Skocz do zawartości
greggi

Stukający zacisk hamulca

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też mam podobną sytuacje w prawym przednim kole wygląda to tak że przy gwałtownym hamowaniu z większej prędkości po puszczaniu hamulca słychać taki stukot cykliczny (jakby klocek uderzał o tarcze ) po jakimś czasie wszystko się ułożyło i znów było dobrze do ostrego hamowania. Ściągnąłem koło i tarcza ma rowek klocek od wewnątrz prawie sama blacha natomiast od zewnątrz jakby był nie używany. Prowadnice zapieczone i to pewnie jest powodem tego stukotu metalicznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam podobną sytuacje w prawym przednim kole wygląda to tak że przy gwałtownym hamowaniu z większej prędkości po puszczaniu hamulca słychać taki stukot cykliczny (jakby klocek uderzał o tarcze ) po jakimś czasie wszystko się ułożyło i znów było dobrze do ostrego hamowania. Ściągnąłem koło i tarcza ma rowek klocek od wewnątrz prawie sama blacha natomiast od zewnątrz jakby był nie używany. Prowadnice zapieczone i to pewnie jest powodem tego stukotu metalicznego

Wyczyść powadnice klocka w jarzmie i przesmaruj je najlepiej srodkiem plastilube

ocen jak pracuje w nim klocek niemoże mieć on luzów musi idealnie pasowac i nieblokować sie w jarzmie jesli bedzie zbyt duzy luz bedzie stukać może być tez tak że jarzmo bedzie do wymiany bo może byc zbyt wypracowane.

Edytowane przez Robcyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prowadnice zapieczone zorganizuje sobie zestaw regeneracyjny i zobaczymy co da się z tego jeszcze zrobić może cyknę jakieś fotki przy okazji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po wymianie klocków też jest jednorazowe puknięcie przy pierwszym hamowaniu. Jak rusze i po postoju zahamuje jest dość głośne puknięcie. Potem cisza.

Jeżeli zmienie kierunek jazdy do tyłu znowu nastąpi puknięcie i przy kolejnym ruszeniu w przód znowu puknięcie. Gdzie szukać przyczyny. Czyżby klocki za luźne. Na starych klockach było oki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakiej firmy klocki i czy do zestawu nie dorzucono blaszek? Czy klocki wchodziły ciasno na jarzmo, czy faktycznie miały luz? Może same jarzma doczyszczone zbyt mocno (tzn. przy czyszczeniu szlifierką kątową czy pilnikiem można przesadzić)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.12.2019 o 07:51, noidemm napisał:

U mnie po wymianie klocków też jest jednorazowe puknięcie przy pierwszym hamowaniu. Jak rusze i po postoju zahamuje jest dość głośne puknięcie. Potem cisza.

Jeżeli zmienie kierunek jazdy do tyłu znowu nastąpi puknięcie i przy kolejnym ruszeniu w przód znowu puknięcie. Gdzie szukać przyczyny. Czyżby klocki za luźne. Na starych klockach było oki.

Też przerabiałem ten temat, zakupiłem klocki TEXTAR przez neta i takie same objawy jak u Ciebie. Zmieniłem na klocki ATE i jest ok. Jakaś lipna partia mi się trafiła i Tobie też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem ferodo FDB1323

Specyfikacja:

Grubość [mm]: 20.4

Długość [mm]: 156

Szerokość [mm]: 71

System hamulcowy: ATE

Sprzedawca twierdził że to do mojego paska ale u mnie były wcześniej takie FDB1167

Długość mm: 157

Grubość mm: 19.5

System hamulcowy: ATE

Szerokość mm: 74

Może przez to stukaja??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką ciekawostkę dodam po tylu latach 🙂. Aktualnie mi również dzwonią prowadnice/sworznie/klocek w jarzmie... dowiem się co dokładnie, bo wystarczy lekko musnąć hamulec tak, że nie czujesz hamowania, a dzwonienie ustaje. Ktoś wyżej napisał o pojedynczym stuknięciu przy cofnięciu lub ruszeniu, u mnie pojedynczy stuk pojawiał się również przy skręcie na rondzie w lewo raz i potem przy odbijaniu na prawo raz, u mnie to była lewa poduszka olejowa silnika.... a raczej kiedyś była olejowa, bo po kupnie auta w 2017 roku była ona wylana i założyłem coś najtańszego, wytrzymało ze 2 lata, a następne 2 jeździłem z tym stuknięciem, w końcu wziąłem drewniany trzonek i zacząłem z kanału odpychać silnik na różne strony 🤣. Jakby ktoś narzekał na drgania przy nawet markowej poduszce Lemfordera... niestety tylko oryginał to ten prawdziwy "olejak" i taki zakupiłem, udało się wyrwać "do skody" za 460 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności