Skocz do zawartości
german21

Ciężko odpala po dłuższym postoju 1.8 ADR + LPG

Rekomendowane odpowiedzi

Po primo, podlączyć vaga bez odpalania na zimnym ,sprawdzić coolant temp powinna byc przybliżona do temp otoczenia. Jeżeli jest ok, po zakończeniu jazdy zakręcić zawór na butli,dopalić,czekać aż się przełaczy, wypiąć przewód od lpg. Odczekać noc, sprawdzić jak odpali.Jeżeli odpali ok ,znaczy że leją CI wtryski od lpg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej , kolego karol27 testowalem to kiedys po czyszczeniy wtryskow od pb , oczywiscie i teraz dwa razy tak robione z odpieciem wtyczki od zas lpg i dalej zero poprawy , chodzi jakby ssanie niezaskakiwlo odrazu tylko po minucie od odpalenia . Szkoda ze niema mechanicznego ssania tylko wtryskiem to bybylo cos widac przynajmniej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hej , kolego karol27 testowalem to kiedys po czyszczeniy wtryskow od pb , oczywiscie i teraz dwa razy tak robione z odpieciem wtyczki od zas lpg i dalej zero poprawy , chodzi jakby ssanie niezaskakiwlo odrazu tylko po minucie od odpalenia . Szkoda ze niema mechanicznego ssania tylko wtryskiem to bybylo cos widac przynajmniej .

Jak będziesz sprawdzał węzyki to od razu je wymień na nowe,koszt mały a pewnośc wieksza.Wystarczy dziurka jak od szpilki i nie znajdziesz tego. Jedynie te grubsze mozna obejrzeć. Przepływke odłącz, odpal samochód,jeżeli będzie ok. to sie przejedz. U mnie tak było mechanicy ,diagnosta elektronik wymyslali cuda cewke,świece, ciśnienie w cylindrach itd. Nawet było słychac dopalanie paliwa w tłumikach,objawy wszystkich chorob. Wziąłem sie sam za to,tak jak pisze z odłączeniem przepływki i okazało sie że to ona, a komp nic nie pokazywał, żadnego błedu. Kupiłem używke w necie,oczywiscie po numerze i jest ok. W pasacie B-4 miałem takie cos że rano jak zimny zle odpalał,jak już chodził było ok. Zrobiłem tak: na noc zakreciłem butle w bagażniku, wypaliłem reszte gazu i rano odpaliłem na benzynie jak należy. Powodem tego był główny zawór w reduktorze który nie zamykał gazu do konca i ten gaz mieszał sie z pb. i dlatego zle odpalał. Po wymianie zaworu ok.

Edytowane przez zbigniewz01@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolego

zbigniewz01@ tez swiece termostat i czujnik temp. wymienilem bo faktycznie byly uszkodzone i dalej prycha zrana takjakby dopalal paliwo w tlumiku i czuc pb ztylu , tak chodzi tylko z minutke i puzniej juz ok . wezyki troche powymienialem a troche wygladalo na dobre wiec aby przejzalem i zostawilem , odmy tez troche wymienione te od przepustnicy ezektor przeczyszczony , zawor zwiekszajacy pojemnosc kolektora sprawny , zostala tylko chyba przepustnica , tyle ze jak jest zgaszony nie wiecej jak 7-8 h to wszystko ok , ajak dluzej np od 7 do 15 to juz pyrga nim , jakies pomysly moze . :nerwus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam kolego

zbigniewz01@ tez swiece termostat i czujnik temp. wymienilem bo faktycznie byly uszkodzone i dalej prycha zrana takjakby dopalal paliwo w tlumiku i czuc pb ztylu , tak chodzi tylko z minutke i puzniej juz ok . wezyki troche powymienialem a troche wygladalo na dobre wiec aby przejzalem i zostawilem , odmy tez troche wymienione te od przepustnicy ezektor przeczyszczony , zawor zwiekszajacy pojemnosc kolektora sprawny , zostala tylko chyba przepustnica , tyle ze jak jest zgaszony nie wiecej jak 7-8 h to wszystko ok , ajak dluzej np od 7 do 15 to juz pyrga nim , jakies pomysly moze . :nerwus

Rozumiem że przepływke sprawdzałeś? Moim to mogłem dopiero ruszyć jak sie troche podgrzał. Cewke podmieniałeś? jeszcze możesz sprawdzić cisnienie w cylindrach no i przepustnice. Jest ona elektryczna czy na linke. Zrób jeszcze tak, odłącz akumulator najlepiej na noc ,rano podłącz i zobacz czy sie przepustnica nie będzie adoptować.Jezeli tak to silnik bedzie przez chwile sie bujał kolebotał itd. Zostanie jeszcze czyszczenie przepustnicy.Jest w niej jeszcze czujnik. Ja mam elektryczna to dokładnie nie wiem co jest w tej na linke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj , moim mozna jechac odrazu niemusi sie rozgrzewac , adaptacja byla robiona dwa razy pokazywalo ok. Przepustnica na linke z silniczkiem wolnych obrotow , czyszczona byla przed adaptacja , odlaczania aku nieprubowalem , mechanik mowil ze cisninie ok bo ladnie chodzi ale niewiem czy sprawdzal , cewki sam sprawdzalem wizualnie wygladaly wporzadku , dzis moze zaprowadze do elektronika , jak cos bede wiedzial dam znac . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem problem z odpaleniem po dłuższym postoju-kręcił długo,odpalał i gasł,a jak odpalił ciężko wkręcał się na obroty(nie dobijał nawet do 2tyś)przez około 1-2min...Problemem w moim przypadku było schodzące paliwo z przewodów.Diagnoza-jeśli macie LPG i możliwość awaryjnego uruchomienia silnika na LPG warto spróbować,lub przed odpaleniem kilka razy(5-10) włączyć zapłon na kilka sekund(za każdym razem pompka zaczyna podawać paliwo).Z racji nie sprzyjającej aury nie wymieniłem pompy,a jedynie założyłem zaworek powrotny w okolicy filtra paliwa(czas-10-15min)-jak ręką odjął!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , dalej zero poprawy tydzien przestal u elektronika komp zero bledow wszystkie parametry i nastawy w normie , podmienione wtryskiwacze , swiezutkie paliwko , przepustnica sie adaptuje ok , krokowy od obrotow tez ok. dalej pyrga silnikiem przez 2 minuty jak jest zimny . Pozdrawiam hej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A cewki i przewody? :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A cewki i przewody? :hmm

 

Mysle ze jakby cewki i przewody byly walniete to nawet po paru godzinach np. po trzech ja wystygnie przy tej temperaturze to by pracowal nierowno , a on zaczyna pyrgac sie dopiero po okolo 7-8 godzinach. Amoze ucieka olej z napinacza lancuszka zozrzadu , moze byc taka opcja ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , po prawie dwoch tygodniach walki pasek prawie cyka , zostalo tylko jakies ustawienia porobic . Byly podmieniane swiece , 3 razy sterownik silnika , 2 razy wtryski , przepustnica , mierzone czasy i impulsy wtryskow , podmiana pompki paliwa , podmiana czujnika masy powietrza zasysanego , calej przeplywki , 4 razy czujnik plynu chlodzacego , cewki i przewody . Wszystko to bylo sprawne umnie , jakies problemy z wezykami podcisnienia zostaly . Narazie pali od pierwszego strzala i trzyma obroty , wyszlo nato ze po stronie elektrycznej chyba wszystko ok. Jeszcze jedno podejscie mechanika i ma cykac . Pozdrawiam :victory

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro wszystko było sprawne, to co w koncu się zje....ało? :hmm :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro wszystko było sprawne, to co w koncu się zje....ało? :hmm :D

 

Moze styki zasniedzialy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze niema do konca pewnosci z przepustnica , czekam na podmiane i sprawdzenie , narazie do wymiany odmy bo rurki poparcialy i pokleily sie , ta moja przepustnica ladnie sie adaptuje i niepokazuje bledow tylko nieraz troszke obroty faluja nieduzo od 800 do 1200 .Teraz po odpaleniu przegazowka do okol 2500 obr. i trzyma z 1200 jak zimny a puzniej ladnie zchodzi do okolo 870 obr.Oczywiscie to wszystko jak dluzej postoi i wystygnie , jak cieply to wszystko ok. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze niema do konca pewnosci z przepustnica , czekam na podmiane i sprawdzenie , narazie do wymiany odmy bo rurki poparcialy i pokleily sie , ta moja przepustnica ladnie sie adaptuje i niepokazuje bledow tylko nieraz troszke obroty faluja nieduzo od 800 do 1200 .Teraz po odpaleniu przegazowka do okol 2500 obr. i trzyma z 1200 jak zimny a puzniej ladnie zchodzi do okolo 870 obr.Oczywiscie to wszystko jak dluzej postoi i wystygnie , jak cieply to wszystko ok. Pozdrawiam

Sprawdzasz oczywiście wszystko na benzynie ? Zmień najpierw rurki bo to najprostsze.W tym kolanku przy przepustnicy jest taki zaworek zwrotny w kierunku weza od odmy. Te zaworki nie trzymają bo to jest tylko taka guma i cisnienie lubi go poprostu wypchnac, a on powinien nie przepuszczać powietrza z dolotu do przepustnicy od filtra w kierunku odmy. Jezeli jest wypaczony ( naprawić to, to cud i tylko na chwile) to ciśnienie pcha powietrze też w kierunku odmy i zmniejsza dawke do mieszanki, a jak wąż odmy dupnięty to powietrze idzie w powietrze . SPRAWDZ na kompie dawke czy cisnienie zasysanego powietrza i wyjdzie czy idzie gdzieś poza.Diagnosta powinien znać parametry. Tutaj też sa gdzies podane parametry tego silnika jeżeli chodzi o te sprawy.

Edytowane przez zbigniewz01@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie wszystko sprawdzane na pb , lpg calkiem odlaczone , umnie wlasnie ten zaworek szlag trafil i na kompie zle cisnienie pokazuje . Narazie musze jeszcze przepustnice podmienic dla pewnosci , a ztym zaworkiem to ciezka sprawa nigdzie niema kolanka ze sprawnym zaworkiem podcisnienia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie wszystko sprawdzane na pb , lpg calkiem odlaczone , umnie wlasnie ten zaworek szlag trafil i na kompie zle cisnienie pokazuje . Narazie musze jeszcze przepustnice podmienic dla pewnosci , a ztym zaworkiem to ciezka sprawa nigdzie niema kolanka ze sprawnym zaworkiem podcisnienia .

 

kolego co to za kolanko masz jakies zdjecie bo moze mam takie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie wszystko sprawdzane na pb , lpg calkiem odlaczone , umnie wlasnie ten zaworek szlag trafil i na kompie zle cisnienie pokazuje . Narazie musze jeszcze przepustnice podmienic dla pewnosci , a ztym zaworkiem to ciezka sprawa nigdzie niema kolanka ze sprawnym zaworkiem podcisnienia .

Wcale nie szukaj tego kolanka z zaworem. To jest przy wszystkich wywalone. Przed podmianą przepustnicy sprawdz wąż od odmy i cała reszte przy przepustnicy. Jezeli masz za mało zasysanego powietrza to idzie gdzieś w powietrze. Ja u mnie jak znalazlem na gumie przy wejściu na przepustnice i wymieniłem to kolano to zaraz sama przepustnica zaczeła sie adoptować bo już były inne parametry powietrza.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

kolego co to za kolanko masz jakies zdjecie bo moze mam takie

Od strony filtra powietrza jest kolanko które zakładasz na przepustnice i zaciskasz objemką. U dołu tego kolanka jest albo był zaworek gumowy i jest wyjście na wąż do odmy.Do tego zaworka nie ma dostepu żeby włozyć jak wyskoczył. Jedynie kupić w serwisie. Zaworek ma zadanie nie przepuszczać powietrza zasysanego do odmy. Kiedy w odmie nazbiera sie troche gazów to wepchnie je przez ten zawór do przepustnicy pod wpływem ciśnienia. Jezeli zaworek nie trzyma to powietrze z filtra umyka do odmy i osłabia ciśnienie zasysanego powietrza co powoduje utrate mocy silnika pod warunkiem że wąż jest dziurawy,jak cały nic sie nie dzieje. Jezeli silnik jest OK. nie wali olejem z odmy to zaworek jest nie potrzebny. Jezeli wali olej to idzie do przepustnicy i go pali=kopci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego

zbigniewz01@ te szrotowe kolanka sprawdzalem wszystie doniczego , znalazlem na Al.... nowy zamiennik za niecalą stowke , narazie mam odlączony wąrz odmy ten dolny ,zostal tylko ten drugi cienszy samochod trosze lepiej chodzi . Dalej ja zimny nietrzyma obrotow tylko pyrga nim i chce zgasnąć tak przez okolo minute a puzniej ok . Po mojemu to niewina kolanka i odmy bo tak sie dzieje jak dobrze wystygnie okolo 7-8h jak odpalany wczesniej np po 4 h bo troszke chlodniej jest to trzyma obroty i rowno pracuje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego

zbigniewz01@ te szrotowe kolanka sprawdzalem wszystie doniczego , znalazlem na Al.... nowy zamiennik za niecalą stowke , narazie mam odlączony wąrz odmy ten dolny ,zostal tylko ten drugi cienszy samochod trosze lepiej chodzi . Dalej ja zimny nietrzyma obrotow tylko pyrga nim i chce zgasnąć tak przez okolo minute a puzniej ok . Po mojemu to niewina kolanka i odmy bo tak sie dzieje jak dobrze wystygnie okolo 7-8h jak odpalany wczesniej np po 4 h bo troszke chlodniej jest to trzyma obroty i rowno pracuje .

Jezeli tak to mysle że masz problemy z ssaniem, ale jak masz odłączony wąż a zaworek nie trzyma to do przepustnicy dociera minimalna ilośc powietrza i skład mieszanki jest zły.Musi byc odpowiednia ilość zasysanego powietrza a sam pisałes że komp. pokazuje mało. Jezeli zrobisz to i powietrza bedzie dosyć i silnik nie bedzie pracował jak należy to wtedy uwazam że ssanie,jezeli czujniki sa ok. Jak piszesz to samo dzieje sie po wychłodzeniu czyli potrzebuje ssania a go nie ma.

Edytowane przez zbigniewz01@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności