PersoN Zgłoś #21 Napisano 21 Lipca 2014 Ja też mam podobną sytuacje w prawym przednim kole wygląda to tak że przy gwałtownym hamowaniu z większej prędkości po puszczaniu hamulca słychać taki stukot cykliczny (jakby klocek uderzał o tarcze ) po jakimś czasie wszystko się ułożyło i znów było dobrze do ostrego hamowania. Ściągnąłem koło i tarcza ma rowek klocek od wewnątrz prawie sama blacha natomiast od zewnątrz jakby był nie używany. Prowadnice zapieczone i to pewnie jest powodem tego stukotu metalicznego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Robcyk Zgłoś #22 Napisano 24 Lipca 2014 (edytowane) Ja też mam podobną sytuacje w prawym przednim kole wygląda to tak że przy gwałtownym hamowaniu z większej prędkości po puszczaniu hamulca słychać taki stukot cykliczny (jakby klocek uderzał o tarcze ) po jakimś czasie wszystko się ułożyło i znów było dobrze do ostrego hamowania. Ściągnąłem koło i tarcza ma rowek klocek od wewnątrz prawie sama blacha natomiast od zewnątrz jakby był nie używany. Prowadnice zapieczone i to pewnie jest powodem tego stukotu metalicznego Wyczyść powadnice klocka w jarzmie i przesmaruj je najlepiej srodkiem plastilube ocen jak pracuje w nim klocek niemoże mieć on luzów musi idealnie pasowac i nieblokować sie w jarzmie jesli bedzie zbyt duzy luz bedzie stukać może być tez tak że jarzmo bedzie do wymiany bo może byc zbyt wypracowane. Edytowane 24 Lipca 2014 przez Robcyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PersoN Zgłoś #23 Napisano 24 Lipca 2014 prowadnice zapieczone zorganizuje sobie zestaw regeneracyjny i zobaczymy co da się z tego jeszcze zrobić może cyknę jakieś fotki przy okazji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
noidemm Zgłoś #24 Napisano 31 Grudnia 2019 U mnie po wymianie klocków też jest jednorazowe puknięcie przy pierwszym hamowaniu. Jak rusze i po postoju zahamuje jest dość głośne puknięcie. Potem cisza. Jeżeli zmienie kierunek jazdy do tyłu znowu nastąpi puknięcie i przy kolejnym ruszeniu w przód znowu puknięcie. Gdzie szukać przyczyny. Czyżby klocki za luźne. Na starych klockach było oki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seba obr Zgłoś #25 Napisano 3 Stycznia 2020 jakiej firmy klocki i czy do zestawu nie dorzucono blaszek? Czy klocki wchodziły ciasno na jarzmo, czy faktycznie miały luz? Może same jarzma doczyszczone zbyt mocno (tzn. przy czyszczeniu szlifierką kątową czy pilnikiem można przesadzić)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol6376 Zgłoś #26 Napisano 4 Stycznia 2020 W dniu 31.12.2019 o 07:51, noidemm napisał: U mnie po wymianie klocków też jest jednorazowe puknięcie przy pierwszym hamowaniu. Jak rusze i po postoju zahamuje jest dość głośne puknięcie. Potem cisza. Jeżeli zmienie kierunek jazdy do tyłu znowu nastąpi puknięcie i przy kolejnym ruszeniu w przód znowu puknięcie. Gdzie szukać przyczyny. Czyżby klocki za luźne. Na starych klockach było oki. Też przerabiałem ten temat, zakupiłem klocki TEXTAR przez neta i takie same objawy jak u Ciebie. Zmieniłem na klocki ATE i jest ok. Jakaś lipna partia mi się trafiła i Tobie też. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
noidemm Zgłoś #27 Napisano 23 Stycznia 2020 Ja kupiłem ferodo FDB1323 Specyfikacja: Grubość [mm]: 20.4 Długość [mm]: 156 Szerokość [mm]: 71 System hamulcowy: ATE Sprzedawca twierdził że to do mojego paska ale u mnie były wcześniej takie FDB1167 Długość mm: 157 Grubość mm: 19.5 System hamulcowy: ATE Szerokość mm: 74 Może przez to stukaja?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oxidized2 Zgłoś #28 Napisano 2 Czerwca 2023 Taką ciekawostkę dodam po tylu latach 🙂. Aktualnie mi również dzwonią prowadnice/sworznie/klocek w jarzmie... dowiem się co dokładnie, bo wystarczy lekko musnąć hamulec tak, że nie czujesz hamowania, a dzwonienie ustaje. Ktoś wyżej napisał o pojedynczym stuknięciu przy cofnięciu lub ruszeniu, u mnie pojedynczy stuk pojawiał się również przy skręcie na rondzie w lewo raz i potem przy odbijaniu na prawo raz, u mnie to była lewa poduszka olejowa silnika.... a raczej kiedyś była olejowa, bo po kupnie auta w 2017 roku była ona wylana i założyłem coś najtańszego, wytrzymało ze 2 lata, a następne 2 jeździłem z tym stuknięciem, w końcu wziąłem drewniany trzonek i zacząłem z kanału odpychać silnik na różne strony 🤣. Jakby ktoś narzekał na drgania przy nawet markowej poduszce Lemfordera... niestety tylko oryginał to ten prawdziwy "olejak" i taki zakupiłem, udało się wyrwać "do skody" za 460 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach