Skocz do zawartości
artmin

Kupujemy B8 - na co zwrócić uwagę?

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze tu: http://www.touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4841 forma się nie zmieniła, dalej jest to ubezpieczenie. W mojej ocenie i tak później będzie dużo gadki szmatki czy awaria podlega tej 'gwarancji'. Nie ma w necie informacji dokładnych ale jest na str VW odesłanie do dealerów po szczegółowe info. Dlatego ja na Twoim miejscu bym tak zrobił i od dealera wziął dokładną umowę co przedłożone ubezpieczenie obejmuje.

Jak dla mnie jedyna zaleta to to, że przy ewentualnej odsprzedaży samochodu np po 3 latach, mając wykupioną gwarancje na dwa lata zawsze można powiedzieć, ze auto jest na gwarancji (2 lata podstawowej + 2 lata wykupionej = 4 lata) przez co uatrakcyjnisz tym swoją ofertę...

Edytowane przez Enduan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, w moim wypadku będę brał leasing pewnie na 5 lat i dopiero odsprzedawał i brał nowy samochód, więc nie do końca u mnie to się sprawdzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tu: http://www.touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4841 forma się nie zmieniła, dalej jest to ubezpieczenie. W mojej ocenie i tak później będzie dużo gadki szmatki czy awaria podlega tej 'gwarancji'. Nie ma w necie informacji dokładnych ale jest na str VW odesłanie do dealerów po szczegółowe info.

 

A ja dalej mam wątpliwość:

1. po pierwsze, ta przedłużona gwarancja kiedyś nie była chyba elementem konfiguracji auta, jak jest to teraz, tylko można ją było dokupić przed upływem roku - jeśli mnie pamięć nie myli;

2. po drugie gwarantem była firma ubezpieczeniowa, a nie producent. A teraz na stronie VW jest wyraźnie napisane (bo aż sprawdziłem), że: "Zalety:

Gwarantowane przez producenta przedłużenie ochrony samochodu po upływie dwuletniej Gwarancji Volkswagena w dobrej cenie.

Pełen zakres świadczeń, bez wyjątków.

3. a że zawsze każdy gwarant miga się od wywiązania ze zobowiązania to inna

 

Bez sprawdzenia na piśmie warunków niestety nie da się nic więcej powiedzieć, ale z drugiej strony warunków może nie ma dlatego, że są takie same jak gwarancji podstawowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźmy to ! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest pelna normalna gwarancja producenta, nie tak jak dawnie ubezpieczenie w roznych zakresach. Kupic ja mozna tylko do nowego fabrycznie samochodu i kase bierze vw. Dawniej mozna bylo kupic do 6 mcy taniej a potem do 18go miesiaca troche drozej i chyba Alianz to ubezpieczal. Tak ze teraz to jest normalna gwarancja producenta i ja uwazam ze warto bo te 4-5 tys zl dodatkowo daja 5 lat spokoju. Ja zamowilem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Safe Plus, to jest to gwarancja producenta. Można ją aktywować tylko dla nowego auta. Opcja ta jest wbijana do systemu VW i akceptowana jest w całej Europie. Ja dobrałem sobie przedłużenie gwarancji i jedyny kwit jaki na to dostałem to faktura.

Jeżeli byłoby to ubezpieczenie, to dealer musi przedstawić jego warunki, które trzeba zatwierdzić podpisując umowę. W przypadku Safe+ użytkownik nic nie podpisuje - tylko płaci ;).

 

p.s. Pierwsza jazda zrobiona - wrażenia opiszę wieczorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było parę głosów, że M6 jednak jest daleko za Passatem...

Właśnie pojawił się test M6 FL wg Zachara:

 

Dla mnie jak na razie nr 1 jeśli chodzi o następne auto, Passat na drugim miejscu...

A przy obecnych jajach z zamówieniami i rabatami w VW, to jednak Passat zostaje daleko w tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, gwarancja, gwarancją. Lepiej opisz wrażenia i wrzuć fotki :))

 

Co do M6 to jakość wnętrza i design zewnętrzny naprawdę powala.

Mam tylko wrażenie, że za 110-115k nie kupi się np. M6 z Full LEDami i jakiejś tam przyzwoitej benzynie, ale do końca nie znam się na ich pakietach wyposażenia.

 

Edit: wiem, że to szczegół, ale mogli już zainwestować i dać teleskopik do podnoszenia maski w Mazdzie:)

Edytowane przez Krycho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rozważałem M6 po jeździe próbnej mi przeszło wyciszenie jakieś 15 lat wstecz no i wyposażenie nie powala nie wiem czemu tylu zachwala Mazdę. Można by pisać o automacie mazdy nie powala, o zawieszeniu dość twardym, jak wyżej wspomniano teleskopik w masce i jeszcze koło zapasowe za dopłatą :blink

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.2 SkyPassion AWD kombi ma praktycznie wszystko co potrzeba za 164900 PLN

Podobnie skonfigurowany B8 Highline 2.0TDI, 190km 4Motion kombi wychodzi 190190 PLN, i to mimo mniejszego silnika (akcyza). Nawet z rabatem na poziomie 10% wyjdzie powyżej 170K.

A odbiór wg VW: "niewiadomokiedy"

 

Każdemu co mu pasuje - jeździłem też B8 z silnikiem 1.8, więc teoretycznie cichszy a i tak wyciszenie przeciętne, zwłaszcza powyżej 130-140km/h

Jedyne co mnie skłania do B8 czy ewentualnie nowego Superba to ilość miejsca z tyłu - przy dwóch fotelikach byłyby na pewno wygodniejsze w użytkowaniu niż M6. Ale 90% przejazdów robię solo więc frajda z jazdy też się liczy, a kanapowaty Passat jej nie zapewnia na tym poziomie co Mazda.

 

PS. Odnośnie koła zapasowego - w VW zawsze to była norma, pełnowymiarowe w standardzie. Kolega z pracy ostatnio odbierał nową 320d - tylko zestaw naprawczy ;)

Edytowane przez DżejDżej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba podjadę do salonu Mazdy i zapytam po ile taką M6 można dostać ;) Pytanie czy serwis nie jest droższy w M6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Mazdzie nie ma w ogóle rabatów ...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Było parę głosów, że M6 jednak jest daleko za Passatem...

Właśnie pojawił się test M6 FL wg Zachara:

 

Dla mnie jak na razie nr 1 jeśli chodzi o następne auto, Passat na drugim miejscu...

A przy obecnych jajach z zamówieniami i rabatami w VW, to jednak Passat zostaje daleko w tyle.

Edytowane przez Enduan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo cena jest odpowiednio skalkulowana jak na auto klasy średniej - 165k za topową wersję, w porównaniu do blisko 200k za Passata.

Po prostu inna polityka cenowa, a finalnie i tak wychodzi taniej.

 

Jak ktoś ma limit cenowy, można się jeszcze dogadać odnośnie auta Demo - zamawia się dowolną wersję, postoi (pojeździ) jako demówka 3-6 miesięcy (zależy od dilera) i jest 15% tańsza od ceny wyjściowej.

 

A VW jak już nasyci rynek, to też powinien zejść na ziemię z cenami. Na obecną B7 miałem niewiele ponad 15% rabatu bez większych ceregieli, więc śmiem twierdzić że Ci co teraz dostają 8-10% i tak są nieźle robieni w ciula na samej cenie, nie mówiąc o sposobie realizacji zamówień...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że VW Passat będzie taniał jak będzie się zwiększał wolumen sprzedanych samochodów. Na razie jest efekt "wow", nowości etc.

A sprzedawcy z tego korzystają. Dodatkowo jest to dobro limitowane/na które trzeba długo czekać, więc klient zapłaci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Było parę głosów, że M6 jednak jest daleko za Passatem...

Właśnie pojawił się test M6 FL wg Zachara:

 

Dla mnie jak na razie nr 1 jeśli chodzi o następne auto, Passat na drugim miejscu...

A przy obecnych jajach z zamówieniami i rabatami w VW, to jednak Passat zostaje daleko w tyle.

 

 

No sorry - ale źle działał czujnik poziomu płynu do spryskiwaczy to go wyrzucili kompletnie?

Brak teleskopu pod maską? Podłokietnik cofnięty że ręka ląduje na rolecie? Brak koła zapasowego nawet w opcji?

I jako wielka zaleta podane że hamulec elektromechaniczny sam się zwalnia? (chyba norma skoro w passacie jest od 2005). Auto holda pewnie nadal nie wynaleźli :D

 

B8 nie jest super wykończony ale przed mazdami to nadal są lata świetlne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałem, że jest idealna - po prostu rozsądna alternatywa dla B8, które też ma daleko do miejsca w którym VW próbuje go ustawić (na razie tylko cenowo).

Sam jestem posiadaczem VW (któregoś już), co nie znaczy że mam ślepo patrzeć w tą markę jak sroka w gnat.

Bardziej optymistycznie byłem nastawiony np. do nowego Mondeo, ale po jazdach próbnych odpadł. Na Mazdę trafiłem przypadkiem (akurat była obok salonu Forda to zaszedłem) i wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, o wiele lepsze niż B8. To co tak wyśmiewasz to akurat pierdoły - teleskop fakt, przydałby się (chociaż w dziale blacharskim jest kilka pytań jak wyprostować wgniotki na masce od zbyt mocnego domykania teleskopowej maski).

 

Ale czy brak teleskopu albo cofnięty podłokietnik to lata świetlne? I na takie rzeczy powinienem głównie patrzeć, a nie na LEDowe reflektory, Head-up display, wszystkie możliwe systemy wspierające czy audio Bose w cenie auta?

Aaa, zapomniałem - wywalili kontrolkę płynu do spryskiwaczy, więc to już się nie nadaje do jazdy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla Ciebie detale. Dla innych na jakość skladają sie takie detale.

Oni już chociaż nauczyli się jak zrobić nawigację ? bo jeszcze niedawno nadawała się na śmietnik.

 

A spryskiwacze? To świadczy jak oni te samochody projektują.

Nie potrafią zrobić kontroli płynu do spryskiwaczy ?

 

Ostatnio jechałem nowym hyundaiem i wycieraczki przy dużej prędkości nie dawały rady z oporem powietrza !

 

VW leci z jakością dramatycznie ale nadal wsiadając do aut nie-niemieckich czuć powiew tandety.

Pomimo że bryła auta może być fantastyczna (jak w przypadku tej mazdy).

 

Nie pisałem, że jest idealna - po prostu rozsądna alternatywa dla B8, które też ma daleko do miejsca w którym VW próbuje go ustawić (na razie tylko cenowo).

Sam jestem posiadaczem VW (któregoś już), co nie znaczy że mam ślepo patrzeć w tą markę jak sroka w gnat.

Bardziej optymistycznie byłem nastawiony np. do nowego Mondeo, ale po jazdach próbnych odpadł. Na Mazdę trafiłem przypadkiem (akurat była obok salonu Forda to zaszedłem) i wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, o wiele lepsze niż B8. To co tak wyśmiewasz to akurat pierdoły - teleskop fakt, przydałby się (chociaż w dziale blacharskim jest kilka pytań jak wyprostować wgniotki na masce od zbyt mocnego domykania teleskopowej maski).

 

Ale czy brak teleskopu albo cofnięty podłokietnik to lata świetlne? I na takie rzeczy powinienem głównie patrzeć, a nie na LEDowe reflektory, Head-up display, wszystkie możliwe systemy wspierające czy audio Bose w cenie auta?

Aaa, zapomniałem - wywalili kontrolkę płynu do spryskiwaczy, więc to już się nie nadaje do jazdy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz B6 to wiesz jak VW robi nawigację ;) (zresztą to i tak nie VW tylko podwykonawcy)

Mam jedno pytanie - jeździłeś chociaż ćwierć sekundy M6 FL? Jeżeli oceniasz tylko na podstawie zdjęć czy filmów to nawet nie ma o czym dyskutować.

Bo jeśli chodzi o układ jezdny / czucie drogi to jest wyraźna różnica między Passat / Mondeo / 6 czy Insignia

 

Ja jeszcze czekam na premierę Giulii za tydzień - jeśli będzie faktycznie mocno spokrewniona z Maserati i narysowana jak wszystkie Alfy, to też może być ciekawa alternatywa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam RNS510, dvd, dysk twardy, tuner TV, ekstra mapy. Jestem zadowolony.

I wszystko wyświetla dodatkowo przed oczami kierowcy a nie obok wskazań klimatyzacji czy bóg wie gdzie (tylko Niemcy montują komputer zawsze przed oczami kierowcy).

 

I nie - nie jezdzilem M6 FL. To nie zmienia faktu ze nie kupiłbym samochodu TYLKO za układ jezdny i "czucie" drogi :D

 

 

 

 

Skoro masz B6 to wiesz jak VW robi nawigację ;) (zresztą to i tak nie VW tylko podwykonawcy)

Mam jedno pytanie - jeździłeś chociaż ćwierć sekundy M6 FL? Jeżeli oceniasz tylko na podstawie zdjęć czy filmów to nawet nie ma o czym dyskutować.

Bo jeśli chodzi o układ jezdny / czucie drogi to jest wyraźna różnica między Passat / Mondeo / 6 czy Insignia

 

Ja jeszcze czekam na premierę Giulii za tydzień - jeśli będzie faktycznie mocno spokrewniona z Maserati i narysowana jak wszystkie Alfy, to też może być ciekawa alternatywa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności