Radzio87r

Rzeczywiście, jakie to łatwe a Ja się tyle z tym grzebalem, bo bałem się że coś połamię Człowiek całe życie się uczy i dalej głupi

Jak wymieniałem u siebie to musiałem rozkręcić panel, bo żarówka jest wpięta od tyłu pod plastikową osłoną, chyba że jest jakiś sprytny myk na wyciągnięcie jej od przodu, którego nie znałem. :hmm

Ja dokładnie od niego kupowałem, dwuzłącze dobrej jakości. Mogę śmiało polecić, dobry kontakt i szybka przesyłka, można zadzwonić i wysyłają za pobraniem bez logowania sie na allegro.

Nie wiem jak jest w Twoim silniku, ale zapewne podobnie jak u mnie. Ja odkręcałem od spodu auta, z kanału. Potrzebna będzie grzechotka, długa przedłużka, przegub i nasadka (najlepiej długa) 15 albo 16 (nie wiem czemu ale miałem 5 nakrętek 16 i jedną 15 ) Dla ułatwienia zdjąłem osłonę z tworzywa znajdującą sie nad przegubem przy skrzyni i wykręciłem prostokątny kawał metalu z nad belki (jestem ciekaw po co on tam w ogóle jest? ) Najgorzej jest z odkręceniem środkowej śruby od strony silnika, tam użyłem cieńszej przedłużki (3/8), przełożyłem ją między rurami (1/2 nie wchodzi) i jakoś poszło.

U mnie przy switchu jest czarna, kolorów kabli nie pamiętam, zresztą chyba są w otulinie wiec nie widać A ta niebieska nie jest przypadkiem od wtryskiwacza rozruchowego?

Hmm z tego co pamietam z technikum to tył silnika jest tam, gdzie koło zamachowe i sprzęgło, nie ważne jak jest zamontowany w aucie. Ale patrząc od przodu samochodu to faktycznie z prawej strony

Czujniki są z tyłu silnika pod aparatem zapłonowym, jeden powinien być biały z 2-pinową wtyczką - daje sygnał do komputera, a drugi chyba właśnie czarny na jedną wsuwkę i on jest od wskaźnika temperatury na desce. Tyle mi wiadomo, ale mogę sie mylić.

Przy jeździe z termostatem?? Jeśli tak to znaczy że jest ciagle otwarty, do wymiany!

Jeśli silnik się nie przegrzewa, to nie widzę potrzeby wyjmowania termostatu. A jeśli sie grzeje, to być moze termostat wcale sie nie otwiera, więc należało by go wymienić. Sorry, kolega wyżej szybciej napisał to o co mi chodziło

Ja u siebie mam właśnie ze styropianu, z 2 kawałków jest to docięte, chyba z 8-ki. U mnie auto jest od 3 lat i cały czas dobrze sie to sprawuje, a zakładane było jeszcze wcześniej. Kiedyś widziałem na allegro taką specjalną matę z szarej pianki, trochę bardziej estetyczna, ale praktycznośc ta sama.

Może i dobrze Ale z tego co mi wiadomo, to oleje syntetyczne zazwyczaj mają już w sobie dodatki czyszczące, więc raczej nie wiele pomoże dolanie jakiegoś specyfiku.

Znalazłem na allegro samo to dwuzłącze http://moto.allegro.pl/zlacze-elastyczne-dwuzlacze-vw-seat-1-6-2-0-i1402632434.html jednak cena 195 zł trochę zniechęca Z tym że mniej zabawy jak ze wspawywaniem dwóch złączek elastycznych i przetaczaniem otworów żeby je najpierw dopasować. Mnie też czeka wymiana, ale jakoś nie mogę sie zebrać i zdecydować który wariant wybrać. Jak już to zrobisz, to jak bedziesz mógł to napisz jak sobie poradziałeś, to może i ja w końcu to ogarne, bo już mam dość hałasu

To ja już nic nie rozumiem:niekumam. U mnie jak odpalam silnik, to sam mi się zamyka, a jak gaszę, to się otwiera. Chyba że steruje tym centralka od alarmu <myśli> I jak jest odpalony to mogę go sobie zamykać i otwierać od środka.

A u mnie z kluczyka zamyka i otwiera się elegancko, z pilota (dołożony razem z alarmem) kiedyś sie zamykał, a raz na jakiś czas mu odwalało i zaraz się otwierał, a teraz otwiera się za każdym razem Jak postał pare dni na mrozie, bez otwierania, to mu się jeszcze bardziej pogorszyło bo od środka jak zamykam, to raz się zamknie, potem otworze i chcę znów zamknąć, to zaraz grzybki idą w górę, a przy następnej próbie znów ładnie zamyka. Chyba będę musiał rozebrać, przeczyścić i nasmarować wszystkie zamki, bo ten od kierowcy ciagle mi zamarza, ale to dopiero jak się ociepli.

To chyba norma, bo te kanały są dość długie i kręte, więc powietrze wychodzi łatwiejszą drogą, czyli na przednie nóżki. Jak mi z tyłu narzekają, że im w nogi zimno, to muszę dmuchawę na 3 lub 4 bieg włączać, a wtedy z przodu aż się spocić można ;/