Skocz do zawartości
wojtekania

Wysokie obroty 2.0 AGG 115KM 1996r.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie może ktoś mi coś podpowie. Jak na zimnym silniku odpalę mam jakieś 1000 obr,ale jak *nabierze temperatury to obroty wzrastają do 1100. Pali od strzała. Czujnik temperatury wymieniony, rurki podcisnieniowe wszystkie wymienione, przepustnica wyczyszczona, świece mają 10 tyś, kopułkę wykluczam. Coś usłyszałem po przekręceniu kluczyka nie jedno tyknięcie w silniku krokowym ,ale kilka , lub nawet kilkanaście. Może to silniczek krokowy,ale on jest z całą przepustnicą. Nie wiem gdzie szukać , może ktoś mi cos poradzi, byłbym wdzięczny. Auto jest bez gazu z przebiegiem 213 tyś.km z góry dziękuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
rurki podcisnieniowe wszystkie wymienione

Sprawdź dobrze czy nie łapie lewego powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale skąd miałby łapać, jestem średni w mechanice samochodowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyściłeś przepustnice i rurki podciśnienia...może gdzieś sie rozszczelniło...u mnie jak spadł weżyk co idzie na MFA to obroty trzymały sie na 1300...u Ciebie też chyba sa jakieś wężyki podciśnienia po prawej stronie kolektora (patrząc od przodu auta) obadaj je.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie je wszystkie wymieniłem ,został jeden duży co idzie do serwa, tego nie ruszałem, ale przebadałem go i wydaje się byc ok. Nie wiem jak ma się zachowywac ten silniczek krokowy, ma być jedno tyknięcie , czy kilka u mnie jest nawet jak liczyłem do 10 razy. A wracając do obrotów to były już przed czyszczeniem przepustnicy, ale postanowiłem się wziąć za to i efekt marny.

Edytowane przez wojtekania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na filtr oparów paliwa wężyki szczelne ?

Odma szczelna?

Przeczyść wtyczkę na krokowca i zrób reset.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filtr oparów paliwa,cos chyba pominąłem , odma jest lekko wilgotna,ale myśle że to chyba może od jakiś oparów oleju. A krokowiec mam z tyłu w przepustnicy. 5 lat temu miałem B3 z 92 z takim samym silnikiem jak ty i krokowiec był na klawiaturze. Temu upchali chyba za tyłu przepustnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo masz elektryczny krokowiec z czujnikiem przepustnicy....na filtr oparów paliwa też idzie podciśnienie, taki grubszy wężyk.

Sprawdź czy przepustnica o nic nie blikuje ,linka (nie myl z pancerzem linki) z pedału gazu musi być lekko luźna, pod mocowaniem linki na przepustnicy powinien(ale nie mam pewności czy jest u Ciebie) być z zderzak-śruba regulowany którym można przepustnicę lekko uchylic lub domknąć---

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to dzięki za czas mi poświęcony. Linkę na pedale gazu mam luźną. Z grubym wężykiem od oparów to sprawdzę, u mnie nie ma śruby do regulowania przepustnicy. Numer katalogowy mojej to 037 133 064. Jak ją przykręciłem do auta bez tylnej osłony i zamontowałem wszystko to po uruchomieniu silnika starałem sie palcem ruszyć kółko zebate i obroty spadły , ale zaraz wracają do ustawienia poprzedniego, zachowuje się jakby był zablokowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczyść wtyczkę na krokowca i zrób reset.

 

Ściągnął bym jeszcze z niego wtyczkę i zobaczył jak wtedy chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ściągnął bym jeszcze z niego wtyczkę i zobaczył jak wtedy chodzi.

 

witam

 

Podepne sie do tematu bo mam identyczne objawy. Silnik Agg. Kiedys Przed czyszczeniem przepustnicy 850, pozniej 900 obr.

Ostatnio problem z rozruchem zimnego silnika, który gasł bezpośrednio po odpaleniu. Musiałem trzymac noge na pedale gazu.. Postanowilem wyjąć przepustnice, wyczysciłem ją na lustro. Obchodzilem się z nią delikatnie i wątpie żebym ją w jakiś sposób mechanicznie uszkodził. Po włączeniu obroty 1000. (Samochód lepiej sie zachowuje na zimnym silniku ale to tez nie jest tak jak powinno byc, bo troche kulwao chodzi jakby na 2-3 cylindry.)

Po rozgrzaniu silnika obroty wchodzą na 1200...

Dodam, ze nie mam zadnych błędów na komputerze a adaptacja vagiem nic nie daje. Mam sterownik Simos.

 

 

Jak sciągne wtyczke z przepustnicy obroty wchodza na 1500.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze wyeliminowane musi być lewe powietrze..podciśnienia...odma....potem zapłon.....ewentualnie czuunik wału ma słaby styk lub po prostu czujnik temp. na sterownik się wysłużył.

VAG nie wszystko pokaże a jak pokaże to nie powie jak naprawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Po pierwsze wyeliminowane musi być lewe powietrze..podciśnienia...odma....potem zapłon.....ewentualnie czuunik wału ma słaby styk lub po prostu czujnik temp. na sterownik się wysłużył.

VAG nie wszystko pokaże a jak pokaże to nie powie jak naprawić."

 

Wymienialem czujnik temperatury, wymienialem rurki odmy, sprawdzalem węże podciśnienia- wygląda, że jest ok.

W tym silniku nie ma czujnika ciśnienia układu wspomagania ? Wiem, ze w niektórych silnikach bylo to stosowane i często z tym byly problemy( falowanie i wysokie obroty).

Wszystko staram sie sprawdzac po kolei...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wszystko staram sie sprawdzac po kolei...

Przepływomierz....

Odłącz stukowy....

Sprawdź zapłon...

Obadaj wtyczkę czujnika wału czy sucha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przepływomierz....

Odłącz stukowy....

Sprawdź zapłon...

Obadaj wtyczkę czujnika wału czy sucha.

 

Przeplywomierz czyscilem - (to bylo jeszcze przed zdejmowaniem przepustnicy, takze ten fakt nic nie zmienił) Efekt: :mniam

zdziwiłem się, że w tym silniku jeszcze drzemie troche mocy :) Przed tym zabiegiem jezdziłem mułem. Także polecam.

Co do czujnika wału, on jest wkrecony w blok silnika z przodu? Sprawdzalem wtyczkie od niego, Sprawdzalem wszystkie wtyczki jakie tylko są, czysciłem wszystkie styki.

 

Jak odłącze czujnik spalania stukowego jakiej powinienem spodziewac sie reakcji ?

Z zaplonem powinno byc ok, swiece przewody swieże, kopułka palec, wszystko zamienniki dobrych znanych firm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o diagnozę elektryczną ,jakie napięcia podaje przepływomierz, jaką wartość ma zapłon....a odłączanie wtyczek może wykazać uszkodzony czujnik....odłączasz-nic się nie zmienia w pracy silnika-okey...silnik zaczyna inaczej pracować ...czujnik podpada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam podobny problem: zimnym silniku 1000obr/min po rozgrzaniu ok 1200. Vag pokazuje błąd 525, nie wiem czy sonda lambda jest do wymiany czy szukać innej przyczyny.

wojtekania napisz jaka była przyczyna u ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo podobny problem tylko że w 2E.....Nie wiem na 100% Jak to dokładnie działa AGG czy ADY ale ja stawiam na sam zapłon. Obecnie jest założony temat "ustawienie zapłony w 2e" Może Wam coś to pomoże....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że problem leży po stronie przepustnicy bo kłopoty z obrotami zaczęły się po jej wyczyszczeniu, adaptacji nie robiłem bo nie potrafię, z tego co wyczytałem to przepustnica powinna adaptować się sama po iluś tam kilometrach ale u mnie jakoś nie chce.

Zauważyłem, że jak przyduszę silnik na biegu to obroty utrzymują się troszkę powyżej 1000, a jak schodzi sam z obrotów(bez obciążenia) to obroty trzyma około 1500

2E ma trochę inaczej rozwiązane sterowanie obrotami więc nie wydaje mi się żeby przyczyna była ta sama, ale ja się nie znam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!! mam problem z serii wysokie obroty .problem polega na tym iż po uruchomieniu silnika a jest to 1,8 benz od seata toledo bez LPG zaczyna się normalna praca czyli ssanie i zamiast obroty spadać rosną a po chwili zaczyna zachowywać się tak jak by go zalało i praca wygląda tak jak by nie palił na 1 lub 2 gary przy dodaniu gazu podczas jazdy zachowuje się normalnie pałer żadnych zadyszek ani przerywania jedzie autko idealnie po zdjęciu nogi z gazu ponownie kuleje , a teraz co wymieniłem ?

Kopułka +kable , świece,czujnik temp.. niebieski ,i dalej to samo jakie rady ?

 

Problem rozwiązany , między kolektorem ssącym a rurką łączącą serwo jest taki mały gumowy wężyk koło 7cm długości nie? po odpaleniu autka cosik mi nie pasowało gdyż usłyszałem syczenie ,okazało się że pod spodem ssał sobie lewe powietrze przez małe pęknięcie na wężyku ot bydle stare było i pękło ,po wymianie się problem zakończył teraz jest okej .

 

wezyk.jpeg

Edytowane przez stalonepc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności