Pękający pasek rozrządu czy norma ?

[lancer83]

W odpowiedzi dostałem to: jakby ktoś mi to przetłumaczył byłbym wdzięczny

 

Shot at 2012-05-09

[kujon]

no taka technologia jest, tylko nie każdemu to pęka, a widziałem trochę aut z tymi paskami

widziałem trochę pasków dayco oryginał VW, po różnych przebiegach i nawet po 150 tkk brak takich efektów. Reklamuje kolega u sprzedawcy, bo wygląda na zleżały lub podróbę. Jak kiedyś wspomniałem że firmy robią lepiej na serwis lub brak podróbek i zawsze wiadomo datę ważności np. paska rozrządu, to mało sprzedający mnie nie ukrzyżowali... taki szczegół.

[lancer83]

Koledzy a gdzie szukać tej daty przydatności paska bo na opakowaniu jej nie ma ?

[janek662]

Polecam Contitech . zakładam wszystkim moim klientom i nie ma żadnych reklamacji . a na DAYCO miałem kiedyś zerwany pasek po 5tyś km

[ideally]

W piątek zeszły wymieniłem rozrząd w ASO skody, bo akurat mam najbliżej. Przejechałem na pasku 94 tysiące kilometrów i spokojnie mogłem do tych 120 tys. dojechać a tak mnie straszyli, pasek wyglądał jak nowy, jedynie od alternatora wyglądał nieciekawie, ale miał już przebieg...274 tys. Teraz znowu mam oryginalne części, a warto jednak...z robocizną 1246zł plus paski od klimy i alternatora i dodatkowe śruby. Na rozrząd jest 2 lata gwarancji lub 90 tys. km w okresie tych dwóch lat.

[neoeinz]

info z wczoraj, paski rozrzadu z aso to tez dayco

[kujon]

info z wczoraj, paski rozrzadu z aso to tez dayco

co nie zmienia faktu, że się nie strzępią i jak napisał kolega wyżej po 94 tyś wyglądają jak nowe - tyle że to dayco z napisami VW.

[neoeinz]

wygladaja tak samo, tylko bez logosow VW OOOO

[lancer83]

No to morze podróbę kupiłem bo po 17000 pasek nie może tak wyglądać. A i jeszcze jedno, na opakowaniu Dayco nie ma daty przydatności paska. Dziś kupiłem Contitecha i tam jak wół jest napisane 2017.

[ajkc]

Cztałem swego czasu artykuł że na lekech i podrobionych cześciach samochodowych jest lepszy zarobek jak na narkotykach reszte możecie sobie dopowiedzieć.Ten sam proszek do prania kupiony w polsce i niemczech podobno się znacznie różni jakością.Myślę że zależnie od szczęścia kupujemy kopie które udaja orginał i stąd biora się te dziwne wady.W b3 z niemiec w swoim czasie po kupnie wymieniłem paski i po 3 tygodniach wróciłem do "starych" bo nowe piszczały i jeżdże na nich do dziś 5 lat (oprócz rozrządu).Chcę powiedzieć że trzeba patrzeć od kogo ,za ile i gdzie się kupuje no i trzeba mieć szczęście to może się trafi.A chińskie kopie wygladają bardzo pożądnie i markowo. Pozdrawiam.

[coffin80]

witam ja założyłem do 2.5 tdi wszystkie paski firmy DAYCO ,jak narazie 15 tys i wszystko ok ,kupiłem komplet z allegro i wyglądały na oryginal bo takie też montują fabrycznie więc zobaczymy z czasem.....

[lancer83]

Wczoraj zmieniłem pasek na contitecha i mam spokój. Piszecie że dayco był zakładany na pierwszy montaż. Może i był ale pasek nie powinien tak wyglądać po 17000 km.Przejrzałem wszystkie koła, rolki itp. wsio O.K. Na necie aż roi się od opinii że dayco lubi pękać. Każdy zakłada to co chce ale ja szczerze odradzam Dayco bo ryzyko jest za duże.

Edytowane 12 Maja 2012 przez lancer83

[ajkc]

Wczoraj kupłem zestaw rozrządu w ASO w cenie 483zł dwie rolki i pasek a zamontuje to w silniku AVF .Na pasku jest firma contitech i logo VW pompę wody też planuje kupić z ASO za ok. 200zł jak coś się będzie z tym działo to postaram się napisać.Ciekawe jest to że pasek na silniku też orginalny VW contitech (made in germany) tyle że wyglada na grubszy i solidniejszy a powinien być chyba taki sam.