Skocz do zawartości

arturw77

  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O arturw77

  • Urodziny 19.02.1977

Informacje osobiste

  • Imię
    artur
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    lubelskie

Samochód

  • Generacja
    B5
  • Silnik
    B5(3B) 1.8 20V 125KM (ADR)
  • Rok produkcji
    1998
  1. Witam , zmojej strony temat uwazam za zamkniety . Pozdrawiam
  2. narazie poczekam bo kolegi znajomy mial to wszysto z rozbitka , juz pozyczalem na podmianke od niego pare gratow tj. komp, wtryski , cewki, przeplywke i tp. co co umnie okazalo sie dobre . Ale jakbysmy sie dogadali i dobra c... by byla na sprawny waz odmy , kolano ze sprawnym zaworkiem od tej odmy i te laczniki kolektora , czujnik odkupilem prawie nowy orginal za pare groszy od niego , jakby cos to pisz na pw. pozdrawiam
  3. Wiem kolego ze zeruja tymbardziej jak niewiedza co padlo , to wymyslaja moze to a moze tamto , sama robocizna te wszystkie podmianki czesci + komp . podlanczany chyba ze 30 razy to jakies 180zl + termostat 24 + paliwo 50 + czujnik temp. nowy orginal 35 uszkodzony zle wskazywal ( reklamacja czekam na zwrot kasy) wsumie niecale 300zl , wydane przez 2 miesiace nietak zawiele pomojemu ale wszystko sprawdzone . Doszly teraz te laczniki kolektora 4x33zl orginal , zamiennik 23zl . Pozdrawiam
  4. Mechanicy szukali usterki bardziej elektronicznej albo cos z mechanicznego , atu guzik sam znalazlem tą nieszczelnosc w dolocie , ale przynajmniej mam wszystko posprawdzane i wtryski i pompe i komp i przepustnice i przeplywke , wszystkie czujniki , termostat , cisnienie spr. cisnienie paliwa , caly dolot , zostalo tylko to kolanko z zaworkiem od przepustnicy i wąż odmy od silnika , i wszystko ok ladnie smiga , cena tych lacznikow do kolektora to niecale cztery dychy sztuka . Pozdrawiam
  5. kazdy wie lewe powietrze w dolocie to poraszka , dwuch dobrych mechanikow poleglo natym , ja znalazlem jak podnioslem mache w gore i odpalilem wtedy na nierownej pracy i szrpaniu odbilo musie i puscil dymek ta dziura w laczniku , podkleilem tasma i rano na zimnym jak reka odiął obroty rowniutenkie , na cieplym wiadomo inny sklad mieszanki i nieprzeszkadzala ta dziura , vag tez bledow juz na koniec nie wywalal tylko urzadzenie takie jak maja serwisy (lunch) pokazalo zle podcisnienie na zimnym w dolocie . Odma komory silnika narazie odpieta a wejscie w kolanku z zaworkiem przy przepustnicy zaslepione . Jak macie podobne problemy z nierowna praca na zimnym to sprawdzcie szczelnosc dolotu i dokladnie te laczniki gumowe kolektora niezawsze pekniecie odrazu widac .Pozdrawia :kciuki
  6. Zakleilem prowizorycznie lacznik od kolektora dolotu nr 058133299 i samochod odrazu jak nowka i obroty sa i ssanie wrucilo , zamawiam i wymieniam i ma dzialac
  7. Witam , dzisiaj znalazlem jeszcze pekniety lacznik kolektora dolotu taka gumowa rurka , narazie na jednym cylindrze ale musze dokladnie popatrzec inne , to tez moze byc przyczyna nietrzymania obrotow i gasniecia na zimnym silniku
  8. Dzis odlaczylem calkiem oba wezyki od kolana a samo wejscia do kolanka szczelnie zatkalem oczywiscie brak tego zaworka , przewod odmy od komory silnika ten grubszy lezy luzny otwarty , a tem cienki od trujnika (ezektora) na gorze zatkany , cienkie wezyki podcisnienia ok. - - - - - aktualizacja - - - - - Co do syczenia korka wlewu to nieslychac , falowanie obrotow i tak jakby brak ssania na pb i lpg identycznie tylko na zimnym silniku , smigane dwa dni na pb i syczenia niebylo wiec chyba to nie filtr weglowy , ale warto zajrzec i wymienic . Pozdrawiam
  9. Kolego zbigniewz01@ te szrotowe kolanka sprawdzalem wszystie doniczego , znalazlem na Al.... nowy zamiennik za niecalą stowke , narazie mam odlączony wąrz odmy ten dolny ,zostal tylko ten drugi cienszy samochod trosze lepiej chodzi . Dalej ja zimny nietrzyma obrotow tylko pyrga nim i chce zgasnąć tak przez okolo minute a puzniej ok . Po mojemu to niewina kolanka i odmy bo tak sie dzieje jak dobrze wystygnie okolo 7-8h jak odpalany wczesniej np po 4 h bo troszke chlodniej jest to trzyma obroty i rowno pracuje .
  10. Oczywiscie wszystko sprawdzane na pb , lpg calkiem odlaczone , umnie wlasnie ten zaworek szlag trafil i na kompie zle cisnienie pokazuje . Narazie musze jeszcze przepustnice podmienic dla pewnosci , a ztym zaworkiem to ciezka sprawa nigdzie niema kolanka ze sprawnym zaworkiem podcisnienia .
  11. Jeszcze niema do konca pewnosci z przepustnica , czekam na podmiane i sprawdzenie , narazie do wymiany odmy bo rurki poparcialy i pokleily sie , ta moja przepustnica ladnie sie adaptuje i niepokazuje bledow tylko nieraz troszke obroty faluja nieduzo od 800 do 1200 .Teraz po odpaleniu przegazowka do okol 2500 obr. i trzyma z 1200 jak zimny a puzniej ladnie zchodzi do okolo 870 obr.Oczywiscie to wszystko jak dluzej postoi i wystygnie , jak cieply to wszystko ok. Pozdrawiam
  12. Witam , po prawie dwoch tygodniach walki pasek prawie cyka , zostalo tylko jakies ustawienia porobic . Byly podmieniane swiece , 3 razy sterownik silnika , 2 razy wtryski , przepustnica , mierzone czasy i impulsy wtryskow , podmiana pompki paliwa , podmiana czujnika masy powietrza zasysanego , calej przeplywki , 4 razy czujnik plynu chlodzacego , cewki i przewody . Wszystko to bylo sprawne umnie , jakies problemy z wezykami podcisnienia zostaly . Narazie pali od pierwszego strzala i trzyma obroty , wyszlo nato ze po stronie elektrycznej chyba wszystko ok. Jeszcze jedno podejscie mechanika i ma cykac . Pozdrawiam :victory
  13. Mysle ze jakby cewki i przewody byly walniete to nawet po paru godzinach np. po trzech ja wystygnie przy tej temperaturze to by pracowal nierowno , a on zaczyna pyrgac sie dopiero po okolo 7-8 godzinach. Amoze ucieka olej z napinacza lancuszka zozrzadu , moze byc taka opcja ?
  14. Witam , dalej zero poprawy tydzien przestal u elektronika komp zero bledow wszystkie parametry i nastawy w normie , podmienione wtryskiwacze , swiezutkie paliwko , przepustnica sie adaptuje ok , krokowy od obrotow tez ok. dalej pyrga silnikiem przez 2 minuty jak jest zimny . Pozdrawiam hej
  15. Witaj , moim mozna jechac odrazu niemusi sie rozgrzewac , adaptacja byla robiona dwa razy pokazywalo ok. Przepustnica na linke z silniczkiem wolnych obrotow , czyszczona byla przed adaptacja , odlaczania aku nieprubowalem , mechanik mowil ze cisninie ok bo ladnie chodzi ale niewiem czy sprawdzal , cewki sam sprawdzalem wizualnie wygladaly wporzadku , dzis moze zaprowadze do elektronika , jak cos bede wiedzial dam znac . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności