Duży Zgłoś #1 Napisano 22 Września 2008 Na allegro można kupić takie mierniki za kilkadziesiąt zł, a nawet kilka tysięcy zł. Co możecie polecić? Czy wydawać 3 dychy, czy dołożyć do nich jeszcze stówkę, może dwie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #2 Napisano 22 Września 2008 Zależy do czego chcesz używać tego miernika. Jeśli na własny użytek, bo będziesz szukał sobie auta, to taki za 30-50 zeta wystarczy, żeby sprawdzić czy auto to nie jeżdżąca rzeźba z gliny (czyt. ze szpachli) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #3 Napisano 22 Września 2008 (edytowane) Witam ! do wykrywania szpachli i nawet grubszej warstwy lakieru ( oczywiscie na elementach z blachy, czyli maski clio sport , czy całego audi a2 nie sprawdzisz:-)) wystarczy Ci zwykły magnez na sprężynie, plus kilkuletnei doświadczenie: takim sprzetem wykryjesz nawet grubsze pryśniecie lakieru ( testery za 30 zł, nawet bez żadnych wskaźników ). osobiscie przez 4 lata skutecznie posługuje sie zwykłym magnesem na srężynie( prosty wskaźnik dodawany jako wyposazenie bagazników dachowych na magnes) sa to jednak tylko testery , nei podające danych o grubosci powłoki . ... wiec jesli potrzebujesz w miare profsjonalnego POMIARU, to jest na rynku dosyć dobre i przetestowane urządzenie( chyba przez Auto Świat): ELMARCO MGL 4 AUTO, oferowane po cenie 500-700 zł ( duzo niższa cena niz w przypadku profesjonalnych urządzeń warsztatowych), ma pamiec pomiarów, robi pomiar takze na aluminium, ma sonde( co wazne przy sprawdzaniu zakamarków( np. podłuznic) i jest dosyć precyzyjne. Mierniki za 150-300 zł lepiej sobie darowac , bo równei miarodajnie zrobisz test testerem za 30 zł. z doświadczenia wyczulam jednak, bo samo poszycie to nie wszytko: często pseudo specjaliści z takimi testerami odrzucaja dobre auto ( z całymi podłuznicami, które ma pomalowane drzwi z lekka ilości szpachli (np po otarciu parkingowym), potem ogladaja drugie auto, nie sprawdzą podłuznic i kupią mocno rozbite z wymienionym na uzywane nadkolami i maska (grubośc lakieru fabryczna : tymczasem auto to jezdzący, krzywy wrak). Pozdrawiam Edytowane 22 Września 2008 przez uki145 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #4 Napisano 23 Września 2008 Jeśli na własny użytek Tak właśnie. Szwagier będzie teraz szukać auta i woli mieć takie urządzonko pod ręką. Myślę, że Wasze odpowiedzi mu pomogą w wyborze. Dzięki! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kot_ik Zgłoś #5 Napisano 23 Września 2008 (edytowane) Ja osobiście mam miernik taki z allegro za 150zł wskazuje cyfrowo i jestem z niego bardzo zadowolony pomógł mi i moim znajomym już wiele razy i naprawdę wskazuje bardzo dokładnie czy element był drugi raz malowany, czy ma odrobinę szpachli (dziesiąte milimetra) czy też więcej - jest naprawdę bardzo dokładny i był sprawdzany na dziesiątkach samochodów, a kupiłem go jakieś 2 lata temu. A taki a'la długopis na sprężynce - wg mnie nie wart jest nawet tych 20 czy 30zł..... - ale to tylko moje zdanie. Edytowane 23 Września 2008 przez kot_ik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #6 Napisano 4 Marca 2009 elo, odkopie troszkę temat Jaki miernik polecacie? Moim zdaniem odpadają mierniki magnesowe (najtańsze) i szukał bym coś z wyświetlaczem cyfrowym wpadł mi w oko http://www.allegro.pl/item561775813_miernik_grubosci_lakieru_mps_204_auto_fe_al.html miernik był by używany sporadycznie, więc nie musi mieć jakiś zaawansowanych funkcji do wydania max 300zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gucio10 Zgłoś #7 Napisano 4 Marca 2009 Witaj, ja od 4 miesiecy używam tego: http://www.bulitech.pl/index.php?menu=oferta&prod=7 Jestem zadowolony, powtórne malowanie i szlachla bez problemu, ale jak chcesz wydać do 300 to może http://www.bulitech.pl/index.php?menu=oferta&prod=4 rożni się od powyższego dokładnością pomiaru do 0,001 , ale wg. mnie rzecz zbędna bo do pomiaru auta wystarczy 0,01 (mm) chyba, że bedziesz mierzył jakieś precyzyjne lakierowanie. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #8 Napisano 4 Marca 2009 A ja podjechałem do warsztatu, zapłaciłem 200zł i zmierzyli grubość lakieru, do tego analiza spalin, hamulce, geometria oględziny od spodu (sam mogłem zobaczyć niedoróbki blacharskie od spodu). Ponieważ sprzedający miał zastrzeżenia do pracy mechaników to ci podeszli do tematu ambicjonalnie i wytknęli wszystkie zauważone usterki. Ostatecznie auta nie kupiłem bo była zwalona geometria po wypadku. Jednym słowem zamiast kupować testery lepiej wydać na dobry warsztat diagnostyczny. Mniej problemów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #9 Napisano 4 Marca 2009 Sławku, ale tester jest do pierwszej diagnozy! Jakbym miał z każdym autem jechać na przegląd za 200zł to sam rozumiesz. Raz 200 - szrot. Drugi raz 200 - szrot. Za trzecim szkoda Ci kasy na mechanika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #10 Napisano 5 Marca 2009 Oki, zgoda, ale zakładam, że tester potrzebny jest do zbadania czy auto było malowane. Tłumacząc na nasze sprawdzamy czy nie było walnięte. Jak było poprawnie zrobione to tester niekoniecznie pokaże, jeśli spartaczone to od spodu i tak można dostrzec ślady po dzwonie. Pomijam tu przypadki lakierowania drzwi czy też błotników bo to marginalna sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilczak Zgłoś #11 Napisano 9 Marca 2009 wpadł mi w oko http://www.allegro.pl/item561775813_...uto_fe_al.html ja mam chyba taki leszczu jak chcesz to Ci pożyczę pozdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #12 Napisano 9 Marca 2009 za późno wilku, juz kupiłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danny87 Zgłoś #13 Napisano 11 Kwietnia 2009 Dla niewtajemniczonych, prawidłowa grubość lakieru powinna wynosić 0,150 - 0,180 mm lecz na lini produkcyjnej dopuszczalne sa poprawki które nie powinny przekraczac 0,280mm. Info z serwisu VW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paput Zgłoś #14 Napisano 12 Kwietnia 2009 Skoro już odświeżyliście temacik, to i ja się tu wypowiem. Ja mierniczek kupiłem o tak w razie w za 30zł na Allegro i powiem Wam, że jestem z niego zadowolony. Wiem, które elementy w moim pasiu były malowane/szpachlowane i wszystko wykazał. Poza tym na jednym ze spotów sprawdziliśmy kilka autek forumowiczów i wszystko się zgadzało, co kto malował, a co niektórzy gdzie mają tonę szpachli. Oto link do aukcji: http://moto.allegro.pl/item607601544_miernik_tester_grubosci_lakieru_producent_tanio.html nazywa się AUTO-LAK-TEST od gościa z Allegro o nicku automagpoland - brałem od niego i wszystko profesjonalnie, z rachunkiem, instrukcją itp, dlatego mogę go polecić. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #15 Napisano 12 Kwietnia 2009 nazywa się AUTO-LAK-TEST Korzystałem z tego testera i mogę spokojnie polecić.. kosztuje nie dużo a na pierwsze oględziny jest idealny, pokaże każdy szpachel, z grubością lakieru to już trochę gorzej. Mała wskazówka.. po długim użytkowaniu trochę główka magnesu się chowa od strzelania, wystarczy wtedy docisnąć drugi koniec i jest OK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomek_glw Zgłoś #16 Napisano 15 Kwietnia 2009 Jeśli ktoś decyduje się na miernik cyfrowy to ze swojej strony radzę kupić taki, który mierzy również aluminium (fe+al) nie wszystkie to mają, różnica w cenie niewielka ale da się przynajmniej zmierzyć każde auto. Ostatnio się zdziwiłem jak sprawdzałem citroena c4. Buda Fe (żelazo) ale maska - Aluminiowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #17 Napisano 2 Marca 2010 Jako że zaginął mój tester lakieru (taki magnesowy) to jutro chce taki kupić, i tu pytanie, czy są one dostępne w zwykłych sklepach motoryzacyjnych? Może ktoś z Bydgoszczy, lub Piły albo okolic ma taki i by mi go użyczył, ewentualnie odsprzedał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lofi Zgłoś #18 Napisano 3 Marca 2010 a ja sobie kup8ilem i już ... się zwrócił.. ( te autka co mi się podobały w Niemczech sobie odpuściłem dzięki małemu przyrządowi ) https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=5710 i to nie jest reklama Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radosss Zgłoś #19 Napisano 4 Marca 2010 koledzy co powiecie na miernik tego typu: http://allegro.pl/item940295552_miernik_tester_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_fe_vw.html nie musi być ten konkretny, ale jest tego trochę na all w cenie ok 150 zł. Bawi się ktoś czymś podobnym??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #20 Napisano 4 Marca 2010 polecam MPS-204 http://allegro.pl/item931651721_miernik_grubosci_lakieru_mps_204_auto_fe_al.html lub troszkę bardziej rozbudowaną wersję http://allegro.pl/item931651529_miernik_grubosci_lakieru_mps_204_fe_al_sonda.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach