Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam uszkodzony gaszak, czy może ktoś z kolegów rozbierał ten zawór i jest możliwość wymiany membrany, albo pasuje cały zawór z innego auta np. fiata bo jak na razie nie uśmiecha mi się wywalić 150zł za używkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłem czy przepuszcza podciśnienie.Ale problem z klapa nadal występuje, chyba sterownik knoci

Ja myślę , że bardziej coś od stacyjki będzie knocić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam

mam uszkodzony gaszak, czy może ktoś z kolegów rozbierał ten zawór i jest możliwość wymiany membrany, albo pasuje cały zawór z innego auta np. fiata bo jak na razie nie uśmiecha mi się wywalić 150zł za używkę.

 

Na allegro widziałem takie membramy tylko nie pamiętam ile kosztowały, a do swojego kupiłem używke za 20zł. Trzeba dzwonić i pytać tych co mają kolektory z egr. Jeden powie 150zł,a inny np. 20zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uploadfromtaptalk1404287190037.jpgZnalazłem to gdzieś na forum.Może komuś się przyda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Odświeżę temat gdyż pojawił się dziwny problem a nie wiem gdzie jest przyczyna. Mianowicie pomiędzy gruszka przy egr a zaworem N239 był pęknięty przewód podciśnieniowy. Po usunięciu usterki zaczęło się coś dziwnego dziać. Odpalam silnik bez problemu i schodzi na niskie obroty, poniżej 800 obr/min i faluje jakby chciał zgasnąć. Klapa gasząca jest zamknięta cały czas a po zdjęciu przewodu z zaworu czuć, że cały czas zasysa powietrze i silnik zaczyna normalnie pracować. Z tego co wyczytałem to powinna zadziałać tylko w momencie gaszenia silnika a ona po uruchomieniu silnika odrazu odcina. Gdzie leży problem? Rozsypał się egr? Ponadto po zdjęciu przewodu auto działa niby normalnie lecz przyśpiesza z pełną mocą dopiero od ok 2200 obr/min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdzie leży problem? Rozsypał się egr?

Czy na pewno masz porządek w podciśnieniach? może masz źle podpięte wężyki.

Winy w zaworze EGR czy klapie gaszącej się tu nie doszukuj, jeżeli już to w zaworze sterującym klapą - przy pracującym silniku nie ma prawa być podciśnienia na wężyku od klapy gaszącej (a u Ciebie jest), a to że klapa się przymyka pod wpływem podciśnienia świadczy tylko o tym że sama klapa jest sprawna.

Ponadto po zdjęciu przewodu auto działa niby normalnie lecz przyśpiesza z pełną mocą dopiero od ok 2200 obr/min.

po zdjęciu przewodu klapa nie przymyka dolotu - czyli jest wszystko w normie, ale po zdjęciu wężyka zasysa Ci lewe powietrze i ucieka Ci podciśnienie z układu - ono jest też wykorzystywane m.in. do sterowania łopatkami od zmiennej geometrii w turbosprężarce. Zaślep ten wężyk aby układ był szczelny i sprawdź wtedy.

Edytowane przez dtambor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatkałem króciec zaworu sterującego od klapy gaszącej i zgodnie z tym co napisałeś auto odzyskało formę. Wychodzi na uszkodzony zawór bodajże N239 bo ciągle zasysa powietrze chyba coś innego to powoduje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest chyba ten zawór na obudowie filtra powietrza. Przypuszczam, że aby zawór puścił podciśnienie to musi mieć podane napięcie w momencie gaszenia auta (z tego co zauważyłem to klapa trzyma kilka sekund od zgaszenia, więc pewnie po tym czasie napięcie zanika). Jak wypniesz wtyczkę od tego zaworu to będziesz bliżej rozwiązania problemu - czy to wina zaworu czy jego sterowania ;). Oczywiście odpięcie elektryki na 99% wygeneruje błędy w sterowniku, ale przy dzisiejszych cenach interfejs KKL powinien być niezbędnikiem :). Druga sprawa że to może być nietrwały błąd który sam się wykasuje jak z powrotem podłączysz, ale tego nie gwarantuję.

Edytowane przez dtambor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Interfejs mam na stanie i obsługujący programik. Nie wypinałem wtyczki od tego zaworu ale dzisiaj to uczynię. Do tej pory żadnych błędów na Vagu nie było widać po za tym jednym dziwnym zachowaniem zaworu na filtrze powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej masz walnięty zawór bo wątpię w to aby napięcie było podawane cały czas na zawór, ale warto to wykluczyć. Ewentualnie taki zawór powinien kosztować jakieś grosze na rynku wtórnym, a wymiana to 3 minuty.

Do tej pory żadnych błędów na Vagu nie było widać

Jeżeli cewka w zaworze ma obwód zamknięty, to "elektrycznie" wszystko jest ok i błędu nie będzie :)

Edytowane przez dtambor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem, że odpięcie wtyczki od zaworu wywala tylko błąd N239 a zawór dalej i tak zasysa ciągle powietrze. Jadę szukać używki i podmiana wskaże rezultaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakimś cudem dorwałem taki jeden zawór na rynku wtórnym. Zamiana wskazała uszkodzenie elektrozawóru N239 znajdującego się na obudowie filtra powietrza. Teraz hula samochodzik aż miło. Dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, odgrzeję kotleta.... Klapa gasząca nie działa w moim aucie. Gruszka przy egr od klapy sprawna (trzyma po zassaniu jej) klapa chodzi lekko, stawiam na n239. Bo podciśnienie od akumulatora podciśnienia do niego dochodzi, i teraz pytanie :

Odpiąłem wtyczkę od niego i wpiąłem żarówkę w styki , czy podczas uruchomionego silnika powinna mrugać, czy powinna zabłysnąć tylko ,gdy silnik wyłączę? Wężyki szczelne. Proszę o odpowiedź. Pozdrowienia z Kujaw .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli się nie mylę i dobrze pamiętam powinna Ci się zapalić na kilka chwil gdy gasisz samochód

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego pytałem,bo również wydaje mi się,że napięcie powinno pojawić się tylko przy gaszeniu auta, a nie pojawiać się i znikać podczas pracy. Nie mierzyłem napięcia miernikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności