Skocz do zawartości
herbu

Spadające obroty przy hamowaniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wczoraj zauważyłem dziwne zjawisko - otóż przy hamowaniu z jednoczesnym wyrzuceniem na luz obroty spadają do ok 500 obr/min, po czym po 1-2 sek rosną do właściwego poziomu (ok 900). Dodam, że wcześniej to zjawisko nie występowało, obroty auto utrzymywało jak należy. Natomiast przy wyrzuceniu na luz przy większej prędkości i bez hamowania objaw spadania obrotów nie występuje. Co może być tego przyczyną? Nie jest to może wielki problem i da się z tym jeździć, ale troche mnie to denerwuje.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po co wyrzucasz na luz podczas hamowania?? Za mało Ci pali??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw

pada ci serwo hamulcowe moim zdaniem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pada ci serwo hamulcowe moim zdaniem...

Sprubój to zrobić na postoju - wprowadź silnik na obroty, a potem puść gaz i wciśnij hamulec.

Zobaczymy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Herbu podnieś maske i sprawdz przewód podciśnieniowy mocowany od serwa do kolektora ssącego może jest pęknięty lub zagięty to może być przyczyna padania obrotów pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pada ci serwo hamulcowe moim zdaniem...

Sprubój to zrobić na postoju - wprowadź silnik na obroty, a potem puść gaz i wciśnij hamulec.

Zobaczymy ...

 

Na postoju jest wszystko ok. Wciskam wielokrotnie hamulec i trzyma obroty jak należy. Objaw ten występuje tylko na rozgrzanym silniku. I nie wyrzucam na luz podczas hamowania, wręcz przeciwnie - hamuje silnikiem i wtedy objaw spadania obrotów występuje (oczywiście gdy już wcisnę sprzęgło). Jeśli wyrzuce na luz przy większej prędkości i dopiero po chwili zaczne hamować, obroty nie spadają.

Sam skłaniam się, że może instalacja LPG wymaga regulacji, bo na benzynie ten objaw nie występuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sam skłaniam się, że może instalacja LPG wymaga regulacji, bo na benzynie ten objaw nie występuje.

 

Fajnie że dopiero teraz o tym piszesz, że masz LPG :hyhy:

Jedź na regulację gazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może brudna przepustnica w cordobie miałem identyczny problem autko dostawało zbytmało lewego powietrza i dusiło się objaw ten wystempował w identycznych przypadkach i raznawet zgasł mi samochód podczas chamowania wymieniłem filtry paliwa ipowietrza i dalej to samo dopiero jakims dziwnym trafem zajżałem w gardziel i stwierdziłem że należało by się to przeczyścić urzyłem jakiegoś preparatu firmy LOCTITE (nie jestem pewien czy tak się to pisze) do czyszczenia zaolejonych powieżchni i jak ręką odjoł cordoba zaczeła normalnie palić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sproboj zdjąć rure idącą od filtra do chwytu powietrza - często jest tak że niektóre instalacje nieradzą sobie jak "dmucha" powietrze - komp daje za mało gazu i są takie objawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale najpierw naucz sie hamowac!!! wrzucanie luzu przy hamowaniu???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale najpierw naucz sie hamowac!!! wrzucanie luzu przy hamowaniu???

Hamować potrafie, a luz jak napisałem, włączałem tylko w celu sprawdzenia, czy objaw będzie występował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale najpierw naucz sie hamowac!!! wrzucanie luzu przy hamowaniu???

A czemu to szkodzi ?

Jak chce to niech wrzuca luz, też czasami jeżdżę na luzie i nie widzę w tym nic nienormalnego a mało to raczej nie jeżdżę.

 

Herbu, piszesz że masz gaz.

Miałem kiedyś podobny objaw jak zatankowałem jakiś syf zamiast gazu. Zjawisko występowało jak miałem mniej niż 1/3 butli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lysy78_03, a ty nigdy nie wysprzęglasz silnika przy hamowaniu??? bo ja jak wiem że się zaraz muszę zatrzymać to wciskam sprzęgło i hamulec prawie jednocześnie (nawet nie mogę skojażyć co pierwsze) i wyrzucam na luz lub redukuję bieg jak wiem że potrzebny będzie kopniak. I właśnie w takich przypadkach przygasał mi samochód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety nie. luz jest tylko na postoju. sprzeglo wciskam tylko wtedy jak mam sie zatrzymac(tzn ponizej 1000 obrotow silnika). jezeli musze to takze redukuje bieg, albo dwa(albo 7 do 12). ale wysprzeglac silnik ??? eee to chyba nigdy. co do jednoczesnego wciskania sprzegla i hamulca- ja wiem ze najpierw wciskam hamulec(moze to choroba prawie zawodowa) :cwaniak: .pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw
ja wiem ze najpierw wciskam hamulec(moze to choroba prawie zawodowa) .pozdro

 

własnie trzeba było tak napisać na początku (choroba zawodowa)

jezeli musze to takze redukuje bieg, albo dwa(albo 7 do 12). ale wysprzeglac silnik ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności