krzysieeek20 Zgłoś #1 Napisano 28 Stycznia 2012 witam passata mam juz od ponad roku wczesniej miałem audi 80 b4 smigała jak rakieta do DE i z powrotem (tylko olej brała) i przy 160-170 było w niejo wiele ciszej niz w moim passacie b5 fl 131KM (AVF) nawet dokupiłem orginalne wysiszenie pod maske bo nie było ale to nic nie dało teraz jak jade 130 i 2,5-3 tys obrotów bo wiecej nie jezdze bo jest za głosno to jest tak głosno ze nie da sie wytrzymac(chyba zaczne jezdzic w stoperach) nie wiem co mam robic pomozcie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gentelman Zgłoś #2 Napisano 28 Stycznia 2012 Tłumiki itp oczywiście wykluczyłeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzysieeek20 Zgłoś #3 Napisano 28 Stycznia 2012 tłumik był robiony i oczywiscie jest ok ale to nic nie pomogło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gentelman Zgłoś #4 Napisano 28 Stycznia 2012 No a mniej więcej nie wiesz skąd ten hałas dochodzi? Bo tak to trochę szukanie igły w stogu siana... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzysieeek20 Zgłoś #5 Napisano 28 Stycznia 2012 zbytnio to tez nie wiem czy to z silnika czy za słabe wyciszenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gentelman Zgłoś #6 Napisano 28 Stycznia 2012 Hmm, a jakiej kategorii jest to hałas ? Buczenie, świst etc ? Bo jeśli Ty nie wiesz co hałasuje, to my tym bardziej :dupablada Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzysieeek20 Zgłoś #7 Napisano 28 Stycznia 2012 raczej to buczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SeM@PassatB5 Zgłoś #8 Napisano 28 Stycznia 2012 U mnie też buczy, najczęściej przy rozpędzaniu się, tak jakby silnik nie umiał uciągnąć i się męczył. Pod pokrywą zaworów słychać metaliczne tykanie, prawdopodobnie wałek sie już wyklepał, zawory się nie domykają, silnik traci moc i może stąd te buczenie. Niech się wypowiedzą koledzy po wymianie wałków rozrządu, może to od tego idzie buczenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #9 Napisano 29 Stycznia 2012 Też mam taki silnik. Na zewnątrz chodzi jak traktor ale w środku jest ciszej niż w benzynce. Mam oryginalne wyciszenie pod maską, w komorze silnika i pokrywę pod silnikiem i skrzynią biegów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #10 Napisano 29 Stycznia 2012 Chyba żartujesz z tym ciszej niż w benzynce? W benzynie nie slychac nic na postoju, tylko dmuchawe, ktore jest ustawiona na 1. W dieselku siedzialem, na luzie to jest zart i do tego lekkie drgania od silnika, i dodam, ze nie siedzialem w jednym, a wielu. Nie chce tu polemizowac, ale porownywanie pracy benzyny do diesela...jest nie na miejscu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hepos Zgłoś #11 Napisano 29 Stycznia 2012 U mnie dużo dała wymiana końcowej gumy tłumika (tej w kształcie litery Y) Tylko ze jak ją założyłem normalnie to dalej buczało. Ale gdy ja cofnąłem tak, by kołnierz wieszaka znajdowal sie w gumie - wtedy ustało. DOdatkowo trzepał mi sie przedni zderzak i nadkole. Przymocowałem. Później drżała nakładka na silnik - podłożyłem gąbke. Jest na prawdę znacznie ciszej. Ty przyjrzyj sie poduszkom pod silnikiem oraz łącznikowi elastycznemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #12 Napisano 30 Stycznia 2012 Chyba żartujesz z tym ciszej niż w benzynce? W benzynie nie slychac nic na postoju, tylko dmuchawe, ktore jest ustawiona na 1. W dieselku siedzialem, na luzie to jest zart i do tego lekkie drgania od silnika, i dodam, ze nie siedzialem w jednym, a wielu. Nie chce tu polemizowac, ale porownywanie pracy benzyny do diesela...jest nie na miejscu. co kolega wniósł do tematu aby pomóc? nic, poprostu nic. Kolega tylko chciał zaistnieć i mnie opieprzyć, choć nie wiem za co. A tak nawiasem mówiąć to ja miałem 2 paski b5 w benzynce a nie tylko w nich siedziałem i wiem jak jest w nich "cicho" przy szybszej jeździe i wysokich obrotach i nich kolega nie polemizuje bo to nie jest temat do tego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radzik00 Zgłoś #13 Napisano 11 Marca 2012 Witam Wszystkich, Mam ogromny problem z buczeniem( buczenie jest takie ze az brzeczy w uszach,tylko na tylnej kanapie i tylko w granicach 1700 - 2000 obrotow.Ostatnio wymienilem wydech i niestety problem nie ustal. Panowie z warsztatu twierdza, jedyna opcja to katalizator (przypchany,zawirowania spalin etc...)Prosze o pomoc bo szkoda mi wywalac kasy na darmo. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mnichu Zgłoś #14 Napisano 11 Marca 2012 (edytowane) http://www.a6klub.pl/a6-c5-19tdi-avfskaczacy-korek-wlewu-oleju-i-buczenie-vt30109.htm Warto przeczytać i nie wymieniać pochopnie dobrych części. Ja również mam ten problem i coraz bardziej obstawiam katalizator. Od jakiegoś tys kilometrów przyciskam pasiastemu dosyć mocno i mam narazie ciszej w aucie. A osłony pod sinikiem i pod skrzynią nie mam i nie bede miał bo już zgubiłem 2 komplety (tu akurat z powodu miejsca pracy). Ostatnio wymienilem wydech i niestety problem nie ustal. robiłeś coś z katalizatorem ? Pozdrawiam Edytowane 11 Marca 2012 przez mnichu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bob1 Zgłoś #15 Napisano 11 Czerwca 2012 U mnie dużo dała wymiana końcowej gumy tłumika (tej w kształcie litery Y) Tylko ze jak ją założyłem normalnie to dalej buczało. Ale gdy ja cofnąłem tak, by kołnierz wieszaka znajdowal sie w gumie - wtedy ustało. DOdatkowo trzepał mi sie przedni zderzak i nadkole. Przymocowałem. Później drżała nakładka na silnik - podłożyłem gąbke. Jest na prawdę znacznie ciszej. Ty przyjrzyj sie poduszkom pod silnikiem oraz łącznikowi elastycznemu. W jaki sposób cofnąłeś ten trójkątny wieszak?? cofnąłeś mocowanie czy samą tą trójkątną gumę?? i jak to zrobiłeś cofnąłeś czy jak?? walczę z buczeniem z tyłu samochodu i nie mogę sobie poradzić. ---------- Dodano o 11:40 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:38 ---------- ---------- Dodano o 11:46 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:42 ---------- Witam Wszystkich, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cola_no Zgłoś #16 Napisano 11 Czerwca 2012 witam passata mam juz od ponad roku wczesniej miałem audi 80 b4 smigała jak rakieta do DE i z powrotem (tylko olej brała) i przy 160-170 było w niejo wiele ciszej niz w moim passacie b5 fl 131KM (AVF) nawet dokupiłem orginalne wysiszenie pod maske bo nie było ale to nic nie dało teraz jak jade 130 i 2,5-3 tys obrotów bo wiecej nie jezdze bo jest za głosno to jest tak głosno ze nie da sie wytrzymac(chyba zaczne jezdzic w stoperach) nie wiem co mam robic pomozcie Poraziłeś sobie kolego z tym buczeniem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Glodny Zgłoś #17 Napisano 11 Czerwca 2012 Miałem podobny przypadek, między 2,5-3 tyś. obrotów buczało strasznie aż czuć było lekkie drgania na kierownicy. Autko jeździło jak po sznurku, przyspieszało i prowadziło się dobrze. Wszystko wyjaśniło się po zmianie opon na nowe letnie. Od tej pory cisza i szum wiatru przy 140 km/h jadąc po autostradzie. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mnichu Zgłoś #18 Napisano 11 Czerwca 2012 Siemano kilka dni temu wymieniałem skrzynię w passacie na 6-cio biegową i przy okazji wywaliłem katalizator. EFEKT : jest cicho w samochodzie i nie ma buczenia Wcześniejszy reznonans oraz buczenie w przedziale 1700-2000 obr znikneło całkowicie Kata wyciąłem całkowicie a na jego miejsce wspawałem rurę 55mm. A katalizator sprzedałem za 150 zł. Dodam że silnik zrobił się jeszcze żywszy... zwłaszcza w górnym zakresie obrotów Jak narazie same plusy Pozdro mniszek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małpek Zgłoś #19 Napisano 25 Listopada 2012 (edytowane) jest za głosno to jest tak głosno ze nie da sie wytrzymac(chyba zaczne jezdzic w stoperach) nie wiem co mam robic pomozcie Może pomyśl o wygłuszaniu? U mnie takie rozwiązanie zdało egzamin i to na 6+ Są serwisy, które przeprowadzą wygłuszanie profesjonalnie. Ja znam jeden, z Warszawy - SztukaWyciszania.pl Edytowane 26 Listopada 2012 przez małpek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mareve Zgłoś #20 Napisano 26 Listopada 2012 (edytowane) U mnie też jest głośno w aucie i nie wiem własnie od czego.. Od 2000 obrotów ciężko myśli złapać Edytowane 26 Listopada 2012 przez Mareve Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach