Skocz do zawartości
longboy

piszczący klimatronik

Rekomendowane odpowiedzi

A może za słabo napiąłeś pasek od klimy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordonpl

2 dni temu sprawdzałem i wiatrak od klimy włacza sie jakies 5 min po załazeniu klimatyzacji i wyłacza sie za jakies 2 min potem znów sie włacza za jakies 5 min itp.

 

 

Mysle ze on działa na podobnej zasadzie co wentylator chłodnicy i wydaje sie ze on niema pracowac nonstop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 25krzysiek

Witam...miałem to samo w moim pasku. To silniczek dmuchawy a nie climatronic. Nic grożnego. Wystarczy go wymontowac i na tulejki nanies małym pedzelkiem troche oleju i wszystko będzie oki. Jak nie wiesz jak wymontowac wentylator to Ci wszystko opisze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprowadzilem wlasnie od niemca B5 kombi z climatronikiem i mam to samo. wentylator na zimno przez kilka minut piszczy, po czym wszystko jest OK. Na razie sprobuje go posmarować, a pozniej najwyzej trzeba bedzie wymienic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordonpl

Po dzisiejszej wizycie w warsztacie klimatyzacji juz niewiem co sadzic o tym wiatraku z klimy.

 

Facet "spec od klimy" stwierdził ze wiatrak ma sie krecic cały czas bo jak nabijał mi dzisiaj klime to podczas próby cisnienie skoczyło do ponad 20 atmosfer, powiedział że to wina wentylatora i trzeba go wymienic. Niestety ale niejestem tego pewien gdyz on mi chodzi tylko włancza sie tak jakby w odpowiednim momecie i gasnie po ok 2 min i potem znów sie załancza.

 

Niewiem teraz co robic czy go wymieniac czy nie, mechanik powiedział ze jak bede dalej używał klimy na tym wentylatorze to moze rozsadzic weze z klimy gdyz max cisnienie z jakim klima pracuje wynosi 15 atmosfer w gorace dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gordonpl wiatrak klimy ma pracować cały czas od momentu włączeniu Climatronic-a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadil

koledzy a co może być jak po przekręceniu stacyjki załącza się wentylator nawet jak klima jest wyłączona???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie (zwłaszcza nowi posiadacze Passatów) kupiłem auto 2 tygodnie temu(klimatronic). Niby wszystko OK , wczoraj wymieniałem rozrząd i po odebraniu auta stwierdziłem ,że coś łomocze pod maską .To wentylator klimy miał potworny luz .Po rozmowie z mechanikiem doszliśmy do wniosku , że kostka od owego wentylatora była rozłączona przez poprzedniego właściciela a przy wymianie rozrządu mechanik podłączył ją jak trzeba nie wnikając w to czy tak było czy on sam ją wcześniej rozłączył.

Przed wymianą rozrządu pamiętam , że wentylator klimy nie działał w trybie AUTO , teraz działa tylko strasznie chałasuje , wyłancza się natomiast w trybie ECON (z tego co wiem tak być powinno).

Morał z tego taki że przed zakupem passata warto w prosty sposób sprawdzić czy wszystko jest tak jak być powinno włączając tryb AUTO i podnosząc maskę i sprawdzając czy wentylator chodzi tak jak powinien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odswieze nieco temat.

Rowniez slysze w swoim samochodzie delikatny pisk, tudziez gwizd, w trakcie pracy klimy. Gdy wlacze tryb econ lub wylacze climatronic zupelnie, pisk/gwizd ustaje. Slychac go na postoju oraz przy ok. 2000 obrotow, o dziwo zanika w okolicy 1500 obrotow.

Niestety po otwarciu maski nic nie slysze, slychac to tylko w srodku. Czy mozliwe zeby odglosy wydawal wspomniany wyzej wentylator od klimy? Mialem niedawno wymieniany osuszacz, czy moglo miec to wplyw na pojawienie sie owego odglosu? Niestety nie wiem jak bylo przed wymiana, bo zawsze jezdzilem z wlaczona muzyka, ostatnio ukradli mi radio i w ciszy uslyszalem ow pisk/gwizd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się bo nic nie znalazłem: otóż piszecie o piszczeniu z przodu auta natomiast u mnie w lato ( nie używanie ciepłego powietrza) jest ok a w chłodniejsze dni przy nastawieniu na klimatroniku ok 19st i więcej piszczy jakby wentylator (dmuchawa) w środku i od min obrotów zwiększając obroty pisk jest coraz szybszy jakby ten wentylator piszczał na ośce silniczka i efekt taki jakbym miał świerszcza w środku. ktoś miał coś takiego? może wystarczy tylko rozebrać dmuchawę i posmarować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ponawiam pytanie góra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Adah

Witam. Jakieś 2 tygodnie temu kiedy tak jakoś fajnie przygrzało słońce i zrobiło się cieplej włączyłem klimatronik na AUTO

i zrobił się problem. Zaczęło coś bardzo piszczeć pod maską a silnik zaczął zwalniać. Po przełączeniu na ECON uspokoiło się, to samo po wyłączeniu klimy. Ale na AUTO, zamkniętym obiegu, nawiewie na szybę a także po prostu na wyłączonym

ECON znów piszczenie. I tak przez parę dni. W tym czasie odwiedziłem paru mechaników od klimatyzacji i większość diagnozowała zatarcie sprężarki, i konieczność jej wymiany. Powoli zacząłem się do tego skłaniać bo brak nawiewu na szybę podczas chłodnych dni jest uciążliwy, gdy nagle samo się naprawiło. Przestało piszczeć, nawiew, klima wszystko działało niestety do dzisiaj. Dziś to samo, piszczenie itd. Wydaje mi się że te objawy pojawiły się w momencie gdy na dworze zrobiło się cieplej a przede wszystkim sucho tak jak dziś a zanikły gdy przyszła wilgoć. Mam teraz wątpliwości czy to sprężarka. Jeśli ktoś miał podobny problem i rozwiązał go bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam Forumowiczów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz ja :papa

rozrząd kpl wymieniony, obydwa paski osprzętu też, napinacz klimy oraz hydrauliczny napinacz paska alternatora też...

i co???

pięknie było przez 3 dni (rewelacja, dźwięk- po prostu "pszczółka")...do momentu, aż nie odpaliłem klimy

jak sprężarka pracuje to słychać szum zatartej rolki, albo łożyska, jak OFF lub ECON to cisza jak po śmierci organisty...

gdzie szukać winowajcy??

czy na kole/ośce sprężarki jest jakieś łożysko które nie zostało wymienione?

czy pasek klimy nie został odpowiednio napięty?

czy serwis/wymiana oleju w klimie może pomóc?

albo jedynie wymiana/regeneracja kompresora klimy?

lub, czy muszę oddać swojego Passata na złom i kupić Seicento?

 

z góry dziękuję wszystkim za pomoc...

 

PS

na jeep.org.pl mamy tzw. "pomagasy" jako wdzięczność za pomoc w rozwiązaniu problemu, może tu też się czegoś takiego doszukam to dam każdemu kto mnie pomoże hehehhe

 

*****

u mnie winowajca znaleziony- łożysko na sprężarce klimatyzacji...

 

thx wszystkim za pomoc

Edytowane przez PASIMIERZ
znalezienie problemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności