Skocz do zawartości
Grypsik

Zimówki obowiazkowe w zimie - od 1 listopada

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Właśnie usłyszałem o pomyśle wprowadzenia obowiązku zakładania opon zimowych na zimę, proponowany termin od 1 listopada. Nie wiem do kiedy???? końcowej daty nie słyszałem.

Tak się zastanawiam czy to jest dobry pomysł bo jak wiadomo u nas pogoda jest zmienna i nieprzewidywalna. Może być temperatura dobrze powyżej zera nawet w Boże Narodzenie a śnieg itd to w styczniu można dopiero zobaczyć.

Ogólnie to chyba jestem za tym pomysłem bo jest on dość rozsądny ale... Większość ludzi i tak zakłada zimówki i szybciej znajdę kogoś z oponami zimowymi w lecie niż z letnimi w zimie a ponadto moim zdaniem jakakolwiek data jest bezsensowna i raczej powinno się przyjąć ze gdy pogoda jest typowo zimowa, śnieg itp itd to wtedy powinna policja ewentualnie podczas kontroli sprawdzać rodzaj ogumienia. A do czasu pierwszych opadów śniegu itp itd raczej powinno się to pomijać. Tzw. późna jesień... To taki ogólny zarys mojej myśli, bez wnikania w szczegóły.

Jestem ciekaw co inni mają do powiedzenia w tym temacie.

Wiem ze jest jeszcze ogólnie kwestia mrozu gołoledzi itd. Ja zakładam dość późno zimówki ale nie to ze dopiero jak metr śniegu nawali ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego do końca marca słyszałem że ma to niby obowiązywać, hmmm ja sam zakładam zimówki.

według mnie słaba opona zimowa jest lepsza niż dobra letnia, testowałem i takie jest moje odczucie.

w radiu mówili że około 5% uczestników ruchu drogowego tylko nie zmienia opon na zimowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idiotyzm. To tak w telegraficzym skrocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idiotyzm, kretynizm i kolejny sposób by wyciągnąć kasę... Proponowany mandat będzie wynosić 500 zł, termin 1 listopada - 31 marca, a niektóre barany(czyt. wybitni eksperci) chcą jeszcze tego, aby jeździć na dodatkowy przegląd techniczny potwierdzający obecność opon zimowych na aucie. O tym, że spooora większość kierowców zmienia opony potwierdzają jebitne kolejki i zapisy w wulkanizacjach, więc po co to jeszcze prawnie kontrolować. Czy naprawdę jesteśmy tak głupim narodem kierowców, że wszystko trzeba nam przepisami wskazywać czy po prostu znowu robią nas w wała ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Idiotyzm.
wszystko trzeba nam przepisami wskazywać

 

To tak jak u Niemca ;)

 

Nie wiem jak to będzie u nas,ale u Niemca wystarczy mieć zimówkę na tzw. "ciągnącej osi" .

 

Sam pomysł nakazu jest chyba tylko po to ,żeby firmy produkujące opony miały zbyt...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co na to rodziny mające samochód wartości 1-2 tysięcy złotych :(. Skończy się na tym , że jakiś procent użytkowników drogi będzie pomykać na zimówkach cały rok. Chory kraj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe co z tymi co jeżdżą na wielosezonowych - pół mandatu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry pomysł-ogumienie powinno być usankcjonowane prawnie-bo Polacy to niestety głupi naród i jeśli przepisy czegoś palcem nie wskazują, to Polacy kombinują. Ile razy w góry wyjeżdżają nie posiadając łańcuchów-później codziennie są informacje, że droga nieprzejezdna, bo spadło 10cm śniegu.

Może terminy niekoniecznie-wystarczyłoby do końca lutego moim zdaniem, zamiast do końca marca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo tak jak włączają ogrzewanie w blokach - jeśli kilka dni z rzędu utrzymuje się określona temperatura...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ile razy w góry wyjeżdżają nie posiadając łańcuchów-później codziennie są informacje, że droga nieprzejezdna, bo spadło 10cm śniegu.

Tu bardziej problemem leży po stronie służb odpowiadających za odśnieżanie drogi , a nie , że Kowalski nie posiada łańcuchów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie chory pomysł .

Posiadanie zimówek nie zwalnia z myślenia , śnieg , deszcz , złe warunki=noga z gazu .

Wnet będą wymagane oponki na deszcz, śnieg , +40 C lub np jazdę po godzinie 22.

Ja bym pomyślał o wyciąganiu konsekwencji za spowodowanie kolizji , stłuczek etc i braku w/w opon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tu bardziej problemem leży po stronie służb odpowiadających za odśnieżanie drogi , a nie , że Kowalski nie posiada łańcuchów

Raczej po stronie braku wyobraźni "Kowalskiego"... Jeśli "Kowalski" nie potrafi przeanalizować sytuacji i wyciągnąć wniosków, to uporządkujmy to przepisami-tak też jest z oponami zimowymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że zrobi się długi temat do pospamowania i ponarzekania ;)

Moi drodzy, osobiście wisi mi to, czy wprowadzą przepis, czy nie.

Kto teraz jeździ na letnich w zimie, dalej będzie z nich korzystał.

A ci co mają sądowy zakaz prowadzenia pojazdu (kara za prowadzenie pod wpływem alkoholu) i tak jeżdżą, bo muszą, albo zwyczajnie mają to w du***.

Więc jakiś przepis odnośnie opon niewiele zmieni - no może tyle, że biedni ludzie, którzy używają samochodu od święta, teraz nie wyjadą zimą nawet w warunkach idealnego stanu nawierzchni, przy plus 5 stopni, bo bariera 500 złotych mandatu będzie dla nich nie do przeskoczenia.

A najlepiej podsumowuje to ta wypowiedź:

Idiotyzm. To tak w telegraficzym skrocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co z tymi co jeżdżą na wielosezonowych - pół mandatu?

 

Wielosezonówka jest traktowana jak zimówka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że to dobry pomysł z tymi oponami obowiązkowo może nie od tego 1 listopada ale sam wiem jak się jedzie na letnich w zimie a na zimowych w lecie kupę pisku a zero hamowania, ale ile ludzi tyle opinii. Wiem , że opony to duży wydatek sam szarpnąłem się na taki wydatek i to do 2 aut i felunek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak " Obowiązkowa jazda na zimówkach w zimie" taki paragraf nigdy nie wejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobry pomysł-ogumienie powinno być usankcjonowane prawnie-bo Polacy to niestety głupi naród i jeśli przepisy czegoś palcem nie wskazują, to Polacy kombinują. Ile razy w góry wyjeżdżają nie posiadając łańcuchów-później codziennie są informacje, że droga nieprzejezdna, bo spadło 10cm śniegu.

Może terminy niekoniecznie-wystarczyłoby do końca lutego moim zdaniem, zamiast do końca marca.

 

Nie porównuj wyjazdu w góry i konieczności posiadania łańcuchów do obowiązku zakładania zimówek. Przy obecnych cenach "nalewek" nie trzeba kombinować a i świadomość kierowców się zmienia - in plus oczywiście. Jak dla mnie to głupota, która nie ma prawa istnieć, a tym bardziej w przepisach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to głupota, która nie ma prawa istnieć, a tym bardziej w przepisach.

 

nie wiem,nie znam się,a czy w Niemczech czasem nie ma obowiązku jeżdżenia na zimówkach w zimie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle jest wiele za i równie wiele przeciw. Może by tak większe kary dla sprawców kolizji, jeśli przyczyną była jazda na letnich gumach?

Czyli kara za spowodowanie kolizji + owe 500 za "niemanie" zimówek.

Jak ktoś jeździ i ma mózg na miejscu, to kapcie sam zmienia, a na debili i tak sposobu nie ma i żaden przepis tego nie zmieni.

 

Tylko dlaczego teraz myślą o zimówkach, skoro od dawna jest udowodnione że mają duży wpływ na trakcję w zimie, a wcześniej wprowadzili obowiązek jazdy na światłach, z których pożytek jest co najmniej mocno wątpliwy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja jestem za ( tak samo jak bylem za obowiązkiem jazdy na światłach).

 

Jeżeli taki przepis ocali 5 ludzi/rok to powinno się go wprowadzić od zaraz.

 

Nie mowie nawet o nerwach straconych na osiedlowych uliczkach w drodze do pracy ... bo ktoś akurat jedzie rano po bułki do sklepu, a ze jeździ tylko po te bułki to opon mu się nie opłaca zmieniać.

Po drugim albo trzecim takim delikwencie wepchniętym na miejsce parkingowe, górę nad chęcią pomocy biorą mordercze żądze ..

 

Dodatkowy przegląd to już głupota, ale mandat być powinien.

 

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności