dtambor Zgłoś #21 Napisano 23 Kwietnia 2009 w podszybiu (pod ramieniem wycieraczki) masz zaślepkę aby dostać się do wkręta od obudowy komputera, nie musisz ściągać podszybia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dest Zgłoś #22 Napisano 23 Kwietnia 2009 w tym plastiku powinienes miec zaslepke taka okragla nad ostatnia sruba w kompie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ogon.boos Zgłoś #23 Napisano 23 Kwietnia 2009 Jeśli już się uprzesz by ściągać podszybie to należy najpierw wyciągnąć dwie metalowe spinki które je trzymają(jedna znajduje się w samym rogu od strony kierowcy a druga praktycznie pośrodku podszybia). Następnie poruszaj podszybiem góra-dół (tylko delikatnie, chodzi głównie o o rozruszanie podszybia, bo zwykle jest ono zalepione różnym świństwem które spływa z szyb-choćby płynem od spryskiwaczy). Jak to zrobisz to ciągnij delikatnie podszybie do siebie i zaczynaj to robić od rogu od strony kierowcy-będzie łatwiej. Mi zeszło przy tym jakieś 20 minut. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szewos Zgłoś #24 Napisano 23 Kwietnia 2009 Też przerabiałem ściąganie tego podszybia. Nawet udało mi się je ułamać delikatnie, ale to nie przy demontażu tylko trochę później... żeby dostać się do kompa nie trzeba ściągać podszybia, bo wszystko da się wykręcić. Pierwszy problem, jaki ja miałem to ściągnięcie tej pokrywy od kompa. Z tylu jest jedna śrubka, do której dojście jest fatalne. Poradziłem z nią sobie w następujący sposób. Wziąłem nasadkę od klucza bodajże tam jest 10 i palcami próbowałem odkręcić i się udało. Później wszystko zdjąłem, wyczyściłem syf i uszczelniłem sylikonem. Jeśli juz uszczelniasz uszczelkę lub ja wymieniasz zrób to samo z uszczelka od filtra kabinowego zobaczysz ile tam dopiero jest syfu! Tamtędy tez z reszta lubi dostawać się woda. Łatwiejszy jest tam dostęp, bo są chyba tylko 2 nakrętki. Ja wszystko uszczelniłem sylikonem, bo nie wiedziałem że ta uszczelkę da się dokupić, a sylikon miałem. Robiłem to jakoś na jesieni i jak na razie woda tamtędy się nie dostaje. Za to woda znalazła inne wejście, wlazła mi drzwiami heh w drzwiach jest taka blacha(grodziowa) nie pamiętam jak się nazywa, do niej jest zamocowana prowadnica od szyby i ta blacha tez ma uszczelkę i właśnie ona się rozleciała. Rozleciała się w dolnych rogach niedaleko głośników. Sylikon tez sobie z tym poradził. Powodzenia! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #25 Napisano 21 Maja 2009 Witam. Mi takze woda zalewa auto. Mam anglika i mam zalana lewa strone - przod i tyl. Zdjalem dywaniki i okazalo sie ze woda leci ciurkiem gdzies razem z kablami po lewej stronie - tam gdzie mam filtr kabinowy. Probowalem go wyciagnac ale jest na nim jakas plastikowa rynienka ktora blokje sie pod podszybiem i nie moge tej ramki wyciagnac. Usunalem syfu ile sie dalo i zlozylem wszystko i dalej leci. Rozumiem ze musze podszybie wywalić? Czy mocowane jset tak samo jak w B5? Jak sie do tego dobrac? Pada tu prawie codziennie i juz mam powoli dosyc tego auta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #26 Napisano 1 Lipca 2009 Witam wszystkich!! Otóż w moim pasku też zgromadziła się woda pod nogami pasażera. Po deszczu woda stała na dywaniku (gumowym), więc byłem w pełni przekonany, że leci gdzieś z góry. Wyjąłem akumulator (TDI 130PS), co nie było aż takie trudne - gorzej się wkłada, gdyż haczy się kabel minusowy. Odpływ w pełni drożny (po 8 latach), woda odpływała lepiej niż w wannie. Następnie zacząłem polewać wokół obudowy filtra kabinowego - też nic nie przeciekało, uszczelka trzymała. Dalej zdjąłem tapicerkę PP drzwi. Dopiero po kilku minutach polewania auta pojawiła się strużka wody. Wypływała spod blachy aluminiowej. Fabryczna uszczelka była już skruszała i miejscami najzwyczajniej już jej nie było. Tak więc wziąłem silikon do ręki, uszczelniłem dół i boki blachy do wysokości ok. 5 cm. Wczorajsza ulewa potwierdziła, że musiało lecieć tamtędy - żadnych nowych przecieków. Teraz auto stoi na otwartych oknach i się suszy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mhipo Zgłoś #27 Napisano 1 Lipca 2009 Ja Piotrze miałem dokładnie tak jak Ty, ale z lewej strony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #28 Napisano 2 Lipca 2009 Witam a czy może ktoś ma zdjęcia tej blachy, uszczelki i miejsca gdzie zazwyczaj przecieka ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mhipo Zgłoś #29 Napisano 2 Lipca 2009 czy może ktoś ma zdjęcia tej blachy, uszczelki i miejsca gdzie zazwyczaj przecieka ??? Wojtku, to jest ta blacha, do której jest przymocowany silniczek od szyb. Przeważnie przecieka na dole od strony zawiasów drzwi - ja tak miałem. Proponuję zdjąć całą zerwać starą uszczelkę, która jest twarda, skamieniała dobrze wyczyścić i pojechać z dobrym silikonem ja tak robiłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #30 Napisano 2 Lipca 2009 Muszę się przyznać, że moja uszczelka była tak poprzerywana, że odechciało mi się ją zrywać. Przykręciłem blachę jak idzie i od zewnątrz zrobiłem silikonem 2x. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #31 Napisano 3 Lipca 2009 Zauważyłem jeszcze, że przez tylne drzwi też mi woda chce wejść!! Więc na fali zasilikonowałem też przy tylnych drzwiach. Dzisiaj auto stoi trzeci dzień na otwartych oknach... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszek1905 Zgłoś #32 Napisano 18 Listopada 2010 Ja zauważyłem ze mi cieknie, z tyłu po prawej i po lewej, i trochę wody było w dywaniku, jak i pod nim, czyli to o czym mówicie, ta blacha, i trzeba zdjąć tapicerkę (boczki) drzwi, i tam jest taka gąbka jakby, i ją zastąpić silikonem itp? bobrze zrozumiałem? ściąganie boczków? jeżeli mam w dywaniku i pod nim, to chyba mam dwa źródła dopływu wody?pomóżcie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czajek19 Zgłoś #33 Napisano 19 Listopada 2010 (edytowane) ja wam powiem tak , moj passat przezył już właśnie taka powódź . Jest temat na ten temat na forum który zajmuje z 20 stron. ja go przeczytałem w całości by usunąć moją usterke , zanim ją odkryłem to była masakra... pomyślcie sobie tylko wchodzicie do auta patrzycie a tu przedni dywanik mokry... patrzycie na tyl a tam woda po kostki... to było dla mnie przerażenie tymbardziej , że nigdy nie wyjmowałem tego głownego dywanu i nie wiedziałem co jest pod nim. A więc do rzeczy: Skąd może sie lać woda : 1. przy komputerze pod maska jest taki otworek co idzie tam linka do otwierania maski , tam może lecieć woda. 2. Gdy jest jesień , liście wpadaja pod maske, i zatykają kanały pod Akumulatorem( trzeba go wyjąc i przeczyścić pod nim kanał ) lub też przy podszybiu na całej długości. 3. w Każdzych dżwiach macie na samym dole na całych ich długości takie dziurki .. często się zatykają , Bierzecie patyczek do uszu i je przetykacie. 4. Jeżeli ktoś sie bawił w rozbieranie dżwi ( to była u mnie przeczyna) Dżwi skladaja się z 3 elementów: 1 karoseria auta.2. w środku blacha do której jest przymocowany cały system elekrtyczne szyby itd. 3. boczek od środka auta. jeżeli ktoś sie bawil w rozkręcanie dżwi tak jak ja. ta blacha w środku ma dookoła sylikon (lub klej nie pamietam) jezeli ją kiedyś wyjmowaliście .. 99% szans , że woda dostaje się własnie przez nią , nalezy ją dookoła oje..ać sylikonem... mi przez 1mm dziurki zalało całe auto , tzn no połowe... to są głowne przyczny zalania aut... Jak juz wam zaleje auto, trzeba wyjąć lub podwinąć cały dywanik ( ten głowny ) gdyż z wierzchu wydaje się , że mamy już sucho gdy suszymy auto , lecz pod spodem są dołki , i nawet jeśli szmatami wyjmiecie całą wodę to pod dywanikiem w tych dziórach i tak ona się tam znajduję !!!!!!! z powodzią w aucie nie ma żartów trzeba działać szybko , bo zacznie wszystko gnić ... ja mialem powodz w lato, więc wyschło mi wszystko na słoncu... Teraz jest zima więć radzę pozyczyc garaż na chociaz 1-2 dni i coś do ogrzewania jakąś dmuchawę lub coś .. ale pamietajcie zawsze nalezy wyjać dywan (ale lepiej go poprostu podwinąć ) i wysuszyć go od spodu i z wierzchu !!! mnie osobiście czeka jutro też podwijanie tego dywanu i suszenie, bo mi się wylała woda 2l z tylu..... i niby jest sucho ale z doświadczenia wiem , że pod spodem jest woda :/:/ Edytowane 19 Listopada 2010 przez czajek19 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach