Gość Grinch Zgłoś #21 Napisano 26 Października 2010 ... Pisz i nie świruj, przecież po to jest forum Ja myślę to wina normy i jakieś gówno z hipermarketu. Jak się przedłuży wymianę o 1 tys km czy coś w tym stylu to nic się nie stanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #22 Napisano 26 Października 2010 Ja osobiście spotkałem się z poglądem, że większość problemów z silnikami z pompowtryskami to efekt okresu przeglądowego typu longlife, pomijając już złe oleje bez norm i podróbki itp. Mechanik salonu VW Audi zapytał mnie ile zużywa mi oleju... to powiedziałem, że mało coś około 400 ml na 15 tyś, a on lekko się uśmiechną. Ja od razu kilka pytań o co chodzi bo wiedziałem że jest coś na rzeczy. A wyjaśnił to tak... możliwość kontaktu paliwa i oleju w samochodach z zasilaniem PD jest tak duża np. uszczelniacze pompowtryskow, pompa vacum, powrót paliwa i coś jeszcze co nie zapamiętałem, że przeważnie samochody z przebiegiem powyżej 150 tyś a mówił że mieli i poniżej 100 tyś mają już na tyle wyrobione uszczelniacze że część oleju napędowego dostaje się do silnikowego i podwyższa poziom. Stąd moje 400 ml mówił że można między bajki a na pytanie ile zużywa... stwierdził, że kto to wie. Powiedział mi tylko abym bronił się od przeglądów longlife, bo jeśli zapewne przy 15 tyś jest go już trochę to co dopiero przy 25-30 tyś. Powiem, że ta teza jest dla mnie logiczna i może w dużym prawdopodobieństwem dotyczyć walków rozrządu, bez względu na typ i markę zalanego oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #23 Napisano 26 Października 2010 Ja osobiście spotkałem się z poglądem, że większość problemów z silnikami z pompowtryskami to efekt okresu przeglądowego typu longlife, pomijając już złe oleje bez norm i podróbki itp. Mechanik salonu VW Audi zapytał mnie ile zużywa mi oleju... to powiedziałem, że mało coś około 400 ml na 15 tyś, a on lekko się uśmiechną. Ja od razu kilka pytań o co chodzi bo wiedziałem że jest coś na rzeczy. A wyjaśnił to tak... możliwość kontaktu paliwa i oleju w samochodach z zasilaniem PD jest tak duża np. uszczelniacze pompowtryskow, pompa vacum, powrót paliwa i coś jeszcze co nie zapamiętałem, że przeważnie samochody z przebiegiem powyżej 150 tyś a mówił że mieli i poniżej 100 tyś mają już na tyle wyrobione uszczelniacze że część oleju napędowego dostaje się do silnikowego i podwyższa poziom. Stąd moje 400 ml mówił że można między bajki a na pytanie ile zużywa... stwierdził, że kto to wie. Powiedział mi tylko abym bronił się od przeglądów longlife, bo jeśli zapewne przy 15 tyś jest go już trochę to co dopiero przy 25-30 tyś. Powiem, że ta teza jest dla mnie logiczna i może w dużym prawdopodobieństwem dotyczyć walków rozrządu, bez względu na typ i markę zalanego oleju. Potwierdzam, lepiej iest np.: zalac tani i zmienic za 3 miesiace niz zalac dobry i zmienic za rok Oczywiscie i dobry mozna co 3 miechy zmieniac... Ja np robie tak. Motul z norma 505.1 3 miesiace lub 6 tysiecy mil i w kanal go a raz w roku sciagam miske szoruje ja na blysk, czyszcze pompe i plukam silnik-mianowicie wlewam nowy olej jade na wycieczke jakies 100km wylewam i zrzucam zalozony z nim filtr zalewam nowy i krece kolejny filtr. Drogo, ale az nadgorliwie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxdax Zgłoś #24 Napisano 26 Października 2010 Ja myślę że wystarczy co 12000km zmieniać lub co rok zależy co nastąpi wcześniej, akurat wtedy zapala się SERVIS 3000km. I oczywiście olej z normą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #25 Napisano 26 Października 2010 dOKŁADnie Panowie A jak ktoś lał szit przed nami to na to już wpływu nie mamy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #26 Napisano 26 Października 2010 dOKŁADnie PanowieA jak ktoś lał szit przed nami to na to już wpływu nie mamy. nie do konca...wina jest w pelni nasza-mianowicie wiekszosc z nas wylewa i wlewa, ale ni pluka... Jak sie auto kupuje to (wg mnie) trzeba kupic jakies 10-15 litrow (ja na pierwszy raz biore 15) i wyloukac stary syf i olej. Spuscic i zmienic filtr. spuscic... zalac nowy i kolejny filtr spuscic, zdjac miche wyczyscic ja i smok olejowy... Poskladac, zalac nowy olej filtr i heja banana....turbo wesole, walki i reszta tez;) Wiem ze przesada z tymi 15 mozna spokojnie 10 przeplukac, ale wole byc przezorny ponadto...kiedys w fiescie wylalem i wlalem , sie galareta zrobila i do dzis nie mam pojecia dlaczego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #27 Napisano 26 Października 2010 Tylko takim czymś możesz wyczyścić motor i po zabawie ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #28 Napisano 26 Października 2010 Tylko takim czymś możesz wyczyścić motor i po zabawie ! to znaczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
p@wel Zgłoś #29 Napisano 27 Października 2010 (edytowane) aha kolejny AVF z wytartym wałkiem, przypadek....? Jak będzie po wszystkim to napisz kolego o kosztach tej naprawy to będę miał orientację przed wymianą u siebie... Edytowane 27 Października 2010 przez p@wel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #30 Napisano 27 Października 2010 (edytowane) aha kolejny AVF z wytartym wałkiem, przypadek....?Jak będzie po wszystkim to napisz kolego o kosztach tej naprawy to będę miał orientację przed wymianą u siebie... ... Spoko kolega po wszystkim zrobie FAQ bo to nie przypadek na pewno Jak widzę to bardziej pada niż 2.5 tdi Edytowane 27 Października 2010 przez Grinch Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #31 Napisano 27 Października 2010 Powiem wam ze tez sie zastanawiam nad przezorna wymiana walka i popychaczy.... W uk to bedzie ze 200 funciszy kosztowac a i tak za kilka dni bede rozrzad robil wiec... Niby jest ok, ale jak nagle zacznie mi walic albo sie dusic to bede musial do kompletu i kolejny rozrzad zarzuci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #32 Napisano 27 Października 2010 ... Ja wymieniałem rozrząd dokładnie wczoraj minął miesiąc od jego montażu kompletny itp. Rozmawiałem z Jarkiem i powiedział mi że przy wymianie wałka nie będę musiał zmieniać rozrządu bo jest nowy ! A jak waszym zdaniem powinienem zrobić ? Bo ja osobiście bym nie wymieniał ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #33 Napisano 27 Października 2010 ... Ja wymieniałem rozrząd dokładnie wczoraj minął miesiąc od jego montażu kompletny itp.Rozmawiałem z Jarkiem i powiedział mi że przy wymianie wałka nie będę musiał zmieniać rozrządu bo jest nowy ! A jak waszym zdaniem powinienem zrobić ? Bo ja osobiście bym nie wymieniał ! Nowy rozrzad - nie ma sensu wymieniac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #34 Napisano 27 Października 2010 ... Dokładnie też tak uważam Czyli nowy wałek, nowy olej, nowy filtr oleju, nowe szklanki to na szybko mi powiedział Jarek co będzie trzeba wymienić. Najbardziej mnie h.j strzela że filtr olej nowy ! No i na pewno coś jeszcze do tego dojdzie chłopaki mi gadali że spokojnie 1800-2000 PLN się zamknie no ale szkoda tych pieniędzy ;/ I co mnie zastanawia jak to tak często pada czy mi to wytrzyma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #35 Napisano 27 Października 2010 ... Ja wymieniałem rozrząd dokładnie wczoraj minął miesiąc od jego montażu kompletny itp.Rozmawiałem z Jarkiem i powiedział mi że przy wymianie wałka nie będę musiał zmieniać rozrządu bo jest nowy ! A jak waszym zdaniem powinienem zrobić ? Bo ja osobiście bym nie wymieniał ! to ja was zaskocze.... W silniku avf, apu i kilku innych jest ten nieszczesny napinacz pneumatyczny i po rozlozeniu go nie mozna go zkladac, to znaczy mozna go zdemontowac ale nie mozna uzyc go ponownie po zlozeniu na imadle bo juz nie bedzie mial swoich wlasciwosci. Podczas skladania wyplywa z niego olej i po ponownym wyjeciu zawleczki ma on luz 5mm czyli nie naciagnie paska, a co dalej tlumaczyc nie trzeba.... Tak wiec do sedna: !!! koniecna jest wymiana tego napinacza przy kazdorazowej zmianie pompy, paska, rolek, czy czesci glowicy nakazujacych jego demontaz!!! Oczywiscie jak miales nowy rozrzad to tylko ten napinacz zmien a reszte zostaw. Ja podobno tez mialem 6 tysiecy temu nowy rozrzad zakladany ale cieknie mi pompa wiec zmienie caly bo koles z komisu w ramach gwarancji kupil caly rozrzad na konto tego ze moja robocizna, a nie sama pompe i koszta warsztatu. I moze przy okazji bym ciachnol ten walek i szklanki...hmmm...i wez tu badz madry... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #36 Napisano 27 Października 2010 to ja was zaskocze....W silniku avf, apu i kilku innych jest ten nieszczesny napinacz pneumatyczny i po rozlozeniu go nie mozna go zkladac, to znaczy mozna go zdemontowac ale nie mozna uzyc go ponownie po zlozeniu na imadle bo juz nie bedzie mial swoich wlasciwosci. Podczas skladania wyplywa z niego olej i po ponownym wyjeciu zawleczki ma on luz 5mm czyli nie naciagnie paska, a co dalej tlumaczyc nie trzeba.... Tak wiec do sedna: !!! koniecna jest wymiana tego napinacza przy kazdorazowej zmianie pompy, paska, rolek, czy czesci glowicy nakazujacych jego demontaz!!! Oczywiscie jak miales nowy rozrzad to tylko ten napinacz zmien a reszte zostaw. Ja podobno tez mialem 6 tysiecy temu nowy rozrzad zakladany ale cieknie mi pompa wiec zmienie caly bo koles z komisu w ramach gwarancji kupil caly rozrzad na konto tego ze moja robocizna, a nie sama pompe i koszta warsztatu. I moze przy okazji bym ciachnol ten walek i szklanki...hmmm...i wez tu badz madry... ... Mam kombi ale o jaki napinacz Ci chodzi ? Chyba nie masz na myśli napinacza rozrządu ? Taka mała dywagacji, najsmieszniejsze jest to że rocznikowo 2004 powinienem mieć niby napinacz chydrauliczny a ja mam ten starszy rozrząd czyli zwykły. No chyba że ty mówisz o jakimś innym napinaczu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
areczek Zgłoś #37 Napisano 27 Października 2010 Witam! w twoim silniku jest napinacz zwykly.a nie hydrauliczny,u mnie wlasnie tak jest.Hydrauliczne napinacze sa w starszych modelach chyb do 2002. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anrzej30 Zgłoś #38 Napisano 27 Października 2010 Przy wymianie wałka pamietaj o porzadnych szklankach popychaczy nic innego nie kładz jak INA koszt w intercarsie ze zniżkami 70zł za sztuke a bez zniżek coś kolo 100zł jak włożysz jakies kapcie to zrobisz 2 tysiace i znowu bedzie wszystko do wymiany wiem bo sam zaoszczedziłem zimny nie chcial palic a po przejechaniu 600km i zdjeciu pokrywy wałka nie było a w szklankach byly prawie dziury Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch Zgłoś #39 Napisano 27 Października 2010 ... Chłopaki u których będę robił maja już za sobą 3 lub 4 takie sytuację z wymianą wałka. I to 2 lata temu gdzie wałek kosztował 4 tys. ... Także szajsu mi nie odstawią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #40 Napisano 27 Października 2010 ... Mam kombi ale o jaki napinacz Ci chodzi ?Chyba nie masz na myśli napinacza rozrządu ? Taka mała dywagacji, najsmieszniejsze jest to że rocznikowo 2004 powinienem mieć niby napinacz chydrauliczny a ja mam ten starszy rozrząd czyli zwykły. No chyba że ty mówisz o jakimś innym napinaczu ? ja mam taki i rocznik 2001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach