Skocz do zawartości

Charakterek

  • Liczba zawartości

    1 825
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Charakterek

  1. Charakterek

    Dobra mapa online

    Polska raczej nie - tu nawet nie zdąży zgłodnieć i już mu się autostrada skończy http://www.viamichelin.pl/web/Mapy-plany ta mapa jest fajna, tylko trzeba powiększyć mocno... www.bing.com/maps/ Ta jest w miarę OK. Nasze Zumi nie jest najgorsze także No i ta jest przyjemna http://en.mappy.com/ co do barów - to ciężko będzie... Na ostatniej są jakieś numery zjazdów
  2. Ktoś po mnie przyjedzie?
  3. Piotruś. Nigdy, ale to przenigdy nie staraj się zrozumieć kobiety. One mają własną logikę... Ja sam z tym nie nadążam, ale już powolutku przywykam, że tak po prostu musi być. Na szczęście nie u mnie będzie to autko, nie w mojej rodzinie, ja tylko w charakterze vagowca tam jadę i do serwisu podskoczymy, bo mnie tam znają... Masz rację - ja też nie trawię takich, co to tylko piszą, by napisać. Dowiadywałem się wszędzie co do tych JTD i wszyscy sobie chwalili. Pracuje kulturalniej od 1,9 TDI, zużywa podobne ilości ropki i jest przy tym mniej awaryjny. Poza tym ktoś powiedział, że jak przesiadł się z Golfa na Fiata - brakowało mu na początku tej dynamiki, którą mają TDI. Chodziło o to, że silnik TDI ciągnie bardziej z dołu. JTD radzili trzymać powyżej 1800 obr/min, by było dobrze. Co dziwne - ten ganiony w TDI CR we Fiacie okazuje się ponadprzeciętnie trwały! Ogólnie elektryka in minus - potrafi paść. Ale mechanicznie te auta trzymają się świetnie. I nawet rdza im nie straszna... Fiat w swoim koncernie postawił nareszcie na jakość. Poza tym wszyscy chwalą te auta za nieprzeciętnie ciekawą stylistykę wnętrza. Ale wiadomo w stylistyce to nikt nie dorówna Włochom i Francuzom... I co do tego to nie ma żadnych dyskusji.
  4. Dokładnie - ja z DLS paczkę zamawiałem. Oto jej droga: http://img820.imageshack.us/img820/3389/paczkay.jpg Po prostu gdzieśtam pod Zgierzem mają centralę i tam wszystkie paczki rozsyłają. Tak jest najprościej. Wyjaśnili to koledzy powyżej.
  5. Jedziemy dziś sprawdzić Polo 6N2 z 2000 roku. Zobaczymy co to warte. Rdza chyba nie stanowi problemu... A jak będzie to znaczy że raczej coś było naprawiane. Szkoda, ze się nie dowiedziałem jaki to silnik, zobaczy się.
  6. Będzie przez znajomą żony poszukiwana. Jakie macie opinie o tym aucie? Jakie silniki polecacie? Czy warto się bać fiatowskiego 1,9 JTD? A może inne autko do 15 000 zł. Ma być kompakt, dla kobiety, ładnie wyglądający, mało palący i raczej bezawaryjny. Z tego, co mi wiadomo odpadły - Astra - za bardzo nijaka w środku, po prostu niekobieca. Golf IV - za 15 000 są leciwe modele. Ponadto miała już Golfa, chce co innego. Megane II sam jej odradzam, bo mają opinię totalnie zawodnych (te z pierwszych lat produkcji). Alfa jest przepiękna, można wyczaić pięknie wyposażony egzemplarz. Peugeot 307 - ponoć też zawodny niestety. Co radzicie do 15 000. Ma być koniecznie segment C ani większy ani mniejszy. Pięć drzwi to także wymóg. Cena do 15 000. Poradźcie coś. Kobieta ma 38 lat i sporo aut miała, potrafi docenić dobrą rzecz.
  7. Dokładnie. Zobacz macie spore spoty: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/96297-Spoty-Warszawa-2011-pierwszy-poniedzialek-miesiaca-Fort-Wola-20-00-%2805-12-2011%29 Jestem w 100% pewien, że chłopaki Ci prześwietlą auto jak nikt nigdy tego nie zrobił. Jak będzie trzeba to ci rozkręcą go i skręcą w ciągu 2 godzin Po prostu zagadaj w tamtym temacie i zapytaj czy są tacy, co mają bądź mięli B3 i pojedź tam! Ewentualnie umów się z kimś z forum z B3 na spotkanie w realu i już.
  8. W kluczyku masz dziurę po wyłączniku i baterii (ta duża) i po mikrożaróweczce (ta mała) po prostu naciskając ją świeciła się żaróweczka i oświetlała zamek nocą, by łatwiej trafić można było w dziurkę. Teraz bez problemów możesz to przerobić a diodę LED a kluczyk z żarówką sprawny i wyłącznikiem nie problem jest dostać. Co do centrala. Przyczyn może być wiele. Miałem taki w Audi 80. Pneumatyczny. Dopóki działał było cacy. Jak przestał - koszmar na kółkach. Po pierwsze zamykając auto sprawdź, czy z okolicy bagażnika słychać takie buczenie. Jak słychać - pompka pracuje. Czyli pozostają wężyki do zrobienia. Jak cisza - bezpieczniki. Jak bezpiecznik siedzi - pompkę trza podpiąć bezpośrednio pod 12V. Jak ruszy - elektryka. Jak nie - uwalona pompka. Jeśli nie masz pojęcia o elektryce auta - najlepiej daj autko do jakiegoś elektryka - on szybko ogarnie co jest padnięte.
  9. Ale to jest normą. Nie pierwszy to taki przypadek. Najpierw CC wyrobiło sobie renomę na nazwie Passat. Gdy już jest sprzedawane dobrze - zmieniamy nazwę, odchodzimy od pierwowzoru i robimy nowe auto. Podobnie rzecz się działa z Megane Scenic. Jak została dobrze przyjęta stała się po prostu Scenikiem dedykowanym dla zupełnie innego rodzaju odbiorców. Teraz podejrzewam, że CC pójdzie w stronę sportu (Audi A5) i będzie miało coraz mniej wspólnego z Passatem. I dobrze. Bo dla konserwatywnego nabywcy Passat ma być pojemny, wygodny, bez zbędnych fajerwerków stylistycznych. A CC to auto sportowe dynamiczne...
  10. Tak Ci się to będzie wyświetlać: [ATTACH=CONFIG]69704[/ATTACH] I jak napisano wyżej - trzeba tylko dokodować licznik do automatu.
  11. To zobacz toto: http://moto.allegro.pl/opel-vectra-b-lift-99r-przyciski-sterowania-radiem-i1924926489.html podświetlenie to taka żółtawa dioda SMD wymienialna na zieloną bez żadnych większych przeróbek jeśli idzie o oporniki. Sterowanie tylko mikroswitche (zwierane w zasadzie to blaszki kontaktowe, ale to bez znaczenia - tak samo działa) żadnej filozofii. Rozbierałem, bo zmienialiśmy podświetlenie.
  12. Powiem Ci tak. W Passacie mam w kierownicy przyciski, w Megance były pod kierownicą w kolumnie. Były, bo wyleciały z radiem kasetowym. Ogólnie to nie widziałem różnicy czy było to w kierze, czy tuż pod. I tak sterujesz radiem, jak jest kiera na wprost. Bo ciężko sterować na skręcie. Dlatego przemyśl sobie kupno ładnego ori pilota od Meganki, czy Laguny ładnie opisany, komponujący się z autem i tani i zrób tuż pod kierownicą...
  13. A nie lepiej to zrobić jak powiedzmy w starych Renault? Pod kierownicą taki pilocik - na kolumnie. Jak zrobisz w kierownicy - będziesz musiał robić ślizgi (bo kiera się kręci) i takie różne. W B5 idzie to przez taśmę ESP i po canie, czyli i oświetlenie i sygnały zrobisz w tym samym kabelku. A tu musiałbyś troszkę tego ciągnąć. Troszkę to nieopłacalne. A tak kupujesz takie coś: http://allegro.pl/pilot-sterowanie-radia-megane-scenic-warszawa-i1873671161.html montujesz na kolumnie pod kierownicą i już. Też masz pod ręką sterowanie i przy okazji nie masz kłopotów z przekazaniem sygnałów z kiery.
  14. U mnie pomógł płyn do mycia szyb antypara. Dokładnie taki jakim myjesz lustro w łazience. W sumie najlepszym rozwiązaniem jest grzana elektrycznie przednia szyba... I parkować przednią szybą w kierunku południowym.
  15. Przecież to nic dziwnego. Zacznijmy od tego jak działa rozmrażacz. Otóż czynniki w nim zawarte nie podgrzewają szronu, bo to niemożliwe. A jedynie po zmieszaniu się ze szronem powodują, że jego temperatura zamarzania jest niższa od zera (najczęściej - 20 i dlatego to spływa po szybie. Jak szybę oskrobiesz - pozbędziesz się warstwy szronu - szyba w miarę szybko przybiera temperaturę ciut powyżej zera i tam się nic nie osadza. Szyba z odmrażaczem jest przechłodzona i osadza ci się na nich wilgoć z powietrza. To tak najszybciej można zinterpretować. Bo szybę oskrobaną nie ma co chłodzić od zewnątrz - a szybę z odmrażaczem chłodzi i to sporo. Tak samo będzie się zachowywać nieoskrobana szyba - pod szronem będzie się zbierała para. W sumie to normalna rzecz...
  16. Kolego. Jeden model produkowany jest około 5 lat. Nawet nie wiesz ile taka linia produkcyjna kosztuje. Musi się zwrócić jej koszt. Więc ŻADNA firma nie będzie podwajać linii tylko po to, by robić gorszą jakość gdzieś tam na eksport. Bo taka firma zbankrutowała by bardzo szybko. A teraz każdy Niemiec obejrzy dwa razy euro, zanim go wyda. Szczególnie dotyczy to zakładów produkcyjnych. Dlatego też robią wszystko na jednej taśmie przez te same roboty i tych samych ludzi. A dublowanie maszyn i załogi tylko po to, by złożyć gorsze jakościowo auto to już jest z lekka przesadą. Na USA Kanadę i Meksyk auta są robione na linii wspólnej dokąd to jest tylko możliwe. Dopiero przy montażu końcowym auto odjeżdża i jest wyposażane w specyficzne dla danego kraju elementy. Kiedyś w programie Megafabryki to pokazywali. Jedyna inna linia leci na rynek Brytyjski i Japonię. Ale tam to z oczywistych względów musi być inaczej.
  17. Nie zrozumiałeś mnie. Raczej mi chodzi o to, że ktoś, kto ma auto za 2 tysie i nie stać go na nowe opony, bo mu się to nie kalkuluje, to lepiej, niech kupi bieżnikowane zamiast nic nie kupować i jeździć na letnich. Jak zmieniałem opony to właśnie podjechał taki pan Golfem II. Mówi, że chce używki. No to mu mówią że mają już tylko takie po 3 mm bieżnika. A ten, że 3 mm to przecież jeszcze hoohoo tyle gumy, ze hej. I takiemu panu w tej cenie bym jednak proponował bieżnikowane - więcej gumy i przy okazji na tych 3 mm nie właduje mi się w tyłek, jak będzie sytuacja krytyczna. Zgoda - masz kasę na opony - kupujesz nówki - dokładnie tak postąpiłem. Chwała Ci za to, że myślisz o najbliższych oraz o ewentualnych dzieciach w aucie poprzedzającym Cię podczas awaryjnego hamowania zimą. Ja wywaliłem te, które miałem, bo uważałem, że 4 mm bieżnika to już przymało i bywało niebezpiecznie. Wiadomo, że kupienie opon nowych jest rozwiązaniem najlepszym. Ale jak teraz dają do wyboru używki około 4mm i w tej samej cenie bieżnikowane, które są już naprawdę bardzo fajnie nadlewane, to raczej niech sobie kupi nalewkę, będzie miał wtedy gumy, ze hooohoo. I 2 lata gwarancji. Podczas, gdy jak używka pęknie mu po wyjeździe z bramy, tam gdzie zakładał, to powiedzą mu - widziały gały, co brały...
  18. Druga sprawa - masz auto za 50 000 - wiadomo kupisz nówki. Za 20 000 też nówki. Ale jak ktoś ma auto za 2000 to komplet opon, to połowa wartości auta. Nie wiem, czy jest sens wydawać taką kasę. A jak porusza się tylko po mieście i ma do wyboru albo używki z niewiadomego pochodzenia (i to też ciężko dobrać 4 takie same opony z takim samym bieżnikiem o takim samym stopniu zużycia), albo w tej samej cenie bieżnikowane, które przed bieżnikowaniem są dokładnie sprawdzone i przebadane i mają taki sam bieżnik 8 mm wszędzie, to dla takiej osoby wybór chyba będzie prosty...
  19. Tak sobie Ebay przejrzałem. Pod kątem właśnie bieżnikowanych opon. Jest tego od groma. I kupowane są chętnie: http://www.ebay.de/dsc/i.html?_nkw=runderneuerte+Reifen&_sacat=0&_odkw=runderneuerte+Reifen&_osacat=0&_trksid=p3286.c0.m270.l1313&LH_TitleDesc=1 Tu linek - brać wybierać, przebierać. I teraz kupując używkę z Niemiec naprawdę nie wiesz, czy to używka firmowa, czy nadlana... Bo może nadlewkę kupisz i tak ją zachwalasz...
  20. Poszło. Czemu nikt w ulubionej firmie na 3 litery nie napisał WTF
  21. Zadzwoniłem do firmy Profil i firmy Targum. Formy na opony mają oni z Continentala, Michelina, Pirelli. Są to po prostu modele, Których już nie produkują. Na przykład teraz Goodyear teraz robi bodajże Ultra Grip 7. Firmy bieżnikujące mają teraz model Ultra Grip 6. Zaraz powiecie. No a po co mi kupować od razu poprzedni model? Tyle, że używkę w tej cenie kupisz, ale będzie to Ultra Grip 5! Reklamacje w oponach tych firm to mniej niż 1% ogółu. Czyli na 10 000 wyprodukowanych opon wraca mniej niż 100. Więc naprawdę nie jest źle. Na tą chwilę Profil bierze mieszankę gumową od firmy Michelin, a Targum od Continentala. Profil robi bardo mało opon na Polski rynek. Gro opon idzie do Brazylii, Portugalii a także Niemiec! Tak Niemcy są w pierwszej trójce odbiorców. Nie robią nalewek w Niemczech - to fakt. Ale za to eksportują od nas i to sporo! Targum podobnie. Dzwoniłem też do firm, które zajmują się montażem i handlem oponami. Wyszperałem na Allegro firmy handlujące oponami bieżnikowanymi. Zadzwoniłem do Poznania, Krakowa i Limanowej. Każda z tych firm poleca targum i profil jeśli idzie o polskie firmy. One mają świeżo certyfikaty ministra transportu i muszą trzymać wysoki reżim technologiczny. W żadnej z tych firm nie było zwrotów opon. Wręcz ich właściciele sami jeżdżą na bieżnikowanych zimówkach. Ogólnie mówią - jeśli w zimę nie szalejesz i osiągasz max 150 km/h a w zasadzie jeździsz głównie po mieście (czyli kompaktem), to nie ma się co zastanawiać za cenę 100 - 120 zł czy używka, czy bieżnikowana i brać tą drugą.
  22. Rozwiązanie drastyczne. U mnie pomogło. Zdjąć kierownicę, od tyłu spiłować z pół mm gumy. Nie widać tego, a już nic nie trzeszczy i jest cichuteńko. Od 4 lat nie wiem co to trzeszczenie podczas jazdy po rondach, zmianach pasa, parkowaniu, etc.
  23. Robimy spota 27? Bo tak mi się przypomniało. Możemy 27 listopada zrobić spota koło 17. Wiem, ze będzie ciemno. Zdaję sobie sprawę. Ale wystarczy, by było pogodnie. Z widocznym niebem. Mam teleskop (stary bo stary, ale daje radę). Będzie widać na niebie Jowisza, Urana i Neptuna. Mogli byśmy popatrzeć(tylko wtedy musimy się po ugadaniu gdzieś przenieść w pobliże, gdzie jest w miarę ciemno. Co Wy na to? No i ktoś by mi musiał pomóc teleskop zapakować i przewieźć na spota.
  24. Ewentualnie komunikacją miejską albo z kimś Passatem, który będzie kobieta prowadziła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności