jakby bardziej "limuzynowate" się zrobiło. Do tego opony są bardzo ciche - nie wiem, czy nie cichsze niż letnie, co wydaje się co najmniej dziwne, ale tak jest. Osobiście polecam 215 - lepiej auto się zachowuje. W zimę na śniegu będzie lepiej tłumić nierówności
  9. Piknie wyglądają powiem szczerze. Też się rozglądam za zimówkami i mam dlatego pytanko, czy masz jakieś potwierdzone informacje od kogoś już używającego ich, jak się one zachowują? Chodzi mi o to, czy nie są głośne przypadkiem. Pytam dlatego, że miałem zimówki Pirelli Sport coś tam, o bardzo podobnym układzie/wzorze bieżnika i bardzo szybko wylądowały na śmietniku... Porównywałem z Kleberem i po prostu, ku mojemu zdziwieniu Pirelli wypadły żenująco... Kleber cichutkie jak letnie, a jeżdżę na nich kilka sezonów i jestem mega zadowolony. Problem w tym, że tego wzoru nie mogę znaleźć w rozmiarze do paska. ---------- Post added at 22:32 ---------- Previous post was at 22:29 ---------- No właśnie wydaje mi się, że takie coś byłoby po prostu śmieszne... generalnie nie powinni i nie słyszałem, żeby w Reichu takie cuda wydziwiali. Właśnie bardziej bym był skłonny uwierzyć, że nasze "orły" były by bardziej skłonne uprzykrzyć życie ludziom...
  10. Pierwsze słyszę, żeby policja sprawdzała aż tak szczegółowo parametry opon... Generalnie sprawdzają ewentualnie, czy nie łyse, a czy zgodne z homologacją...? No przy ewentualnej stłuczce, wypadku mogą (tak samo ubezpieczyciel) sprawdzić, czy w zimę są zimowe. Faktycznie sprawdzają, czy tylko pytanie zadane było "prewencyjnie"? Pytam z czystej ciekawości, bo nie wyobrażam sobie w tej chwili, żebym miał dostać mandat za coś takiego...
  11. Potwierdzam - jeżdże na Turanzach 215/55 R16 w pasku i są świetne. Moja kobieta ma je 195/65 R15 w oplu swoim i również się świetnie sprawują Mój koleś jeździ Mondeo Combi 205/55 R16 i bardzo chwali Są ciche i świetnie się trzymają drogi, na suchym, jak i na deszczu. Polecałem wcześniej na tym forum i dalej polecam, bo im więcej kilometrów na nich robię tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze wybrałem.
  12. NOOOO!!!! To się rozumie!! W końcu Ktoś!! Dzięki wielkie, bardzo pomocne. Sam się zbieram i zbieram i zebrać nie mogę, żeby zapodać sobie DRL. Bardzo pomocny materiał. Jeszcze raz wielkie dzięki.
  13. Bądź dobrym kolegą i wklej fotki z "wnętrza", czyli takie, gdzie widać podłączenie do świateł itd. Z góry serdecznie podziękował
  14. No właśnie ten kąt też mi się wydaje spory. Przyglądałem się kratkom i wydaje się, że w zewnętrzną część mogą się wpasować. Jak będę miał chwilę to zdemontuję kratkę i zwymiaruję. Te światła są też proponowane przez innych sprzedawców, może ktoś poda wymiary, a jak nie, to można zapytać. Nie powinno być problemu. Chociaż już kiedyś mnie ktoś olał, jak zapytałem o szczegóły podobnych świateł...
  15. A możesz podesłać link do tych świateł? Z góry dzięki ---------- Post added at 20:36 ---------- Previous post was at 20:34 ---------- Ja ostatnio znalazłem coś, czego wcześniej nie było. Światła mogą idealnie pasować, ktoś to sprawdzał może już? http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-audi-porsche-vw-e4-i-rl-i1708064519.html
  16. Witam, Jeżdżę Paskiem z 2005 roku z 2.0 FSI. Mam najechane 97 tys. km. Powiem tak, silnik nie bierze oleju. Przynajmniej mój egzemplarz. Jeżeli chodzi o kulturę pracy, to moim zdaniem jest to bardzo dobrze dopasowana jednostka. Przy spokojnej jeździe jest cichutki, ale jak już wcześniej było powiedziane ma sportowy charakter przy przyspieszaniu - wydech fajnie słychać. Co do spalania każdy tutaj podaje różne wartości, ale nie widziałem, żeby ktoś podawał na jakich oponach jeździ, a to chyba kluczowa sprawa. Ja obecnie mam opony 215/55 R16 i średnie spalanie mam na poziomie 8,47 l. Na trasie przy spokojnej jeździe to około 7,5l; w mieście do 10l. Przy normalnej jeździe w trybie mieszanym rzadko ostatnio przekraczam 9l. Na zimowych oponach w rozmiarze 205/55 R16 spalanie było o jakieś 0,3 litra niższe. Zaznaczam, że po każdym tankowaniu sprawdzam spalanie (nie mam komputera). Do czego można się przyczepić, to moment obrotowy... Na tak duże auto przyspieszenie nie powala. Przydałoby się trochę więcej. Ale w normalnym użytkowaniu i wyczuciu auta i możliwości silnika można spokojnie i bez problemów sobie radzić. Jak na razie nie miałem problemów z silnikiem. Tankuję tylko paliwo 98 oktanów. Jedyne, co się stało, to cewki padły. Ale była akcja serwisowa i za free wymieniali. ---------- Post added at 20:27 ---------- Previous post was at 20:26 ---------- Dodam, że silnik jest elastyczny i daje radę z tymi sześcioma biegami. 60 km/h można na 5 biegu przy nieco powyżej 2 tys. obrotów.
  17. Co za leń... poszukaj dokładniej... jest rozmiarówka http://www.skapiec.pl/site/cat/2100/filtr/_0_0_0_0_6127_0_76142_0_0_0 Chyba że szerokość i profil Ci nie odpowiadają. W tak dużym rozmiarze poszukaj Bridgestone Potenza - niezłe też są.
  18. U mnie takie same objawy... Jakiś czas temu bulgotanie usłyszałem, jakby woda się gdzieś wylewała... i później klima już zamiast zimnym daje ciepłym... Znając moje szczęście będzie jakaś część zaje..ie droga do wymiany...
  19. Spoko, spoko... Się nie czepiaj Mnie też kilka razy o mało nie poniosło - wiem, jak jest. Ale suche fakty "Panowie Szlachta", jak to drzewiej mawiano.
  20. Spokojnie Panowie... Chyba wszyscy się zgodzą, że pojęcie głośności jest względne. Zresztą wypowiadałem się na ten temat już. Dla jednego głośno nie musi być tym samym głośnym dla innego... Wiele rzeczy się na to składa. Taka dyskusja jest bezcelowa.
  21. Ciekawe z tymi Kleberami. Mam zimówki i są zaje...cie ciche... Cichsze od Pirelli o jakieś 3 klasy... Może po prostu ten model, który mam jest bardzo udany. Letnich co prawda nie mam Klebera - ale powtórzę, że z zimówek jestem jak najbardziej zadowolony - nie zawiodły mnie ani razu.
  22. Niestety muszę Cię rozczarować. Oponek nie kupiłem w żadnym sklepie. Pracuję w Bridgestone, a pracownicy mogą kupić określoną liczbę opon ze zniżką. Coś w rodzaju dawnego deputatu zakładowego. 215/55 R16 będą raczej drogie. Świetnie trzymają się drogi bo są szersze. Miałem wcześniej w tym samym rozmiarze Dunlopy Sport i też dawały radę, ale były głośne i zużyte, także się ich pozbyłem. Poza tym moje opony były wyprodukowane bezpośrednio dla VW, czyli ten konkretny rozmiar jest montowany na autach w fabrykach. Oznaczenie XL oznacza wzmocnienie. Taka opona ma większy indeks nośności niż opona w tym samym rozmiarze ale bez oznaczenia XL. Konstrukcja opony jest nieco inna, są dodatkowe opasania, mogą być dodatkowe materiały w okolicach drutówki. Opony z XL dedykowane są przeważnie do aut o zacięciu sportowym, dużych, o dużej mocy, czyli takich, gdzie opona musi przekazać duży moment obrotowy. Rant ochronny różnie jest oznakowany: FR, RFP, MFS, RIM PROTECTOR. Ranty ochronne stosowane są przeważnie w oponach niskoprofilowych xxx/55 i niższych. Podsumowując - prawie połowa "firmy" jeździ na tych oponach i ludzie sobie chwalą. Ja mam je w dwóch autach swoim i kobiety i są świetne. 215 są jednak spore i nie wiem, czy jest sens się w to pakować. Każde "wyposażenie" opony ponad standard kosztuje, czyli XL, wyższe indeksy prędkości itp. Myślę, że opony 205/55 R16 w zupełności Ci wysarczą. Nie ma co szaleć. Ja jeździłem na takich zimowych (Pirelli) i powiem, że rozmiar ten spisywał się świetnie. Co prawda strasznie głośne, ale mocno zastanawiałem się nad takim rozmiarem na lato. Wybrałem większe raczej ze względów estetycznych - lepiej się auto na nich prezentuje, szczególnie na nowych felgach, no i oczywiście lepsza przyczepność. B6 jest dość spore. Dochodzi do tego wzrost zużycia paliwa ... Więcej auto pali na letnich 215 niż na zimowych 205... Mam spory silnik, czasami ciężką nogę. Jeżeli nie planujesz sportowej jazdy, nie ma sensu szukać wzmacnianych opon. Ja sobie fundnąłem takie bo mam możliwość kupienia po taniości. Wszystko oczywiście zależy od Twoich preferencji i grubości portfela.
  23. EP 150 to tegoroczny model, także o doświadczeniach będzie można porozmawiać dopiero za jakiś czas
  24. to zależy od tego, jak producent sobie zdefiniuje dany rozmiar. W moim przypadku kupiłem opony, które w fabryce klasyfikowane są, jako OE (Original Equipment) i zamawiane są przez VW w konkretnej specyfikacji. I te akurat mają. Opony produkowane w tym samym rozmiarze dla innych producentów mogą być bez rantów. Opny produkowane na rynek wtórny też mogą mieć rant, ale nie muszą. Jeżeli chodzi o opony w rozmiarze 205/55 R16, to jest to raczej jeden z "wyższych" profili (w porównaniu z 215). Z tego, co wiem, to ranty robione są raczej w oponach bardziej sportowych, gdzie profil jest niski lub bardzo niski. 205 to raczej "normalna" opona
  25. Po to właśnie są takie portale i dyskusje, jak tutaj, żeby można było zapytać się użytkowników, co faktycznie myślą o oponach. Testy wiadomo, jak są przeprowadzane, a już na bank nie da się ocenić, jak opona się zachowuje w normalnym codziennym użytkowaniu. Olać testy (chociaż w jakiś sposób wyznacznikiem mogą być), ale bez "konfrontacji" w takiej dyskusji, jak ta... kupowanie to trochę loteria. Tak mi się wydaje. ---------- Post added at 20:59 ---------- Previous post was at 20:51 ---------- Moje Turanzy 215/55 R16 OE dla VW
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności