Passat b4 1.9 TDI 1z ciężko odpala

[slawciol]

Rozrząd był sprawdzany w 1 kolejności, kompresja na zimnym silniku po 30barów. Zrobie logi przy niższych temp, którą grupę podczas odpalania logować? Ciekawe jest że jak jest na zewn ponad 7-8stopni to pali od strzała, poniżej to już inna bajka, świeczki grzeją, pisałem wcześniej że odpalałem go też z wyciągniętą wtyczką płynu, świece długo grzały a odpalił po chwili i nie równo na początku pracował, więc wydłużenie czasu grzania pewnie nic nie da. same świece grzeją dobrze i równo, bo jak dla mnie to silnik zachowuje się tak jakby te świeczki nie grzały w ogóle, a było to sprawdzane kilka razy włącznie z pomiarem cęgami prądowymi na każdej świecy.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez slawciol

[banshee]

O jakim grzaniu wy mówicie? Naoglądaliście się filmów na YouTube gdzie ludzie grzeją świece po 4 razy i auto tak czy siak ledwo odpala. Jak gaśnie kontrolka świec żarowych za pierwszym razem to wówczas przekręcamy kluczyk mocniej i auto chodzi po 1 sekundzie.

Jeśli nie to gdzieś tkwi usterka.

Poza tym świece grzeją po odpaleniu auta nawet do kilku minut przy mrozach, a twoje objawy są ewidentne dla zużytych świec.

Wiem, że je sprawdziłeś, dlatego ja rozkładam już ręce...

[slawciol]

O jakim grzaniu wy mówicie? Naoglądaliście się filmów na YouTube gdzie ludzie grzeją świece po 4 razy i auto tak czy siak ledwo odpala. Jak gaśnie kontrolka świec żarowych za pierwszym razem to wówczas przekręcamy kluczyk mocniej i auto chodzi po 1 sekundzie.

Jeśli nie to gdzieś tkwi usterka.

Poza tym świece grzeją po odpaleniu auta nawet do kilku minut przy mrozach, a twoje objawy są ewidentne dla zużytych świec.

Wiem, że je sprawdziłeś, dlatego ja rozkładam już ręce...

Ja też pomysły oraz możliwości się skończyły

[Daron]

O jakim grzaniu wy mówicie?

 

Nie o grzaniu 4 razy przekrecając kluczyk itd. Tylko o wydłuzeniu czasu grzania świec za pomocą adaptacji (kanał 12) I np. przy 0stopniach, grzeje nam jak przy -5*C, przez co auto odpala od strzała. No ale skoro grzanie 2-3razy tutaj koledze nie pomaga.. to wydłużenie czasu grzania świeczek też się nie zda.

 

Nie czytałem troche już wstecz - ale paliwo się nie cofa ?

[banshee]

A ja mam jeszcze taki pomysł, który miałem ostatnio na warsztacie.

Sławek sprawdź czujnik położenia wału! Może są luźne kabelki lub przerwane...

[slawciol]

A ja mam jeszcze taki pomysł, który miałem ostatnio na warsztacie.

Sławek sprawdź czujnik położenia wału! Może są luźne kabelki lub przerwane...

 

A objawy takie jak pisałem? Na VAGu by nie wyszło? poza tym w którym miejscu on jest i jak go sprawdzić? silnik 1z

Edytowane 14 Grudnia 2010 przez slawciol

[banshee]

No czujnik masz chłopie przy kole zamachowym w skrzyni.

Warto sprawdzić, bo szkoda iść głębiej póki co.

[slawciol]

jasne, sprawdzę ale objawów typowych dla tego czujnika nie mam, dzisiaj odpalałem przy minus 10, jak już odpalił to pracowal jak traktor, dopóki nie osiągnął około 50stopni trzęsło budą niesamowicie.

[slawciol]

Czujnik ok, przynajmniej wizualnie bo miernik mi się skopał, jutro będę miał inny, jeszcze jedno mnie zastanawia, podczas odpalania zimnego silnika zwiększa się dawka, na vagu jest większa ale obroty są za niskie według mnie, obroty w fazie rozgrzewania powinny być wyższe około1050 a u mnie jak jest odpalenie przy minus 10stopni jest 900-920 obr

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez slawciol

[banshee]

To normalne że dawka jest większa, dlatego zawsze dawkę koryguje się na w pełni rozgrzanym silniku.

Co do obrotów to ciężko mi coś powiedzieć, ale w mojej poprzedniej Audi A4 AHU obroty nie podnosiły się - nie miał wyższych obrotów z rana przy jakimkolwiek mrozie. Co innego teraz gdy mam AWX na pompowtryskach.

[slawciol]

To normalne że dawka jest większa, dlatego zawsze dawkę koryguje się na w pełni rozgrzanym silniku.

Co do obrotów to ciężko mi coś powiedzieć, ale w mojej poprzedniej Audi A4 AHU obroty nie podnosiły się - nie miał wyższych obrotów z rana przy jakimkolwiek mrozie. Co innego teraz gdy mam AWX na pompowtryskach.

 

Kiedyś czytałem w necie, że w 1z obroty w fazie rozgrzewania powinny wynosić około 1050, bada parę rzeczy, czas kręcenia (długi) czujnik temperatury i coś jeszcze, a u mnie jak -10 czy +20 tak samo. może to coś nie tak, bo teraz przy mrozach jak odpali to chodzi jak traktor, aż płyn osiągnie około50stopni, wtedy się wycisza

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez slawciol

[ormowiec]

Obroty nie powinny się zmieniać, obojętnie czy silnik ciepły czy zimny.

[slawciol]

Obroty nie powinny się zmieniać, obojętnie czy silnik ciepły czy zimny.

 

WKŁ PASSAT str. 221

PRACA NA BIEGU JAŁOWYM PODCZAS ROZGRZEWANIA (WZROSTU TEMPERATURY SILNIKA)

 

PODCZAS ROZGRZEWANIA PRĘDKOŚĆ OBROTOWA SILNIKA POWINNA BYĆ ZWIĘKSZONA....

Więc co może powodować że nie zwiększa? Rozrusznik długo kreci, czujnik temp. ok.

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez slawciol

[rysiek19]

spróbuj podmienić ecu może coś ze softem skoro wszystko OK"

[Sarmik]

Witam

 

Może pomogę - miałem podobny problem... Auto na mrozach ciężko paliło, szedł biały dym z wydechu, kąt wtrysku ok. Szarpało strasznie silnikiem (do tego stopnia, że rozwaliło poduchy pod nim);

 

W zaznajomionym warsztacie przy wyamienie poduch wyciągneliśmy wtryski i zawieżliśmy do sprawdzenia. Sam widziałem testy - rozpylały pięknie, ale "trybem przerywanym" nie rozpylały dawki raz konkretnie - tylko skokowo(przy okazji cieśnienia skakały jak wściekłe). Na moich oczach chłop odkręcił końcówkę. Iglice trzeba było wyciągać obcęgami WSZYSTKIE były "przypieczone" do końcówek...

 

Po zrobieniu wtrysków (wczoraj założone) - dzisiaj (przy -11 C) odpalił od kopa. ŻADNYCH problemów.

 

Ja bym sprawdził wtryski jeszcze raz (podkładki pod nie nie kosztują dużo).

 

Pozdrawiam

[slawciol]

Witam

 

Może pomogę - miałem podobny problem... Auto na mrozach ciężko paliło, szedł biały dym z wydechu, kąt wtrysku ok. Szarpało strasznie silnikiem (do tego stopnia, że rozwaliło poduchy pod nim);

 

W zaznajomionym warsztacie przy wyamienie poduch wyciągneliśmy wtryski i zawieżliśmy do sprawdzenia. Sam widziałem testy - rozpylały pięknie, ale "trybem przerywanym" nie rozpylały dawki raz konkretnie - tylko skokowo(przy okazji cieśnienia skakały jak wściekłe). Na moich oczach chłop odkręcił końcówkę. Iglice trzeba było wyciągać obcęgami WSZYSTKIE były "przypieczone" do końcówek...

 

Po zrobieniu wtrysków (wczoraj założone) - dzisiaj (przy -11 C) odpalił od kopa. ŻADNYCH problemów.

 

Ja bym sprawdził wtryski jeszcze raz (podkładki pod nie nie kosztują dużo).

 

Pozdrawiam

Hmm, dzięki za info, podjadę do innego fachowca, bo po podmienieniu ecu nic nie dało.

[piotrek.sz7]

Sławek sprawdź czujnik położenia wału! Może są luźne kabelki lub przerwane...

Witam u mnie podobnie odpala na zimnym i dużo kopci póki zimny potem już nie widać. Jak sprawdzić ten czujnik? to jest ten czujnik za filtrem oleju i ma wtyczkę przy wtyczce od 3 wtrysku?

Sławek rozwiązałeś ten problem? Ja to nie mam już pomysłów

[Gość Kiero]

Ja miałem podobne problemy z odpalaniem . Kręcenie po min. i ledwo palił. Ciepły palił z dotyku. Okazało się, że wszystkiemu winny filtr paliwa. Dostał niewielkich pęknięć na obudowie. Wymiana na nowy załatwiła sprawę:mlask

[Krynio]

Koledzy a czy za ciężkie odpalanie może być odpowiedzialny rozrusznik? bo mi rano auto kręci tak jakby aku był słaby a jest nowy.. i jak zakreci 2 razy to juz idzie normalnie

[driver77]

Jak aku nowe a nie ma mocy kręcić to raczej rozrusznik. Wyciągnij go i obejrzyj. Podłącz na krótko jak chodzi.