TDI i mankamenty turbiny(co jest nie tak?)

[traba]

N75 da się przeczyścić i naprawić o ile się cewka nie spaliła. Przytyka się tak taki mały otworek, poniżej obiecany opis

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=67926&start=0

Nie pamiętam czy w tym opisie jest to powiedziane, ale po wyczyszczeniu przed złożeniem trzeba wszytsko wysuszyć. Jesli tłok zaworu będzie mokry od np. wd-40 i wsuniemy do w cewkę to sie będzie kleił do ścianek i będzie działał nieprawidłowo. Sam się tak zrobiłem i cała robota od nowa.

Edytowane 17 Września 2009 przez traba

[Leo]

Ja mam juz zamowiony nowka funkiel N75, czeka na poczcie. Jutro odbieram i podmieniam + bede sprawdzal dokladnie wszystkie wezyki. Juz mam dosc jazdy do 2000 rpm. Ludzie na mnie trabia gdy sie rozpedzam, TDI a idzie jak zaporozec:)

 

 

Turbine mysle, ze mam ok. Nie moglem ruszyc sztanga, ale jak bede mial druga osobe do pomocy to bedzie wciskala gaz a ja bede sprawdzal palcem czy sie rusza. Spaliny mam czyste, w sumie niewidoczne. Jutro bedzie wynik

[traba]

Nie moglem ruszyc sztanga, ale jak bede mial druga osobe do pomocy to bedzie wciskala gaz a ja bede sprawdzal palcem czy sie rusza

Ruszyć się powinna dać, w zależności od wielkości grusztki może byc ciężej lub lżej. Te fotki co zrobiłem to jest turbo GT 15 lub VNT 15. W silnikach z PD jest GT 17. Gruszka trochę wieksza i sprężna w gruszcze też ciut mocniejsza, ale ruszyć sie daje.

[Leo]

Witam koledzy ponownie. Jak obiecalem napisze jak mi poszlo z wymianą N75. Niestety, nie udało się. Po rozebraniu cześci takich jak filtra z obudową, ściagnieciu grubej rury z turbawki itp. wreszcie odkręceniu zaworu N75 okazało się, że... to troszkę inny zaworek (masakra %#^@# mały nerw cała robota na nic). Otóż mój zaworek ma numer: 1JO 806 627 A, a nie 1HO 906 627. Inna wtyczka od elektryki. Więc nie miałem jak wymienić i spróbuję zwrócić sprzedawcy (ebay) lub mam do odsprzedania nowy zawór N75 1HO 906 627 za 210 zł + koszta przesyłki lub 43 funty plus koszta przesyłki.

Ale idąc dalej, przy okazji posprawdzałem zwrokowo wszystkie wężyki, podociskałem je i ładnie z powrotem poskładałem do kupy. Odpaliłem dla sprawdzenia wszystko ok, pogazowałem i nie słyszałem gwizdu turbiny, myślę dziwne. Wziąłem laptoka posprawdzałem błędy miałem dalej te 2: 17764 i 17956. Skasowałem je i pojechałem na jazdę próbną. Njapierw spokojnie, poczekałem aż silnik dostanie 90 stopni i rura. Na 2 doszedłem do 3200 rpm i nic, dalej idzie. Dojechałem do dłuższego odcinka i rurka, na 1, 2 i 3 przyspieszenie, 4 bieg przekroczone 120 km/h i dalej ciągnie. Musiałem zwolnic bo zakręt i znów, 2,3,4 pedał na maks ciągnie jak odkurzacz i nic. Zatrzymałem się by ponownie sprawdzić błędy i tylko jeden mi pokazał 17764 z coolantem. No to nawrotka i z powrotem 1,2,3,4 i smiga (na piątkę nie wchodziłem bo zabrakło drogi:)) na jedynce udało mi się dojśc do 4600 rpm (małe smażenie) i dalej 2,3,4 i idzie. Żadnych ogłosów itd, jak się zatrzymałem przygazowałem to było słychać turbinkę jak zwykle. Zajechałem pod dom, sprawdziłem błędy i tylko jeden 17764. Tyle.

 

Wygląda no ok, a nic nie zrobiłem. No i ktoś zna wytłumaczenie. Nawet nie miałem szansy podmienić zaworku:) Pozdrawiam

 

Załączam fotki nowego zaworku jakby ktoś chciał odkupić:

Edytowane 19 Września 2009 przez Leo

[Leo]

Dodam jeszcze, ze kierownice w turbo nie sa zapieczone. Moja kobieta wciskala gas, a ja palcem trzymajac na sztandze czulem jak sie porusza kiedy dodaje sie gazu. Pozrowionka

[traba]

Wygląda no ok, a nic nie zrobiłem. No i ktoś zna wytłumaczenie. Nawet nie miałem szansy podmienić zaworku

Jak nic nie zrobiłeś rozebrałeś i złożyłeś ponownie. Może coś z zaworkiem było nie tak, Potrzasnołeś niem przy odłaczaniu przewodów i mu się poprawiło. Powodów mnustwo może być. Nie chciał bym złożeczyć ale problem może powrócić.

[Leo]

Witam ponownie. Jak to kolega traba powiedział problem może powrócić. I tak też się stało. Znowu w tym samym miejscu auto zaliczyło notlauf-a. Jadąc pod górkę na 3 biegu. Większe obciążenie na silnik.

Nie pisałem od razu na forum, a zamówiłem nowy kabel vag, bo poprzedni telwis-a był do bani, nie mogłem zmierzyć bloków pomiarowych. Zamrażał się program przy odpaleniu auta. Na nowym wszystko elegancko. Więc zrobiłem logi dynamiczne, w/g instrukji na forum.

 

Skasowałem błędy 17664 i 17965 i przystąpiłem do pomiaru.

3 bieg i zacząłem mierzyć od 1500 rpm.

 

 

 

Udało mi się zrobić w 1 z 3. 2 mi się nie udały zbytnio.

 

Wklejam fotke, prosze o opinię.

 

 

P.S. Zaworu N75 nie sprzedałem, więc zamówiłem adapter do kostki, jutro go dostanę i będę go montował. Również uszczelki do EGRa to też go przeczyszczę. Zauważyłem również, że komp. mi pokazywał temp. cieczy ok 81/82 st/c. A wskaźnik na desce pokazywał równe 90 st. Więc czujnik przekłamuje.

 

Pozdrawiam.

[traba]

Przekłamianie czujnika to pewnie termostat. Sam bład pomiaru wynika z charakterystyk obu czujników - pomiar w VAG jest znacznie dokładniejszy. Widać że turbo ci przeładowuje, przy 3300 obr/min już jest zmniejszenie dawki. Jeśli twierdzisz, że sztanga ci się nie zacina bo możesz nią palcem ruszać, instalacja podciśnienia jest szczelna, to może faktycznie masz coś z N75. Oberwany przewód w cewce bym wykluczył, brak błedu 01262 ( o ile się nie myle). Może popychając palcem kierownice i mając podłaczoną gruszke do zworu przepchnołeś jakiegoś syfa i chwilowo zaczoł działać.

[Leo]

Zapomniałem dodać, że przy 3300 rpm zmieniłem bieg na 4. Mój błąd przepraszam. Czy powinienem dłużej go ciągnąć? Robiłem w/g instrukcji w obrotach 1500 - 3100.

 

Pozdrawiam

[souler]

do 4200 przeciagnij

[traba]

do 4200 przeciagnij

Jeśli się da to tak jak kolega souler ci pisze. Na 3 biegu od 1500 do ponad 4000. Przy tym rejstruj najlepiej każdy kanał z osobna, będzie więcej próbek, a więc dokładniejszy pomiar. Jak ci zadziała notlauf to pewnie nie dasz rady ponad 4000tys osiągnać.

[Leo]

Witam ponownie! Obiecałem, że napiszę kiedy osiągnę sukces. Wczoraj dostałem wtykę do mojego N75, bo poprzednią znowu złą sprowadzili.

 

Otóż dzisiaj wymieniłem N75, powymieniałem wszystkie wężyki powietrza (oprócz trzech, które były grubsze), rozebrałem zawór EGR, który nieźle był zasyfiony - przeczyszczony). Cały dzień mi zeszło z przerwami bo deszcz padał. OK, 2 godziny temu skończyłem robić, jazda próbna.

 

Zauważyłem lub mi się zdawało, że lepiej się zbiera (zasługa EGR?). Wyjechałem na prostą. 1,2,3 gaz i 3100 rpm notlauf. Ale mnie kur***ca wzieła, cały dzień w łeb. Alę mówię, nie odpuszczę do 3 razy sztuka. Restart silnika, pokasowałem błedy i znów 1,2,3 i 4200 rpm notlauf. O nie. Znowu restart, kasowanie błędów, znalezienie odpowiedniej prostej i znó rura. I tym razem doszedłem do 4500 rpm i nic. Mówie, coś się dzieje dobrego. Podpiałem kompa i zrobiłem logi.

 

W pierwszym logu zmienilem na 4 przy 16 sekundzie i zaraz na 5. Nie moglem sie dalej rozpedzic.

 

Tak samo przy drugim logu zmiana na 4 przy 15 sekundzie i zaraz na 5 bieg.

 

Trzeci log, zrobilem pomiary 3 grup. zmiana biegu przy 17 sekundzie i zwalnialem.

 

Czwarty log zmiana biegu przy 16 sekundzie ale widac, ze ujalem noge z gazu.

 

Myślę że jest ok, ale jak widać przy 4000 zmniejsza się już cisnienie doładowania, nie wiem czy to normalne.

 

Zrobiłęm też fotkę turba - łopatek i myślę, że jest ok i wrzucam zdjęcie EGRa.

 

Dlaczego się nie poddałem, w jednym wątku przeczytałem, że ktoś miał podobny problem, kiedy to komputer łapał notlaufa w jeździe pod górke. Ktoś mu poradził by przegonić auto porządnie, bo może jakiś syf osiadł naa turbinie i trzeba przedmuchać. Może to samo i u mnie było.

 

W każdym razie postaram się na wyższe obroty go wpędzać.

 

Pozdrawiam idę spać, bo mi łeb pęka od smrodu ropy do czyszczenia i WD40.

 

Pozdrawiam

log1.xls

log2.xls

log3.xls

log4.xls

[traba]

Dlaczego się nie poddałem, w jednym wątku przeczytałem, że ktoś miał podobny problem, kiedy to komputer łapał notlaufa w jeździe pod górke. Ktoś mu poradził by przegonić auto porządnie, bo może jakiś syf osiadł naa turbinie i trzeba przedmuchać.

Dzieje się tak jak się na codzień zamula silnik, osadza się coś podobnego jak w twoim EGR. Przedmuchiwanie trzeba robić regularnie, ale o ile mnie pamięć nie myli to pisałeś wcześniej że to robisz. Jeśli już wystąpiły problemy to przedmuchanie ma krótkie nogi. Może pomóc, ale poprawa może być chwilowa. Szkoda, że logów nie moge podglądnąć - brak exela 2007. Obawiam się, że twoje turbo będzie musiał spotkać podobny los jak EGR, czyli na ziemie i czyszczenie. Do tego polecam nafte mniej śmierdzi od ropy

[Leo]

Tak robilem przedmuchanie raz na 2 tygodnie, a zazwyczaj jezdze spokojnie. No jesli znowu sie problem pojawi to wyciagam turbinke.

 

Wstawiam logi w formacie txt.

 

Czy ktos wie gdzie miesci sie ten czujnik temperatury(G62)? Widzialem jakies zlacze zakrecane od tylu silnika wchodzace do glowicy, czy to to?

Nie wiem jak ceny stoja tego czujnika mi zaspiewali 30 funtow, widzialem tez tansze na ebayu. Ale chyba to kiepskie podrobki.

 

Pozdrawiam

log1.txt

log2.txt

log3.txt

log4.txt

Edytowane 7 Października 2009 przez Leo

[Leo]

No i f*ck. Zadlawil sie dzis rano. Turbina do wyciagniecia. Traba miales racje:) na moja niekorzysc:) Pozdrawiam

[traba]

Czy w trakcie robienia tych logów jakiś bląd ci wyskoczył??? bo ja tam nic specjalnego nie widze. Najlepiej robić logi jak jest błąd wtedy widać gdzie bo w tych logach jakiś wielkich uchybień nie widze. No chyba że cos przeoczyłem. A czujnik G62 znajduje się, jak staniesz twarzą do maski, po twojej prawej stronie na końcy głowicy w takim dynksie co wychodzi z glowicy. Czujnik jest 4-ro pinowy.

[Leo]

Ok, nie wlasnie nie robilem logow z bledami. Dzis po robocie zrobie. Dzieki traba.

[traba]

Ok, nie wlasnie nie robilem logow z bledami. Dzis po robocie zrobie. Dzieki traba.

Upewnisz się, wyjęcie turbiny nie jest 5 minutową sprawą.

[Leo]

Oto logi:

1: notlauf przy 3500

2: notlauf przy 4200

3: nie bylo notlaufa,doszedlem do 4300 i zmienilem bieg

LOG01.txt

LOG02.txt

LOG03.txt

[traba]

Teraz ładnie widać. Pierwszy log to wogule kierownice muszą się nie ruszać, prawie pełne wypełnienie przy otwarciu N75. Drugi log pierwszy skon przy 2163obr potem od 2793 przeładowanie. Trzeci log już widać że działa wszytko poprawnie. Jeśli sprawdziłeś instalacje podciśnienia, zawór N75 to niestety turbo musisz wyciągnac i wyczyścić.