Wymiana oleju - jaki zamiast CASTROLA?

[mrw]

Zmieniłem dziś olej po 3500km. Tak mi się przynajmniej wydaje.

 

Najpierw sprawdzałem, ile tego oleju potrzebuję w moim B8 1,8 TSI. W internecie różnie o tym piszą, tu na forum też prywatnie pytałem i najczęstsza odpowiedź, to że 4,7l. Otóż nie - z informacji otrzymanej z dwóch kolejny serwisów volkswagena wynika, że silnik 1,8 TSI passata B8 potrzebuje 5,7 litra oleju. Kupiłem więc (5+1) litrów motula i umówiłem się na wymianę w ASO. Cała operacja przebiegała dość gładko i po godzinie odebrałem samochód.

 

Cyrk zaczął się później, gdy zauważyłem, że w bagażniku pozostała nieotwarta litrowa butelka oleju! Zadzwoniłem do serwisu i zapytałem, ile oleju wlano do mojego samochodu. Pani coś tam posprawdzała i gdy zadzwoniłem ponownie (no bo przecież nie ona) dowiedziałem się, że mechanikowi, który wymieniał olej wydawało się (sic!), że w tym modelu powinno się wlać 4,7l, bo tak ponoć najczęściej jest z silnikami 1,8. Dodała też, że przepraszają za pomyłkę.

 

Pojechałem tam, by sprawę wyjaśnić na miejsc, no bo przecież nie po to, by mi dolali olej - to mogłem zrobić sam, choć wolałbym wiedzieć, czy ten mechanik wlał 4,7 litra (co się w takim przypadku stało z 0,3l?), czy może wlał 5 litrów i się dziwił, że się zmieściło. Byłem tam 25 minut po telefonie, ale w tym czasie sytuacja się już zmieniła i okazało się, że to co się wydawało mechanikowi jest bez znaczenia, bo oni zawsze robią tak, że leją olej i sprawdzają, jaki jest jego poziom; mało - dolewają; jest dość - przestają lać. Zawsze wydawało mi się, że tak mógłbym zmieniać olej w garażu u szwagra, bo skąd tam wziąć dokumentację producenta, w której jasno jest napisane, ile wlać, a nawet jeśli wiadomo, to czym to odmierzyć. Otóż nie! Tak się to robi w autoryzowanym serwisie! Szkoda, że nie posiedziałem tam chwilę dłużej, bo może dowiedziałby się jeszcze, że zależy jak samochód stoi, bo jak krzywo, to bagnet różnie może pokazywać...

 

Najgorsze w tym wszystkim było to, że ta pani w ogóle nie potrafiła zrozumieć, dlaczego jestem tak zirytowany. No bo przecież mechanik uczciwy - mógł zabrać ten litr z bagażnika, a nie zrobił tego. No i jeszcze, że przecież już przeprosili.

 

Zastanawiajmy się dalej w tym wątku jaki olej wybrać, ale jak już wybierzemy, zastanówmy się, jak sprawić, by ten olej znalazł się w silniku naszego samochodu.

 

Podpisano: klient szczególnie...

 

Nie dokończę, bo nie chcę się tu wyrażać. Jestem zadowolony z samochodu, ale każdy kontakt z firmami spod szyldu VW doprowadza mnie do podwyższonego ciśnienia.

[tomery]

....

 

 

Dwie sprawy.

 

Po pierwsze edytuj swój post i usuń proszę fragment :

 

"Jak jest czarny to jego właściwości smarujące znacznie odbiegają od zalecanych."

 

Bo nigdzie tego nie napisałem.

Po drugie.

 

Pewnie o wielu parametrach nie miałeś nawet pojęcia

 

Faktycznie.

Co ja skromny magister (temat pracy magisterskiej "Tribologiczne właściwości di-alkilo , di-tio karbaminianów metali ciężkich") mogę wiedzieć o olejach ? :ocochodzi

 

A tak poza tym, nie wiem do czego miała się odnosić twoja wypowiedź.

 

Za mało (w porównaniu z tobą) oglądam yutuba i pewnie dlatego wiesz więcej na temat olejów.

Edytowane 26 Lutego 2016 przez tomery

[Plato]

Mam przejechane prawie 3 tysiące km i myślę o wymianie zerowej oleju. Na stronie motula nie ma możliwości wyboru passata z moim silniekiem (1.8tsi, 2.0tsi też nie ma). Moje pytanie brzmi czy ktoś mógłby powiedzieć jaki konkretnie motul będzie najlepszy do mojego silnika, wymiany zamierzam robić co 15 tysięcy. Z góry dziękuje za pomoc.

[mrw]

Mam przejechane prawie 3 tysiące km i myślę o wymianie zerowej oleju. Na stronie motula nie ma możliwości wyboru passata z moim silniekiem (1.8tsi, 2.0tsi też nie ma). Moje pytanie brzmi czy ktoś mógłby powiedzieć jaki konkretnie motul będzie najlepszy do mojego silnika, wymiany zamierzam robić co 15 tysięcy. Z góry dziękuje za pomoc.

 

Gdzieś tu na forum polecano motula 0W40 i zmianę co 15, ale ten olej spełnia normę 502.00 i powiedziano mi w serwisie, że na taki mi nie wymienią, a jeśli się uprę, to odnotują to w książce serwisowej, co może później skutkować cholera wie czym. Dlatego ja kupiłem motula z normą 504.00/507.00 i dziś dałem do wymiany, co opisałem powyżej.

[MM_VW]

 

Cyrk zaczął się później, gdy zauważyłem, że w bagażniku pozostała nieotwarta litrowa butelka oleju! Zadzwoniłem do serwisu i zapytałem, ile oleju wlano do mojego samochodu. Pani coś tam posprawdzała i gdy zadzwoniłem ponownie (no bo przecież nie ona) dowiedziałem się, że mechanikowi, który wymieniał olej wydawało się (sic!), że w tym modelu powinno się wlać 4,7l, bo tak ponoć najczęściej jest z silnikami 1,8. Dodała też, że przepraszają za pomyłkę.

 

Dawno temu jeszcze w passacie B5FL 1,9 TDI 130 KM, gdzie wchodziło 3,7 litra oleju pojechałem do ASO z bańką 4 litrową. Jak odbierałem auto to zapytałem doradcę serwisowego czy została reszta oleju. Usłyszałem, ze jak została to jest w bagażniku a jak nie to ma to nie zostało. Zajrzałem do bagażnika i nie było, więc uznałem, że mechanik też musi u siebie olej wymienić. Nie miałem ochoty dochodzić swego, powiedziałem tylko do doradcy, że coś dużo weszło. A on, że w tych 1.9 to różnie wchodzi :-) Mówię, że wiem bo mam golfa 1,9 i tam wchodzi 4,3 litra, i że myślałem, że oni wiedzą ile do którego wchodzi.

Po godzinie w domu tknęło mnie by sprawdzić poziom oleju w aucie. Schodzę do garażu i co? Mechanik tez był uczciwy człowiek - wlał wszystko. Też byłem szybko z powrotem i też byli zdziwieni, że chcę spuszczać, a mechanik udowadniał - sekundę po zgaszeniu silnika - że przecież jest dokładnie na kresce max.

To tak na wesoły weekend

[mrw]

też byli zdziwieni

 

Widzę, że poziom niekompetencji utrzymuje się na stałym poziomie już od lat. Zastanawia mnie tylko, że oni te wszystkie chore sytuacje uważają za normalne - specjalnie przyjmują takich do pracy, czy może biorą jak leci, a potem intensywnie piorą mózgi, czyli szkolą?

[Dejw]

Nie dokończę, bo nie chcę się tu wyrażać. Jestem zadowolony z samochodu, ale każdy kontakt z firmami spod szyldu VW doprowadza mnie do podwyższonego ciśnienia.

 

Witam w klubie... Teraz okazuje się że nawet oleju nie umieją wymienić

Mają rozpiskę w serwisie do jakiego silnika ile oleju wchodzi, nawet mi ją wydrukowali.

Do 1,8 i 2,0 TSI podają 5,7l, do 1,4 TSI 4l a do silników TDI 4,6l.

 

Jeśli wlali 4,7 a ma wejść 5,7 to co litr starego oleju został w silniku?

Wymienili filtr oleju?

[mrw]

w domu tknęło mnie by sprawdzić poziom oleju w aucie.

 

Przed chwilą zszedłem do garażu i sprawdziłem - mam maksymalny poziom oleju na bagnecie.

No to teraz problem - skąd?!

 

- czy w instrukcjach producenta jest błąd i w tych silnikach rzeczywiście powinno być 4,7++ litra oleju?

- czy może wlali 5,7 litra, ale innego oleju?

 

Może są jeszcze inne możliwości, ale wszystkie można streścić: to jest skandal.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Wymienili filtr oleju?

 

A ja wiem czy oni cokolwiek wymienili?

Zapłaciłem za filtr 60zł, naście złotych za śrubę no i 180zł za robociznę, która według zapowiedzi telefonicznej miała winosić 150zł.

Za to zapłaciłem, ale co tam było robione, to podejrzewam, że nawet oni nie wiedzą.

[Dejw]

Mam przejechane prawie 3 tysiące km i myślę o wymianie zerowej oleju. Na stronie motula nie ma możliwości wyboru passata z moim silniekiem (1.8tsi, 2.0tsi też nie ma). Moje pytanie brzmi czy ktoś mógłby powiedzieć jaki konkretnie motul będzie najlepszy do mojego silnika, wymiany zamierzam robić co 15 tysięcy. Z góry dziękuje za pomoc.

 

Wybierz sobie na tej stronie Superba III

[MM_VW]

Przed chwilą zszedłem do garażu i sprawdziłem - mam maksymalny poziom oleju na bagnecie.

No to teraz problem - skąd?!

 

Max co do zasady może być, chociaż ja staram się mieć nieco poniżej maxa. I te zalecane ilości dają raczej poniżej maxa. W przypadku, o którym pisałem to max był zaraz po zgaszeniu silnika, a jak chwilę postał i olej spłynął to było niestety ponad max. A 150 podali ci netto, bez VAT :-)

Jak już kolega wyżej pisał u ciebie jest 5,7 a w tdi (przynajmniej 190KM) jest 4,6

[mrw]

A 150 podali ci netto, bez VAT :-)

 

Różnica to równoważność dwóch paczek fajek, więc jakoś to przeżyję, zwłaszcza że ostatnio nie palę.

Dużo ciekawsze jest, jak w silniku, do którego wchodzi prawie 6 litrów oleju osiągnąć maksymalny poziom wlewając 5 litrów.

Może, dla odmiany, te 5,7 litra to razem z VAT? :-)

[Losec]

Czy Ktoś może potwierdzić informację, że VW robi problem przy wymianie oleju jeżeli chcemy przyjechać z własnym olejem, gdy samochód jest w leasingu?

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Dwie sprawy.

 

Po pierwsze edytuj swój post i usuń proszę fragment :

 

"Jak jest czarny to jego właściwości smarujące znacznie odbiegają od zalecanych."

 

Bo nigdzie tego nie napisałem.

Po drugie.

 

 

 

Faktycznie.

Co ja skromny magister (temat pracy magisterskiej "Tribologiczne właściwości di-alkilo , di-tio karbaminianów metali ciężkich") mogę wiedzieć o olejach ? :ocochodzi

 

A tak poza tym, nie wiem do czego miała się odnosić twoja wypowiedź.

 

Za mało (w porównaniu z tobą) oglądam yutuba i pewnie dlatego wiesz więcej na temat olejów.

 

Faktycznie, źle mi się wkleiło to zdanie. To miała być moja wypowiedź.

 

Odnośnie Twoich wywodów o karbaminianach to akurat źle trafiłeś. Jestem Dr Farmacji więc jakieś alkilowe pochodne nie robią na mnie wrażenia

Reszty Twojej wypowiedzi nie będę komentował.

Niech każdy zostanie przy swoim zdaniu.

[Dejw]

Prośba do Marcina elemenateur o polecenie kilku dobrych olei spełniających normę 504 00/507 00. Myślę, że wielu osobom z forum chcącym przejść z Castrola na coś innego ułatwi to wybór.

[sirocco]

Na początku tego wątku powiedzieliśmy już chyba wszystko... Motul, Millers, Liqui Moly.

[Dejw]

Wiem, bardziej chodziło mi o wskazanie konkretnego oleju tych producentów (Motul, Millers mają po kilka z tą normą). Chyba że wszystkie są godne polecenia to nie ma tematu

[sirocco]

Ja mam taki

[tomery]

Pozwolę sobie dokończyć przeze mnie ten temat, bo nie tylko pewien "Dr Farmacji" go czyta ale również inni użytkownicy którzy chcieliby nie mieć wątpliwości.

 

Jak jest czarny to jego właściwości smarujące znacznie odbiegają od zalecanych

 

Olej, szczególnie w silniku dizla z powodu przedostającej się sadzy (taka technologia, uniknąć się tego nie da) robi się czarny po kilkudziesięciu/set km.

To, że jest czarny nie świadczy że jego właściwości odbiegają od zalecanych.

Bo gdyby tak było , każdy posiadać dizla musiałby zmieniać olej co tydzień żeby zachować jego pierwotny kolor :jupi (i właściwości)

 

W okresie jego rozsądnego użytkowania (wymiana co 10-15 tkm) jego właściwości są jak najbardziej zachowane (działają dodatki myjące , dyspergujące , antyzużyciowe i antyzatarciowe , TBN nadal spełnia swoją rolę.

 

A sadza, wbrew pozorom też poprawia właściwości tribologiczne oleju.

 

 

Reszty Twojej wypowiedzi nie będę komentował.

 

I słusznie, bo widzę że nie masz o tym (o olejach bazowych i dodatkach do nich) pojęcia.

Edytowane 28 Lutego 2016 przez tomery

[Losec]

W okresie jego rozsądnego użytkowania (wymiana co 10-15 tkm) jego właściwości są jak najbardziej zachowane (działają dodatki myjące , dyspergujące , antyzużyciowe i antyzatarciowe , TBN nadal spełnia swoją rolę.

 

Właśnie o to mi chodziło by zachowywać interwały wymiany co 10-15 tyś.

Wymiana co 30 tyś to kpina.

Edytowane 29 Lutego 2016 przez Losec

[elemenateur]

Prośba do Marcina elemenateur o polecenie kilku dobrych olei spełniających normę 504 00/507 00. Myślę, że wielu osobom z forum chcącym przejść z Castrola na coś innego ułatwi to wybór.

 

 

 

Dave w razie pytań najlepiej dzwonić ale ja generalnie bym Wam wszystkim w turbobenzynach 504.00 odradził tak jak serwis LL.

lepiej 0W40 i serwis co max 15tkm.

To ochrona silnika a nie ukłon w stronę ekologów.

[Dejw]

Pamiętam że polecałeś X-maxa 0w40. Ostatnio wstąpiłem do trzech serwisów w mojej okolicy z pytaniem o koszt wymiany oleju, a także z pytaniem o stosowanie oleju 0w40. W każdym odradzają takie rozwiązanie, ich zdaniem póki samochód jest na gwarancji lepiej trzymać się lepkości 5w30 i nowej normy 504 00. Nawet jeśli chcę wymieniać olej co rok/max 15 tkm. Argumentują to tym że gdyby coś się stało z silnikiem VW może stwarzać problemy. Sam już nie wiem.